[Bartek90]

Jest. Taki 24h niedaleko Kauflandu na Gołonogu. Zapomniałem jaka to ulica

Znaczy Kaufland to wiem, że Morcinka, ale ten kebab to już nie wiem

Ten post edytował Bartek90 wto, 08 cze 2010 - 10:52

[Daniel]

Najlepszy Kebab w DG to był już NIESTETY nie istniejący Skiba na Manhatanie ;/ Oczywiście jest to opinia subiektywna, ale imho był bezkonkurencyjny jeśli chodzi o bułki i mięso, a surówki i sosy było po prostu ok. Mimo, że po jakimś czasie faktycznie zaczął się psuć w mojej pamięci pozostanie jako ten naj w DG.
Obecnie jak większość piszących tak i ja skłaniam się ku temu na Kościuszki. Jest po prostu dobry. Bez specjalnego rozpływania się mogę dać z czystym sumieniem 4/5. Jednak jadłem już zdecydowanie lepsze kebaby (jak choćby ten na Manhatanie) . Same kebaby są ok, ale jeśli chodzi o lokal to jest jedna wielka porażka Coś jak w centrum Sosnowca... obrót duży, jedzenie niezłe, a szkoda im wydać te parę groszy żeby zbudować jako taki klimat w lokalu.

Co do kebabów jeszcze, to najgorszy jaki jadłem ostatnimi czasy znajduje się w Plejadzie. Nie wiem czy jest tam więcej niż jeden, ale mi chodzi o ten na przeciwko MrHamburgera obok innych restauracji. Jadłem (chociaż to zbyt wielkie słowo ) tam może z 3 kebaby. Pierwszy był znośny, następnego wziąłem tylko dlatego, że byłem głodny, a d wyboru była słaba na którą trzeba czekać, MrHamburger.. i jakieś tajskie czy tym podobne wynalazki. Ten 2 był fatalny. Zresztą co tu dużo pisać. Wylądował w koszu po około połowie. Trzeciego jadłem jakieś 2/3 miesiące temu. Kiedy ponownie byłem bardzo głodny, a że nie jestem jakoś strasznie pamiętliwy to postanowiłem dać im jeszcze jedną ostatnią szansę. Cóż, to był wielki błąd ;/ Po tym obrzydziłem sobie kebaby na jakiś czas. Bułka po prostu jak zwykła buła, praktycznie nie przypieczona, sałatki może i by uszły przy lepszej reszcie, ale generalnie ciężko było ocenić... Sosy podobnie. No i samo sedno, czyli mięso... Dostałem coś w rodzaju resztek. Nie dość, że podgrzewane, to do tego z tłustymi kawałkami i ciągnące się. Czyli najgorsze co cię może spotkać w kebabie. Jak to się mówi do 3 razy sztuka...

Piszę to tylko po to by przestrzec innych . Omijajcie tego kebab z daleka.

Z takich (w DG), których bym nikomu nie polecił to zdecydowanie:
- ten koło Graffiti na Bandrowskiego
- Sienkiewicza (w budce koło byłego Olimpijczyka)
- Morcinka (Dla mnie to nie jest kebab... po prostu jakieś dziwne mięso wrzucone do bułki + niby sos i trochę surówki)
- budka z kurczakami koło Kauflanda (ciężko to nazwać kebabem)
- budka pod PKZ (z początku były ok, ale ostatnio sosy są po prostu nie do strawienia. Na następny dzień rewolucja + brak ochoty na jakiekolwiek jedzenie... Nie wiem, może to przypadek. Dam mu jeszcze zapewne jedną szansę )


