Kawały |
Kawały |
śro, 14 sty 2009 - 17:57
Post
#81
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 5 Dołączył: nie, 19 paź 08 Skąd: Krakow Nr użytkownika: 1,993 Płeć: Mężczyzna |
Pytanie:
Ile jąder ma Prezydent USA? Odpowiedź: Oba-ma ;-) -------------------- |
|
|
śro, 14 sty 2009 - 22:00
Post
#82
|
|
KK25 Grupa: Użytkownik Postów: 975 Dołączył: czw, 29 lis 07 Skąd: Manhattan Nr użytkownika: 917 Płeć: Mężczyzna GG: 5456583 |
Siedzi baca przed chałupą i pierze w misce kota. Przechodzi turysta i słysząc straszne piski próbuje
zaprotestować: - Baco, co robicie?! - Ano kota piere - rzecze baca. - Ale baco, kotów się nie pierze! - Piere się piere. Nie przekonawszy bacy, turysta wybrał się w dalszą drogę. Kiedy wracał po kilku godzinach zobaczył bacę i leżącego obok zdechłego kota. Pokiwał głową i mówi: - A mówiłem, że kotów się nie pierze? - Piere się piere, jeno nie wyzyma... |
|
|
sob, 31 sty 2009 - 17:08
Post
#83
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 421 Dołączył: pią, 23 lis 07 Skąd: Mydlice Nr użytkownika: 893 Płeć: Mężczyzna |
Pytanie w ostatniej ankiecie opublikowanej przez ONZ brzmiało : "Proszę szczerze odpowiedzieć na pytanie, jak zdaniem pani/pana należy rozwiązać problem niedostatku żywności w wielu krajach na świecie" Ankieta okazała się totalną porażką, ponieważ : - w Afryce nikt nie wiedział, co to jest żywność - w Niemczech nikt nie wiedział, co znaczy szczerze - w Europie Zachodniej nikt nie wiedział, co to jest niedostatek - w Chinach nikt nie wiedział, co to jest własne zdanie - na Bliskim Wschodzie nikt nie wiedział, co to jest rozwiązywanie problemu - w Ameryce Południowej nikt nie wiedział, co znaczy proszę - w Ameryce Północnej nikt nie wiedział, że są jeszcze jakieś inne kraje - w Europie Wschodniej powiedzieli, że nie będą wypełniali , dopóki ankieter z nimi nie wypije, a jak wypił, to dostał w mordę, bo wyglądał im na Żyda. |
|
|
pon, 14 wrz 2009 - 23:28
Post
#84
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 171 Dołączył: nie, 18 sty 09 Skąd: Dąbrowa Górnicza Z-ce Nr użytkownika: 3,132 Płeć: Mężczyzna GG: 3986289 |
Facet był posiadaczem papugi, aczkolwiek pechowym bo ptaszek non stop przeklinał. W końcu wybrał się do weterynarza po radę, a ten poradził mu, aby założył papudze na dzień worek na głowę.
