[Bartek90]

Emocjonujący mecz, szczególnie końcówka i zasłużone zwycięstwo 61-55 (13-8, 14-16, 14-13, 20-18).

[Joka]

bbiedny Marcin Weselak ;(((

[dakos]

a cos sie stało?

[Joka]

nie widziałam tego dokłądnie , ale coś z prawym kolanem (w tym którym wcześniej miał pęknięte łękotki)

[dakos]

:/

[Sabonis]

No właśnie nieciekawie to wyglądało. Mam nadzieje, ze to tylko naciągnięcie więzadeł a nie coś gorszego i Marcin będzie mógł grać.

Co do meczu - mecz walki i to mi sie podoba. A że znów mnie gardło boli i pieję a nie mówię to inna sprawa ;]

A tak swoją drogą to Resovia ładnie dała ciała. Tzn dała punkty w meczu z ŁKSem. 26-103 (6:19, 2:33, 14:22, 4:29).

[Joka]

no cóz...a co do Widgeta to koleś się zwijał z bólu jak widziałam...albo ten koleś z #14 z Zastalu :OOOO musiało boleć
UWAGA LUDZIEEEEE
29.10.08 śRODA
GODZINA 18.00
MECZ MKS DąBROWA GóRNICZA - AZS AWF KATOWICE
OBECNOść OBOWIąZKOWA!!!

Ten post edytował Joka nie, 26 paź 2008 - 21:18

[Sabonis]

Kolano boli. Wiem bo miałem skręcone. Ściągali mi 2 razy krwiaka. 4 tygodnie w gipsie, a później długotrwała rehabilitacja :/ do tej pory za bardzo skakać nie mogę (a skręcone kolano miałem 2 lata temu)

[Bartek90]

Coraz trudniej będzie podważyć opinię o tym, że zielonogórskim koszykarzom w obecnym sezonie po prostu nie "idzie" w starciach z beniaminkami rozgrywek. Podopieczni Tomasza Herkta w meczu 7. kolejki musieli uznać wyższość MKS-u Dąbrowa Górnicza, który w zeszłym sezonie występował jeszcze na parkietach drugiej ligi.
Spotkanie od mocnego uderzenia rozpoczęli miejscowi, którzy po celnym trafieniu za dwa Tomasza Deji w szóstej minucie, prowadzili już 11:2. Koszykarze Intermarche Zastalu Zielona Góra długo nie mogli się przebudzić i pierwsze punkty z gry zdobyli dopiero w siódmej minucie. Uczynił to Marcin Chodkiewicz trafieniem za dwa, po którym było 11:4. Ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się rezultatem 13:8.

W 16. minucie przewaga ekipy MKS-u sięgnęła 8 punktów (22:14). Prowadzenie dąbrowian mogłoby być mniejsze, ale zielonogórzanie bardzo często pudłowali z linii rzutów osobistych. Gra "Zastalowców" poprawiła się dopiero w końcowych minutach drugiej odsłony. Podopieczni Tomasza Herkta po "trójce" Marcina Chodkiewicza zniwelowali straty do trzech "oczek" (27:24) - i takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

W pierwszych dwudziestu minutach zielonogórska ekipa miała bardzo słabą skuteczność rzutową (23 proc. za 2, 11 proc. za 3 i 55 proc. za 1). We wspomnianej dziedzinie koszykówki Zastal nie błyszczał, ale w innym elemencie radził sobie znacznie lepiej. "Zastalowcy" w pierwszej połowie bardzo dobrze zagrali pod tablicami, notując 28 zbiórek, przy 14 rywala. Dzięki takiej ilości zbiórek, zielonogórzanie mogli wielokrotnie ponawiać akcje. Jednak, gdy już ponownie je rozgrywali, robili to nieskutecznie, nie zdobywając punktów.

Początek trzeciej kwarty należał do teamu z Zagłębia Dąbrowskiego. Zespół MKS-u przeprowadził kilka składnych akcji, dzięki czemu wyszedł na 9-punktowe prowadzenie (37:28). Następnie dobry moment mieli przyjezdni. Zza linii 6,25 trafił Chodkiewicz, "dwójkę" dołożył Paweł Wiekiera i przewaga dąbrowian spadła do czterech "oczek" (37:33). Kilka chwil później, po przechwycie Łukasza Wilczka, nie spudłował Sławomir Olszewski, w konsekwencji czego dystans jaki dzielił oba zespoły, wynosił już tylko dwa punkty (39:37).

Zastal zbliżył się do rywala pod koniec trzeciej kwarty, ale w 4. minucie ostatniej odsłony MKS znów oddalił się zielonogórzanom, prowadząc 49:41. Goście nie przestawali wierzyć w zwycięstwo i to przyniosło efekt, gdyż już po raz któryś w tym meczu zielonogórzanie zniwelowali straty do minimalnego prowadzenia koszykarzy z Dąbrowy Górniczej. Tym razem było 55:53. Jednak gracze trenera Herkta po zmniejszeniu odległości do przeciwnika, nie potrafili pójść za ciosem i nie udało im się przynajmniej doprowadzić do remisu. Ostatecznie gospodarze pokonali ekipę z Winnego Grodu 61:55.

za sportowefakty.pl

[Goły]

do kibiców koszykówki ! SEKTORÓWKA NIE SŁUŻY DO WYWIESZANIA JEJ NA BARIERCE ! ZRÓBCIE SOBIE FLAGE I JĄ WIESZAJCIE A NIE RÓBCIE WSI NA CAŁĄ POLSKĘ ...NIGDZIE, POWTARZAM NIGDZIE SZANUJĄCA SIĘ EKIPA NIE ROBI TAKIEGO CZEGOŚ JAK WY ! NIE MACIE POJECIA O KIBICOWANIU TO USIADZCIE RAZEM Z RESZTA PIKNIKOW I KLASZCZCIE OKAZYJNIE ! JUZ NIE MOWIE O TYM ŻE TA SEKTORÓWKA WOGOLE NIE POWINNA ZNAJDOWAC SIE W WASZYCH REKACH ...TO JEST NARAZIE OSTRZEŻENIE A ZARAZEM WYTLUMACZENIE DO CZEGO SLUŻA SEKTORÓWKI !!!!

