![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 70 Dołączył: sob, 16 paź 10 Nr użytkownika: 4,166 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Witam.
Podatek od posiadania psa? Jaki jest cel tego podatku w naszym mieście, czemu ma to służyć? Porównania z innymi krajami i funkcjonalnością są nie na miejscu, gdyż nie jesteśmy jednak Irlandią. Jak wydatkowane są te pieniądze, jak wiele szkody może wyrządzić ten podatek, czy koszta jego wprowadzenia nie przewyższają dochodu gminnego z tytułu tego podatku? Sprawa tragicznie zabawna. Jak wiele osób będzie respektowało takową uchwałę gminną, komu na tym zależy, co zmieni się w stosunku do lat poprzednich nieopodatkowanych? Z poważaniem Tomasz N. |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 98 Dołączył: śro, 03 wrz 08 Nr użytkownika: 1,438 Płeć: Mężczyzna ![]() |
vodun System może i w założeniach dobry, ale wątpię w jego skuteczność - ciekawe jak sobie wyobrażasz weryfikację , kto jakiego ma zwierzaka? Kto to ma sprawdzać? Urzędnik magistratu w obecności pana strażnika miejskiego czy też policjanta? Nie widzę tego u nas . Podatek od psa był podatkiem takim samym jak abonament RTV, płacił kto chciał. I nie widzę, tutaj powodów by miało się to zmienić.
CYTAT Chyba, że na zasadzie takiej, że to mojemu psu zabieramy np. 20% karmy na jego "psubraci" Zatem chętnie wysłucham Twojej propozycji na temat widniejący w tytule niniejszego wątku. |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
CYTAT Chyba, że na zasadzie takiej, że to mojemu psu zabieramy np. 20% karmy na jego "psubraci" Zatem chętnie wysłucham Twojej propozycji na temat widniejący w tytule niniejszego wątku. Nie bardzo rozumiem, jeżeli o mnie chodzi to jeżeli w zamian za opłatę tzw. podatku za psa wolałbym iść do wybranego schroniska, dać kilka opakowań karmy czy jakieś leki - co tam potrzebują, dostałbym zaświadczenie i miałbym czyste sumienie, że z miastem jestem rozliczony. Bo teraz niby czemu ma służyć ten podatek? - sprzątaniu nie, bo płacą (w teorii) także właściciele psów "łańcuchowych" czy innych nie opuszczających prywatnych posesji, - utrzymaniu schronisk/hycli też nie bo niby czemu wówczas mieliby go płacić tylko właściciele, - kiedyś z tego co pamiętam było tak, że jak ktoś zapłacił podatek to dostawał szczepionkę na wściekliznę za free i to rozumiem, jest to jakby akcja zachęcająca do szczepień. Przyznam, że nie szukałem ale nie słyszałem o takiej akcji ostatnimi laty. Inne możliwości nie przychodzą mi do głowy, jedynie haracz jak każdy inny czyli kasa do budżetu, może niewielka ale zawsze. Jak wspomniałem - jeżeli ma to służyć schroniskom to ja chętnie pomogę ale bez zbędnego pośrednika jakim jest miasto, moja pomoc popłynie wówczas do tych, którzy chcą się opiekować zwierzakami i robią to z przyjemnością a nie do tych, którzy robią akurat to, bo taki przetarg mógł "załatwić" wujek. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 15:10 |