[Leszek]

Dabrowiak_1906- niestety, my nie dostaniemy "slumdoga..." mieliśmy przedpremierowo w jeden weekend, mieliśmy na maratonie i teraz nie dostaniemy kopii a szkoda bo to na prawdę dobry film.
Ale Helios Sosnowiec i Katowice- owszem, mają w obecnym repertuarze ten film.

A to moim skromnym zdaniem żenada ze strony osoby odpowiedzialnej za repertuar.

[savalas]

przydałby się jakiś maratonik kina azjatyckiego w DG, jakiś ab-normal beauty, infernal afiers, ichi the killer, tetsuo, czy nawet komediowy my wife is a gangster czy sex is zero, chętnie bym poszedł.

to obcinanie filmów też przyczaiłem, jak dla mnie to żenada, brać od ludzi 18 zł i odwalanie takiej parodii. Zniechęca mnie to do wydawania kasy na kino, bo kliku klik i oglądam na 42 calach dobrze zrobioną kopie zapasową w domu.

[picaro]

Kino azjatyckie to dobry pomysł, tylko w Polsce troszkę trudno o dystrybutora, który by się jakoś specjalnie interesował takim kinem. Zresztą jak się nie mylę to żaden z podanych tytułów nie miał w Polsce oficjalnej premiery kinowej. Ale oczywiście pomyślimy o kinie azjatyckim i jakimiś przeglądzie. A tym czasem pozostaje mi zaprosić na Jagodową Miłość bardzo fajnego reżysera Kar Wai Wong.

Leszek co do osoby odpowiedzialnej za repertuar w Heliosie to chyba nie jest tak jak np. u nas, czyli w Kadrze, że siadam, czytam, oglądam i kombinuje co by fajnego tu wychaczyć, później dzwonie, wysyłam maile i targuje się o cenę Sądzę, że tu obieg kopii jest wyznaczony przede wszystkim czynnikiem ekonomicznym, czyli zawsze w pierwszej kolejności są większe miasta. No i pewnie o tym decyduje ktoś z centrali. Ale może się mylę.

[savalas]

w katowicach infernal leciał w ratio czy jak sie ono tam nazywa. Ab-normal jest w dystrybucji dvd napewno, a tetsuo to perełki, które napewno byłyby ciężkie do zdobycia.

[picaro]

Infernal faktycznie jest w dystrybucji u Gutka. Ab-normal tak jak wspomniałeś na DVD, ale dvd to nie to samo i jak puszczać film w kinie to z 35mm. Ale tak jak wspomniałem pomyślę o jakimś przeglądzie kina azjatyckiego. Oczywiście jeżeli będziesz miał jakieś pomysły co do tytułów to jestem jak najbardziej otwarty a korzystając z okazji zapraszam już po raz kolejny na KLASYKĘ KINA. Jutro, czyli w czwartek film METROPOLIS szczegóły tutaj i zapraszam do przeczytania recenzji jednego z widzów po projekcji Gabinetu Doktora Caligari CZYTAJ!

[Despero]

picaro

co do repertuaru to Centrum Filmowe Helios posiada 25 kin w większości wielosalowych, poszczególne kina mają ograniczony wpływ na repertuar jaki otrzymują ze swojego działu dystrybucji.

Ten post edytował Despero sob, 14 mar 2009 - 02:13

[eve]

Wiecie co mnie najbardziej negatywnie zaskoczyło? To, że w czasie seansów było słychać dźwięk z innej sali albo co jeszcze śmieszniejsze - z kibla.

To pierwsze zdarzyło się narazie raz na małej sali - oglądam sobie spokojnie film, a tu z sali po lewej słychać jakieś ryki, kwiki i nie wiadomo co jeszcze. Wnioskuję, że to musiał być Madagaskar.

Natomiast dźwięki z damskiego kibla słychać już było dwa razy na najmniejszej sali ( czy zawsze jak ją odwiedzałam ). W WC zawsze leci radio, a że jest on za ścianą tej sali to niestety to słychać. Pierwszy raz zdarzyło się to na Underworld - przed ok 20 min równocześnie z filmem mogłam sobie posłuchać muzyki. Potem albo wyłączyli radio albo przyciszyli, bo już nie było słychać. Na następnym filmie który oglądałam na tej sali było to samo - co prawda też nie przez cały film, ale jednak.

