IPB

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

22 Stron V  « < 2 3 4 5 6 > »   
Reply to this topicStart new topic
> Przyroda, ekologia, zieleń miejska, obserwacje itp.
Pawelele
post pią, 14 kwi 2006 - 09:38
Post #61


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



Zaczne od końca - droździki się trafiają, przynajmniej na przelotach i czasem zostają nieco dłużej - z lęgami to już kiepsko - skoro śpiewał to powinieneś to rozstrzygnąć - postaram się coś poszukać i posłać.

Pewnie kormoran - tylko co mu mogło dać rade - widze tylko jednego możliwego sprawcę - bielika... choć jeszcze nigdy go tam nie widziałem.

W kwestii wysepek - nie będę tam regularnie przez Święta więc jakbys mógł monitorować czy te 3 malutkie wysepki gdzie zwykle kormorany siedzą jeszcze istnieją? Bo na jednej z nich para mew białogłowych ostatnio tokowała i znosiła jakieś resztki roślin na gniazdo!!!!!!!!
Poza tym w ostatnim czasie widziałem tam rybołowa, a wczoraj na P3 sporo tokujących perkozów rdzawoszyich i 3 mewy żółtonogie!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post nie, 16 kwi 2006 - 02:12
Post #62


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Dwie większe jeszcze się trzymają, trzecia juz maluteńka, niemal znikła. Ale niestety znikna wszystkie...

Para mew jeszcze jest. Co do gatunku nie wypowiem się, gdyz lornetka 10x50, nie dysponuję lunetą :wink: Ale po głosach mewy laugh.gif Kormorany nadal trzy. Poza tym coś mi się wydaje mew jest trochę więcej, w locie dwa osobniki o czarnych koncach skrzydel.

Co do wysepek - nasza wina, ze w lato nie podwyzszylismy ich troche :wink: Troche przerzuciloby sie kamieni :wink: Te wysepki bowiem to nie tylko piach, ale i tłuczen zgromadzony z dawnych torow na nasypie. Miejmy nadzieję, ze pobliskie wysepki Wielkiego Kanionu przypadną im do gustu.

A od Piekła pojawiły się zauszniki, przyleciał też jakiś zagubiony brodziec piskliwy.

A co do skrzydła - może padł z wyczerpania po zimie..?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post nie, 16 kwi 2006 - 21:12
Post #63


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



Hmm - masz rację, że można było nieco podnieść te wyspy... ale teraz to juz herbata po obiedzie.
Dobrze jednak, że mewy siedzą dalej - jak nie ta to te wyspy k.Ratanic też im powinny podejść :) Trzymam kciuki biggrin.gif
Fajnie, że piskliwce już miałeś - ja jeszcze na swojego pierwszego czekam - ale jutro może wezmę się za nadrabianie obserwacyjnych zaległości...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
TeodorMotor
post nie, 16 kwi 2006 - 21:36
Post #64


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 392
Dołączył: sob, 07 lut 04
Skąd: DG - Stary Gołonóg
Nr użytkownika: 42
Płeć: Mężczyzna



QUOTE(Pawelele)
(...) juz herbata po obiedzie. (...)

A ja tam lubię po obiadq walnąć sobie herbatkę...
A tak w ogóle, to mi chodzi o to, cobyście dalej to i owo opisywali - może niewielu fachowców się wypowiada, ale się czyta fajnie. Przynajmniej mnie! Gud łork!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post nie, 16 kwi 2006 - 21:41
Post #65


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



biggrin.gif ja też lubię po obiedzie herbatke walnąć - oczywiście chodziło o musztardę :oops:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post nie, 16 kwi 2006 - 22:11
Post #66


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



głos droździka - http://www.scricciolo.com/eurosongs/canti.htm - z tym, że to nie śpiew - podaj mi maila pulsatilla1214 to Ci wyślę...
tu jest śpiew ale może jakiś nie-nasz dialekt bo stronka fińska
http://www.virtual-bird.com/birdsounds2.htm
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post nie, 16 kwi 2006 - 23:44
Post #67


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Byłem dziś na Bagrach i ani śladu (a własciwie słychu) po tym dziwym droździe. Są natomiast już śpiewaki znajome. Śmieszki chyba trochę sie przeprosily z Pogorią II i kolonia całkiem liczna. Jakis dziwny glos z koloni dobiegal rowniez, ale nie wypatrzylem nic miedzy trzcinami, nie czekałem tez, na Czwórke jeszcze chcialem skoczyć.

