[bzenek]

Poza tym to co napisał Bzenek też nie jest podparte jakimiś dowodami.
jeżeli tak wyglądała sprawa z p.Boberem to wynika z tego że nie sprawdził się w tym zakresie , tylko co z tego czy to upoważnia do przekreślenia tego pana

Adam, informację o panu Boberze potrktuj jako wysoce prawdopodobną. 100% pewnosci nie dam (bo mi to pracownicy MOPS opowiadali) ale myślę, że moga potwierdzić to obecni na łamach forum panowie Podraza czy Sołtysik. Pewnie i sam radny Bober nie zaprzeczy bo i dlaczego miałby się tego wypierać.

Ja nie przekreślam tego pana. Jak pisałeś 700 wyborców go wybrało i ma pełne prawo reprezentować ich w Radzie Miasta. Jeśli pan Bober będzie kandydował na przewodniczącego Komisji d/s Rodziny i Polityki Społecznej w Radzie Miasta to zagłosuję na niego obiema rękami. Bo on się na tym zna. Pewnie zna się też na innych rzeczach ale ten incydent z MOPS budzi we mnie pewien niesmak.
U zarania III RP próbowano wprowadzić taki zwyczaj, że marszałkiem Sejmu czy Senatu powinny być osoby krystalicznie czyste i prawdziwe autorytety. Potem się to wszystko zdewaluowało ale czy nie można powrócić do tego zwyczaju na forum gminy ?

zadam ci pytanie czy lepiej by było żeby w mieście rozwijało sie dajmy na to 10% mieszkańców w sporcie na poziomie wyczynowym czy lepiej aby taką szansę miało dajmy na to 40% mieszkańców na poziomie amatorskim?
to zacheciło by do czynnego uprawiania sportu a w efekcie zaowocowało lepszymi wynikami na poziomie wyczynowym.Trzeba zaczynać od podstaw i dac zajęcie młodym a tym samym szansę rozwoju, to na pewno przełoży sie w przyszłości na wyniki w sporcie profesjonalnym.

Odpowiadam. Wolałbym 40% na poziomie amatorskim. Tu się na pewno zgadzamy bo to ogromna szansa na uchronienie 40% przed chorobami cywilizacyjnymi. Jeśli zajrzysz do stareńkiego wątku o Stadionie Zagłębiowskim to zobaczysz, że bardzo się budowie tegoż sprzeciwiałem. Wolałem (i wolę) małe, tanie i różnorodne ośrodki różnych dyscyplin aby dać ludzim wybrać co chcą oglądać i uprawiać, a nie skazywac ich na jedynie słuszną piłkę nożną.
Dzisiaj natomiast zaprotestowałem przeciw przeciwstawianiu amatorstwa i zawodnictwa. To prawda, że mistrzowie biorą się z amatorstwa ale amator musi miec wzór do naśladowania i realną, powtarzam realną możliwość kontynuowania treningu w profesjonalnych warunkach. Sport profesjonalny stanowi także reklamowa dźwignie miasta. Poza tym ten sport profesjonalny w naszym mieście jest słabiutki, oj słabiutki. Sukcesy siatkarek i koszykarzy są fantastycznie ale ciągle jest to słabiutkich fundamentach i w każedj chwili może się zawalić.

Podsumowując sport amatorski TAK. Amatorski kosztem profesjonalnego NIE. To musi współgrać !

Czy w czasach niżu demograficznego otwieranie kolejnej publiczej uczelni ma jakiś sens ?

Oczywiście ,że ma sens , w dzisiejszych czasach tak wielu ludzi decyduje się na podnoszenie kwalifikacji , a to umożliwiłoby im robić to właśnie w Dąbrowie gdzie są mieszkańcami , niemówiąc o przyciąganiu chętnych z innych miast.Dziś decydując się na studia trzeba wyjeżdzać z naszego miasta a to wiąże się z kosztami , dojazdy czy zakwaterowanie.

Z punktu mieszkańca DG masz całkowitą rację. Z punktu dobrej woli władz też. Ale wydaje mi się, że poważny program powinien brać pod uwagę uwarunkowania zewnętrzne.
W Polsce niż demograficzny wkracza w wiek studencki. Na wielu państwowych uczelniach pustkami świeci mnóstwo miejsc. Koszty utrzymania pozostają stałe, a wpływy "na studenta" spadają. Uczelnie państwowe zawsze cienko przędły a teraz to już czeka je konkretny kryzys. Popatrz jaki beznadziejny upadek przeżywa Ślaska Akademia Medyczna.
W tej sytuacji trudno mi sobie wyobrazić sobie realną szansę znalezienia przez budżet państwa dziesiątków milionów na budowę nowej uczelni. Trzeba mieć i utrzymac budynki, urządzić biblioteki, ściągnąć naukowców. I to w odległości godziny drogi od AGH czy Politechniki Śląskiej. Od kilku lat panuje raczej moda na łączenie uczelni - np. Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku Białej albo wchłonięcie Akademii Medycznej w Krakowie przez UJ.
Popatrz jaką klapą okazały się otwierane kilka lat temu tzw. Państwowe Szkoły Zawodowe (np. Nowy Sącz czy Jarosław). Miały tanim kosztem zbliżyć naukę do prowincji. Efekt jest taki, że nikt tam nie chce wykładać ani się uczyć.

