![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 10 Dołączył: śro, 17 kwi 13 Nr użytkownika: 5,198 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Od kilku tygodni poszukuje pracy gdyż przepisy antypracownicze spowodowaly ze stracilam prace gdyż pracodawca postanowil skorzystać z oszczednosci w postaci umowy smieciowej i zmniejszenia etatow stalych i stracilam prace i co mnie zaniepokoilo?
wchodzę na portal z ogłoszeniami i dzwonie umawiam się do FIRMY 1 - Katowice ul Matejki 3 restauracja - a tak mowia proszę przynieść CV i przyjechać bo tak nie widać człowieka przyjezdzam z CV umawiają mnie na dzień próbny po którym będzie umowa - przerabiam dobrze jeden dzień za darmo i mowia ze się odezwa i cisza ZOSTALAM OSZUKANA!!! Chciałbym żeby ten pracodawca za lamanie przepisów pracy poniosl kare co mogę zrobić? 2. sytuacja - sklepik 24h w dabrowie górniczej Cedlera 14a lub 4c - pani pseudobiznesmen mi powiedziała ze najpierw darmowe szkolenie a następnie praca - bylam 3 dni i zrezygnowałam bo chciała mnie szkolić dalej za darmo - w międzyczasie zauwazylam wiele nielegalnych praktyk - sprzedawanie niepełnoletnim papierosow, sprzedawanie na sztuki papierosow alkoholu i lamanie przepisów pracy - ZOSTALAM OSZUKANA 2 RAZ - Chciałbym żeby ten pracodawca za lamanie przepisów pracy i innych (np. sprzedaż nieletnim papierosow) poniosl kare co mogę zrobić? no i przy okazji przestrzegam przed tymi firmami bo to sa oszuści |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 87 Dołączył: sob, 05 lut 11 Nr użytkownika: 4,429 Płeć: Kobieta ![]() |
vacu zgadzam sie z Tobą w 100% Odniosę się do postu autorki. Znajomy prowadził małą gastronomię, zatrudniał łącznie może z 6 osób, wiadomo jakie są koszty utrzymania pracownika i opłaty z tym związane, w związku z czym nie mógł zatrudnić więcej osób na jedno stanowisko na zmianę. i tak kelnerki pracowały w systemie zmianowym w oparciu o dostosowany do nich harmonogram. problem pojawiał się w chwili gdy rano przed otwarciem lokalu okazywało się że jakaś dziewczyna właśnie sobie przypominała że już jej się pracować nie chce i że ma gdzieś pracę. wtedy zaczynały się cyrki. Próby zorganizowania zastępstwa itp. a lokal musi być czynny. Największy problem to byli właśnie pracownicy i prowadzenie naboru. I niech mi nikt nie mówi, że jest duże bezrobocie. Szkolenie- bezpłatne trwało 1 dzień (w tym obsługa kasy, terminali i inne praktyczne umiejętności) kolejne dni już miały być płatne i pod okiem menagera przez pierwszy okres. znajomy miał mnóstwo przypadków, że przeszkolił dziewczynę, ona deklarowała chęć pracy a na drugi dzień po prostu nie przychodziła nie odbierając telefonów. wiadomo, że po jednej i po drugiej stronie barykady są ludzie i ludzie, ale mam wielu znajomych prowadzących firmy i zatrudniających pracowników i to w naszym terenie i wiem jak to wygląda. Jeśli ktoś chce pracować to będzie pracować.Wiadomo, że znaleźć dobrego pracodawcę jest równie ciężko jak znaleźć dobrego pracownika, a oszuści znajdują się wszędzie. no wybacz, żeby ktoś się miał przejmować pracodawcą, który niech zgadnę płacił tym kelnerką najniższą krajową. Koszty pracy są wysokie ? ! To niech nie zakłada jeden z drugim biznesu jak nie ma na niego pomysłu i nie potrafi na nim zarobić. Skoro pracownik nie pojawiał mu się z dnia na dzień w pracy, to znaczy tylko jedno, miał umowe śmieciową, więc pracodawcę mógł też potraktować jak śmiecia i mu się to należało Bardzo łatwo się generalizuje. Savalas wiesz ile zarabia kelnerka? Podstawy ma 1500 do ręki a drugie tyle potrafi wyciągnąć z napiwków, więc nie wiem czy 3000 tyś dla osoby studiującej to jest tak mało. Fakt praca niewdzięczna bo i ludzie są paskudni, i biegania dużo, ale w każdym zawodzie i zawsze można marudzić i we wszystkim dopatrywać się dziury. Ja podobnie jak Vacu znam mikroprzedsiębiorców i wierz mi nie wszyscy myślą tylko jak tu pracownika wykorzystać i najlepiej mu nie płacić. Znam przedsiębiorców, którzy mają problem żeby zatrudnić dobrą sekretarkę i to wcale nie za najniższą pensję. Irytuje mnie postawa mało zarabiam to będę mieć wszystko w dupie. Przy czym kwestia zarobków to rzecz bardzo względna, bo znam pracowników którzy zarabiają powyżej 2000 tyś ciągle narzekają i potrafią papier toaletowy z firmy wynieść bo im się należy. No sorry. Umowy śmieciowe są złe, natomiast wiesz co jest jeszcze gorsze, to że przedsiębiorca nie ma żadnego wsparcia ze strony państwa i żadnej pomocy pomimo wielkich kosztów które na rzecz tegoż państwa musi płacić. Gdy pracodawca zatrudnia pracownika i płaci mu do ręki 2000 tyś to ponad drugie tyle to są koszty ukryte tzw brutto-brutto koszty o których nawet pracownik nie wie. Ja nie bronię wszystkich przedsiębiorców bo wszędzie znajdą się spekulanci i oszuści, wydaj mi się tylko że po każdej stronie barykady czy po stronie pracodawcy czy pracownika znajdą się ludzkie szuje. Sama nie odważyłabym sie na własną działalność, bo widzę po znajomych że prowadzić własną firmę to jest praca po 24 godz. na dobę ciągle przy telefonie, bez urlopu, bez chorobowego, bez norm czasu pracy itd. Taka dygresja znajoma prowadziła kwiaciarnie nie stać jej na pracownika więc rano 4 jedzie na giełdę od 10 do 18 w kwiaciarni, lubiła to więc szczęśliwa i zadowolona z pracy była. na swoje wychodziła miesięcznie 2000/3000 tys zależy od miesiaca. Tylko ostatnio się pochorowała, szpital, rehabilitacja i takie tam, no generalnie L4 i wiesz ile dostała z ZUSu ?? 384 zł na miesiac ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 18:41 |