[KAMAZ]

.
W tym roku mam nadzieję oberwie się naszemu Pałacowi. Trzeba wiedzieć co wpuszcza się w progi!

Arbas o co ci chodzi z tą imprezą? W mieście w końcu dzieje się coś co w telewizi pokazują, parę znanych osob przyjechało... Impreza przecież ma charakter czysto rozrywkowy i trzeba ją brać z przymrużeniem oka. A tu od razu hasła, że "dąbrowa górnicza - miasto świrów" to nie przystoi. Ktoś też stwierdził, ze za mało o Dąbrowie było. Może wyrażę się w stylu Mariolki: HELLLO!! Czy to był festiwal promocyjny miast i wsi? Czy na rozdaniach nagród typu Fryderyki, Wiktory itp promuje się miasta w których takowe rozdanie ma miejsce? Moim zdaniem i tak sprytnie wpleciono w tle akcenty dąbrowskie (wręczający nagrody to dąbrowski kabaret DNO, - w jednym z wręczeń była żrtobliwa mowa o kopalni Reden, przyśpiewka w tle: "Jak przygoda to tylko w Dąbrowie Górniczej..."). Sala była pełna więc zainteresowanie imprezą było. Nie było to może mistrzostwo ale napewno ciekawe wydarzenie. Tyle z mojej strony

[darco]

Oglądałem i ja ! Według mojej, oczywiście subiektywnej oceny impreza (na ekranie TV) bardzo słaba. Cieniutki, a miejscami irytujący sposób prowadzenia koncertu. Nie lubię tego kabaretu, ale tym razem dodatkowo strasznie się wysilali i to z marnym skutkiem aby być dowcipnymi. Ogólnie, poza paroma krótkimi przebłyskami naprawdę marny występ, nie mówiąc o kiepskiej jakości technicznej.

Irytujący i żenujący dla mnie, jako dla regionalisty był także sam scenariusz tego koncertu. Twórcy, w ich przekonaniu myśleli że będą dowcipni robiąc hybrydę "Czerwonego Zagłębia" i Górnego Śląska, stąd zapewne pomysł lokalizacji w PKZ.
W Polskę poszła także kolejna informacja o górnośląskim górniku z Dąbrowy Górniczej. "Genialna" była także ta zbitka, kiedy na scenie wypowiadała się śląską gwarą hanyska, a w tym samym czasie, w tle chór śpiewał o Dąbrowie Górniczej. Jestem wyczulony na te sprawy, więc z i tego powodu także krytycznie oceniam ten koncert. Impreza ta, transmitowana na cały kraj okazała się raczej negatywną "promocją" Zagłębia.

Jeżeli ktoś będzie bardzo chciał zobaczyć ten koncert to mam go w całości na HDD nagrywarki i mogę wypalić płytę DVD.
Zainteresowani kontakt na PW. Proszę się jednak decydować szybko, gdyż zamierzam go wywalić z dysku.

[georgeb]

No dokładnie, kicha na maxa szkoda tylko ze ludzie z kabaretu Dno nie postarali sie lepiej wypromować Zagłebia. Jak potem ludzie w Polsce mają kojarzyć Zagłębie jako odrębny region od Śląska skoro sami strzelamy sobie bramkę. LOL

[Damian86mdc]

ja biletów nie miałem a świry i tak widziałem przed PKZ, i dobrze ze sie u nas cos odbywa , przynajniej nie jestesmy jakims tam zadupiem tylko jednym z wiekszych miast na zagłębiu i śląsku. więc niech ludzie wiedza gdzie jest DG
A co to TV Silesia to dopiero sa w trakcie ustalania co bedzie nadawane i w jakich godzinach.
na razie razno było cos podobnego do Kawa czy Herbata w TVP

[kursor]

Witam!

Po przeczytaniu postów tych osób które mają oczywiście swoje zdanie - można zwymiotować - ciągłe narzekania .....

Zapomnieliście Panowie jak to w PKZ było tylko "Porwanie Sabinek" ???

Więcej pogody ducha i optymizmu życze.

pozdro

[bzenek]

Za mało o D.G. mówili

Impreza ta, transmitowana na cały kraj okazała się raczej negatywną "promocją" Zagłębia.

szkoda tylko ze ludzie z kabaretu Dno nie postarali sie lepiej wypromować Zagłebia.