A na Czwórce postanowiłem z bliska obejrzeć sobie te dziwne mewy. Pawelele - cały czas można wejść "mierzeją" az na sam koniec górek po prawej stronie Wielkiego Kanionu. Po drodze, tam gdzie taka mała rzeczka wpada tworząc "deltę"(naniosla po powodzi piasku i piekne wyplaszczenie) para brodźców krwawodziobych najwyraźniej przymierza się do gniazdowania. Na terenie dawnej wyspy odciętej kanionem, która teraz zamieniła się w archipelag z podłużnych, odosobnionych wąskich grzbietów, w miejscu gdzie zatopione drzewa gdzieś jest perkozek. Nie udało mi sięwypatrzyć, ale oddzywał sie kilka razy.

Na górkach wiatr, że głowe urywa, fala od południa uderza z całym impetem. Mewy są. W ilości... ca 25 sztuk laugh.gif Wiele osobników juv. Jak pojawiłem się idac dolem gorek zaraz jedna para przyleciala i okrazala mnie:) Przealtywaly mi nad glowa i w odlegosci kilkunastu metrow. A mimo to nie okreslibym gatunku:) W moim atlasie Sokolowskiego mewy mam tylko od gory pokazane w locie, więc :wink: W necie sporo białogłowej zdjeć zlukałem nio najbardziej na nia pasowałoby, ale nigdy wczesniej nie widzialem, więc zdaje się na Ciebie. Dorosla para zajmuje nadal jedna z dwoch wikeszych i przeganialy w dodatku inne z niej. Młode trzymaly sie najmniejszej, pozostale na drugiej wiekszej wysepce z czterema kormoranami (wysepka juz biala od guano, hihihi) a takze w przedluzeniu nasypu, gdzie sa jakies wystajace drzewa, na ktorych siadaly i na belkach przez ich wierzchołki zatrzymanych. Czyzby mała kolonia się szykowała :wink: ? Jakby co mogą sie przenieść na wysepki tuż obok.

Trele "kanarków" już są :wink:

Mierzeja to dawny prawy brzeg kanionu, na poludniu wypietrzony w postaci "słynnych górek". Gdy poziom o jakies pol metra sie podniesie, to juz bedą wysepką kolejną. Dobrym punktem obserwacyjnym jest gorka przy zakrecie kanionu w lewo, do niej pewnie zawsze bedzie dalo sie jakos dobrodzic od polnocy, a widok swietny i na "falochrony"grzbietow dawnej zachodiej krawedzi wyspy i na wielka zatoke na wschodzie usiana wysepkami i drzewami zatopionymi. Od zniszconej przez Trzebyczke mostu ciagle da się dojsc, niedlugo trzeba bwedzie jednak brac wiekszy zapas na obchodzenie zatoki, ktora bardzo gleboko bezie się wcinac w lad

Kiedyś miałem droździka w fonotece, ale niestety pożyczone nie wszystko wraca :? Dzięki za link!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post pon, 17 kwi 2006 - 00:27
Post #68


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Jeśli to był droździk, to przelotny. Tylko dlaczego piernik śpiewał i to z niemalże czubka topoli (niedaleko ambony, tej koło kolonii smieszek):wink: ? Przesłuchalem spiew od harcerzy. Fanfara początkowa charakterystyczna.

Dzięki , Pawelele, rzuciła mi sie tez w oczy nowa nazwa wreszcie. Mianowicie u mnie figurowal jeszcze jako Turdus musicus w atlasie, a na fińskiej stronce znaleźć go nie mogłem. Ach te kochane klasyfikacje 8) bardziej od ptakow siedzę w botanice, czasem to przypadki, że biedną roslinkę rzucano od rodzaju do rodzaju, nie mówiąc już o gatunku, połapać się...:wink: Ciekawe sąd nazwa; "musicus" jasna, a "iliacus"? Chyba ie "biodrowy" :wink: ? Anyżem (Illicium sp.) też się nieżywi, może zalatuje czesto do Illiri, znaczy Dalmacji..?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mydliczek
post pon, 17 kwi 2006 - 11:16
Post #69


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 290
Dołączył: pią, 08 kwi 05
Nr użytkownika: 139
Płeć: Mężczyzna



Ktoś coś wspominał wcześniej o pustułkach. Z tego co się orientuję to są takie drapieżne, co tak w koło latają na niebie, jak jakieś orły. I to właśnie ma też tak dziub zadarty (lornetka się przydała biggrin.gif ) jak drapieżne ptactwo. Jak mają skrzydła rozłożone to mają taki charakterystyczny ich kształt - takie dwa łuki. Czy dobrze sprawdziłem w książeczke o ptakach 8) ?? Bo tego lata u nas trochę na mydlicach od zeszłego roku. I one tak polują pikując w dół (pozdrawiam wórble :cry: ). Właśnie dzisiaj widziałem dwa. Przesiadują sobie często na blokach i wypatrują:roll: Jest to naprawdę ciekawy widok. Dlatego zdziwiłem się trochę, że na PIV zobaczył ktoś pustułkę i tym się zadziwił. No bo u nas to normalka już. Pozdrawiam pustułki :roll:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post pon, 17 kwi 2006 - 11:43
Post #70