Naprawdę - takie akcje potrafią popsuć całą przyjemność z filmu i coraz skuteczniej obrzydzają mi to kino. W sosnowieckim czy katowickim Heliosie jeszcze z czymś takim się nie spotkałam. Niestety to nasze kino nie jest zbyt profesjonalne

Ten post edytował eve sob, 14 mar 2009 - 15:53

[Despero]

Dziwię ci się eve,
że potrafisz siedzieć na sali kinowej i przez 20 minut równocześnie oglądać film i słuchać muzyki dobiegającej z holu, czy też toalet kina. Albo ci to nie przeszkadzało, albo tylko ty to słyszałaś, bo ja bym nie wytrzymał i zaraz kazał obsłudze przyciszyć muzykę w holu, tym bardziej że obsługa stoi przy wejściach na salę. Naucz się reagować na takie sytuacje, wymagaj dobrego poziomu obsługi, przecież płacisz za bilet. Niech to nie będzie tak, że potrafisz tylko po powrocie do domu wylewać żale, narzekać na forum i obrzydzać innym dąbrowskie kino...
Pozdro

[eve]

Dziwię ci się eve,
że potrafisz siedzieć na sali kinowej i przez 20 minut równocześnie oglądać film i słuchać muzyki dobiegającej z holu, czy też toalet kina. Albo ci to nie przeszkadzało, albo tylko ty to słyszałaś, bo ja bym nie wytrzymał i zaraz kazał obsłudze przyciszyć muzykę w holu, tym bardziej że obsługa stoi przy wejściach na salę. Naucz się reagować na takie sytuacje, wymagaj dobrego poziomu obsługi, przecież płacisz za bilet. Niech to nie będzie tak, że potrafisz tylko po powrocie do domu wylewać żale, narzekać na forum i obrzydzać innym dąbrowskie kino...
Pozdro

No widzisz - potrafię ( choć nieźle się przy tym wkurzyłam ), bo nie po to idę do kina na fajny film, żeby stracić jego cześć i kłócić się z obsługą ( w końcu filmu mi nie przewiną ). Kilka osób obok mnie też to słyszało, ale nikt nie wyszedł - pewnie z tego samego powodu co ja. Nikomu też nie chcę obrzydzać tego kina. Poprostu mówię jak było, żebyście nie byli zaskoczeni jeśli Wam też się taka niemiła niespodzianka przytrafi.

I co do tego narzekania i wylewania żali - chyba forum nie jest tylko od tego, żeby się dzielić pozytywnymi newsami?

Ten post edytował eve pon, 16 mar 2009 - 21:22

[sowa]

I jeszcze raz do Dabrowiak_1906- niespodzianka, czyli lepiej późno niż wcale DG będzie miało "Slumdoga..", od najbliższego piątku w naszym repertuarze, seans o 20:15
Pozdrawiam i do zobaczenia (może są jeszcze jakieś jednostki które nie widziały tego filmu w innym kinie/na kompie )

[Dabrowiak_1906]

Super, nawet nie wiesz jak się ciesze Na szczęście nie pojechałem do sąsiednich miast, aby zobaczyć owy film, więc spokojnie będę mógł sobie go zobaczyć w Dąbrowie Górniczej

Pozdrawiam

[picaro]

picaro

co do repertuaru to Centrum Filmowe Helios posiada 25 kin w większości wielosalowych, poszczególne kina mają ograniczony wpływ na repertuar jaki otrzymują ze swojego działu dystrybucji.

czyli się nie mylę

[sowa]

@ savalas i inni zainteresowani maratonami
Polecam: http://enemef.pl/intro.php można głosować na pojedyncze filmy lub gotowe już zestawy filmów jakie chciałoby się zobaczyć w swoim, tzn naszym kinie. Savalas- o azjatyckim kinie się nie wypowiem zbyt wiele ale może coś tam dla siebie znajdziesz

