[Lui]

Fatalna gra AZS'u, tydzień temu w Mielcu przegrały w piątek w sparingu 3:1, a w sobote 4:0 (a ostatni chyba set do 9 jeśli dobrze pamiętam). A tak się składa, że gramy z nimi w drugiej kolejce PLK

[Padziu]

Jakie źródło?

siatka.org/Przegląd Sportowy

[Szczepan]

Gratki! dla AZS Częstochowa objechali Resowie. Tak jak nasze Gwiazdki Gwardia,ale to inny mecz.
A to ten który wzbudził tyle kontrowersji: A co do wcześniejszego meczu ................. powinien być KICK. i walkower.
Przepisy są jasne. Nie masz uprawnień - nie grasz.
Wiem, iż ta wypowiedź nie nic wspólnego z MKS'em ,
ale podobna sytuacja może, ale nie musi się zdarzyć w PLK.
Teraz żart:
Widzicie Zibara w pierwszej szóstce MKS'U [b]Bez urazy[/b].
Płeć się przerobi.

POZ.
edit:
on może, a ja nie -------- i tu rodzi się pytanie:
Przepisy obejmują wszystkich czy tylko wybranych?
Bydgoszcz przegrała - jak dla mnie.

Ten post edytował Szczepan wto, 10 lis 2009 - 01:45

[Zibar]

a podobna sytuacja wydarzyła się w +LK i to nawet w meczu AZS-MKS z tym, że w Białym nikt na siłę nie wpuszczał zawodniczki bez papierów z federacj Białoruskiej na boisko, po prostu zastosowali się do przepisów i nie było głupiego tłumaczenia. Poza tym, to w rozgrywkach męskich chyba nie pierwszy raz, bo 2 lata temu, jak mnie pamięć nie myli, też była akcja z kilkoma zawodnikami zza granicy na parkiecie i próbami unieważnienia meczu.

PS
niejako wywołany do tablicy, chciałem tylko nadmienić, że grałem już w pierwszej "6" MKS-u bez zmiany... po prostu taki jestem piękny, że się nikt nie kapnął i nie przyznał walko dla drużyny przeciwnej

[Szczepan]

Nie miałem nic przeciwko twojej urodzie - i tak jesteś wredny.
Zero dupsztala o "płucach" nie mówiąc.
A tak na marginesie ciekaw jestem kiedy podejmą włodarze decyzję.

Ten post edytował Szczepan wto, 10 lis 2009 - 08:10

[Zibar]

Myślicie, że taka sesja w +LK byłaby możliwa np w kostiumach a'la plażówka

[Szczepan]

To zasrana piłka nożna.
Mi wystarczy tak jak jest.

[Grzesko]

Wszycy chcą jechać,ale cos im nie pasuje ten wyjazd bezalkoholowy.Proponuję ustLAIC ,ŻE MOŻNA MIEC 1.5 promila.Proponuję zamiast typera stawiać na promile.Z promilowskim pozdrowieniem Grzesko

[Kamil_]

Mam nadzieję, że to jest ironia i jakiś żart...

Bo jak nie to tragedia. Jeden dzień możecie nie chlać?

[szer]

Proste i bezproblemowe - taka osoba nie wejdzie do autokaru i tyle

[Grzesko]

A po narkotykach można być?Ja to proponuję żeby szera przebadać.Coś mi się wydaje,że on za dużo bierze.szer wstaw sie do badania przed wyjazdem

[Hi-tek]

Grzesko mam nadzieje ze to Twoje specyficzne poczucie humoru, ktore ja do konca nie ogarniam....
Zastanawiam sie tylko po co takie zamieszanie.....
lans za wszelka cene??
Panowie ogarnijcie sie troszke.....

[bargidg]

Panowie dajcie spokój... jedziemy kibicować naszym dziewczynom i fajnie się bawić czy zrobić gnój ... ?