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



No widze że pulsatilla1214 jesteś terenoholikiem :wink: Co chwilę dziczysz biggrin.gif
Mam pytanie co do dziwnego głosu z P2 - bardziej mewi czy jakiś całkiem non-larii ? :)
Troche bez sensu tak się ciągle wypytuje zamiast w teren ruszyć i samemu poszukać jakichs "kfiatków" :roll: Ale mam cichą nadzieję, że dziś nieco uda mi się podejrzeć...
Mydliczek - pustułki to nasze najpospolitsze sokoły - i w miastach jest z nią całkiem całkiem - na kościołach i na blokach chętnie zakładaja swoje gniazda - dużo gorzej jest z nią w krajobrazie rolniczym...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post pon, 17 kwi 2006 - 12:33
Post #71


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Małe powtórzenie - pustułki nie nad jeziorem, ale pod Bukową Górą, jak pisałem. Nie zadziwiłem się, tylko stwierdziłem fakt nieczęsty, że dwie pary blisko siebie, a to wskazywałoby na niezłą obfitosc nornikomyszowatą :wink: Te w Ujejscu w odróznieniu do mydlickich nie żywią się wróbelkami biggrin.gif

A na Pogorii II jeszcze się pobawię w tropiciela :wink:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
mydliczek
post pon, 17 kwi 2006 - 20:31
Post #72


UZYTKOWNIK
****

Grupa: Użytkownik
Postów: 290
Dołączył: pią, 08 kwi 05
Nr użytkownika: 139
Płeć: Mężczyzna



No bo ja się zadziwiłem trochę. Na osiedlu ostatnio ciekawie jest bo dzicz się robi, jak nie pustułki, to są sowy, nietoperze, jeże, zające, zaskrońce, kuny jakieś czy coś... itd. Jak w jakimś parku narodowym albo na wsi laugh.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post pon, 17 kwi 2006 - 23:29
Post #73


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



I dobrze by było, aby takie akurat "wiejskie klimaty" na stałe zagościły w naszym mieście! laugh.gif

A z pustułkami to ciekawa sprawa, wiesz..? Ornitomaniak to Pawelele, nie ja, najwyżej mnie poprawi, ale o ile mi wiadomo, to sprawa ma się mniej więcej tak: istnieją dwie odrębne populacje pustułek - żyjące w mieście i te "polne".

Pustułki, gdy zaczęto stosować DDT, pestycydy, insektycydy, bardzo gwałtownie zaczęły wymierać. Tak od lat 50-tych, 60-tych coraz rzadsze się stawały. Z tego to powodu, ze nie tylko tracily środowisko w związku z wprowadzaniem monokultur w rolnictwie, ale przede wszystkim kumulowały się w ich organizmach wszystkie te szkodliwe związki (stoją na szczycie piramidy pkarmowej jako drapieżnik). Pisklęta się nie wylęgały albo obumierały, jajka miały miękka skorupkę, a dorosłe padały od zatrucia. Staly się prawdziwą rzadkością.

I nagle stał się cud - przełamały granicę na styku ptak-człowiek. Zaufania. Tolerowania środowiska człowieka. Weszly do miast. Podobnych do ich ulubionych pierwotnych siedlisk, urwistych skał (jak gołebie, te miejskie nazywają się, uwaga - gołębiami skalnymi:)). Zaczęły stopniowo byc coraz liczniejsze, dziś ocenia się dwie trzecie pustułek to własnie te należące do takch "miejskich" populacji. Przybyl nam piekny ptak w miejskiej pustyni. Podobnie kopciuszki dziś są liczne w miastach, a tez pierwotnie jedynie w turniach skalnych gniazdowały.

Te miejskie pustułki poluja na ptaki, głównie wroble i nawet szpaki, a polne własciwie nigdy nie atakują drobnego ptactwa, zadowalajac sie wypatrzonymi na ziemi gryzoniami, jaszczurkami itp. Maj nieco inną strategie polowań - te polne zawisaja czesciej charakterystycznie w powietrzu na wietrze, miejskie wlasnie kraza nad upatrzonym stadkiem wrobelkow. Podgatunki to nie są, nawet rasy, sa identyczne genetycznie, ale Pawelele, chyba obie populacje juz teraz dosc rzadko mieszaja sie ze sobą, co?