Podsumowując. Na budowę uczelni państwowej chyba nie mamy szans. Po co obiecywać gruszki na wierzbie ? Ale możemy zrobić wszystko aby zachęcać uczelnie prywatne do otwierania swoich filli w DG. Są już takie, które się liczą nawet w Europie. A biednym i zdolnym studentom z DG fundujmy stypendia naukowe (i tego pomysłu brakuje mi w tych wszystkich wyborczych progamach).

Promocja miasta jako sypialni dla zatrudnionych w sąsiednich miastach
Zauważ tylko ile miasto zyskałoby na tym.Napływ kapitału przedewszystkim i nikt nie mówi że ludzie ci nie mogą się tu bawić czy uczyć.

Tu się zgadzamy bez dwóch zdań. Zajrzyj do moich wypowiedzi w wątku o Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.
Ale określenie "sypialnia" nabrało w ostatniej dekadzie niesłychanie negatywnego charakteru i w ramach programu wyborczego brzmi to odstręczająco. Niech pan Meres napisze po prostu "Promocja miasta jako dobrego miejsca do mieszkania, pracy i zabawy". Proste prawda ?

Zwiększenie liczby i dostępności do lekarzy specjalistów

Ale nie powiesz chyba że władza w mieście nie ma na to wpływu , trzeba stworzyć odpowiednie warunki do tego a tu Włodarze miasta mają duże pole do popisu.

Niestety nie widzę tu dużego pola do popisów dla władz DG. Zapoczątkowana przez AWS reforma służby zdrowia zabrała samorządom możliwość wpływu na służbę zdrowia. Moim zdaniem to bardzo dobrze.
Zauważ, że od kilku lat następuje demonopolizacja i komercjalizacja usług opieki zdrowotnej. Na mocy uchwał Rady Miasta zlikwidowano oba komunistyczne ZOZy. Ich majątek przejęły prywatne spółki. A miasto wynajmuje im jedynie budynki przychodni.
O popycie na usługi decyduje NFZ. Za ratownictwo medyczne ma odpowiadac budżet państwa. I mam nadzieję, że już nigdy służba zdrowia nie wróci do systemu budżetowego.
Jedyne co może zrobić miasto to na preferencyjnych warunkach wynająć nieruchomość lub udzielić ulgi podatkowej niepublicznemu ZOZowi. Tak się stało w przypadku Polsko-Amerykańskiej Klinik Serca. Ale całe wyposażenie, personel czy kontrakt to już sprawa "prywaciarza".
Oczywiście warto finansowac też wszelkie badania profilaktyczne. Ale to już jest w Waszym programie i obiema rękami się pod tym podpisuję.

Podsumowując. Wsparcie dla niepublicznych ZOZów TAK. Finansowanie i organizowanie opieki medycznej w DG NIE - to jest po prostu niemożliwe w świetle obecnych uwarunkowań prawno-organizacyjnych.

Oddłużenie osób zalegających w opłacaniu czynszu poprzez wdrożenie gminno – bankowego programu pomocowego.
Wiesz co przykre jest ,że ludzi którzy nie potrafią sobie poradzić finansowo bo na przykład chcą wykształcić dzieci nie mówiąc już o ich nakarmieniu nazywasz menelami . Tu troche przegiąłeś .
A ja uważam ,że pomysł jest dobry, tylko zależy od przeprowadzania odpowiedniej weryfikacji , komu taka pomoc się należy a komu nie.

Nie wiem czy wiesz ale już istnieją skuteczne sposoby wspierania osób potrzebujących. Są dodatki mieszkaniowe i budownictwo socjalne. Nic nie trzeba tu wymyślać. Jestem zaskoczony, że generał Meres o tym nie wie.
Wszyscy potrzebujący są weryfikowani, oceniani i przysługuje im mozliwość odwołania od każdej decyzji do Urzędu Marszałkowskiego. Trzeba tylko ruszyć z miejsca budownictwo socjalne w DG (potrzeba 1000 mieszkań) i sprawnie rozdzielać dodatki mieszkaniowe w MOPS.
Próbę utworzenia jakiegoś "gminno-bankowego programu pomocowego" uważam za żart. Czy jakiekolwiek prawo w Polsce przewiduje takie kombinacje - z tego co wiem to nie ma takiej mozliwości. Nie mówiąc o tym, że banki policzą sobie słone prowizje od ewentualnego kredytowania bankrutów. Pomysł jest do bani.
Dodatkowo w parlamencie wałkuje się sprawa ustawy o tzw. upadłości konsumenckiej. Myślę, że i ona wprowadzi tu jakieś rozsądne sposoby na pomoc dla ludzi, którym noga się podwinęła. Po co odkrywac jeszcze raz Amerykę ?

