![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 10 Dołączył: śro, 17 kwi 13 Nr użytkownika: 5,198 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Od kilku tygodni poszukuje pracy gdyż przepisy antypracownicze spowodowaly ze stracilam prace gdyż pracodawca postanowil skorzystać z oszczednosci w postaci umowy smieciowej i zmniejszenia etatow stalych i stracilam prace i co mnie zaniepokoilo?
wchodzę na portal z ogłoszeniami i dzwonie umawiam się do FIRMY 1 - Katowice ul Matejki 3 restauracja - a tak mowia proszę przynieść CV i przyjechać bo tak nie widać człowieka przyjezdzam z CV umawiają mnie na dzień próbny po którym będzie umowa - przerabiam dobrze jeden dzień za darmo i mowia ze się odezwa i cisza ZOSTALAM OSZUKANA!!! Chciałbym żeby ten pracodawca za lamanie przepisów pracy poniosl kare co mogę zrobić? 2. sytuacja - sklepik 24h w dabrowie górniczej Cedlera 14a lub 4c - pani pseudobiznesmen mi powiedziała ze najpierw darmowe szkolenie a następnie praca - bylam 3 dni i zrezygnowałam bo chciała mnie szkolić dalej za darmo - w międzyczasie zauwazylam wiele nielegalnych praktyk - sprzedawanie niepełnoletnim papierosow, sprzedawanie na sztuki papierosow alkoholu i lamanie przepisów pracy - ZOSTALAM OSZUKANA 2 RAZ - Chciałbym żeby ten pracodawca za lamanie przepisów pracy i innych (np. sprzedaż nieletnim papierosow) poniosl kare co mogę zrobić? no i przy okazji przestrzegam przed tymi firmami bo to sa oszuści |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 609 Dołączył: pią, 23 mar 07 Nr użytkownika: 612 ![]() |
i właśnie to jest prawidłowe podejście, bo to uwaga: PRACOWNIK DAJE ŻREĆ PRACODAWCY, A NIE NA ODWRÓT.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
i właśnie to jest prawidłowe podejście, bo to uwaga: PRACOWNIK DAJE ŻREĆ PRACODAWCY, A NIE NA ODWRÓT. hmm... To jest takie polskie "czy się stoi czy się leży wypłata się należy"... Otóż nie jest tak! Nikt tu nikomu żreć nie daje. Przypominam, że pracodawca to ktoś kto swoje pieniądze zainwestował, a żeby zainwestować - musiał zarobić, ukraść, nie ważne, w jakiś sposób zdobyć. Druga rzecz - jeżeli wydaje Ci się że prowadzenie własnego biznesu wygląda tak, że sobie leżysz i popijasz drinki z palemką a banda frajerów na ciebie robi to ci powiem, że się mylisz. Mówię tu o uczciwym biznesie, u oszusta może tak wygląda, wierz mi, że jeżeli prowadzisz mały biznes to zapieprzasz kilka razy więcej niż twoi pracownicy a czasami zarabiasz mniej od nich. Zresztą skoro to takie proste to po co narzekać na forach, lepiej założyć interes! Każdy taki mądry a zapieprza za 1000 zł jako kelner, dlaczego skoro kasa leży na ulicy? Po trzecie: CYTAT nie masz kasy to się nie porywaj z motyką na słońce. Chcesz zatrudniać ludzi to im płać ! Większość tych "biznesmenów" na samym początku myśli, że sobie wezmą człowieka z ulicy i będzie im za miskę ryżu robił a potem zdziwienie że nie każdy taki frajer. Proponuję otworzyć własny interes, ciekawe czy od razy będziesz miał miliony na wysokie wynagrodzenia dla dziesiątek ludzi. No niestety nie, na początku kominujesz jak się da. A przypominam, że często mikro przedsiębiorcy zatrudniają ludzi bez kwalifikacji, bez zawodu, często bez chęci do pracy. Ja rozumiem, że każdy chce zarobić powyżej średniej ale dając gówniany produkt nie oczekuj góry mamony. Zresztą do pracy nikt nie zmusza, stawka ci nie pasuje to się nie zgłaszaj. I wyjaśniam ponownie: nie bronię oszustów, tych powinno się bezwzględnie usuwać z rynku. Natomiast bronię uczciwych małych przedsiębiorców, których niekoniecznie stać na przerost zatrudnienia i bajeczne stawki, przynajmniej na początku. Zresztą Polacy są sami sobie winni. Przykład: kupowałem ostatnio kilka m2 płytek, najtańszych, polskiej produkcji. Kupiłem je w sklepie w Bytomiu po 15 zł/m2. W weekend patrzę w OBI, te same płytki, ten sam producent, 34 zł/m2. A w OBI pełno ludzi, w sklepiej byłem może jednym z kilku klientów tego dnia. Teraz odpowiedz sobie na pytanie dlaczego polskich przedsiębiorców nie stać na pracownika, otóż dlatego, że Polacy dają się dymać przez market, który zarabia na takich płytkach przynajmniej ~130% a mimo to płaci pracownikom najniższe stawki niż iść do sklepu, dać zarobić przedsiębiorcy, pozwolić mu na to by było go stać na płacenie więcej. Nie dam gwarancji, że każdy zapłaci ale jakiś odsetek na pewno, markety natomiast to wiadomo jakimi stawkami kuszą... [Edytka] Jeszcze jeden przykład, ten mnie najbardziej zabija. W poprzedniej pracy zatrudnialiśmy wielu "fizycznych" i byłem czasem na rozmowie kwalifikacyjnej jako "przesłuchujący". Pytam pacjenta: "ile chce Pan zarabiać?". "1500 na rękę" pada odpowiedź. "OK, stoi" i podpisujemy umowę. Za tydzień słyszę od "starszych" pracowników, że chodzi taki i narzeka, że za takie wszawe grosze to on robić nie będzie, pół dniówki się smęta i psuje innym robotę. No to po jaką cholerę jak pytałem powiedział, że chce 1500? To co, ja mam mu powiedzieć w takiej sytuacji "a nie nie, dam panu 2500"? Akurat firma była taka, że gdyby powiedział za dużo to nie byłoby od razu "do widzenia" tylko bym powiedział "stać nas na tyle i tyle, pasuje?". I to była nagminna sytuacja... [Edytka 2] To jeszcze ciekawostka OT, tylko a'propos. Ja w znienawidzonej przez niektórych korpo dostałem... więcej niż powiedziałem na rozmowie ![]() ![]() Ten post edytował vacu śro, 24 kwi 2013 - 18:57 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 18:41 |