Z góry mówię, że nie oglądałem ale czy koledzy nie za dużo oczekują od ściśle rozrywkowej imprezy ?

Może teraz każdą dyskotekę rozpoczynać od regionalnej pogadanki o skarbach Zaglębia

[Arbas]

Brawo Darco! Świetnie to ująłeś.
Brakowało mi tylko czerwonego dywanu pod nogi "wielkich gwiazd" takich jak Doda, Frytka i Majewski
oraz pasujących do Czerwonego Zagłębia krwistych krawatów na szyjach pan i panów z widowni.
To nie była promocja naszego miasta, a jego niesympatyczne ośmieszenie. Miło mi nie było.
Może mam inne poczucie humoru...
Jeszcze raz powtórzę: trzeba wiedzieć kogo wpuszcza się do domu i z czym i to należy do
obowiązków dyrekcji PKZ.
Miałem parę "kondolencyjnych" telefonów od znajomych ze stolicy.

[KAMAZ]

Może mam inne poczucie humoru...

Albo kompletny brak...

[Zibar]

Czerwony dywan był i krawaty

Gartulę podejścia do tematu i dystansu do całości.
Pewnie jak obejrzeli Bonda na jedynce po świrach to dzwonili Ci powiedzieć, że to niemożliwe, żeby skoczył z samolotu i mu się fryzura nie potargała
Ludzie więcej luzu.

[picaro]

To i ja coś swojego dorzuce.
Nie wiem jak wypadła impreza, bo tam gdzie akurat byłem nie ma czegoś takiego jak prąd, a tym bardziej telewizor.
Ale jak sobie oglądam na You Tube wstawki z Szymonem, to nawet są śmieszne

A fakty są takie, że oprócz pieniędzy z tej imprezki są pewne inne korzyści. Najważniesza z nich to taka, że Polska Telewizja Publiczna jest zadowolona z imprezy, a co więcej są zainteresowani wspólpracą na przyszłość (i nie chodzi o kolejne świry). Spodobała się im scena, która ma naprawdę spore możliwości. I takie pytanie: jak mogli się o tym inaczej dowiedzieć?

ARBAS gdzieś tam wcześniej wspominał, że pan prezydent Katowic utarł uszu dyrektorowi Teatru za tą impreze. Nie wiem czy tak było naprawdę, ale jeśli nawet to też uważam, że dobrze zrobił. Tylko kolejne pytanie: Jaka jest różnica między Teatrem, a PKZ? Bo wg. mnie spora i wiem, że była kiedyś opcja uszczęśliwienia Dąbrowian na siłe i zrobienia z PKZ operetki. Ale to nie jest Operetka. Z całym szacunkiem dla tego gatunku. Sam lubię operetkę, ale nawet w Krakowie nie jest łatwo przetrwać takiej instytucji.
Acha i Teatry też są różne jedne mają repertuar bardziej lekki (np. Teatr Bagatela) inne typowo dramatyczny (Teatr Narodowy - tu faktycznie sobie takiej imprezy nie wyobrażam) i dla każdego jest miejsce, choć wiadomo że te z repertuarem dramatycznym muszą otrzymywać znacznie większe dotacje. Powód jest prosty, choć troszkę smutny. A np. Teatr Wyspiańskiego w Katowicach gra bardzo różny repertuar i o czym to świadczy, chyba o tym że muszą też jakoś wiązać koniec z końcem. Bo nie wiem czy oglądał ktoś MAYDAY (nie porównuje tego oczywiście do Świrów), ale to dość banalna i lekka sztuka, a grana jest z powodzeniem, choć też nie wszędzie może być grana.
A PKZ nie jest ani Teatrem, ani Opertką ale mam piękną scenę którą chyba warto wykorzystać? I czasem może to być koncert DODY, czasem Anny Mari Jopek, a czesem miejscem dla kabaretów czy sztuk Teatralnych z prawdziwymi i znanymi aktorami. Czasem jest to też miejsce dla amatorów i już.

[kwintosz]

Nie przesadzajmy, że scenę mamy taką cudowną pod występy TV.. żenująco wyglądało przestawianie stolika żeby zrobić miejsce.. mimo że starano się jakoś zabawnie do tego podejść.

Prawdą jest, że mi osobiście także kilka hasełek strasznie się nie podobało.. brakło tu jednak działania organizatorów aby w jakiś większy sposób zaakcentować że Dąbrowa do Zagłębie Dąbrowskie a nie Śląsk, Górny Śląsk etc.