- Papuga powiedz coś - mówi zdejmując worek po całym dniu! - Ty ch*ju! Nic nie widziałem cały dzień! - skrzeczy papuga. Facet jednak nie poddawał się i znów trafił do weterynarza, tym razem miał nakarmić papugę dwoma kilogramami bananów. Nafaszerował ptaka "remedium" i mówi: - Papuga! Powiedz coś! - Do k*rwy nędzy i trzech ch*jów! Zaraz się porzygam! Koleś jednak dalej postanowił walczyć, więc udał się po raz trzeci do lekarza, a ten poradził mu wsadzić papugę na noc do lodówki. Facet włożył więc wieczorem ptaszka do lodówki, a sam poszedł w kimę. Rano budzi się, otwiera drzwi lodówki i widzi biedne stworzenie białe, sine, całe zmarznięte i wyczerpane. - Papuga? - próbuje nawiązać kontakt ze zwierzątkiem. - Nie, k*rwa, pingwin! U detektywa: - Tak więc mamy pewien problem, otóż kiedy tydzień temu… - Drogi panie – niechże pan okiełzna tę holenderską żywiołowość! Spokojnie, proszę usiąść, może zaparzyć kawki? - Nie do wiary! Jak się pan domyślił, że pochodzę z Holandii? Przecież mówię bez obcego akcentu. - Nic prostszego, mój drogi. Przede wszystkim – stanąłeś, drogi przyjacielu, jakieś trzydzieści centymetrów ode mnie – a to zwyczaj osób mieszkających w kraju o wysokiej gęstości zaludnienia. Wyglądasz na Europejczyka – a jakie państwa na naszym kontynencie są najgęściej zaludnione? Otóż Watykan, Malta i Holandia. Te dwa pierwsze to bastiony katolicyzmu, tobie zaś z kieszeni wystaje opakowanie fikuśnych prezerwatyw. To już wskazuje na pochodzenie z najbardziej wyzwolonego kraju Europy, a jeśli do tego dodać, że na mój widok poszerzyła ci się z podniecenia źrenica - to wyjdzie nam z dziewięćdziesięciopięcioprocentowym prawdopodobieństwem, żeś Holender z krwi i kości. - Niesamowite! – jęknęła towarzyszka przybysza. - To tylko banalna logika, moja droga Fräulein. - Rany boskie! Skąd pan wiedział, że pochodzę z Niemiec? Stanęłam za daleko, ubrałam się nie tak jak trzeba?! - Nic z tych rzeczy, moja droga. Po prostu ma pani krzywy ryj. Szło sobie wredne prosiątko lasem i spotkało liska. - Cześć, prosiątko! - zawołał przyjaźnie lisek. - Sp*erdalaj, ryży popaprańcu - odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej. Spotkało wilka. - Witaj, prosiątko. Co słychać? - Wal się na ryj, siwy p*erdolcu - krzyknęło prosiątko i pomaszerowało. Spotkało wróżkę. - Czego? - warknęło. Wróżka uśmiechnęła się życzliwie. - Och, jakie ty jesteś niegrzeczne - zachichotała. - Dlatego zamiast trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów. Prosiątko natychmiast odparło: - Je*nij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po brzegi gównem. - Jak sobie życzysz. - (Blą!) - A drugie życzenie? - A teraz to żryj! Wraca mąż z delegacji trochę wcześniej niż zawsze. Wchodzi do sypialni a tam w łóżku leży obcy nagi facet. Pyta się go: - Gdzie moja żona? A on odpowiada przerażony: - W łazience, bierze prysznic. Mąż na to: - Ja schowam się w szafie i zobaczę co żona zrobi, a ty bądź cicho! Wraca żona w podomce i mówi do gościa w łóżku: - Bierz mnie teraz, mocno, brutalnie, aż się posikam... A gość: - Otwórz szafę, to się posrasz... W lesie nadszedł czas wezwań na wojskowa komisję lekarską. Trzech przyjaciół - Lisek, Zajączek i Misio również dostali. Spotykają się wieczorkiem przy piwku i zgodnie stwierdzają, że nie bardzo uśmiecha im się służba ojczyźnie. Zajączek miał się stawić następnego dnia, Lisek pojutrze, a Misio dzień po Lisku. Zajączek zaczął panikować: - Muszę mieć kategorię E! Ale jak to zrobić, jestem przecież zdrów jak ryba? Lisek przygląda się Zajączkowi i mówi: - Te, Zajączek, ale ty masz wieeelkie uszy! Może