Z miłych wspomnień dodam coś na temat kebabów z kurczaka. Jest taki jeden w Katowicach na 3-go maja. Nie pamiętam nazwy. Tak czy inaczej mieści się w kamienicach blisko przestanku w stronę placu Wolności. Jakieś 100, od tego placu. Jeśli ktoś lubi tego typu mięso to zdecydowanie ten kebab powinien odwiedzić. Polecam przede wszystkim wersję w cieście (chociaż sam nie przepadam za kebabami w cieście). Sosik rzecz jasna pikantny. Bardzo pyszny i przy tym oryginalny kebab. Nigdzie indziej czegoś podobnego nie jadłem, a uważam się za amatora kebabów Dodają tam chyba trochę ogórka kiszonego przez co kebab ma oryginalny smak. Samo ciasto jest cienkie i bardzo dobre. Całość jest podawana bardzo ciepła, a wręcz gorąca, w związku z tym trzeba uważać na początku żeby się nie poparzyć

Poza tym najlepsze kebaby jakie jadłem są w Krakowie. Przy tym są też oczywiście najdroższe..

Ten post edytował Daniel wto, 08 cze 2010 - 14:13

[bonus11]

A jedliscie juz w Capri Kebab na Wojska Polskiego??Ja juz ocenilem go ale chetnie bym przeczytal opinie na jego temat

[Prosty]

Odnosnie tego, ze tam ktos pytal o calodobowy i mowil, ze taxi do 22. Ostatnio w nocy, w pt kolo 00:30 bylo otwarte

[bonus11]

A to w Dni Dabrowy nie bylo??

[Prosty]

nie, w ten piatek

koniec spamu

[Daniel]

Heh wczoraj nabrałem ochoty na kebaba. No to mówię sobie - Kościuszki Niestety... potwierdziły się sygnały o tym, że odgrzewają. Bułka jak z mikrofali odgrzana. Mięso to samo, grube, miękkie kawałki, ewidentnie nie były świeżo skrojone. Już 2 raz jem tam coś podobnego. Swoją drogą sos był bardzo słaby. Właściwie nijaki, a do tego nakapane jak by od niechcenia. Idą na masówkę, a szkoda bo czasami trafił mi się tam niezły kebab ;/

Ps. Całość oczywiście z jadalna i bez większych zastrzeżeń, ale co z tego. Tak to mogę jechać do Reala po bagietkę z serem i też się najem...

BTW: To mówicie, gdzie można zjeść kebaba z cienkim przypieczonym mięsem w lekko przypieczonej chrupiącej bułce? (nie za cienkiej bo się wtedy rozwalają i nie za grubej bo nie chce bułki z mięsem tylko kebab ). Sosy preferuje raczej ostre wymieszane z dobrym czosnkowym. Gdzie tego typu kebaba dostane w DG?

Ten post edytował Daniel czw, 10 cze 2010 - 08:46

[Adams]

wiem o tym, że dużo ludzi narzeka na DZAFAR KEBAB w centrum pod PKZem,
ale kebab z tej sieci mieszczący się w Gołonogu przy pl. Bema jest moim zdaniem najlepszy.

wypróbowałem kilka rodzajów/kompilacji
1.ciasto, bez czerwonej kapusty(mam uczulenie), sos arabski(lekko pikantny)/chili(pikantny)
ocena: 9,0/10
2.ciasto, bez czerwonej kapusty, sos arabski/chili, ser
ocena: 9,5/10
3.bułka, bez cz. kap., sos chili-majonezowy, bez sera (a szkoda)
ocena: 9,0/10
4.ciasto, bez cz. kap., sos tzatziki(czosnkowy)
ocena: 8,0/10
5.ciasto, bez cz. kap., sos tzatziki, ser
ocena: 8,5/10
6.bułka, bez cz. kap., sos tzatziki
ocena: 7,5/10

oraz ogólne pomieszanie sosów arabski-tzatziki, chili-majonezowy...itd. miało duży wpływ na ocenę,
są moim skromnym zdaniem bez zastrzeżeń
MIĘSKO uwielbiam
dodatki: OK (szczególnie ser w cieście)
obsługa: miła i szybka

PS.:
można by odnowić sondę na temat kebabów, bo się troszkę pozmieniało

edit: błędy ortograficzne

Ten post edytował Adams czw, 10 cze 2010 - 18:55

[savalas]

wiem o tym, że dużo ludzi narzeka na DZAFAR KEBAB w centrum pod PKZem,
ale kebab z tej sieci mieszczący się w Gołonogu przy pl. Bema jest moim zdaniem najlepszy.