Ogólnie sama koncepcja PRL-u ok i do niej nie mam zastrzeżeń. Chociaż, może jestem za młody i sam tego nie doświadczyłem jakoś szczególnie ale mi do gustu nie przypadła.

Ten post edytował kwintosz wto, 01 kwi 2008 - 20:11

[Arbas]

Rozumiem zachwyt panów nad wdziękami Dody, ale dalej uważam, że impreza nie przysporzyła Dąbrowie prestiżu, a wręczenie statuetki madam Frykowskiej było adekwatnym zwieńczeniem tego żenującego przedsięwzięcia. Studentom górnośląskiej uczelni nie gratuluję wyboru takich "gwiazd".
Wyrażam ubolewanie, że Pan Rektor nie zna nazwiska osoby, której wręczał statuetkę. Naraził się tym na afront słowny ze strony chamskiej Dody.
Wydarzenie w internecie skwitowano słowami: ""Doda przejechała się po "jakimś człowieku" jak po psie, za to że pomylił jej nazwisko"". Widzowie nie zauważyli, że był to Pan Rektor! Wcale Pana Rektora nie żałuję.
Nazwiska Jego Magnificencji niestety nie pamiętam. Widocznie nogi i silikony Dody wyłączyły mi percepcję.

Czy to prawda, że Świry 2008 kosztowały 1 000 000 zł? Ciekawe kto pokrył koszty...
Ile zarobił nasz PKZ? A może dyrekcja miała gest i było gratis?

[Maryhna]

zarobił o czym pisał już picaro

[szer]

Ehhhh Arbas jak zwykle na wszystko narzeka.... Szkoda, bo widać nigdy się Tobie nie dogodzi... Troche spojrzenia z innej perspektywy radzę, a na pewno będzie lepiej

Mnie się osobiście podobało. Nie patrze na realizacje w TV, tylko na pomysł. Wg mnie trafiony i nie sądzę, by pomysł bym dla nas krzywdzący.... Nie rozumiem też Waszego oburzenia, że jak mogli nie mówić o Dąbrowie Górniczej i jej promować... Ktoś zlecił zorganizowanie imprezy to zrobił to tak jak zrobił. Chyba było pewne, że w środku programu ktoś nie wyjdzie na środek i nie przedstawi historii DG, terenów inwestycyjnych i repertuaru PKZ, oraz promocji w NEMO.... Trochę luzu ludzie... Osoby, które na tym były, a z nimi rozmawiałem zachwalają imprezę. PKZ się dzięki temu wypromował i to jest niepodważalny fakt...

[kwintosz]

Ehhhh Arbas jak zwykle na wszystko narzeka.... Szkoda, bo widać nigdy się Tobie nie dogodzi... Troche spojrzenia z innej perspektywy radzę, a na pewno będzie lepiej

Mnie się osobiście podobało. Nie patrze na realizacje w TV, tylko na pomysł. Wg mnie trafiony i nie sądzę, by pomysł bym dla nas krzywdzący.... Nie rozumiem też Waszego oburzenia, że jak mogli nie mówić o Dąbrowie Górniczej i jej promować... Ktoś zlecił zorganizowanie imprezy to zrobił to tak jak zrobił. Chyba było pewne, że w środku programu ktoś nie wyjdzie na środek i nie przedstawi historii DG, terenów inwestycyjnych i repertuaru PKZ, oraz promocji w NEMO.... Trochę luzu ludzie... Osoby, które na tym były, a z nimi rozmawiałem zachwalają imprezę. PKZ się dzięki temu wypromował i to jest niepodważalny fakt...

No ale @szer nikt tego nie oczekiwał o czym mówisz. Po prostu symboliczne słowa o Zagłębiu, tym bardziej że odbywała się impreza właśnie tu i brał w niej udział kabaret DNO, mogły paść i tyle. Poza tym, nasz region chcąc nie chcąc z PRL i towarzyszem Gierkiem jest kojarzony. Nie sądzisz chyba że śląska gwara jest w Zagłebiu normą? Chodzi tylko o to, że poza hasłem Mrozowicza o "Redenie" elementów związanych z Zagłębiem nie widziałem a z Górnym Śląskiem czy Śląskiem jak najbardziej.

Sam fakt imprezy oceniam pozytywnie, lecz niestety równocześnie z promocji regionu wyszły nici. A szkoda bo była ku temu świetna okazja.

