![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 516 Dołączył: sob, 02 gru 06 Skąd: D.G. Mydlice Nr użytkownika: 352 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Zbliżająca się okrągła rocznica to okazja do podjęcia tematu z cyklu historia najnowsza, zapewne oprócz wszelakiej maści artykułów, zdjęć będzie można także przeczytać wspomnienia ludzi uczestniczących w tym bezprecedensowym dziele.
CYTAT Budowali Hutę Katowice, teraz mają za to swoje rondo ![]() Już tylko nieco ponad miesiąc pozostał do 15 kwietnia, kiedy to Dąbrowa Górnicza żyć będzie 40. rocznicą wbicia pierwszej łopaty na budowie największego kombinatu metalurgicznego w Polsce, Huty Katowice. Nie zabraknie m.in. konferencji, na której będzie można zobaczyć filmy związane z powstawaniem huty, wystawy oraz spotkania pod pomnikiem, prezentującym moment rozpoczęcia tej ogromnej inwestycji, którą budowało 50 tys. osób z całego kraju. By upamiętnić to wydarzenie, rondo w dzielnicy Gołonóg, u zbiegu ulic Kasprzaka i Piłsudskiego, nosić będzie nazwę "Budowniczych Huty Katowice". Zgodzili się na to na ostatniej sesji Rady Miejskiej dąbrowscy radni, choć nie było wśród nich jednomyślności. - Nie neguję wysiłku tych, którzy budowali Hutę Katowice, ale nie można przesądzać, że ta inwestycja przysłużyła się dobrze Dąbrowie Górniczej i Polsce - stwierdza radny Zbigniew Łukasik. - Nie mamy prawa odmawiać nikomu potu, krwi i łez - przekonuje radny Tadeusz Orpych. - To był prawdziwy skok cywilizacyjny, budowniczy zasługują na uhonorowanie - dodaje. W uroczystości związane z 40-leciem rozpoczęcia budowy Huty Katowice włączyli się obecni właściciele kombinatu ArcelorMittal Poland S.A. Umowę w tej sprawie podpisał Sanjay Samaddar, prezes zarządu ArcelorMittal Poland S.A., przekazując też wsparcie finansowe na organizację wystawy i obchodów. Patronatem objął je też prezydent miasta Zbigniew Podraza. A będzie się działo naprawdę wiele, bo już teraz organizatorom udało się dotrzeć do wielu unikalnych dokumentów i fotografii, które złożą się na specjalną wystawę, jaką będzie można zobaczyć w Muzeum Miejskim Sztygarka, a swoją odsłonę będzie ona miała także w Centrum Handlowym Pogoria. - Udało nam się zebrać wspomnienia wielu osób, których życie przez wiele lat, a nawet dziesięcioleci, związane było z Hutą Katowice. Dokumentów, pamiątek, kronik jest mnóstwo. Jesteśmy też wdzięczni za wsparcie ArcelorMittal Poland oraz miasta - podkreśla Maciej Gadaczek z Miejskiej Komisji Historycznej "Pokolenia", która organizuje rocznicowe obchody, m.in. wspólnie ze Stowarzyszeniem Inżynierów i Techników Przemysłu Hutniczego oraz Muzeum Miejskim Sztygarka. - Wszyscy byli pełni zapału do pracy, zaangażowani w to, co się działo na placu budowy. Współpracowaliśmy z dyrektorami wielu przedsiębiorstw, ale choć byli starsi, to dobrze się rozumieliśmy. Z młodzieżowego zaciągu do budowy huty ruszyło ponad 3,5 tys. osób z całego kraju - wspomina Marek Piotrowski, ówczesny zastępca pełnomocnika Zarządu Głównego ZMS ds. młodzieżowego patronatu nad budową Huty Katowice. -------------------- ![]() |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 516 Dołączył: sob, 02 gru 06 Skąd: D.G. Mydlice Nr użytkownika: 352 Płeć: Mężczyzna ![]() |
CYTAT Młodzież też budowała Hutę Katowice