[Sabonis]

Kolego jesli nie podoba Ci się, że zdzieramy gardło od dawnych czasów to siądź z piknikami i obserwuj biernie, albo nie przychodź wcale. I weź sobie sektorówkę, może na siatkówce sie przydaje, na koszu niekoniecznie. Wiesz jak sie kibicuje powiadasz. Od kiedy to robisz?? Od tego sezonu?? Bo widzisz, niektórzy MKSowi kibicują już od 4 sezonów a niektórzy dłużej... I nie ucz innych jak się dopinguje.

[Zibar]

Zebranie KK jutro o godz. 18.30 w hali, jak się pojawicie to wszystkie sprawy można spokojnie omówić.
To na tyle w tym temacie.
Więcej informacji w temacie o spotkaniach
Zapraszam.

Ten post edytował Zibar pon, 27 paź 2008 - 09:09

[Sabonis]

Postaram się wyrobić i przyjść, bo na prawdę nie mam nic przeciwko na temat współpracy. Tylko do jasnej ciasnej, niech ludzie nie piszą, że nie umiemy dopingować, albo że doping na koszu robią chłopcy z KK siatkówki (za polskikosz.pl)...

[Beica]

Przyjdźcie, przyjdźcie, bo od dawna Wam się to nie udaje:P

[Goły]

Jak my zaczynalismy krecic doping i machac balonami na tej hali to Ty do tej pory myslales że balony uzywa sie tylko na 10 urodzinach w McDonaldzie...i nie rozsmieszaj mnie mowiac że dopingujecie MKS od 4 lat ... dopingowac a dopingowac to róznica... ja Manchesterowi United też dopinguje - od 7 sezonów ! i żebyś wiedzial panie kibicu że na siatce sie sektorówka przydaje bo my wiemy do czego ona sluzy , skoro Ty ja sobie na bariece wywieszasz to sie nie przydaje no bo i po co skoro ma wisiec caly mecz....

AHA ! my za pozdrowienie Zagłebia pewnego razu u nas na meczu dostalismy malą reprymende więc uważaj sobie troche z tym pozdrawianiem Legii ...

Ten post edytował Goły pon, 27 paź 2008 - 12:13

[Peterek]

O tu się muszę zgodzić. Raz dałem się zapędzić na mecz kosza (nie znoszę tej dyscypliny, ale po dłuższych namowach poszedłem bo "a może się przekonam") i jak usłyszałem hasła o pozdrawianiu Zagłębia i Legii to chciałem się pod ziemię zapaść...

[Joka]

o co w ogóle pretensje ? sektorówkę sobie wsadźcie do kieszeni ;] to może na koszu należy pozdrawiać SZANOWNYCH KIBICóW SIATKóWKI ORAZ NP. RUCH CHORZóW I WISłę KRAKóW?!


Ten post edytował Joka pon, 27 paź 2008 - 19:58

[Bartek90]

A skąd Ty jesteś taki pewny, że na polskimkosz pisał to ktoś z KK siatki? Sam kilkanaście postów wyżej pisałeś że na polskimkoszu jest jeden wielki bałagan jeśli chodzi o komentarze...

[wezu_91]

Od czterech sezonów także dopinguje koszykarzy. Klaszcząc tylko i wyłącznie. Nie mówcie że dopingujecie od czterech sezonów, bo z tego co wiem, to zabraliście się do tego dopiero od zeszłego sezonu (nie wiem nawet czy od początku bo nie pamiętam) i to jeszcze po tym jak trener Wieczorek, ewentualnie kierownik drużyny p. Laube powiedział Wam, że będziecie mieli lepsze oceny w szkole za doping na meczach Tak słyszałem, nie twierdze, że było tak napewno. Od czterech sezonów to dopingował p. Dukowicz (o ile się nie myle) razem z "Maciasem" i jego ojcem. To oni zawsze w 3 zdzierali gardła, a mała część hali dołączała się przy "Difens" jak tylko MKS (wtedy jeszcze MMKS) miał jakieś ważniejsze lub bardziej zacięte mecze.

Sabonis uwierz mi, że Goły napewno na tej hali dłużej od Ciebie czynnie dopinguje, pare lat temu założył klub kibica siatkówki, i to nie w zeszłym, ani dwa sezony temu

Joka jeżeli już macie kogoś pozdrawiać to pozdrawiajcie CKS Czeladź, odwdzięczcie się im za to, jakie "show" u nas na hali zrobili 4 sezony temu, gdzie przyjechali z konfetti, flagami itd. na nasz mecz, i dopingowali zarówno CKS jak i wtedy MMKS.

[Joka]

stary jakoś sobie nie przypominam , żeby nam podnosili oceny za doping , jednak trochę inaczej nas oceniali na WF-ie wiesz:) więc nie gadaj głupot skoro p.Laube,Wieczorek lub Dukowicz Cię nie uczyli...
p.Dukowicz najpierw grał w MMKS a potem ich trenował to jak może drzeć mordę na meczach w KK ?;o
A W OGóLE TO CO NA DZIALE KOSZYKóWKA ROBIą KIBICE SIATKóWKI ?! ;/
po co tu piszecie takie rzeczy na kibiców kosza?na dziale siatkówka chyba nikt z kosza rzeczy takich jak wy nie wypisuje?