A możesz mi @szer wytłumaczyć i powiedzieć przez co niby PKZ się wypromował? Nie mów mi tylko że TV nie wiedziało do tej pory, że w Dąbrowie jest taki obiekt skoro kabarety występują tu cyklicznie a od czasu do czasu pojawi się znany teatr z przedstawieniem (tak jak ostatnio świetna sztuka "Testosteron"). Scena powalających wymiarów nie ma i nie zmienił tego nawet fakt niedawnego remontu sali teatralnej, a widać to było szczególnie jak przenoszono stolik, by zrobić miejsce.

Idea imprezy jak najbardziej ok. Ale też, porównując do świrów z 2007r. to wyszły zupełnie przeciętnie. I powiem Ci także, że rozmawiałem z kolegami/koleżankami ze studiów o imprezie i jakoś nie słyszałem jakichś zachwytów ochów i achów, nad tą imprezą.

[KAMAZ]

Sam fakt imprezy oceniam pozytywnie, lecz niestety równocześnie z promocji regionu wyszły nici. A szkoda bo była ku temu świetna okazja.

A kojarzysz jakieś podobne imprezy przy okazji których promowano miasta, w których sie one odbywają?

A możesz mi @szer wytłumaczyć i powiedzieć przez co niby PKZ się wypromował? Nie mów mi tylko że TV nie wiedziało do tej pory, że w Dąbrowie jest taki obiekt skoro kabarety występują tu cyklicznie a od czasu do czasu pojawi się znany teatr z przedstawieniem (tak jak ostatnio świetna sztuka "Testosteron"). Scena powalających wymiarów nie ma i nie zmienił tego nawet fakt niedawnego remontu sali teatralnej, a widać to było szczególnie jak przenoszono stolik, by zrobić miejsce.

Moim zdaniem przekonanie że TV zna PKZ tylko dlatego że od czasu do czasu odbywa się u nas niezła impreza kabaretowa jest dosyć dziecinne. Kabarety może i znają ale co do tego ma TV? Nie myślisz chyba że kabareciarze przy każdej okazji chodzą do panów z telewizji i mówią jaka to fajna u nas sala jest? JA sam nie kojarzę by ostatnio była jakaś relacja w TV z PKZ (jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi).

[kwintosz]

Moim zdaniem przekonanie że TV zna PKZ tylko dlatego że od czasu do czasu odbywa się u nas niezła impreza kabaretowa jest dosyć dziecinne. Kabarety może i znają ale co do tego ma TV? Nie myślisz chyba że kabareciarze przy każdej okazji chodzą do panów z telewizji i mówią jaka to fajna u nas sala jest? JA sam nie kojarzę by ostatnio była jakaś relacja w TV z PKZ (jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi).

Ale ja nie mówiłem o tym że PKZ jest znany w TV bo odbywa się tu impreza kabaretowa, tylko wnioskuje po tym, że skoro menadżerowie kabaretów, teatrów wiedzą że coś takiego w DG jest, to nie sądzę że TV nie wie. Poza tym, trudno nie wiedzieć, skoro to po Pałacu Kultury w Warszawie drugi największy "taki" obiekt w Polsce.
A w fakcie że w DG nie było TV, nie doszukiwałbym się akurat tego że TV nie zna obiektu, lecz raczej tego że w PKZ nie było odpowiedniej imprezy, którą TV była by zainteresowana aby ją pokazać (jak wiemy do niedawna 3/4 repertuaru to było "Porwanie Sabinek" albo "Wesele Zagłębiowskie").

Ten post edytował kwintosz czw, 03 kwi 2008 - 17:17

[picaro]

No to jest jakaś korzyść z tej imprezy, czy same minusy bo się już pogubiłem

[Sebastian22]

TVS nadaje juz w UPC - na kanale S22 335.25 MHz - był też tam aspekt związany ze Świrami 2008 - w programie Okno na Południe z 1.04 - wywiad z organizatorami, kabaretem DNO itp. sporo czasu było o Debeściaku...

[Leszek]

TVS nadaje juz w UPC - na kanale S22 335.25 MHz - był też tam aspekt związany ze Świrami 2008 - w programie Okno na Południe z 1.04 - wywiad z organizatorami, kabaretem DNO itp. sporo czasu było o Debeściaku...

Dali w puste miejsce czy coś wywalili?