![]() W ramach młodzieżowego zaciągu przyjechali z kraju. Prawie 4 tys. osób miało swój udział w budowie huty. Wielu z nich zostało tutaj na stałe, mieszkają do dziś ![]() ![]() Przyjechali z całej Polski, by budować u nas największą w Polsce Hutę Katowice. Tylko w ramach patronatu młodzieżowego ZMS było ich prawie 4 tysiące. Dziś zostali upamiętnieni, bo rondo w dzielnicy Gołonóg, u zbiegu ul. Kasprzaka oraz Piłsudskiego, będzie nosić nazwę "Budowniczych Huty Katowice". Jak wspominają tamte czasy? Co sprawiało, że ta inwestycja przyciągała do Dąbrowy Górniczej tak wielu ludzi? Biuro Sztabu Patronackiego ZMS mieściło się w budynku zarządu miejskiego przy ul. Dojazdowej, a potem w budynku przy ul. Tworzeń 101. Tam też mieścił się Centralny Punkt Przyjęć. - Każdy, kto przyjeżdżał tam właśnie był rejestrowany. Jeździliśmy po różnych regionach kraju, zachęcając do przyjazdu. A chętnych nie brakowało. Przybywali m.in. z krakowskiego. lubelskiego, kieleckiego, ale też z zielonogórskiego czy bydgoskiego - wspomina Marek Piotrowski, ówczesny zastępca pełnomocnika zarządu głównego ZMS ds. młodzieżowego patronatu nad budową Huty Katowice. - Sztab patronacki budowy tworzyło szerokie gremium, m.in. dyrektorzy przedsiębiorstw, np. z Budostalu 4, czy Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Miejskiego w Sosnowcu. Z nimi co miesiąc konsultowało się plany i zadania. Choć dyrektorzy byli dużo starsi od nas, to jednak dobrze się nam współpracowało - dodaje. Młodzi ludzie po raz pierwszy na placu budowy pojawili się 24 czerwca 1972 r. W niedzielę około 3,5 tys. osób z ZMS-u w Dąbrowie, Sosnowcu i Będzinie cały dzień pomagało przy wyrębie lasów. Jako działaczka PTTK-u kwatery dla przyjeżdżających na budowę załatwiała Zenobia Przybyła (wówczas Mazurkiewicz). - Byliśmy młodzi, pełni zapału. Choć pojawiały się problemy, to jednak zawsze znalazło się jakieś wyjście - wspomina pani Zenobia. Jak choćby z wyposażeniem w niezbędne sprzęty (łóżka, szafy, stoły) budynku typu Lipsk w Gołonogu. Jak sobie poradzono? Z kopalni Makoszowy w Zabrzu przyjechały dwa autokary górników, którzy szybko i sprawnie wnieśli i rozlokowali wszystkie sprzęty. Jeden z bloków patronackich ZMS-u na Syberce budował Władysław Jędrzejewski. - Mieszkam w nim do dziś, sami wypracowywaliśmy wkład, każdy miał swoją działkę do pracy - wspomina pan Władysław. Tamte czasy pamięta też Jan Opoka, którego młodzieżowa brygada była jedną z najlepszych na placu budowy. - Przyjechaliśmy całą brygadą, znaleźliśmy się w Budostalu 4. Stawialiśmy halę, kryliśmy dachy, m.in. na hali pieców wgłębnych i na walcowni. Pracy było wiele, ale dawaliśmy radę - wspomina Jan Opoka. Warto też wspomnieć o Krzysztofie Snarskim, specjaliście ds. realizacji inwestycji infrastruktury społecznej. To m.in. dzięki niemu powstało Młodzieżowe Centrum Rozrywki Huty Katowice, czyli słynny TIP-TOP. - Powstał obiekt na 800 miejsc, z doskonałą akustyką, pięknym wnętrzem i wyposażeniem. Przyjeżdżali tutaj ludzie z Krakowa, Częstochowy. Występowała Irena Jarocka, Ewa Kuklińska - wspomina Krzysztof Snarski. -------------------- ![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,171 Dołączył: pon, 01 wrz 03 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 18 Płeć: Mężczyzna GG: 1387662 ![]() |
Tip Top. Pamiętam. Fajny klub. Takiego brakuje dzisiaj w mieście
-------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 17:49 |