IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

54 Stron V  « < 13 14 15 16 17 > »   
Reply to this topicStart new topic
> integracja i współpraca miast aglomeracji, GZM czy "supermiasto" ?
Ocena 5 V
Szymek
post wto, 27 lut 2007 - 19:26
Post #281


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



A dlaczego uważasz, że skoro ktoś pisze po śląsku na forum to świadczy o braku znajomości polskiego? Część osób używa eksperymentalnej wersji skodyfikowanego śląskiego, co wymaga wiele samozaparacia i dowodzi pewnych kompetencji językowych (najprościej pisać po śląsku fonetycznie). Co złego w dążeniu do podniesienia rangi mowy śląskiej? I dlaczego uważasz, że osoby piszące na forum rwą się do władzy?
Jeżeli chodzi o nienawistne wobec Polski wypowiedzi, musiałbyś podać przykład, bo trudno odnieść się do takiego ogólnego stwierdzenia.

QUOTE(pulsatilla1214 @ Feb 27 2007, 05:22 PM) *
Nieprawda. Wystarczy nie wychodzić poza obręb osiedla familoków, nie czytać gazet, książek, nie ogladać telewizji, rozmawiać jedynie z ludźmi, którzy mówią jak my, czyli po ślunsku smile.gif Jednym słowem nie ruszać się poza Ślunsk.

P.S.

Używanie gwary publicznie prędzej jest celową manifestacją swej odmienności wink.gif Kilka lattemu ktoś napisał Biblię w tejże gwarze biggrin.gif Jednak Kościół nadal krzewi język polski, literacki wink.gif Może trzeba wywieźć proboszczów na taczkach smile.gif ?


To był niejaki Marek Szołtysek i niestety nie przetłumaczył Bibliii na śląski, ale przedstwił swoją, dośc głupwą parafrazę. Tłumaczenia Biblii na rozmaite języki, dokonane przez osoby o wysokiej kulturze tak jęzkowej jak i teologicznej, to rzecz godna pochwały. Żałuję, że my Ślązacy nie mamy jeszcze własnego tłumaczenia w przeciwieństwie do Kaszubów.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Hator
post wto, 27 lut 2007 - 20:41
Post #282


FdZD
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,433
Dołączył: pią, 08 sie 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 6
Płeć: Mężczyzna



sory ze przerywam wam watek tongue.gif

z Zaglebie info i Gazeta.pl
QUOTE
Prezydent Kazimierz Górski o Śląsku i Zagłębiu (i komentarz redakcji)

"Gazeta Wyborcza" zainicjowała dyskusję, która potrzebna jest także w Zagłębiu Dąbrowskim. Nasza wspólna historia jest solą polskiej ziemi: rozbiory, wojny, powstania - raz nas łączyły, raz rozdzielały - pisze dla Przystanku Śląsk Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca. Na budynku Urzędu Miejskiego w Sosnowcu wisi tablica - symbol współpracy Ślązaków i Zagłębiaków w czasie powstań śląskich. Dzisiaj w spokoju budujemy nową przyszłość wielkiego województwa śląskiego. Przez dziesięciolecia byliśmy sercem napędzającym odbudowę kraju, pomagaliśmy odbudowywać Wrocław i Warszawę. Uczestniczyliśmy w renowacji zabytków Krakowa. Z wyjątkiem okresu rządów na Śląsku gen. Jerzego Ziętka nie troszczono się o nasze miejsce na ziemi. Po ciężkim roku pracy dwa tygodnie wczasów pracowniczych miały odwrócić uwagę od mizerii oferty kulturalnej, wypoczynku i dać nam siły do dalszej pracy.

Jak dwie komory jednego serca, Śląsk i Zagłębie pompowały energię i surowce do Polski, dając to, co najcenniejsze z tej ziemi - jej bogactwa i ciężką pracę żyjących tu ludzi oraz tych przybyłych tu "za chlebem" z całego kraju. Podziały oparte na półprawdach i małej rzece Brynicy, której dzisiaj nikt jadący z Sosnowca do Katowic nawet nie zauważa, przypominają bardziej dowcipy rodem z Wąchocka niż historyczną prawdę. Może podział ten był kiedyś wygodny dla władzy, szczególnie po II wojnie światowej, kiedy to mury, żelazne kurtyny i przeróżne fobie nie bez powodu ogarnęły Europę. To wielka krzywda dla tych, którzy tu mieszkają. Dzisiaj jesteśmy w Unii Europejskiej, widzimy więcej i wiemy, jak współpracować z innymi, ale sami nie potrafimy przezwyciężać wewnętrznych uprzedzeń i stereotypów.

Podczas jednej z ubiegłorocznych konferencji w Bibliotece Śląskiej pewien specjalista od PR zaatakował prezydenta Katowic Piotra Uszoka, że zbyt mało poświęcił uwagi promocji swojego miasta, i podał przykład Krakowa i Wrocławia. Pomyślałem w tym momencie z przykrością, że to tak, jakby zarzucać statkom handlowym, że nie są tak piękne jak transatlantyki pasażerskie i nie reklamują swoich usług bogatym turystom. Może jest to przejaskrawione porównanie, ale chcę ukazać nim wysiłek, jaki musimy włożyć w zarządzanie naszym regionem, zanim będziemy go mogli bez przereklamowania promować.