dadzą ci E, jeśli je obetniemy? - Ale... Moje ukochane uszy Nigdy! - Zajączek, ty się zdecyduj - albo odcinamy, albo rok w syfie. Zajączek po kilku minutach zdecydował się. Walnął setkę na odwagę i mówi: - Tnij! Następnego dnia koledzy spotykają się w barze, a zając drze japę już z daleka: - DOSTAŁEM "E" ZA BRAK USZU CHŁOPAKI Lisek: - No tak, ale ja mam komisję jutro. Co robimy? Zając przygląda się lisowi... - Uszy to ty masz małe... Ale za to, jaka KITA! Obetniemy ci ogon i "E" murowane! Tak też zrobili. Następnego dnia w tym samym barze Lisek pokazuje książeczkę z wpisem: "Kategoria "E", powód: brak kity.". Misio mów i- A co ze mną? - Hmmmm.... Misio... uszy to ty masz malutkie... ogon tez nieduży... ciężka sprawa... hmmm.... ale zaraz, zaraz... Misiu! Jakie ty masz WIELKIE JAJA - Cooo Jaja mi chcecie obciąć Nie ma mowy! - Albo tniemy, albo rok w syfie! Miś całą godzinę się zastanawiał, w końcu się zdecydował. Lisek z Zajączkiem amputowali mu jądra, a Misio ze spuszczoną głową poszedł smutny do domu... Następnego dnia lis i zając siedzą w barze i czekają na misia. Ten jednak coś się nie chce pojawić, choć już 3 godziny minęły od zakończenia komisji. Minęły kolejne 3 godziny - misia nie ma, bar zamykają. Zając i lis wyruszyli więc na poszukiwanie kolegi. Idą, wołają - Misio, Misio! nagle patrzą, a tu na przydrożnym drzewie martwy miś wisi na pasku! Popełnił samobójstwo... Koledzy w szoku! Pewnie tych jaj było mu tak bardzo szkoda - mówi Zajączek. Podchodzą bliżej, a tu obok drzewa leży książeczka wojskowa misia. Lisek ja podniósł i czyta: "Kategoria "E". Powód: Płaskostopie." |
|
|
pon, 19 kwi 2010 - 14:12
Post
#85
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 107 Dołączył: nie, 16 wrz 07 Skąd: D.G Gołonóg Nr użytkownika: 812 Płeć: Mężczyzna GG: 7863501 |
Wpada facet do apteki i krzyczy:
- Ludzie! Przepuśćcie mnie bez kolejki! Tam czlowiek leży i czeka! Przepuścili, facet podchodzi do okienka i mówi: - Prezerwatywy poproszę Ten post edytował camillo pon, 19 kwi 2010 - 14:13 |
|
|
wto, 16 lis 2010 - 21:33
Post
#86
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2 Dołączył: czw, 29 kwi 10 Nr użytkownika: 3,854 Płeć: Kobieta |
ile jaj ma prezydent Stanów Zjednoczonych
Oba ma -------------------- |
|
|
nie, 20 mar 2011 - 22:20
Post
#87
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 16 Dołączył: nie, 20 mar 11 Nr użytkownika: 4,536 Płeć: Kobieta |
O BLONDYNKACH:
Blondynka rozpoczęła prace jako szkolny psycholog. Zaraz pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biegał po boisku razem z innymi chłopcami tylko stal samotnie. Podeszła do niego i pyta: - dobrze się czujesz? - dobrze. - to dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami? - bo jestem bramkarzem . ----------------------------------- Jedna blondynka do drugiej: - Jak spędziłaś Sylwestra? - Sam zszedł. ------------------------------------ oglądają dwie blondynki TV. Oglądają i oglądają - nagle jedna mówi - O Benedykt XVI a druga - Tak ??? A kubica który ??? ;-) -------------------- |
|
|
śro, 01 lut 2012 - 18:22
Post
#88
|
|
Ja tutejszy, z bagna Grupa: Moderator Sport Postów: 841 Dołączył: czw, 07 gru 06 Skąd: D.G. Nr użytkownika: 359 Płeć: Mężczyzna GG: 1276813 |
pozdr... -------------------- To, co w pojedynkę jest ciężką próbą, w grupie przyjaciół staje się żartem.
|
|
|
pią, 03 lut 2012 - 02:24
Post
#89
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 282 Dołączył: pon, 28 sty 08 Skąd: 42-530 Nr użytkownika: 1,063 Płeć: Mężczyzna GG: 4757707 |
Az tak zabalowales, ze zamiast 1 stycznia to 1 lutego sie obudziles ?