Z tymi menelami to faktycznie przesadziłem, przepraszam. Ale niestety IVRP nauczyła mnie nieufności do solidarnego państwa. Miałem obiecane 18% PIT, a w zamian dostałem dodatkowy kontyngent wojskowy w Afganistanie. Na dodatki mieszkaniowe i budownictwo socjalne to już płacę podatek. Nie mam do tego zastrzeżeń. Tak działa cywilizowane państwo. Nawet becikowe jakoś przełknąłem. Ale na ewentualne finansowanie pomocy socjalnej z mojego czynszu nie zgodzę się nigdy.

Podsumowując budownictwo socjalne TAK. Szachrajstwa gminno-bankowego programu pomocowego NIE.

---------------------------------------------------------------------------------------------

Podsumowując generalnie. Sztab pana Meresa mógłby się chwilkę zastanowić zamiast w pośpiechu wypisze takie odstające od rzeczywistości bzudry i to z błędami w pisowni. Nie wszyscy wyborcy to "ciemny lud". Skorygowanie spraw, o których napisałem to kilkanaście minut namysłu. Coraz bardziej mi się widzi, że ta PO w Dąbrowie to jedna wielka prowizorka.

Ten post edytował bzenek wto, 21 lis 2006 - 01:01

[emin]

Witam! Obiecałem Wam odpowiedź na kogo ja zagłosuję w II turze. Dzisiaj odbyło sie spotkanie władz Bloku Przyjaciół Dąbrowy oraz Stowarzyszenia Starych Dąbrowiaków-Bajba. Decyzja jest popieramy Pana Zbigniewa Podrazę. Muszę powiedzieć że ja też zagłosuję na Pana Podrazę.
Po rozmowach z oboma kandytatami stwierdzam że Pan Meres nie jest zainteresowany poparciem Bloku ponieważ podliczenie głosów wskazuje na jego wygraną. Pan Meres mówi o stanowiskach dla wszystkich i zależnie od sytuacji obieca wszystko dla wszystkich. Pan Podraza mówi o naprawie Miasta i nie mówi o stanowiskach. Kolalicja PO-PIS-Talkowski jest zabójcza dla naszego miasta i nie dlatego że PO i PIS ale dlatego że może zakonserwować się układ poprzedniej władzy. Podraza proponuje szerszą formłę porozumienia. Co ze mną? Ja mogę zniknąć a Dąbrowy za cenę spokoju. Z wielkim przerażeniem stwierdziłem że Talkowski i PO chcą za wszelką cenę pozbyć się mnie z naszego miasta. Rozumiem Talkowskiego i rozumiem PO, jestem ich wyrzutem sumienia. Werdykt wyborców z 12 listopada jest dla mnie oczywisty mam odejść i jako PM i jako radny i ten werdykt szanuję. Mam świadomość że pojawią się różne zdania co kto mi obiecał, chcę zapewnić że żaden nie złożył mi propozycji końcowej bo takiej nie oczekiwałem. Pan Meres nawet nie przyjął naszego pisma na temat możliwości współpracy z radnymi Boku Przyjaciół Dąbrowy, a Pan Podraza zaproponował na piśmie wspólną pracę na rzecz miasta. Znam Podrazę od zawsze kiedy zacząłem działalność publiczną, zawsze miałem z nim bardzo dobry kontakt. To ja zadecydowałem że zostanie Dyrektorem szpitala. Wiele było sprzeciwów, ale okazał się dobrym dyrektorem i wytrzymał presję rozgrywek polityczych. Okazał się człowiekiem ponad podziałami partyjnymi. Nie mogę tego powiedzieć o Meresie. Z Podrazą mam wiele lat współpracy i mam o nim dobre zdania. Moje serce i rozum jest za Podrazą. Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Henryk Zaguła

Witam! Mam pytanie, a czy czasami nie jest tak, że poszedł Pan do obu kandydatów (krążą takie opinie po mieście), prosił o v-ce i gen. powiedział nie a Pan Podraza tak. A co do poparcia przez blok...? Czy tam ktoś po tej klęsce poważnie Pana traktuje? Skąd Pan wie o rozdawaniu stanowisk (chodzi Pan na spotkania z generałem?), a pomysł koalicji z Panem Talkowskim, to wymysł sztabowców Podrazy? Poparcie to nie koalicja. I ma Pan rację to ludzie powiedzieli Panu dość i należy to uszanować!!!

