![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 1 Dołączył: pon, 28 mar 11 Nr użytkownika: 4,553 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Wie ktoś, dlaczego stoi pusty? To chyba zabytek, z racji tego, że drewniany. Kiedyś była tam restauracja, teraz nic tam nie ma, wokół jakieś krzaki. Kiedyś ktoś mówił że tam podobno straszy:) Słyszeliście coś na ten temat?
Ten post edytował tomek85 pon, 28 mar 2011 - 21:15 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 385 Dołączył: sob, 15 mar 08 Skąd: Dąbrowa Górnicza Mydlice Nr użytkownika: 1,162 Płeć: Mężczyzna GG: 5107261 ![]() |
Dąbrowski Hubertus to jeden z symboli miasta. Dziś stoi pusty
2011-04-08, Aktualizacja: dzisiaj 08:22 Dziennik Zachodni Tomasz Szymczyk Każdy, kto przejeżdża samochodem ulicą Sobieskiego, na pewno zwraca uwagę na stojący wśród betonowych bloków przy skrzyżowaniu z ulicą Chopina, tuż przy dyrekcji Huty Bankowej, drewniany budynek. To Hubertus - jeden ze starszych obiektów w mieście, choć, tak naprawdę, nie wiadomo kiedy dokładnie powstał. Jak się okazuje, budynek nie jest też zabytkiem (na ich liście są Pałac Kultury Zagłębia, kościoły w Gołonogu i centrum miasta, kaplice z Ujejsca i Trzebiesławic oraz młyn w Ratanicach). - Niestety, nie są znane nam dokumenty źródłowe dotyczące zajazdu Hubertus - przyznaje Magdalena Cygan-kiewicz z dąbrowskiego Muzeum Miejskiego Sztygarka. W Encyklopedii Dąbrowy Górniczej można jedynie przeczytać, że budynek powstał z inicjatywy Spółki Francusko-Włoskiej - właścicieli kopalni Paryż i pełnił funkcje mieszkaniowe dla pracowników zakładu. Podczas pobytu w Dąbrowie Górniczej przebywać miała w nim podobno Maria Konopnicka. Później Hubertus stanowił własność prywatną. W czasie przebudowy miasta w latach 70. miał zostać wyburzony, ostatecznie jednak urządzono w nim restaurację. Dziś obiekt jest zamknięty, chociaż z zewnątrz prezentuje się nie najgorzej. Obraz ten niszczą krzaki i kilkumetrowe już samosiejki drzew, które rozpanoszyły się wokół zajazdu. Mieszkańcy pobliskiego osiedla uważają, że Hubertus stoi w złym miejscu. - To dziwne, że taki obiekt stoi pusty. On chyba po prostu przeszkadza - uważają. Dlaczego w Hubertusie nic się nie dzieje? - To albo ekonomia, albo... duchy - uważają mieszkańcy. Jak dodają, swego czasu mówiło się, że w środku budynku... straszy. - Właścicielem obiektu jest osoba prywatna, miasto nie może jej nic narzucić - informuje Lucyna Stępniewska z dąbrowskiego Urzędu Miejskiego. Z właścicielami zajazdu niestety nie udało nam się skontaktować. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 13:00 |