Ten post edytował sarsolot pią, 03 lut 2012 - 02:25 |
|
|
pią, 03 lut 2012 - 02:24
Post
#90
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 282 Dołączył: pon, 28 sty 08 Skąd: 42-530 Nr użytkownika: 1,063 Płeć: Mężczyzna GG: 4757707 |
... [sorki, zduplikowalo sie]
Ten post edytował sarsolot pią, 03 lut 2012 - 02:25 |
|
|
śro, 19 wrz 2012 - 10:19
Post
#91
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2 Dołączył: nie, 26 lut 12 Nr użytkownika: 4,955 Płeć: Mężczyzna |
-------------------- Dywaniki gumowe bmw -sprzedaż
|
|
|
pią, 18 sty 2013 - 10:50
Post
#92
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,219 Dołączył: czw, 22 kwi 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 80 Płeć: Mężczyzna |
Idzie pogrzeb. Tragarze niosą trumnę przekręconą na bok. - Kogo chowają? - pyta przechodzień. - Teściową - odpowiada jeden z żałobników. - A czemu trumnę niesiecie bokiem? - Bo jak ją przekręcić na plecy, to zaczyna chrapać... -------------------- Moje osobiste i subiektywne spojrzenie na Dąbrowę Górniczą - zapraszam
www.facebook.com/blogdabrowski.blogspot i http://blogdabrowski.blogspot.com |
|
|
wto, 05 lut 2013 - 21:20
Post
#93
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2,219 Dołączył: czw, 22 kwi 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 80 Płeć: Mężczyzna |
regionalnie z przymrużeniem oka
Jaka jest najprostsza technologia wytwarzania drutów miedzianych ? Rzucić monetę miedzianą między Krakowiaka i Poznaniaka ... Westerplatte, przewodnik oprowadza wycieczkę, pokazuje teren walk i mówi: Ten lej pochodzi z pocisku artyleryjskiego 78 mm; po chwili: Ten potężny lej to pozostałość po pociskach z pancernika Schleswig Holstein, a na to Jasiu: A ten lej to po czym ? A ten, odpowiada przewodnik , tu jeden krakus złotówkę zgubił... - kiedy w Warszawie zaczyna się życie kulturalne? - kiedy odjeżdża ostatni pociąg do Krakowa Warszawiacy z wyższością śmieją się z reszty społeczeństwa (zwłaszcza z Krakusów) z tego, że ci mówią, że idą na pole, a nie na dwór. "Na pole" jest podobno wieśniackie i żaden Warszawiak tak nie powie. A wiecie skąd to się wzięło? Na pole idzie pan doglądać swoich chłopów. Na dwór idą chłopi oddać daninę swemu panu ;-P -------------------- Moje osobiste i subiektywne spojrzenie na Dąbrowę Górniczą - zapraszam
www.facebook.com/blogdabrowski.blogspot i http://blogdabrowski.blogspot.com |
|
|
wto, 12 lut 2013 - 13:25
Post
#94
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1 Dołączył: wto, 12 lut 13 Nr użytkownika: 5,157 Płeć: Mężczyzna |
Podjeżdża beemka pod blok, wysiada dres i wrzeszczy:
- Kryyyyśkaaa! Na balkon na piątym piętrze wypada teflonowa blondynka. - Co? - Zrób se grę wstępną, zara przyjde. Dzwoni facet do Sejmu: - Dzień dobry, chciałbym zostać posłem. - Panie, co pan, głupi? - Tak. Są jeszcze jakieś wymagania? Ten post edytował poly wto, 12 lut 2013 - 13:26 |
|
|
czw, 31 paź 2013 - 21:58
Post
#95
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1 Dołączył: nie, 27 paź 13 Nr użytkownika: 5,289 Płeć: Mężczyzna |
Mały mol po raz pierwszy wypuścił się w samotny lot po pokoju.
Wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk. Stary mol zapytał: - I jak poszło? - Chyba ok. Wszyscy klaskali… |
|
|
wto, 15 wrz 2015 - 13:33
Post
#96
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2 Dołączył: wto, 08 wrz 15 Nr użytkownika: 5,706 Płeć: Mężczyzna |
|
|
|
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: poniedziałek, 13 maja 2024 - 12:03 |