[wykształciuch]

dziś podobno o 16 jest spotkanie z Podrazą i Napieralskim w WSB ale nie jestem pewny , wiec niech zainteresowani sprawdzą sobie to informacje:)

[Henryk Zaguła]

Do emina! Nazywam się Henryk Zaguła i nie mam nic do ukrycia. Znam swoje miejsce ale Ty koniecznie musisz rzucić złym słowem ot tak dla zasady z ukrycia. Do tego się przyzwyczaiłem.Co do mojego zdania co chcę robić dalej to poczytaj uważnie mój tekst i znajdziesz odpowiedź. Zbyt długo jestem związany z naszym miastem żeby nie widzieć co się dzieje i nie wiedzieć co mam zrobić. Oczywiście rozmawiałem z oboma, rozmawiałem również przed pierwszą turą. Obaj omówili ze mną rózne rozwiązania. Pytam czy to przestępstwo czy troska o miasto. Nie rozmawiałem tylko z Talkowskim bo On akurat nie wie co to dobro miasta. Chciałem Ci powiedzieć że 4 lata temu poparłem Talkowskiego bez warunków dla mnie oraz wpłaciłem na jego kampanię wyborczą. Postawiłwm tylko 3 warynki jeden to : nie chcę być zastępcą ale z mojej drużyny będzie jeden zastępca Taklowski określizakres obowiązków a ja przedstawię trzech kandydatów on wybierze, dwa pozostałe dotyczyły gospodarki śmieciowej. Co zostało spełnione to chyba wiemy. Za poparcie Talkowski zarządał zerwania kontraktu pomiędzy mną i Albą. I niech mi nitk nie mówi że ja kupczę, jeżeli taka będzie wola Prezydenta to ja usunę się w najdalszy kąt. Obaj mi dali propozycję nieważe jakie. Ale to Pan Meres układa się z Talkowskim co przezemnie jest nie do przyjęcia, to za Panem Meresem idą Olszówka, Dul, Strzelecki i inni. Zaprzeczysz? Pisałem jakie zaplecze ma Pan Podraza i Pan Meres. Bardziej mi odpowiada zaplecze Podrazy.Jakie ja mamznaczenie w Bloku a co Ty wiesz, rozmawiałeś z kimś a ja byłem wczoraj na spotkaniu z nimi i wiem swoje.
W Dąbrowskiej PO, którą organizowałem jest strach przed Zagułą dlaczego? a może boją się że ja nie pozwolę z demokracji zrobić tylko pustego hasłą? Bo lepiej przerzucać ludzi na głosowania i udawać że jest OK! Program PO jest mi najbliższy ale ludzie w PO Dąbrowskiej we większości mi obcy. Mam poprzeć tych co zrobili wiele żeby mnie zniszczyć? Taka jest moja prawda. Podraza wywiązuje się z wszystkich ustaleń nie mówi o personalnych obsadach mówi o Dąbrowie Górniczej i ja mu wierzę Meres już ma nadmiar zastępców i pełnomocników. Emin daj na luz i obserwój co się dzieje. Pozdrawiam Cię i wszystkich bardzo serdecznie.Ja zajmuję się teraz moim ogrodem. Jeżeli są błedy w tekście to przepraszam ale piszę w nastroju i nie czcę tego sprawdzać.

[Tadzik]

dziś podobno o 16 jest spotkanie z Podrazą i Napieralskim w WSB ale nie jestem pewny , wiec niech zainteresowani sprawdzą sobie to informacje:)

Oprócz Napieralskiego jest jeszcze Olejniczak ; - )

... A co do poparcia przez blok...?

pozwole sobie rozwinąć niedokończoną myśl:
A co do poparcia przez Blok Przyjaciół Dąbrowy to nie zapominajmy że to oni wygrali wybory w DG i to oni zdobyli najwięcej mandatów! I to oni cieszaą się największym zaufaniem Dąbrowiaków

Ten post edytował Tadzik wto, 21 lis 2006 - 16:21

[vacu]

Witam! Obiecałem Wam odpowiedź na kogo ja zagłosuję w II turze. Dzisiaj odbyło sie spotkanie władz Bloku Przyjaciół Dąbrowy oraz Stowarzyszenia Starych Dąbrowiaków-Bajba. Decyzja jest popieramy Pana Zbigniewa Podrazę...

Uff, no to "kamień z serca", bo muszę się przyznać, że jeden głos dla Pana był ode mnie i bałem się coby Pan mi głupstwa nie zrobił

Co reszty dyskusji to powiem szczerze, że już też mnie to męczy trochę także nie napiszę nic.