Przypomnijmy sobie rolę, jaką w Polsce jeszcze niedawno pełniły Śląsk i Zagłębie. Dzisiaj, w epoce globalnej konkurencji, kilkanaście miast naszej aglomeracji rozpoczyna wyścig z czasem, remontując pokłady swoich "flagowych jednostek", modernizując "maszynownie", budując "mesy oficerów kultury". To jednak tylko lifting. Musimy zbudować własny "transatlantyk".

Sosnowiec, tak jak inne miasta regionu, szczyci się swoją zaledwie 105-letnią historią. Choć krótką, to jakże bogatą. Ale ani Sosnowiec, ani nawet Katowice nie mogą samodzielnie mierzyć się z tysiącletnimi miastami - perłami w Koronie Rzeczypospolitej. Każde z naszych miast - od Dąbrowy Górniczej po Gliwice - ma wiele pięknych miejsc, bogatą ofertę kulturalną, wspaniałych artystów, świetne sceny teatralne i sale koncertowe. Ta różnorodność rozciąga się jednak na długości ponad 40 kilometrów i nie jest objęta wspólną myślą promocyjną. Suma bogactw tej ziemi nie tworzy krzywej Gaussa, która wyniosłaby Katowice do poziomu Krakowa czy Wrocławia. To musimy uczynić wspólnie dla dobra nas wszystkich i każdego z osobna. Fenomenem tej ziemi nie jest jedynie tempo zmian widocznych gołym okiem, ale to, że dokonujemy ich własnymi siłami. Inne regiony Europy, przeżywając podobne transformacje, otrzymywały duże wsparcie ze strony swoich państw. My przeciwnie, słyszymy, że po co nam pomoc, jak i tak u nas jest lepiej niż w innych regionach Polski. I nawet jeżeli rażą nas jeszcze stare dzielnice, zdegradowane tereny - trzeba przyznać, że jesteśmy regionem szybko doganiającym Europę.

Siłą każdej społeczności jest otwartość na zmiany i współpraca wszystkich grup społecznych. Jeżeli te cechy dołożymy do tradycyjnej pracowitości i szczerych serc, a nie "dupowatości", jak zarzuca nam anonimowy autor, to damy sobie radę z każdą konkurencją.

PS Nie jesteście, Ślązacy, osamotnieni w tym mentalnym podejściu do waszego regionu. W latach 70. XX wieku w Dąbrowie Górniczej ulokowano dwa największe zakłady Zagłębia, jedne z największych w Polsce. Na potrzeby ich pracowników zbudowano w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej olbrzymie osiedla bez infrastruktury. Następnie osiedla te połączono z Hutą Katowice szerokimi dwupasmowymi ulicami, po których poruszały się zapomniane już dzisiaj słynne osinobusy.

Te dzielnice bez typowej tkanki miejskiej są dla nas jeszcze większym wyzwaniem niż stare dzielnice innych miast. Jednak nieodpowiednia propaganda tych inwestycji wywołała zazdrość, często bezpodstawną zawiść, która skutecznie podsycana trwa do dnia dzisiejszego, choć minęło od tego czasu ponad 30 lat. W tym okresie nie zrealizowano już na naszym terenie żadnej znaczącej krajowej inwestycji, a zawiść trwa i trwa.

Kazimierz Górkski


Komentarz redakcji: Współpraca ze Śląskiem w ramach wspólnego związku, a później w ramach jednej aglomeracji to piękna idea. Miasto od Gliwic aż o po Dąbrowę wydaje się fantastycznym pomysłem. Niestety patrząc na podział środków w RPO 2007-2013 można mieć obawy czy ta współpraca w ogóle nam się opłaci. Duża metropolia może i dostanie więcej środków z UE, ale mam spore obawy jak będą one tak dzielone jak dotychczas. Mimo wszystko nie krytykuje Związku w czambuł i tak jak Karol Winiarski jestem "za", ale sceptycznie widzę to wszystko - podkreślam, że jestem za dobrowolnym Związkiem Metropolitarnym, a nie hipermiastem "Silesia"

Druga sprawa to nazwa. Prezydent używa kilka razy pojęć Śląsk i Zagłębie. Czy w imię zasypywania podziałów na rzeczce Brynicy mamy zrezygnować z regionu Zagłębia na rzecz regionu Śląsk. Czy mamy przyjąć atrybuty śląskości i tak jak mówi Jerzy Gorzelik uczyć się śląskiej mowy, podkreślać rolę Niemców w rozwoju własnego regionu.