Btw. pewni bardzo fajni pracownicy dąbrowskiego Heliosa bardzo by się ucieszyli gdyby mogli popracować w czasie Nocnego Maratonu Muzycznego. Co byście powiedzieli na Koncert U2 w 3D? ;> myślę że to kusząca propozycja można głosować na wyżej podanej stronie www, wśród zestawów gotowych: maraton muzyczny na 2 stronie, rockowy na 3
Pozdrawiam



Dabrowiak_1906- w takim razie do zobaczenia

Ten post edytował sowa pią, 20 mar 2009 - 01:24

[picaro]

Oglądałem ten koncercik na festiwalu w Koszalinie i jak ktoś lubi U2, a jeszcze nie widział to pozycja obowiązkowa. Wrażenia bardzo fajne

[Dave]

Eve!
Przez ostatnie kilka lat byłem już nie dziesiątki, a chyba setki razy na róznych filmach, ze 2 razy na maratonach i na meczu w kinach na Śląsku i w Zagłębiu (chyba wszystkie zjeździłem) i dobiegające dźwięki z filmu z sali obok były ZAWSZE, gdy akurat w sali, w której ja oglądałem film była "cisza", ale nie przejmował bym się tym, gdyż te dźwięki nie zagłuszały normalnego oglądania filmu. Także pod tym względem Helios w DG jest jak każdy inny.
Natomiast dźwięku radia z hallu czy kibla nie słyszałem ani razu

[bargiel]

Ostatnio byliśmy na PREMIERZE Slumdog.Milioner z ulicy
sala premierowa była pełna i zaskoczyła mnie swoim małym metrażem :/
raczej już nie pójdziemy więcej do takiej sali
NIE POLECAM!!!! nie było słychać żadnych dźwięków ale siedziało się ciasno i blisko :/

[kwintosz]

Ciekaw jestem ile jeszcze czasu będą pojawiać się posty w stylu:
-ale te sale małe,
-ale ekran wysoko,
-obraz źle wyświetlany,
-słychać wode, radio, rozmowy, odgłosy z sali obok.

Od pierwszych dni już było wiadome że projekt kina był skopany i chyba musimy z tym żyć.

Jedyne co pozostaje, to pisać swoje uwagi do operatora kina..

[sowa]

no ja tez się zastanawiam jak długo jeszcze...
A uwagi nie tyle do operatora co ewentualnie do architekta... bo operator wam sali nie powiększy, ani ekranu nie obniży (a projektory są ustawione najlepiej jak to możliwe) a architekt może się zastanowi bardziej nad następnym projektem....

[szer]

To trochę wina Maylandu, że tak mało miejsca dla kina zrobili :/.
Na wstępie mogli zaprojektować więcej miejsca na sale. No ale jest jak jest i trzeba z tym żyć ;p. Mnie to aż tak nie przeszkadza żeby nie iść. Więc jak się nadarza okazja to idę do Heliosa.

[kwintosz]

Architekt/projektant swoją drogą. Ale to przecież operator kina wie ile miejsca musi mieć sala kinowa by wszystko grało. To operator decyduje w jakim miejscu rozpocząć swoją działalność. Nie mamy wiedzy czy Helios dawał jakieś wymagania Maylandowi przed budową CH, czy Mayland oferował przestrzeń a Helios ją przyjmował, bądź nie i urządzał już na własne potrzeby wedle uznania.

Tak więc jeśli idę do Heliosa i tam mi coś nie pasuje, to piszę skargę nie do Maylandu, projektanta - którego i tak nie znamy, tylko właśnie do Heliosa. I do tego będę zachęcał.
O ile pracownikom to może być nie w smak, o tyle użytkownikom kina może to wyjść na dobre. Co prawda sal już chyba się nie da zmienić, ale może umiejscowienie ekranów, sprzętu.. czy coś w tym stylu..
Mi osobiście mała sala nie przeszkadza, o ile będzie odpowiednio wykonana..

@sowa musisz nosisz jakąś plakietkę w pracy co by Cię rozpoznać ,albo może i nie bo co poniektórzy bardziej krewscy forumowicze mogliby się czepiać.. ;P

Ten post edytował kwintosz pon, 23 mar 2009 - 00:43