[Guest_tomasz sołtysik_*]

no no no sztab Pana generała nie śpi, edki, marki i franki juz wyprodukowały ulotkę, w której oprócz tego, że jestem zastępcą Zbyszka Podrazy, to jestem tez podejrzny o korupcję, mam zabezpieczony majątek w prokuraturze i sprzedałem Błękitną Lagunę Markowi Lipczykowi...
Szczyt finezji Panie Meres!!!
pozdrawiam

[Hator]

do wszystkich adamow, ksiazow polud hondurasu i innych zwolennikow P. Meresa
mam pytania do Was
1) jak skomentujecie reklame p. Meresa w PD
2) jak skomentujecie ugadywanie sie p. Meresa z p. Talkowskim
3) jak skomentujecie niechec p. Meresa (moze inaczej - brak dobrej woli) do uczestnictwa w czacie i na forum - p. Meres sie nas boi?
4) jak skomentujecie adres kontaktowy p. Meresa, ktory dodal na swej wlasnej stronie, a na ktory NIC NIE ODPISUJE - TOZ TO PIC NA WODE i gardzenie mna mieszkancem - skoro p. Meres nie odpisuje to niech nie sciemnia, ze jest do Naszej dyspozycji!!

a tak poza tym - mam juz tej wszawej polityki w dupie!!! ...
nikt z Was - agiatatorow i "mieszkancow" - nie interesuje sie miastem - tylko byscie postowali jaki to p. Meres slodki i idealny!
Co was k... miasto obchodzi?! Odpowiedzcie Mi - tymbardziej skoro suszycie o polityce i (o zgrozo) dzialaniu na rzecz dobra DG!!
Jak nie macie innych tematow tutaj to wyp... z tego forum!!!
idzcie rozklejac plakaty pana Meresa - albo pilnowac co by Wam znow ich nie ukradli!
Nie mam nic do zwolennikow p. Meresy - tylko wylacznie Wy pseudo mieszkancy strasznie mi dzialacie na nerwy!

Sory za moj ton ale dzis wyjatkowo mam zszaragane nerwy przez to co sie dzieje odnosnie kampanii prezydenckiej kandydatow!
i odrazu mowie modom - nie mam zamiaru edytowac, ugrzeczniac mego postu - i tak grzecznie pisze!!

co do Przegladu Dabrowskiego (nie mam checi na postowanie w 2 temacie) juz cos w tej sprawie zrobilem - nie jako Hator, ale mieszkaniec miasta!
pozdr

Mod: Hator przystopuj troche z wulgaryzmami, niby wykropkowane ale wszyscy wiedzą o co chodzi, nie potrzeba nam tu pyskówek..

Ten post edytował kwintosz wto, 21 lis 2006 - 22:46

[kursor]

Witam!

Czy zauważyliście jaki jest styl kampanii Meresa?

On chce być tym który jest ofiarą, oczerniany, "czarny pr" przelewa się strumieniami przez jego skromną osobę itp.
Ale jakos nie widzę go ani na ulicach ani w gazetach , no bo przecież nie jest "czarnym pr" to że mieszka w Piekarach i był tam wiceprezydentem, za to pojawiają się ulotki anonimowe na Podrazę

Podraza jest w Sejmie od 5 lat i od 5 lat jego zarobki oraz majątek może każdy sobie pooglądać na internetowych stronach Sejmu.

A to co wczesniej pisalem o sojuszu Po-PIS-TAL to juz widać w Przeglądzie Dąbrowskim.

Ps.

Znawcy tematu Adamy, hesusy, hondurasy, eminy odpowiedzcie na moje wcześniejsze pytania.
Tylko się znowu nie obraźcie na kilka dni albo na wieczność .........

[Bartek]

A ja sobie w razie wygranej Meresa zrobilem zapis jego strony www i bede go za 4 lata rozliczal co ten czlowiek zrobil dla naszego miasta :)

Mysle ze Meres baardzo duzo stracil ta reklamowka w PD bo bylem na dworze z psem i slyszalem jak rozmawialy dwie starsze Panie ze skoro Meres zbratal sie z Talkowskim to taki sam z niego pasozyt jak on.


Tomek, jesli chodzi o ulotek to mysle ze to dzielo nie tylko lokalnej PO, ale takze ludzi Talkowskiego.

[pulsatilla1214]

Mnie zaś w kontekście nagłego "objawienia się" programu pana Zbyszka Meresa po drugiej turze nie dziwi już, dlaczego pan Zbyszek Podraza nie chciał konkretnie przedstawiać swojego programu zbyt wcześnie, mimo że naciskaliśmy na niego.

@bzenek juz omawiał wiele, zauważyliście też sami ile jest wprost przepisanych haseł od innych kandydatów. Pewnie i usłużnie podsuniętych przez tych ostatnich po pierwszej turze... "Kwiatków" też trochę jest, po których nie wiadomo czy płakać, czy śmiać się.

@Bartek, odpukaj w niemalowane Licho nie śpi Niektóre hasła mogą konkurować z humorem zeszytów, to fakt :) Obawiam się też, że za cztery lata (a tym bardziej za trzy...) będziemy mieli odruch wymiotny na sam dźwięk słowa "rozliczać", istna nowomowa na naszych oczach...

@Hator, dzięki za wypowiedź,myślę w imieniu wielu z nas, masz rację, czasem już nie warto ubierać w ładne słowa tego co chcemy przekazać, skoro wcześniej jak grochem o ścianę... Wielu z nas opadły już ręce po prostu... Hator naszym Trybunem Forumowym :) !!!