Mamy własną wspaniałą historię z której możemy być dumni: Powstanie Styczniowe, narodowowyzwoleńczą Rewolucję 1905 (Czerwone Zagłębie), Walkę Zagłębiaków na frontach II WŚ, Solidarność. Owszem jest też dużo spraw które nas łączą ze Śląskiem, zwłaszcza w sferze gospodarczej i komunikacyjnej, ale to że na Warmii i Mazurach są jeziora nie oznacza, że mniejsza Warmia powinna zrezygnować z własnej tożsamości. Funkcjonuje woj. warmińsko-mazurskie, funkcjonuje też woj kujawsko-pomorskie czyli konkurujące ze sobą Bydgoszcz i Toruń czyli da się zachować specyfikę regionalną i działać w ramach jednej struktury administracyjnej. Nie wspomnę już o landach niemieckich, gdzie prawie połowa z nich ma nazwy dwuczłonowe...

Nie trzeba więc zacierać tożsamości żeby współpracować. Ani Ślązacy nie zrezygnują ze swoich tradycji, którymi się szczycą, ani Zagłębiacy ze swoich. Można współpracować w ramach Związku szanując się nawzajem i zachowując własną tożsamość regionalną. To oczywiście kwestia nazwy wbrew obiegowym opinią nazwa Śląsko-Zagłębiowski Związek lub Śląsko-Dąbrowski nie dzieli, a łączy dwa regiony ... bardziej niż ucieczka od historii i tworzenie zmagdonaldyzowanej tożsamościowo przestrzeni urbanistycznej.

Piotr Krawczyk


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post śro, 28 lut 2007 - 08:22
Post #283


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



Tekst pana Górskiego jest najlepszym doodem na to, jak odmiennie Zagłębiacy i Ślązacy postrzegają historię. A próba obśmiania świadomości historycznej i kulturowej, odmiennej po obu stronach Brynicy, wskazuje na brak klasy.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post śro, 28 lut 2007 - 14:51
Post #284


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Do Szymona!
Jeszcze raz kliknąłem na podany przez Ciebie link i wśród tematów na forum RAŚ przychylności dla Polski
i Zagłębia nie znalazłem. Parę postów wybranych na chybił trafił świadczy o lekceważeniu Zagłębia i poczuciu wyższości Ślązaków. Może fragmenty przytoczę później, gdy oswoję się z gwarą ślonskom.

Znalazłem natomiast:
Wita Was Ruch Autonomii Śląska, który walczy na wszystkich frontach o:
"... wizję Śląska jako podmiotu w zjednoczonej Europie, opatrzonego takimi atrybutami jak własny
parlament, skarb i rząd". Czyli państwo śląskie? Może ktoś wyprowadzi mnie z błędu - bardzo proszę.

PS. Czy to KRAWIEC z naszego forum zamieścił tam parę mądrych, rzeczowych postów? Zazdroszczę mu spokoju wypowiedzi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post śro, 28 lut 2007 - 15:28
Post #285


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



Przed wojną wojeóztwo ślaskie miało własny skarb, parlament i władze wykonawcze. Obecnie każdy regiona autonomiczny ma swój parlament i rząd (skarb nie zawsze).

Od braku przychylności do nienawiści daleka droga. Treści wyrażane na forum RAŚ są w mojej ocenie zdecydowanie bardziej umiarkowane niż na forach Gazety Wyborczej czy onetu, a także na forach typowo partyjnych. Najbardziej szowinistyczne są niektóre posty "polskie", choć nie wykluczam, że bardziej radykalne wypowiedzi "śląskie" zostały przez administratorów forum usunięte.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
szer
post śro, 28 lut 2007 - 17:10
Post #286


UZYTKOWNIK
*******

Grupa: FdZD
Postów: 2,625
Dołączył: śro, 13 lip 05
Skąd: Mydlice Południe
Nr użytkownika: 152
Płeć: Mężczyzna
GG: 7413760 status gadu-gadu



Eh dla mnie zawsze ślązaki sięwywyższały... Niestety mam taką rodzine, więc to wiem.... I ~Szymon nie wmawiaj przynajmniej mi, że ślązacy lubią Zagłębię i resze Polski bo poprostu Cię publicznie wyśmieje. Tak poprostu działa historia i kultura. Nie mówimy po waszemu, nie jesteśmy jak Wy, nie wywodzimy się głównie od szwabów tylko jesteśmy zlepek ludzi z różnych regionów Polski. Może Kielc nie lubicie? Wkońcu z tamtąd głownie są Zagłębiacy(przynajmniej w Dąbrowie). Rozumiem że możecie nas nie lubieć, ale publicznie lekceważyć? To temat o integracji śląska, a ja nie wyrażam zgody na taką integrację. Satysfakcjonowałaby mnie metropolia taka, jaka by była wg NUTS3 - okręg sosnowiecki.... Nic więcej do szczęścia nie potrzebne. Po co łączyć Zagłębiaków ze Śląskiem jak to zawsze oddzielne regiony? My małopolska Wy śląsk(i tak nie dokońca bo to bardziej na mapie na południowych-zachodzie jest prawdziwy śląsk)


--------------------
33001,04
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post śro, 28 lut 2007 - 18:44
Post #287


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Dla Szymka!

Obiecane RAŚ-owskie fragmenty:

-"Murckowiok" 01.01.07 ..."płakać sie chce z gorolami budować coś. Dociepcie Tarnowskie Góry, Rybnik, Racibórz ale niy Sosnoland. Głosujcie na nazwa Nowe Katowice

"silesian" - To niech Silesia bedzie ale tylko do Brynicy.