wypróbowałem kilka rodzajów/kompilacji
1.ciasto, bez czerwonej kapusty(mam uczulenie), sos arabski(lekko pikantny)/chili(pikantny)
ocena: 9,0/10
2.ciasto, bez czerwonej kapusty, sos arabski/chili, ser
ocena: 9,5/10
3.bułka, bez cz. kap., sos chili-majonezowy, bez sera (a szkoda)
ocena: 9,0/10
4.ciasto, bez cz. kap., sos tzatziki(czosnkowy)
ocena: 8,0/10
5.ciasto, bez cz. kap., sos tzatziki, ser
ocena: 8,5/10
6.bułka, bez cz. kap., sos tzatziki
ocena: 7,5/10

oraz ogólne pomieszanie sosów arabski-tzatziki, chili-majonezowy...itd. miało duży wpływ na ocenę,
są moim skromnym zdaniem bez zastrzeżeń
MIĘSKO uwielbiam
dodatki: OK (szczególnie ser w cieście)
obsługa: miła i szybka

PS.:
można by odnowić sondę na temat kebabów, bo się troszkę pozmieniało

edit: błędy ortograficzne

a to już kwestia gustu bo ja przy każdym Twoim punkcie się zgodzę, ale jeżeli chodzi o dżafara przy PKZ, natomiast na Gołonogu, od każdej z ocen odjąłbym 5 pkt. bo to co dostałem nijak nie miało się do tego z centrum, było niedobre, zimne, gumiate i z sosami bez smaku.


Jak dla mnie nic się nie zmienia, Balhan i Istambul, czyli tam gdzie są turcy, polskie kebaby mnie nie przekonują w dalszym ciągu do siebie.

Ten post edytował savalas pią, 11 cze 2010 - 10:01

[kamillll]

Jak dla mnie nic się nie zmienia, Balhan i Istambul, czyli tam gdzie są turcy, polskie kebaby mnie nie przekonują w dalszym ciągu do siebie.

savalas, jak to są turcy to ty jesteś murzyn

[nieznajomy]

dzwonie dzisiaj do maxi kebab a oni mi mówią że nie ma dzisiaj dostaw , dzwonie do taxi kebab włącza się poczta , dzwonie do Bizancjum - kierowca pojechał na zakupy będzie za 2 h , oby tak dalej "przedsiębiorcy"

[Reaper]

W plejadzie jadłem raz, dawno temu, ale jakoś mnie tam nie ciągnie, już wolę do New York Pizza tam zajrzeć. Podobnie kebab w M1 - taki jakiś dziwny, zamówiłem dwa i okazało się, że w jednym w ogóle mięsa nie było

Kebaba jadłem ostatnio w tej budzie na Manhatanie. Sam kebab całkiem przyzwoity do tego spory wybór piw i fajny "ogródek" za budą.

[crabro]

Nie wiem czy sie ktos ze mna zgodzi, ale kebab przy zusie cos ostatnio nie smakuje tak jak dawniej, a moze to ma zwiazek z iloscia zjedzonych kebabow ;o). Tak czy inaczej ostry sos, ktory kiedys bardzo mi smakowal, teraz jest tragiczny, wlasciwie to nie ma zadnego smaku, poza tym ze chce "wary" wypalić. Należy zapijąć dużą ilością browara i pod żadnym pozorem nie wypuszczać potwietrza ustami ;o).

Aaa, bralem oczywiscie pol na pol sosy.

Ten post edytował crabro wto, 22 cze 2010 - 08:12

[KJS]

Nie wiem czy sie ktos ze mna zgodzi, ale kebab przy zusie cos ostatnio nie smakuje tak jak dawniej, a moze to ma zwiazek z iloscia zjedzonych kebabow ;o). Tak czy inaczej ostry sos, ktory kiedys bardzo mi smakowal, teraz jest tragiczny, wlasciwie to nie ma zadnego smaku, poza tym ze chce "wary" wypalić. Należy zapijąć dużą ilością browara i pod żadnym pozorem nie wypuszczać potwietrza ustami ;o).