Taki zalew informacji o Meresie po pierwszej turze... Wyłania się z nich postać, która właściwie nie ma swojego zdania. Gotowa na każdy sojusz, byle tylko osiągnąć cel. Ale nie z determinacji własnej. Wcześniej widzieliśmy przecież totalną indolencję. Tak wielu ludzi kryje się dziś za jednym nazwiskiem, chce ugrać swoje. W imię czego..? Tu nawet nie ma żadnych idei... Tylko władza... Relatywizm, brak zasad...

Sam kandydat nawet coś sprawia wrażenie zagubionego w tym wszystkim. Właściwie po co dał się w to wszystko wplątać..? Dla partii..? Przecież mógł wieść spokojne życie jako generał w stanie spoczynku, urzędnik drugiego planu w UM Piekary Śląskie... Panie Zbyszku, po co to Panu było..? Przecież nic Pana nie łączyło już w obliczu wyborów z tym miastem.. Poza sentymentem... Po co..? Zna Pan odpowiedź..?

I trochę offtopicując - obawiam się, że władze PO też dziś nie wiedzą czego właściwie chcą sądząc po tym, jak sprzeczne informacje padają z ust liderów... Tak wygodnie nie określić się definitywnie, być bezideowym, eufemistycznie mówiąc "otwartym" na innych, aby "razem" czegoś dokonać rzekomo... Tak wygodnie być kokotą, z którą każdy może się przespać, ale której nikt nie może mieć na wyłączność. Po ślubie mniej zabiegajacych o względy... I mniejsze wpływy niż w dotychczasowym procederze

Ten post edytował pulsatilla1214 wto, 21 lis 2006 - 23:51

[Guest_tomasz sołtysik_*]

A co myślicie o tym, że na obwieszczeniach Miejskiej Komisji Wyborczej jako miejsce zamieszkania Zbigniewa Meresa podano Dąbrowę Górniczą?
A tymczasem Pan Meres... jest zameldowany na stałe w Warszawie, faktycznie mieszka w Piekarach Śląskich, gdzie ma dom, a w DG zameldował się na pobyt czasowy u swojego dziecka przed wyborami...

[lola]

@bzenek juz omawiał wiele, zauważyliście też sami ile jest wprost przepisanych haseł od innych kandydatów. Pewnie i usłużnie podsuniętych przez tych ostatnich po pierwszej turze... "Kwiatków" też trochę jest, po których nie wiadomo czy płakać, czy śmiać się.

A ja zauważyłam dzisiaj baner pana Meresa z hasłem nawiązującym do hasła drugiej tury pana Podrazy.
Pan Podraza miał napisane UCZCIWY WYBÓR, a Pan Meres wywiesił banery z napisem DZIękuję. JEDYNY UCZCIWY WYBÓR.
cO O TYM MYŚLICIE?
Bo mnie to bardzo denerwuje jak ktoś nie jest w stanie wymyślić czegoś swojego i pokazać jakim on jest kandydatem tylko bawi się w jakieś takie idiotyczne słowne gierki.

[Machiavelli]

@bzenek juz omawiał wiele, zauważyliście też sami ile jest wprost przepisanych haseł od innych kandydatów. Pewnie i usłużnie podsuniętych przez tych ostatnich po pierwszej turze... "Kwiatków" też trochę jest, po których nie wiadomo czy płakać, czy śmiać się.

A ja zauważyłam dzisiaj baner pana Meresa z hasłem nawiązującym do hasła drugiej tury pana Podrazy.
Pan Podraza miał napisane UCZCIWY WYBÓR, a Pan Meres wywiesił banery z napisem DZIękuję. JEDYNY UCZCIWY WYBÓR.
cO O TYM MYŚLICIE?
Bo mnie to bardzo denerwuje jak ktoś nie jest w stanie wymyślić czegoś swojego i pokazać jakim on jest kandydatem tylko bawi się w jakieś takie idiotyczne słowne gierki.

OOOO !!!! To już szczyt tupeciarstwa !!!!!

Czy może to ktoś potwierdzić ????

Bo jeśli tak to PAN MERES i jego sztanb można nazwać PAN KSERO ....

[picaro]