"GerHard" - wzywa do ustanowienia "metropolii z miast śląskich i małopolskich" - nie używa nazwy Zagłębie.

"Mateusz aus Knurów" proponuje współpracę RAŚ z Landsmanuschaft Oberschlesier - nie wie że to Vertriebene?
Zarzuca również Warszawie polonizację Górnego Śląska. Lepsza byłaby germanizacja?

"Jolo" radzi Zagłębianom, aby Będzin i Sosnowiec przyłączył się do woj. małopolskiego lub świętokrzyskiego

"adi" jest bardziej elokwentny i pisze:
"no i nich zagłymbie tyż sie walczy co by sie przyłonczyli do tego woj. kieleckiego (staropolskiego). Jak majom niewielki wpływ to niech sie wywalczom co by nikt nie godoł że som ze "ślonska" (mogom? ale skond łoni som?chyba sami niy wiedzom). Zawsze sie mogom założyć RAS (ruch autonomii sosnowca). Standart wypowiedzi napewno momy tukej wiynksze niż na stadionie ludowym i inkszym. Inno kultura i już, robiłech przez 4 lata w sosnowcu (jedyn hanys w firmie to jo) i już za samo to powinyn żech ich na wcześniejszo emerytura".
Tyle cytatu.
Zachowałem pisownię oryginału i zastanawiam się, czy kodyfikowana gwara (tak ją chyba Szymek nazwałeś?) nie przewiduje dużych liter dla nazw?

"Elland" jest bardziej radykalny i zastanawiając się nad czystością rasy śląskiej pisze, że:
"A nojlepij żeby ślonskie frele nie zolyciły z gorolami, bo małżeństwa mieszane to nic fajnego". Gdzieś to słyszałem.

O postach nt. zagłębiowskiej słomy z butów i burakach pisał nie będę, bo wywody na forum są zbyt długie. Wiele z nich przypomina dawne opinie reżysera Kuca, który przy każdej okazji w prasie i TV dokładał Zagłębianom. Dlaczego wtedy nikt nie przeciwstawił się szerzeniu nienawiści?
Kogo interesuje zdanie śląskiej społeczności nt aglomeracji sam stronę RAŚ przeczyta. Może coś z tego zrozumie. Ja z każdą kolejną dyskusją w mediach rozumiem coraz mniej.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post śro, 28 lut 2007 - 21:04
Post #288


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



W miarę możliwości przeczytałem posty, o których wspominasz. I wnioski mam takie:

- stwierdzenie, że Silesia powinna być do Brynicy to postulowanie stabu faktycznego - Silesia (Śląsk) sięga do Brynicy; poza nią jest Zagłębie
- nie ma nic obraźliwego w propozycji, by Zagłebie należało do innego województwa niż śląskie gdyby tak było, nie istniałby problem silesianizacji Zagłębia, o której piszecie
- Landsmannschafty to legalnie działające organizacje; powiązne z nimi instytucje (np. Haus Oberschlesien) współpracują z publiznymi instytucjami w Polsce (np. z Uniwersytetem Śląskim, z muzeami itp.)
- post ellanda to żart, niewybredny, ale żart
- w ostatnich kilkudziesięciu latach problem dla Ślązaków stanowi polonizacja; germanizcji mogą poddać się jedynie dobrowolnie wyjeżdżając do Niemiec

Na tym samym forum są także takie wypowiedzi:
"Zapewne już zawsze będziemy opowiadac o sobie nawzajem dowcipy. Powinniśmy podkreślać swoją odrębność, bo to kwestia troski o nasze dzidzictwo i naszą tożsamość. Ale jeżeli nie nastąpią gwałtowne ruchy tektoniczne lub "transfery ludności" pzoostaniemy sąsiadami. Z sąsiadami dobrze jest współpracować, choć nie trzeba ich uważac przy tym za swoich. Podstawą współpracy i dobrego sąsiedztwa jest wzajemny szacunek. I tego szacunku powinniśmy się chyba nauczyć.
Brynica powinna być granicą regionów, a nie linią frontu."

To tyle analizy forum, na którym pisać może każdy, kto się zaloguje.

Ja podałem link do tekstu związanego z tematem wątku. Znajduje się on na stronie RAŚ, a nie na forum, więc można sie domyślać, że ywraża stanowisko organizacji, a nie indywidualnych forumowiczów.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
kwintosz
post czw, 01 mar 2007 - 00:23
Post #289


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 2,268
Dołączył: śro, 09 mar 05
Skąd: DG - Gołonóg
Nr użytkownika: 130
Płeć: Mężczyzna
GG: 3030588 status gadu-gadu



Aby uciec trochę od tematu RAŚ-u:

QUOTE


Aglomeracja Śląska w internecie

2007-02-28
Wojewoda śląski zamierza w przyszłym tygodniu uruchomić w internecie stronę poświęconą Aglomeracji Śląskiej. Każdy będzie mógł zapytać tu o przyszłą metropolię, dowie się też, co sądzą o niej prezydenci miast
Kiedy dzisiaj wejdziemy na stronę www.aglomeracjaslaska.pl, znajdziemy na niej tylko... numer telefonu do właściciela domeny. Jest nim student organizacji produkcji filmowej i telewizyjnej z Katowic. - Chciałem z kolegą pisać tu o aglomeracji, ale jakoś rozeszło się to po kościach. Jestem gotowy odsprzedać domenę za 1500 zł - mówi.