No, to tyle o pustułkach :wink: A nazywaja się tak z rosyjskiego "pustoj" czyli "głupi", gdyż sokolnicy usiłowali nauczyć je polowania na zwierzynę, ale bezskutecznie (co wynika z ich zwyczajów pokarmowych). Sokolnikom przynosiły wiec tylko ciagle myszy laugh.gif Mają zresztą słabe jak na sokoły szpony np, wiec wieksza zdobycz odpada . Ale wygląd pięknie drapieżny i cudnie sokolą szybkość w locie nurkowym, ca 160 km/h 8)

Teraz ja bede upierdliwy i popytam zamiast Pawelele :wink: mydliczek - jakie to sowy sie pojawily, bo to jak najbardziej ciekawe 8) Kojarzysz cos moze z ich wyglądu..? Głosy..?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post wto, 18 kwi 2006 - 12:05
Post #74


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



W nocy pierwszy tego roku koncert słowika. Nie ma to jak otworzyć okno i zasypiać mając taką kołysankę 8) Ciekawe ile ich będzie w tym roku koło dworca, bywał i tercet śpiewający:wink:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olo
post wto, 18 kwi 2006 - 20:21
Post #75


UZYTKOWNIK
******

Grupa: Użytkownik
Postów: 1,171
Dołączył: pon, 01 wrz 03
Skąd: Gołonóg
Nr użytkownika: 18
Płeć: Mężczyzna
GG: 1387662 status gadu-gadu



QUOTE(pulsatilla1214)
W nocy pierwszy tego roku koncert słowika. Nie ma to jak otworzyć okno i zasypiać mając taką kołysankę 8) Ciekawe ile ich będzie w tym roku koło dworca, bywał i tercet śpiewający:wink:
Mam już nowy rower, i jeśli tylko mi go znów nie ukradną (Boże odpuść) pojadę zobaczyć i usłyszeć te Wasze cudowności. Nie mogę się już doczekać kolejnego okrążenia czwóreczki i zrobienia kilku fotek jak rośnie,
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post śro, 19 kwi 2006 - 10:28
Post #76


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



Dziś szybka kontrola Pogorii 3 - i tu pośród standardowych dla tego akewnu ptaszków wyczesałem perkoza rogatego - piękny ptak w szacie godowej!! Ponadto z ciekawszych 2 rybitwy rzeczne.
Fajowo, że już słowiki wróciły biggrin.gif
A co do pustułki to się zgadza - faktycznie są dwa ekotypy - miejska i ta związana z terenami otwartymi. Przeglądałem ostatnio prackę nt pokarmu miejskich pustułek w Warszawie - no i i m większy udział zwartej zabudowy tym większy udział ptaków w diecie, natomiast na przedmieściach więcej gryzoni. Z tym, że nie można tego interpretować tak, że pustułka w centrum miasta wcina tylko ptaki - o nie! Gryzonie tez łapie. Co do krzyżowania się tych obu ekotypów to nie potrafię się wypowiedzieć... :roll:
Mydliczek no i czekamy na jakies szczegóły o tych sowach...
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post śro, 19 kwi 2006 - 12:55
Post #77


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Nie tylko wróciły, ale dziś nad ranem spiewały w duecie:)

To mamy komplet perkozów tej wiosny laugh.gif Widać doceniły nasze Pogorie wreszcie, hihihi 8) Gdyby tak jeścio zatrzymały się na lęgi .. :roll:
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post śro, 19 kwi 2006 - 18:20
Post #78


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



Hyhy - do kompletu perkozów brakuje nam tu jeszcze perkoza grubodziobego - ale był on stwierdzony w Polsce tylko raz jak do tej pory... więc będzie ciężko 8)
No ale w DG jak narazie lęgowe były dwuczubce, rdzawoszyje, zauszniki i perkozki - więc nie jest źle... biggrin.gif
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pulsatilla1214
post śro, 19 kwi 2006 - 20:50
Post #79


UZYTKOWNIK
******

Grupa: MODERATOR
Postów: 1,186
Dołączył: nie, 26 cze 05
Skąd: z bagien
Nr użytkownika: 148
Płeć: Kobieta



Nie przesadzajmy 8) Grubodziobego nawet u mnie w atlasie ptaków Polski nie ma :wink: Trzeba było złapać rogatego za rogi na lasso i przywiązać do trzcin, już by nam nie uciekł i na partnerkę (parnera) czekał biggrin.gif I mmnozył się kuchwale Dąbrowy 8)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Pawelele
post śro, 19 kwi 2006 - 20:54
Post #80


UZYTKOWNIK
***

Grupa: Użytkownik
Postów: 109
Dołączył: śro, 22 cze 05
Skąd: okolice D.G
Nr użytkownika: 145



To czas się zaopatrzyć w coś nowszego biggrin.gif Możesz mi podać swój nr GG na priv?
Go to the top of the page
 
+Quote Post

22 Stron V  « < 2 3 4 5 6 > » 
Reply to this topicStart new topic
4 Użytkowników czyta ten temat (4 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 

Mapa forum
RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: niedziela, 26 maja 2024 - 11:41
FMDG - Razem od 2003
Dąbrowa Górnicza