Dość nie fortune jest to zameldowanie Pana generała, ale czegóż nie robi się "dla wyborców", pozatym jak donosi "Rzeczpozpolita" gmina Piekary Śląskie jest jedną z najbiedniejszych w kraju, co może być poniekąd powodem wilekiego powrotu - chicało by się rzec posła - do rodzinnego miasta, które kusi swymi wpływami budżetowymi. Z drugiej strony fakt tej nienajlepszej kondycji gminy Piekary wynika między innymi właśnie z polityki gospodarczej jaką prowadzą włodarze tejże gminy, a więc pewną współodpowiedzialność należy przypisać tu także Panu Meresowi (chyba jest dość jasne, że decydując się na sprawowanie funkcji publicznych czy też kierowniczych przyjmuje sie na siebie odpowiedzialność zarówno za złe jak i dobre wyniki czy to gminy czy jakieś podległej nam jednostki). Co do haseł wyborczych, które sobie każdy nawzajem deliketnie mówiąc podkrada, to jest to chyba zabieg niezwykle popularny i normalny (prawie wszytkie kampanie polskich parti politycznych są wzorowane na sprawdzonych już wzorcach zachodnich, bo one mają nie tłumaczyć lecz ogłupiać, nie nakłaniać do myślenia lecz prowadzić do tzw. gry w skojarzenia itd.), co nie oznacza, że powinien być propagowany i na wielki plus wyszedł by ktoś całkiem orginalny (jeszcze chyba tekiego nie widziałem ) ale był by to plus tylko dla niego samego jako człowieka żyjącego zgodnie z własnym sumieniem no i może dla mnie i jeszcze kilku osób, bo niestety naszym społeczeństwem łatwo manipulować (jeszcze daleko nam do tej demokracji obywatelskiej ).
A jeszcze z innej beczki to ciekawostką są również inne informacje które podaje "Rzeczpospolita", a które można również znaleźć na stronach wirtualnej polski w archiwum o pewnej aferze korupcyjnej z przed ponad pół roku dotyczącej pieniędzy wypłaconych na dożywianie dzieci w gminie Piekary, gdzie o tych dotacjach właśnie decydował "nasz kandydat" na prezydenta miasta DG z PO. hmmmm.....


Jak rzekł Platon: "Demokracja to rządy większość, a większość to idioci" i to chyba się u nas ciągle sprawdza (ale pewnie i nie tylko u nas).

[Machiavelli]

Hej !!! ADAM i koledzy co Wy na to ????? Pan Ksero... może to Ty wymysliłeś to heheh


Poza tym juz kilka osób razem ze mną pytało o fakt popierania Pana Marka Lipczyka 4 lata temu !!! I też nie odpowiedzałeś. No, ale w sumie z faktami się nie dyskutuje


A robienie Panu Meresowi kampanii za pieniądze miejskie czyli nasze w Przeglądzie Dąbrowskim jest już bardzo poważnym nadużyciem kolicjanta czyli Pana Talkowskiego.
Biorąc pod uwagę napisy na banerach P. Talkowskiego wiemy już wszyscy już oficjalnie , że jest układ. I nie boję sie użyć tego określenia bo perspektywa rządów Panów Meresa z Talkowskim i Dulem tudzież Olszówką oraz ich rodzinami to nic innego !!!!
SKANDAL !!! Widać jak Pan Meres i dąbrowska PO się orientują co tu przez 4 lata wyprawiano. Wierzę jednak , że zarówno w PIS i w PO są ludzie , którzy orientują się w sytuacji i irytują siętym co robią ich pryncypałowie. !!!

Ciesze się , że Blok Przyjaciół Dąbrowy Górn. nie dał się skusić układowi, ich poparcie jest bardzo ważne bo to Ich popiera najwięcej Dąbrowiaków !!!!

[drygu]

@bzenek juz omawiał wiele, zauważyliście też sami ile jest wprost przepisanych haseł od innych kandydatów. Pewnie i usłużnie podsuniętych przez tych ostatnich po pierwszej turze... "Kwiatków" też trochę jest, po których nie wiadomo czy płakać, czy śmiać się.

A ja zauważyłam dzisiaj baner pana Meresa z hasłem nawiązującym do hasła drugiej tury pana Podrazy.
Pan Podraza miał napisane UCZCIWY WYBÓR, a Pan Meres wywiesił banery z napisem DZIękuję. JEDYNY UCZCIWY WYBÓR.
cO O TYM MYŚLICIE?
Bo mnie to bardzo denerwuje jak ktoś nie jest w stanie wymyślić czegoś swojego i pokazać jakim on jest kandydatem tylko bawi się w jakieś takie idiotyczne słowne gierki.

Witam serdecznie.
No tak sztab Meresa nie ma nawet pomysłu na swoją kampanie. To chyba oznacza, że kandydat POPiS i ludzi Talkowskiego nie ma za wiele do zaoferowania mieszkańcom Dąbrowy Górniczej. Ja to rozumiem, bo jeśli ktoś jest z Piekar Śl., to co może wiedzieć o Dąbrowie G. Ale, żeby ludzie z jego sztabu nie mieli pomysłów (a może nie ma żadnej PO w Dąbrowie). Najpierw PO nie ma programu. Jak już się pojawił, jakiś tydzień temu, to zadziwiająco przypomina program przeciwników, a teraz nawet hasło wyborcze(to już przesada!!!). Taka właśnie jest PO. Teraz jestem już przekonany, że PO to formacja bez pomysłów – liderzy tego ugrupowania potrafią tylko krytykować czyjeś pomysły, sami nie potrafią zbudować nawet programu wyborczego, i jak się okazało nawet hasła wyborczego. Jak to są fachowcy to ja się zapisze do PiSu.