Urząd Wojewódzki nie planuje jednak odkupienia tej nazwy i strona internetowa aglomeracji będzie miała inny adres - jaki - będzie wiadomo najwcześniej w poniedziałek. - Wokół aglomeracji pojawią się cały czas pytania. Śledzimy prasę i fora internetowe, gdzie dyskusja jest bardzo żywa. Dlatego postanowiliśmy uruchomić specjalną stronę poświęconą tylko aglomeracji - mówi Marta Malik, rzeczniczka wojewody.

Na stronie będzie można zapytać wojewodę i jego współpracowników o wszystko, co dotyczy metropolii śląskiej. Znajdą się tam też wypowiedzi prezydentów miast na ten temat i artykuły ze śląskich gazet. - To będzie bardzo żywa strona. Chcemy ją prowadzić przez kilka miesięcy - dodaje Malik.


--------------------
"(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted

When you love a woman you tell her that she's the one (..)"
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post czw, 01 mar 2007 - 11:37
Post #290


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Szymon!
Dzięki za wyjaśnienia. Forum RAŚ jest spontaniczne, więc prawdziwe i tak go odczytuję. Nie przeczę, że jest na nim parę rozważnych i sympatycznych postów. Ten, który cytujesz też mnie podniósł na duchu.
Natomiast oficjalna ideologia RAŚ prezentowana na stronie w pierwszych zdaniach, to dla mnie nic innego jak dążenie do odłączenia się od Polski. Nie oszukujmy się - RAŚ to organizacja antypolska. Niechęć do Zagłebia to tylko margines. Wyprowadź mnie z błędu, jeśli się mylę.
Może "ten film" będzie realizowany w etapach:
I. Uzyskanie autonomii
II. Secesja
III. Zjednoczenie się z państwem wybranym.

PS. O istnieniu RAŚ przeczytałem niedawno przy okazji Super-City. Wnioskuję, że jesteś z nią blisko związany
i wiesz o niej więcej niż ja.

Jeśli chodzi o śląską gwarę pisaną ze słuchu, to obawiam się że to pomysł karkołomny. Każdy słyszy
nieco inaczej. I nie jest to żaden wyczyn, jak to próbujesz zasugerować. Następnego posta napiszę Ci
w gwarze. Jeszcze nie wiem jakiej. Może zdecyduję się na kielecką. Ciekawe co z tego będziesz wiedział.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post czw, 01 mar 2007 - 13:29
Post #291


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



Trudno tłumaczyć, że nie jest się wielbłądem. Na podstawie cytatu, pochodzącego ze starej wersji strony RAŚ, nie można udowodnić, że RAŚ jest organizacją separatystyczną, gdyż przywołane tam atrybuty charakteryzują regiony o szerokiej autonomii w państwach UE czy Ameryki Północnej. Nie wiem w czym miałaby się przejawiać antypolskość RAŚ. Chyba nie w tym, że znaczna część członków nie uważa się za Polaków? To, że wielu ludzi czuje się emocjonalnie związanych tylko ze Śląskiem, lub bardziej ze Śląskiem, nie świadczy jeszcze o antypolonizmie.

Nie sugeruję, że pisanie "ze suchu" jest wyczynem. Twierdzę, ze wyczynem jest konsekwentne stosowanie propozycji ustandaryzowanego zapisu oddającego śląską fonetykę. Jestem pod wrażeniem np. takich tłumaczeń poezji Eichendorffa:

SPŮMŃYŃY

1

Ty ptošku, co'ś přifurgnůu sam
Z daleka, lipo, co tak śe
Kolybješ, zdřůduo, pedzće mi
Kaj isto tyn můj hajmat je.

We śńiku zaś žech widźou go,
Gůry tyž sůmne tam widźou'ech,
A take ś ńych šuo pozdrowjyńy
ku mje, co puački w uočach mjou'ech.

Sam, na tych cudzych wjyrchach, ludźe,
Zdřůdua, kamjyńe, strůmůw sto -
Wšycko to šůmi pomjyšane,
Wšycko śe jyno śńikym zdo.

2

Umjyuowane wjyrchy,
Wysoki, ćichy dům
I gůra, z keryj'ch patřou,
Jak wjosna idźe k' nům,
Muter, přoćele, braćo,
Wšycko co myślach je,
W ta nocka při mjeśůnčku
Pozdrowjo juzaś mje.

ŹIMOWO NOCKA

Śnyg přisuú bezma couki śwjat
i taki žech stropjůny,
we polu strům, jak palec sům,
ze liśćo seblečůny.

I jyno wjater gno bez noc
i asty strůma trůnco,
a wtynčos špicům rušo strům
i mroučy coś na śpjůnco.