Aaa, bralem oczywiscie pol na pol sosy.

Od kiedy (czyli ok 2 lata) Istambul jest zamykany o 00:00 zamiast byc czynny 24h jak jego koledzy w sc i kato (czy my jestesmy gorsi) czuje do tego kebaba niechec

ale tak na serio - kebaby w istambule smakuja mi najbardziej. Ten w DG jest średni. Swego czasu najlepsze robili w będzinie na małachowskiego - tam w ogóle ten istambul ma klimat, a i kebab był zawsze duży i dobry . Kebab w istambule w SC to dno nad dnem - zawsze ściemnia na ilości i kebab jest chudy jak podeszwa. Ostatnio hitem wydaje się być Kebab istambul na skargi w katowicach - jakis magic tam sie odbywa bo robia kebab najszybciej z wszystkich, a daja go najwiecej i jakby nie bylo to chyba tez najsmaczniej ; )

W DG to jest tak, ze zalezy kto jest. Jadam tam czasem by zgasic kaca w sobotnie popoludnia - i musze przyznac, ze jak robi mi kebaba jakas polka, to daje lepszy niz turek ; )

aha - jadam ciasto ostry ; )

Ten post edytował KJS czw, 24 cze 2010 - 07:18

[sarsolot]

Tyle, ze Istambuly w Sosnowcu sa dwa. Na Patelni byl dobry baaaardzo dawno temu, natomiast tak jeszcze rok temu w Istambule kolo Plazy byly kebaby lepsze nawet niz w Bedzinie. Niestety potem nastapilo krotkie zamkniecie, a po otwarciu ceny juz byly inne, a kebab gorszy. Jak jest teraz - nie wiem, preferuje (smakowo, nie estetycznie) ten pod PKZ.

[bonus11]

Jak dla mnie numer 1 to Capri Kebab na Wojska Polskiego a numer 2 kebab w budzie niedaleko salonu Fiata,Kebab duzy w cieście za 10zł naprawde duzy i dobry

[Misiek]

Jako smakosz tureckiej kuchni z przykrością muszę stwierdzić że wszystkie dąbrowskie kebaby wymiękają przy niejakim Roni Kebab, który na znajduje się na ul. Rybnej w Sosnowcu (Pogoń).
Polecam jak ktoś będzie w pobliżu.

[Adams]

Pytanie na szybko i oczekuje szybkiej odpowiedzi:
Do której godziny jest dziś czynny Dzafar pod PKZ?? (bo z pracy glodny bede wracal)

[Master]

Mysle ze temat do zamkniecia. Ewentualnie nowa sonda. Gdyz wiele sie zmieniło. Czesc Kebabów została zamknieta, pojawiły sie nowe, w tych co zostaly zmieniali sie wlascieciele a wraz z nimi sposob przyrzadzania itp itd.

[eve]

Czy już się rozpływałam nad kebabem na Kościuszki? Nie? No to muszę to napisać: pyyyyyychota Kocham go Najlepiej smakuje tuż przed zamknięciem kiedy mięsko jest dobrze przypieczone i dają go naprawdę dużo Nigdzie indziej nie jadłam kebaba w którym byłoby tyle mięska, raczej dają dużo surówek Chociaż muszę przyznać, że jest różnica pomiędzy kebabem podawanym w ciągu dnia, a kebabem po 22. Tak, jakby w ciągu dnia trochę oszczędzali na tym mięsie, a wieczorem dają dużo, żeby dokończyć...hmmm....tą wiszącą na kiju 'porcję'

Pisałam o kebabie w cieście oczywiście. W bułce nigdy nie jadłam, ale z tego co widziałam to już nie jest aż tak boski

Ten post edytował eve czw, 24 mar 2011 - 23:52