[Michael]

KOD

Dzisiaj (tj. 2 grudnia 2009r.) o godzinie 16:30 odbędzie się debata przed gmachem Hali Widowiskowo - Sportowej "Centrum" w Dąbrowie Górniczej dotycząca przyszłości tego obiektu. Wypowiadać będą się zwolennicy i przeciwnicy budowy nowej drogi, która ma być wybudowana w parku Hallera. Stara droga nie spełnia norm bezpieczeństwa i dojazd do hali w razie np. pożaru nie jest możliwy dla służb ratowniczych. Należy wybudować nową drogę, która takowe normy by spełniała. W przeciwnym wypadku hala zostanie zamknięta na początku 2010r.

mks-dabrowa.pl

Ten post edytował Michael śro, 02 gru 2009 - 14:19

[Padziu]

skąd to info??

Edit : Dzięki

Ten post edytował Padziu śro, 02 gru 2009 - 14:21

[Padziu]

Tak w ogóle to zapomnieliśmy o (...) urodzinach Asi Szczurek, które dziś przypadają

Tak więc życzę zdrowia i dobrych występów w wyjściowej "6"


EDIT: nieco spóźnione ale szczere

Ten post edytował Padziu sob, 05 gru 2009 - 22:52

[Padziu]

Wspaniały gest siatkarek!

Sportowcy nie tylko sprawiają nam radość swoją wspaniałą grą i dobrymi wynikami, ale także pomocą jaką obdarują innych. Przykładem może być siatkarski klub MKS Dąbrowa Górnicza.

Podopieczne Waldemara Kawki dowiedziawszy się o akcji zbierania funduszy przez Fundację 777 i Ogólnopolski Siatkarski Fanklub Honorowych Dawców Krwi dla chorego 10-letniego Mariusza ze Zgierza, bez chwil zawahania zdecydowały się włączyć do przedsięwzięcia. Prezes klubu – Robert Karlik – od razu przekazał koszulkę Katarzyny Gajgał, w jakiej zawodniczka występować będzie w Lidze Mistrzyń. Cały zespół złożył na replice swoje podpisy i dzięki temu koszulka trafiła na aukcję.


Podobny gest wykonały inne zespoły. Na licytacji znalazły się także repliki Stephena Antigi, Anny Podolec i piłka z autografami siatkarek Muszynianki Muszyna.

Uzyskane pieniądze zostaną przekazane na operację 10-letniego Mariusza, który jest chory na mukowiscydoze i niewydolność serca zwaną kardiomiopatią rozstrzeniową.

sosnowiec.info.pl

[Beica]

Dariusz Syguła: Cieszyliśmy się z naszej gry


Siatkarze MKS MOS Będzin sprawili wielką niespodziankę w Pucharze Polski. Pokonując 3:1 zespół Domexu Tytan AZS Częstochowa awansowali do ćwierćfinałów rozgrywek. - Może trochę nas zlekceważyli - powiedział o rywalach Dariusz Syguła.

Paweł Zatorski (libero AZS-u Częstochowa): Oni zagrali od początku dobrze. Naskoczyli na nas zagrywką, my graliśmy słabiej od nich w tym elemencie i nie potrafiliśmy im się przeciwstawić. Oni ciągle wykorzystywali nasz blok, tak jak my to robiliśmy z Bełchatowem dwa dni temu, i nie mogliśmy ich powstrzymać. Jak widać można przegrać i z drugą ligą, i ze słabszymi zespołami. Siatkówka jest nieprzewidywalna. Przyjechaliśmy tutaj spokojnie zagrać i szykowaliśmy się na wtorkowy mecz Pucharu Polski, ale niestety się nie udało, no i oni będą grali dalej. Teraz na pewno się wszystko zmieni, bo do tej pory wszystko było podporządkowane dalszym rundom pucharu, także czekamy na to, co postanowi nasz sztab szkoleniowy.