W śńiku uod ńygo wjosna je,
zdřůduo mu kořyń rośi,
a uůn we klajdźe z blůmůw zaś
Půnbůčka chwaua guośi.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post czw, 01 mar 2007 - 16:44
Post #292


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,189
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Szymek, oki, my również jesteśmy pod wrażeniem...


Ale zrozum nas, że naprawdę nie mamy ochoty uczyć się w szkołach historii Śląska (co ma miejsce od lat), który naszym regionem nie jest, na lekcjach oo historii regionu, a na języku polskim nie chcemy naszym dzieciom wbijać do głowy gwary śląskiej, choćby skodyfikowanej. Wolimy poznawać choćby historyczny charakter gwary zagłębiowskiej.

To wasza tradycja, wasze wartości. W porządku, kultywujcie je. Ale nie narzucajcie nam swojej historii, języka i kolejnych NAZW, które naszymi nie są.

I szczerze mówiąc krew mnie zalewa, gdy na sali posiedzeń Rady Miejskiej Miasta Dąbrowa Górnicza widzę jakiegoś żółtego orła na niebieskim tle zamiast białego na czerwonym, który symbolem ziem małopolskich, a którego na szczęście jeszcze choć w herbie miasta mamy (choć mniejszego niż Sławków czy Siewierz)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post czw, 01 mar 2007 - 17:51
Post #293


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



A gdzie RAŚ Wam coś narzuca? Narzuca wojewoda, którego rodziców przywieziono do Raciborza na kartoflach, a który z jakimś misyjnym zapałem usiłuje lansować nazwę Silesia. Nie mam nic przeciw ludności napływowej, ale w tym przypadku wygląda mi to na uzurpację, bo Pietrzykowski nie sprawia wrażenia osoby szczególnie identyfikującej się z regionem. W tę samą tubę dmie prezydent Sosnowca. Akurat RAŚ jest tu jednym z nieluicznych podmiotów, który potraktował Was z szacunkiem, choć zapewne znaczna część członków RAŚ za Zagłębiem nie przepada, bo taka już jest specyfika śląsko-zagłębiowskich stosunków. W tej konkretnej sytuacji doskonale jednak widać, że szacunek jest więcej wart od sympatii, zwłaszcza tej udawanej. A w środowisku RAŚ szacunek wzbudzają ci Zagłebiacy, którzy podkreślają swoją więź z regionem.

No i przypominam, że wkleiłem link do tekstu o integracji i tożsamości, zgodnie z tematem wątku. Arbas po nitce trafił na forum i zrobiła się z tego dyskusja o RAŚ jako takim.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Arbas
post pią, 02 mar 2007 - 12:33
Post #294


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,023
Dołączył: czw, 16 lis 06
Nr użytkownika: 307



Szymek!
Doceniam Twój wysiłek włożony w cytowanie tłumaczenia poezji na gwarę śląską. Nie było Ci pewnie łatwo /znaczki nad i między literami/.
Parę zwrotów zrozumiałem, reszty się domyślam - jest pewnie piękna jak każda poezja. Tylko kto, poza pasjonatami śląskimi w takiej wersji zechce ją przeczytać i pojąć? Robicie to tylko na użytek własny i dobrze, niech tak zostanie. Myślę, że popracowanie w środowisku śląskim nad polskim językiem literackim byłoby również pożyteczne. Zwróć uwagę, że Wasi guru, mam na myśli Kuca, Szołtyska i wielu innych pięknie posługują się językiem polskim i są być może dlatego ludźmi światowymi. Znam wielu mądrych Ślązaków, którzy w mieszanym towarzystwie nie wyduszą słowa, ponieważ są skrępowani brakiem znajomości języka literackiego. A szkoda... Dodam jeszcze, że znam również takich, którzy w zależności od sytuacji pięknie rozmawiają i po śląsku i po polsku. Chwała im za to. Wyobraź sobie, że wszystkie regiony w Polsce, z podobną Wam determinacją zaczęłyby nagle posługiwać się gwarą mówioną i pisaną nie tylko na użytek prywatny?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Szymek
post pią, 02 mar 2007 - 15:18
Post #295


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 20
Dołączył: sob, 16 gru 06
Nr użytkownika: 371



Szołtysek do światowych raczej nie należy. Czytałem jego książki, to dośc prymitywna wizja Śląska i śląskości.
Teksty wierszy Eichendorffa w śląskim tłumaczeniu po prostu przekleiłem. :)
Gwarantuję Ci, że większość Ślązaków zna polski nie gorzej niż przeciętny Polak. W końcu wszyscy chodzili do szkoły. A że np. wstydzą się twardego akcentu to juz problem innej natury. Nadawanie dialektom charakteru języka literackiego to naturalny proces, który wciąż się dokonuje. Niektóre próby kończą się powodzeniem, inne nie. Gdyby nie te próby nie byłoby dziś takich uznanych języków jak słowacki, macedoński, kaszubski, walijski. W Polsce takie próby poza Ślązakami podejmują jeszcze mieszkąńcy Podhala.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gosiaczek
post pią, 02 mar 2007 - 15:49
Post #296


UZYTKOWNIK


Grupa: Użytkownik
Postów: 15
Dołączył: czw, 22 lut 07
Skąd: DG
Nr użytkownika: 490



Gwara śląska jest super tak jak i góralska - obie mają dźwięczne brzmienie i swój koloryt. Ale jednak ciężko nagle wymagać od pokoleń zmiany myślenia. Panuje ogólna globalizacja ale to jest dobre na papierze. Ja jestem uparciuch i dalej mówię nie połączeniu.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krawiec
post sob, 03 mar 2007 - 14:05
Post #297


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 312
Dołączył: sob, 13 wrz 03
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie (Sosnowiec)
Nr użytkownika: 21



To prawda co mówi Szymon.