O PO w Dąbrowie Górniczej jest jeszcze jedna smutna prawda. Nie potrafili znaleźć naturalnego lidera z Dąbrowy musieli szukać, aż w Piekarach Śląskich. A tera się jeszcze okazuje, że za plecami lidera ze śląska stoi ekipa Pana Dula i Talkowskiego.

Nic dodać, nic ująć.

Pozdrawiam

[wykształciuch]

na skrzynke pana meresa mozna pisac i pisac, cos mi sie wydaje ze ten pan szybko przejmie styl kontaktu z ludźmi od swojego znakomitego poprzednika:( to o czym napisała lola to skandal nadający sie na ciekawy troche zabawny artukuł do prasy! ważne teraz zeby zwolennicy podrazy 26 poszli glosowac bo co do elektoratu popisdki-talek to mozna byc pewnym ze pojda. mam tez nadzieje ze jeszce w te pare dni wiele osob ocknie sie i nie zdecyduje sie na glosowanie na meresa tylko dlatego że "na podraze nie!" a o meresie w sumie tak jak wiekszosc nie wiedzac nic. mam nadzieje ze beda liczyc sie argumenty, fakty, merytoryka anie to który jest przystojniejszy czy inne duperele.
@picaro zdanie : "co do haseł(...)demokracji obywatelskiej), można było podzielić na minimum 2 lub 2 zdania haha<żartuje>
Tomek w komisjach wyborczych wywiesza się dane o kandydatach zgłoszone przez tych kandydatów, uważam że jeśli meres na pobyt stały zameldowany jest gdzies indziej niz w dg to oczywiscie takie info. powinno sie znalesc w obwiesczeniu (powazne zadanie dla sztabu sld zeby na 4 dni przed wyborami zmienic obwiesczenia:) ale powinni sprobowac) pozdrawiam wsztstkich(modów też ) choźmy głosowac 26 listopada

[pulsatilla1214]

Szczerze mówiąc gdy pierwszy raz usłyszałem, że kandyduje nam generał, trochę dziwnie sie poczułem. Na poprzedniej stronce Pana Meresa czytając listę spotkań "naszego Generała" podobnie...


Jeden ze zwolenników próbował nam nawet powiedzieć, że Pan Meres jest w Komendzie Wojewódzkiej PSP obecnie. Na stronie kandydata można jednak wyraźnie przeczytać, że 3 maja 2002 r. przeszedł w stan spoczynku.

Co w związku z tym? Ano nie jest już strażakiem , choć może się tytułować generałem nadbrygadierem Ale w stanie spoczynku dodając :)

Podobnie jak żołnierze służby czynnej strażacy muszą być apolityczni jako funkcjonariusze publiczni.

OBWIESZCZENIE MARSZAŁKA SEJMU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 17 maja 2006 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy o Państwowej Straży Pożarnej
(Dz. U. Nr 96, poz. 667)

USTAWA z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej

Art. 57c.

1. STRAŻAK NIE MOŻE BYĆ CZŁONKIEM PARTII POLITYCZNEJ


Jako już nie-strażak Pan Meres mógł wstąpić do PO. Dla mnie jednakże podejmowanie kariery politycznej przez byłych funkcjonariuszy publicznych, zwłaszcza wysoko postawionych, zawsze będzie dyskusyjne. Podobnie jak jawne opowiedzenie sie po stronie Samoobrony generała Wileckiego.

Tak jakoś moralnie jest to dla mnie naganne... Każdy ma prawo do własnego zdania...

Podsumowując - nie przeczę, że Pan Zbyszek Wielkim Strażakiem Był. Chwała mu za to. Ale wykorzystywanie dziś apolitycznej z definicji kariery w PSP jako jednego z głównych argumentów przemawiających za nim jest po prostu dla mnie co najmniej nietaktowne.

P.S.

Tym samym cały tekst, na którym przedstawia się Pan mówiac "kim jestem":

http://www.meres.pl/index.php?kimjestem=1

Powinien być zatytułowany kim już nie jestem. Sam Pan przekreślił siebie jako strażaka wstępując do partii. Co ciekawe ani słowa o karierze po 3 maja 2003. Aby nie skojarzyły sie Piekary ?

offtopicując - zalecałbym poprawę pisowni w w/w fragmencie. Wspominając, że został Pan odznaczony przez " prezydenta rzeczpospolitej Polskiej" obraża Pan i Rzeczpospolitą, i jej najwyższego przedstawiciela.

Ten post edytował pulsatilla1214 śro, 22 lis 2006 - 14:28

[Bartek]

Czyli zgodnie z

"USTAWA z dnia 24 sierpnia 1991 r. o Państwowej Straży Pożarnej

Art. 57c.

1. STRAŻAK NIE MOŻE BYĆ CZŁONKIEM PARTII POLITYCZNEJ"

Pan Meres złamal prawo robiac sobie zdjecie w mundurze z belkami na ramieniu i wykorzystujac to zdjecie w kampani wyborczej m.in na plakatach?