Łukasz Wiśniewski (środkowy AZS-u Częstochowa): Nie ma co tłumaczyć, zagraliśmy fatalne spotkanie w każdym elemencie. Drużyna z Będzina była lepsza od nas i musimy o tym meczu teraz jak najszybciej zapomnieć i wyciągnąć pozytywne wnioski. Jesteśmy zbyt młodzi, naprawdę zależało nam na wygraniu tego meczu. Gralibyśmy teraz u siebie z Kędzierzynem. Kędzierzyn naprawdę jest do „ugryzienia".

Damian Zborowski (atakujący MKS-u MOS Będzin): Nie mieliśmy nic do stracenia, graliśmy swoje, spełniliśmy założenia trenera i wyszło jak wyszło. Wynik świadczy o tym, że przepracowaliśmy ten okres przed tym meczem bardzo solidnie i boisko pokazało, że jesteśmy dobrą drużyną. Częstochowianie byli zmęczeni. Taka sama sytuacja miała miejsce w meczu Częstochowa - Bełchatów. Siatkarze Skry też byli zmęczeni.

Dariusz Syguła (kapitan MKS-u MOS Będzin oraz MVP w meczu): Może trochę nas zlekceważyli. My zagraliśmy dobre zawody, cieszyliśmy się z naszej gry. Dużo kibiców przyszło na ten mecz, atmosfera była kapitalna i udało się. Zwycięzca PP gra w Lidze Mistrzów, także oni nie mogli odpuścić tego pucharu. Moja nagroda to zasługa całego zespołu, bo każdy grał kapitalnie. Obojętnie jaki zawodnik by nie dostał tej nagrody, to byśmy się z tego cieszyli. Teraz Kędzierzyn i dalsza przygoda z Pucharem Polski. Kibicom chciałem serdecznie podziękować za doping, a w szczególności kibicom z Dąbrowy Górniczej.

A jednak ktoś nas zauważył

@edit
I jeszcze wywiadzik:

Damian Zborowski: Na boisko wychodzimy po wygraną


- Nikt się nie spodziewał, że możemy wygrać z Częstochową - mówi Damian Zborowski, atakujący MOS Będzin, który przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny w 1/8 finału Pucharu Polski. Zawodnik wraz z Marcinem Kantorem został najlepiej punktującym

Wygrana z AZS Częstochowa to niewątpliwie wielka niespodzianka...

Damian Zborowski: - Tak. Chyba nikt się tego nie spodziewał, ale muszę szczerze przyznać, że my gdzieś w głębi duszy wierzyliśmy w zwycięstwo. Wszyscy zagraliśmy dobrze. Oprócz tego byliśmy doskonale przygotowani do tego meczu zarówno pod względem taktycznym, jak i fizycznym.

Być może częstochowianie Was zlekceważyli?

- Jak powiedział jeden z zawodników Częstochowy, podszli do tego meczu z marszu. Wątpię, żeby przygotowywali specjalną taktykę na drużynę drugoligową. Sądzę, że byli nastawieni na łatwe spotkanie. Wywołaliśmy tą wygraną małą sensację. Zresztą - podobnie jak częstochowianie po wygranej ze Skrą.

Jak sądzisz, po tym zwycięstwie wymagania kibiców się zwiększą? Będziecie "zmuszeni" do wygrywania z każdym?

- Ciężko powiedzieć...Na pewno pokazaliśmy, że jesteśmy dobrą drużyną, która potrafi walczyć z najlepszymi. Kibiców mogę jedynie zapewnić, że jeżeli wychodzimy na boisko, to na pewno nie po to, żeby przegrywać...

Wraz z Marcinem Kantorem zdobyliście po 18 punktów w tym meczu. Nikt w tym meczu nie zanotował więcej trafień. Co sprawiło, że grało Wam się tak dobrze?

- Chcieliśmy dobrze zagrać i jak najlepiej pokazać się w tym meczu. Trener przedstawił nam założenia taktyczne, co niewątpliwie ułatwiło nam zdobywanie punktów. Na pewno przyczyniła się też do tego świetna gra naszego rozgrywającego, jak i całego zespołu. Staraliśmy się nawzajem motywować i jak widać - z pozytywnym skutkiem.