Założyłem temat na forum RAŚ żeby się przekonać co myślą Ślązacy o Silesii i GZM w kontekście Zagłębia. O dziwo - i potwierdzam tutaj słowa Szymona - reakcja forum jak i J. Gorzelika była pełna szacunku.

Ktoś kiedyś zarzucał Ślązakom pruskie myślenie i chęć podbijania sąsiednich ziem. Otóż RAŚ uszanował naszą odrębność i również optuje za nazwą Śląsko-Dąbrowski tudzież Śląsko-Zagłębiowski Związek.

Ten fakt podważa argumenty konstruktorów GZM i Aglomeracji jakoby taka nazwa dzieliła, ona tak jak pisaliśmy wcześniej łączy dwa regiony.

http://www.rasopole.org/phpBB2/viewtopic.p...846&start=0

Jeszcze odnośnie tekstu o zacieractwie, który podlinkował Szymek. Które to media piszą o konurbacji śląsko-zagłębiowskie? Zazwyczaj czytamy o aglomeracji śląskiej co jak wiemy jest albo świadomym działaniem zacieraczy albo zwykła niewiedzą.

Wniosek nasuwa się sam, w batalii o tożsamość zagłębiowską możemy liczyć na tych którzy nie chca miksowania nas w ramach zmagdonaldyzowanej aglomeracji Silesia czyli na RAŚ.

@Arbas

Spotkałem się z wieloma wpisami i opiniami negatywnymi, które godziły w dobre imię Zagłębia ale zauważyłem racjonalny nurt wewnątrz RAS, opierający się na idei samorządności. Kłótnie z radykałami śląskimi już przerabiałem i wiem, że to nic nie daje.

Ten post edytował Krawiec sob, 03 mar 2007 - 14:17


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
vacu
post sob, 03 mar 2007 - 16:34
Post #298


Smokin' nigga
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 2,125
Dołączył: sob, 01 maj 04
Skąd: DG Centrum
Nr użytkownika: 85
Płeć: Mężczyzna
GG: 2275899 status gadu-gadu
Tlen: vacu status tlen



Niestety nie mam czasu aby nadrobić całe zaległości w tym temacie więc mogę się wstrzelić nieco nie w temat ale mam dwie uwagi:

1. Ostatnio tak się składa, że pracuję z samymi ślązakami i to w dużej liczbie kilkudzesięciu chłopa conajmniej. I zauważyłem jedno - dla nich nie istnieje żadna "święta wojna", kiedyś jak sobie zażartowałem, że jestem "zza Brynicy" to ledwie jeden zrozumiał aluzję. Korzystając z okazji pytam też o plany stworzenia Silesii czy tam innego jakiegoś dziwnego tworu z Zagłębia i Śląska - i powiem wam, że przeciętnych ludzi g***o ta cała sprawa obchodzi i jest im wszystko jedno. Zaczynam mieć w związku z tym podejrzenia, że to politycy budują swoimi pomysłami jakieś niepotrzebne emocje, zagęszczają atmosferę - tylko nie wiem jeszcze po co...

2. Wczoraj jeden koleś z Wa-wy spotkany przeze mnie we Wrocku kiedy się dowiedział, że jestem z DG to (chyba?) chcąc mi zrobić przyjemność powiedział: "Oooo, wy to tam na Śląsku tak fajnie gadacie, a ty nie umiesz? Kiedyś pracowałem z dwoma chłopakami z DG to w ogóle ich nie rozumiałem tak po śląsku nawijali..." Hehe, wybiło mnie to z butów :)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
:)
post pon, 05 mar 2007 - 11:16
Post #299


IX :)
********

Grupa: ADMINISTRATOR
Postów: 9,260
Dołączył: pią, 15 sie 03
Skąd: DG IX
Nr użytkownika: 8
Płeć: Mężczyzna
GG: 1234567 status gadu-gadu
Skype: test status skype
Tlen: test status tlen



QUOTE


Ostatnie zagłębiowskie miasto dołączyło do Śląskiego stowarzyszenia
dziś

Dąbrowscy radni zdecydowali o wstąpieniu miasta do Śląskiego Związku Gmin i Powiatów. Zrobili to bez entuzjazmu, ale przyjęli zdroworozsądkowe argumenty.

