Odpowiedzi

[zbigniew_w]

Firma Clar System zakład pracy chronionej poszukuje pracowników ochrony na obiekt w Dąbrowie Górniczej, Mysłowicach i Katowicach.

Wymagania

- Wymagane zaświadczenie o niekaralności
- Odpowiedzialność, rzetelność.
- Nie jest wymagana licencja pracownika ochrony
- Oferta skierowana do osób z 2 grupą inwalidzką

Oferujemy

Pracę na umowę o pracę, pełny etat 1386 zł brutto.

Forma kontaktu

Więcej informacji pod numerem telefonu: 504 257 056 lub pod adresem: z.wiercinski@clarsystem.pl w tytule ochrona i miasto, w którym chcą Państwo podjąć pracę.

[vacu]

...zakład pracy chronionej poszukuje pracowników ochrony...
- Oferta skierowana do osób z 2 grupą inwalidzką

Hehe zawsze mnie to śmieszy, jak mnie lub moje mienie ma ochronić inwalida? Nie żebym miał coś do inwalidów ale akurat do ochrony mienia to imho trzeba mieć zdrowie

Akurat mam pracę związaną z budowami więc wiem, że wygląda to tak: każdy chce tanio więc zatrudniają "dziadków" z grupą, ci ledwo stoją na nogach i głównie przysypiają więc co chwila są kradzieże, firma udaje że płaci a obiekt udaje obiekt chroniony...

[kamillll]

...zakład pracy chronionej poszukuje pracowników ochrony...
- Oferta skierowana do osób z 2 grupą inwalidzką

Hehe zawsze mnie to śmieszy, jak mnie lub moje mienie ma ochronić inwalida? Nie żebym miał coś do inwalidów ale akurat do ochrony mienia to imho trzeba mieć zdrowie

Akurat mam pracę związaną z budowami więc wiem, że wygląda to tak: każdy chce tanio więc zatrudniają "dziadków" z grupą, ci ledwo stoją na nogach i głównie przysypiają więc co chwila są kradzieże, firma udaje że płaci a obiekt udaje obiekt chroniony...

miałem to co napisałeś na końcu języka
ale się powstrzymałem...

pomijam fakt, że rozpieprza mnie ten proceder. Inwalida - bierze rente i idzie do pracy?
Jak dla mnie to pewna sprzeczność i ten proceder ktoś powinien ukrócić...albo jedno albo drugie - to samo z emerytami....jak dla mnie to patologia...

[Mały77]

pomijam fakt, że rozpieprza mnie ten proceder. Inwalida - bierze rente i idzie do pracy?
Jak dla mnie to pewna sprzeczność i ten proceder ktoś powinien ukrócić...albo jedno albo drugie - to samo z emerytami....jak dla mnie to patologia...

Zgadzam się - ktoś dostaje rentę z tytułu niezdolności do pracy i idzie do pracy - chore.
Z drugiej strony spróbuj wyżyć z tej renty ...

[vacu]

pomijam fakt, że rozpieprza mnie ten proceder. Inwalida - bierze rente i idzie do pracy?
Jak dla mnie to pewna sprzeczność i ten proceder ktoś powinien ukrócić...albo jedno albo drugie - to samo z emerytami....jak dla mnie to patologia...

Zgadzam się - ktoś dostaje rentę z tytułu niezdolności do pracy i idzie do pracy - chore.
Z drugiej strony spróbuj wyżyć z tej renty ...

Tzn. może idea jest słuszna, bo tak: masz kogoś na wózku i normalnie jest on niezdolny do pracy więc dostaje rentę. Ale ktoś tworzy miejsce pracy przystosowane dla osoby na wózku i wtedy otwierają się możliwości. Taka osoba może mieć mniejszą wydajność więc zarabia część tego co pełnosprawny pracownik wspomagana jest więc też rentą.
Tyle teoria, niestety "zakłady pracy chronionej" to w 90% fikcja jak wyżej, ciekawe czy pan zbigniew przyjmie osobę głuchoniemą albo bez nóg? On pewnie chciałby pełnosprawnego niepełnosprawnego

Z drugiej strony spróbuj wyżyć z tej renty ...

Dajmy na to pula na renty to 10 000 zł a mamy 10 rencistów - wychodzi po 1k na osobę. Ale eliminujemy fikcyjnych niepełnosprawnych, pozostają nam 4 osoby co daje 2,5k PLN na osobę. I tak powinno się to odbyć...

Ten post edytował vacu sob, 07 maj 2011 - 16:33

[gregol]

Ale eliminujemy fikcyjnych niepełnosprawnych

Oj co jak co! Ale nasze urzędy potrafią eliminować "fikcyjnych" rencistów. Przyznawanie renty na rok czy dwa komuś bez nóg oraz różne tego typu medialne przypadki

[Mały77]

Przyznawanie renty na rok czy dwa komuś bez nóg oraz różne tego typu medialne przypadki

Jak dla mnie osoba np. bez nóg nie jest osobą, która nie może pracować. Co prawda osoba taka powinna mieć specjalnie przygotowane stanowisko pracy ale nie można jej wyrzucać za margines (czego same osoby niepełnosprawne się domagają). Nic nie szkodzi np. aby osoba niepełnosprawna nie mogła pracować w biurze. Moim zdaniem większość środków przeznaczanych na renty z tytułu niezdolności do pracy powinny być przeznaczane właśnie na dostosowanie stanowisk pracy do ich potrzeb. Dajmy tym ludziom normalnie żyć a naprawdę nie będą potrzebowali żadnych rent, a co za tym idzie skończy się fikcyjne przyznawanie rent wg "widzimisię" lekarza orzecznika.

[vacu]

Przyznawanie renty na rok czy dwa komuś bez nóg oraz różne tego typu medialne przypadki

Z jednej strony tak, z drugiej znam takich "rencistów", którzy są bardziej sprawni ode mnie

Jak dla mnie osoba np. bez nóg nie jest osobą, która nie może pracować. Co prawda osoba taka powinna mieć specjalnie przygotowane stanowisko pracy ale nie można jej wyrzucać za margines (czego same osoby niepełnosprawne się domagają). Nic nie szkodzi np. aby osoba niepełnosprawna nie mogła pracować w biurze. Moim zdaniem większość środków przeznaczanych na renty z tytułu niezdolności do pracy powinny być przeznaczane właśnie na dostosowanie stanowisk pracy do ich potrzeb. Dajmy tym ludziom normalnie żyć a naprawdę nie będą potrzebowali żadnych rent, a co za tym idzie skończy się fikcyjne przyznawanie rent wg "widzimisię" lekarza orzecznika.

Z tym się nie zgadzam. Po pierwsze jednak mimo wszystko osoba niepełnosprawna choćby się posikała to i tak sukces w poszukiwaniu pracy zależy od niej samej może w 10%, żadnym dekretem nie wymusisz na pracodawcach zatrudniania niepełnosprawnych.
Po drugie - wszystko ładnie i pięknie jak taka osoba mieszka w aglomeracji śląskiej czy warszawskiej, gdzie pracy jednak jest sporo, ma kochających bliskich, którzy jej pomogą. Jeśli jednak mieszka w małej mieścinie, gdzie w ogóle o pracę ciężko to już jej szanse na pracę - zwłaszcza taką, za którą będzie się w stanie utrzymać - są znikome... Osoba pełnosprawna zawsze może zmienić miasto, dojeżdżać gdzieś dalej, jak ktoś porusza się na wózku to już ma problem.