No właśnie, ta wygrana na pewno przyciągnie na Was uwagę trenerów drużyn z wyższych lig...

- Przed meczem mówiono, że w Będzinie są tylko dwa znane środowisku nazwiska: Rafał Legień i Dariusz Syguła. Mam nadzieję, że po tym meczu do tej dwójki będzie można dopisać więcej nazwisk. Na razie nie myślę o tym, czy będzie o mnie głośno, czy nie. Skupiam się na pomaganiu obecnej drużynie. Najważniejsze jest to, abyśmy wygrywali i przeżywali jak najwęcej takich chwil, jak ostatnio po meczu z Częstochową.

Przed Wami mecz z ZAKSĄ. Stać Was na kolejną niespodziankę?

- Przyjadą do nas naprawdę doświadczeni zawodnicy, z którymi nawet nie sądziłem, że będę miał okazję zagrać. Boisko wszystko zweryfikuje, ale na pewno zrobimy wszystko, żebyśmy i my i kibice byli zadowoleni.

www.siatka.org

Ten post edytował Beica nie, 20 gru 2009 - 23:39

[Hi-tek]

Doceniaja nas siatkarze z Bedzina, a nasze Gwiazdki zapominaja..... bywa
Oby tak dalej....
PS. wielkie brawa dla Madzi Ś. (jedyna, ktora pokazala klase)
reszta skladu bez komentarza

[Beica]

PP: MKS MOS Będzin przed kolejnym wyzwaniem





Już we wtorek drugoligowy zespół z Będzina - MKS MOS, twórca największej niespodzianki w Pucharze Polski, rozegra swój pierwszy pojedynek w ćwierćfinale tych rozgrywek z wiceliderem ekstraklasy - ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.


Pierwsze spotkanie odbędzie się w Hali sportowej "Łagisza" w Będzinie o 20:30.

MKS MOS Będzin swoją przygodę rozpoczynał od pierwszej rundy, pokonując po kolei takie drużyny jak: Wanda Kraków (3:0), AZS Politechnika Opolska (3:1) oraz I-ligowe: MCKiS Energetyk Jaworzno (3:1), BBTS Bielsko-Biała (3:0) i Morze Bałtyk Szczecin (3:1, 3:1), a w VI rundzie AZS Częstochowa (3:1).

Będzinianie od początku grudnia swoje spotkania rozgrywają prawie co 2-3 dni i w tym sezonie będzie to już 21. mecz. Natomiast dla ZAKSY to dopiero pierwszy pojedynek w Pucharze Polski, ponieważ zapewnili sobie miejsce w pierwszej czwórce Plusligi, gdzie zajmują 2. pozycję, co dało im komfortową sytuację, bo mieli cały tydzień na przygotowanie się do tego spotkania. Welu myślało, że to będzie jednak mecz z Częstochową, pod ich kątem przygotował taktykę Krzysztof Stelmach. Jednak jakby nie patrzeć dla nich taki rywal spadł jak gwiazdka z nieba.

Smaczku w tej potyczce dodaje fakt, że grający trener MKS-u Rafał Legień może wystąpić przeciwko swoim byłym kolegom z Płomienia Sosnowiec - Michalowi Masnemu oraz Przemysławowi Kaźmierczakowi i poczuć się jak za dawnych czasów.

Ostatni raz ZAKSA była w Będzinie prawie dwa lata temu na Noworocznym Turnieju o Puchar Prezydenta miasta Będzina. Odniosła wtedy sukces. W tym roku turniej został odwołany z powodu napiętego terminarza zespołów z Plusligi, ale zawodnicy z Będzina tymi dwoma spotkaniami wynagrodzili to kibicom.

Spotkanie odbędzie się w Hali Sportowej "Łagisza" przy ul. Jedności 38 w Będzinie, we wtorek o 20:30. Bilety: 10 zł (dorośli), młodzież bezpłatnie (za okazaniem legitymacji). Transmisja również w Polsacie Sport.

www.siatka.org

Ten post edytował Beica pon, 21 gru 2009 - 18:42