- Jesteśmy jedynym zagłębiowskim miastem na prawach powiatu, które nadal funkcjonuje poza związkiem. Prezydent Sosnowca, Kazimierz Górski, jest nawet wiceprzewodniczącym tego związku. Im bardziej zaakcentujemy naszą obecność, tym większy będziemy mieć wpływ na to, co dzieje się w polityce i gospodarce regionalnej. Mając prawo głosu, dajemy sobie szansę na podkreślenie naszej odrębności - przekonywał radnych Zbigniew Podraza, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Przypomnijmy, że Śląski Związek Gmin i Powiatów jest stowarzyszeniem z ponad 10-letnią tradycją, podejmującym różne inicjatywy dla rozwoju województwa śląskiego. Zrzesza 10 powiatów i 97 gmin, w tym 18 miast na prawach powiatu, które zamieszkuje około 3,7 mln osób. Śląski Związek Gmin i Powiatów jest największą regionalną organizacją samorządową w Polsce, na czele której stoi prezydent Gliwic, Zygmunt Frankiewicz. W ostatnich latach zgromadzenie ogólne i zarząd stowarzyszenia przyjęły ponad sto stanowisk w różnych, ważnych dla samorządu lokalnego kwestiach: od zarządzania oświatą, poprzez problemy zdrowia i polityki społecznej, planowania przestrzennego, czy ochrony środowiska.

Mimo to 130-tysięczna Dąbrowa Górnicza nie kwapiła się do związkowej przynależności. Część radnych nadal ma wątpliwości, czy taki akces jest miastu potrzebny.

- Nie możemy zagubić tożsamości zagłębiowskiej, ale musimy robić wszystko, by mieć wiele do powiedzenia w całej aglomeracji. To, że nie było w związku Dąbrowy Górniczej, było błędem, bo spotkania z parlamentarzystami i ministrami owocują konkretnymi wnioskami i opiniami - podkreślił senator Zbigniew Szaleniec, który pojawił się na dąbrowskiej sesji.

- Z ostatnich wypowiedzi polityków PO wywodzących się z Zagłębia wynika, że we wszystkich działaniach podejmowanych przez Śląsk brak jest odniesień do Zagłębia i ewidentnie jest ono spychane na boczny tor. Warto więc zastanowić się, jaka ma być ta przyszła, wspólna aglomeracja - argumentował radny Zbigniew Łukasik.

W końcu radni zgodzili się na akces Dąbrowy Górniczej do ŚZGiP przy dwóch głosach przeciwnych i trzech wstrzymujących się.
(pas) - Dziennik Zachodni


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Krawiec
post pon, 05 mar 2007 - 12:45
Post #300


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 312
Dołączył: sob, 13 wrz 03
Skąd: Zagłębie Dąbrowskie (Sosnowiec)
Nr użytkownika: 21



QUOTE(Krawiec @ Mar 5 2007, 12:34 PM) *
@vacu

Stosunki ze zwykłymi tudzież niezwykłymi ludźmi zwłaszcza w pracy czy w biznesie są powierzchownie ok. Popracuj jeszcze jakiś czas a później napij się z nimi wódki i porusz tematy śląsko-zagłębiowskie. Jeśli są to rdzenni Ślązacy to wypomną Ci tzw. "śląską krzywdę" czyli to jak Polska obeszła się z nimi w dwudziestoleciu a później po II WŚ - i nie ma tu nic do rzeczy wykształcenie czy zajmowane stanowisko, te informacje przenoszone są z pokolenia na pokolenie. Jeśli są to przybysze mieszkający na Śląsku to rzeczywiście na ogół g.... ich to obchodzi i g.... obchodzą i sprawy publiczne.

Właśnie po to trzeba zadbać o prawidłowa nazwę żeby goście z Wawy, Wrocka czy Łodzi wiedzieli co to Zagłębie i nie przypisywali nam śląskiej mowy, krupnioków, Bercika itd.

....

Tutaj pozwolę sobie na ogólną refleksję związaną z zacieraniem tożsamości i magdonaldyzacją czyli silesinizacją w wersji Pietrzykowski. Bez sentymentu do kultury, tradycji i historii ziemi, na której się mieszka trudno o postawę obywatelską. Jeśli dana ulica, budynek czy park z niczym się ludziom nie kojarzą trudno by je szanowali. Przyszłość należy wg mnie wyprowadzać z przeszłości, a nie odcinać grubą kreską to co było by stworzyć człowieka nijakiego, który poprzez swoją ignorancję ma być niby nastawiony tylko na rozwój.

To co się zaczęło tworzyć na Śląsku i w Zagłębiu jest piękne. To szacunek dla zabytków techniki i zabytków związanych z rewolucją przemysłową. Krakusowi może wydać się dziwny, nasz zachwyt na cementownią w Grodźcu czy nad starym szybem kopalnianym, a kto powiedział, że historia sprzed 100, 150 lat ma być mniej ciekawa i mniej wartościowa niż ta średniowieczna...?


@tekst z DZ

Nareszcie oficjalnie zaczyna się mówić o roli Zagłębia w przyszłej strukturze i o naszej tożsamości.


Ten post edytował Krawiec pon, 05 mar 2007 - 12:47


--------------------
Go to the top of the page
 
+Quote Post

54 Stron V  « < 13 14 15 16 17 > » 
Reply to this topicStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 05:17
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza