Odpowiedzi

[pozdrawiam]

Bardzo się boje że dg nie jest przygotowana na przyjecie pieniędzy z ue. W krajach które już dawno sę w ue przygotowanie wnisków o dofinansowanie zajmuje średnio 2 -3 lata (muszą one być perfekcyjnie wypełnione). Niektóre polskie miasta idąc tym przykładem mają już po 20 gotowych wniosków leżących na półce i tylko czekają na 1 maja. A u nas w dg nie ma ani jednego gotowego wniosku i ani jednego w trakcie przygotowania. Nawet pomysłów specjalnie nie ma. Jedyne nad czym tal sie zastanawia to kanalizacja. Najbliższy realizacji ze srodków ue jest plan budowy magistrali internetowej przygotowany przez wsb - ale i on zaginął gdzieś w szufladzie u tala. No w takim tempie prac to może gdzieś w 2010 otrzymamy pierwsze pieniędze.

Ten post edytował kwintosz pią, 13 paź 2006 - 19:32

[:)]

http://www.rzeczpospolita.pl/gifs/head.gif[/img]]
Decyzja ministra w piatek

Jacek Piechota, minister gospodarki, waha sie, czy przyznac Warszawie unijna dotacje na budowe metra

Metrem jezdzi dziennie pÓl miliona osÓb
© JAKUB OSTALOWSKI
Piechota mial podjac decyzje w sprawie 87 mln euro dotacji dla metra wczoraj, ale pod pretekstem proceduralnych opÓznien przesunal ja o kilka dni. - Decyzja pana ministra bedzie w piatek - mÓwi Zbigniew Kajdanowski z biura prasowego resortu gospodarki.

Warszawa stara sie o dofinansowanie budowy metra z unijnej puli przeznaczonej na komunikacje miejska w najwiekszych polskich metropoliach. Fundusze dzieli Ministerstwo Gospodarki (do podzialu w drugim etapie zostalo 115 mln euro). Najpierw jednak prosi o ocene projektÓw ekspertÓw, potem Krajowy Komitet Sterujacy. Dopiero na podstawie ich opinii minister przyznaje miastom pieniadze.

Na liscie rankingowej wnioskÓw o dotacje sporzadzonej przez ekspertÓw projekt budowy metra znalazl sie na wysokim 5. miejscu. Niestety, KKS przesunal wniosek na 10. pozycje. To oznaczalo, ze na podziemna kolejke po przydzieleniu dotacji projektom wyzej notowanym zostanie symboliczne 7 mln euro.

Komitet tlumaczyl swe zaskakujace rozstrzygniecie jednym: dotacja na metro, o ktÓra wystepuje Warszawa, pochlonelaby 75 proc. calej puli dostepnej dla wszystkich miast. Zabrakloby pieniedzy na kilka projektÓw z innych metropolii. Prezydent Kaczynski nazwal werdykt Komitetu Sterujacego politycznym - podano go do wiadomosci przed pierwsza tura wyborÓw prezydenckich. Twierdzil, ze optowali za nim przedstawiciele PO.

Ostateczna decyzje, komu i jakie przyznac dofinansowanie, podejmie odchodzacy minister gospodarki Jacek Piechota. Jest bardzo prawdopodobne, ze Piechota przychyli sie do stanowiska Komitetu Sterujacego (tak zrobil w pierwszym etapie podzialu pieniedzy na komunikacje miejska). Po sporzadzeniu listy rankingowej przez komitet minister opublikowal w Internecie swoje oswiadczenie. Napisal w nim, ze jest zaniepokojony zarzutami prezydenta Kaczynskiego, i podjal wszelkie dzialania, by je wyjasnic.

JACEK KRZEMINSKI

--------------------------------------------------------------------------------

Co przed metrem
W rankingu Krajowego Komitetu Sterujacego wniosek Warszawy o dotacje na budowe podziemnej kolejki wyprzedzily:

1. Modernizacja warszawskiej trasy tramwajowej od petli na ul. Banacha do Goclawka - 24 mln euro

2. Zintegrowany system zarzadzania ruchem w stolicy - 9,9 mln euro

3. LÓdzki Tramwaj Regionalny - Zgierz - LÓdz - Pabianice - 26,8 mln euro

4. Budowa trasy tramwajowej w Poznaniu od ul. Jana Pawla II do PodgÓrnej - 6,8 mln euro

5. Gdanski projekt komunikacji miejskiej - 19,8 mln euro

6. Zintegrowany system sterowania ruchem na ul. Grunwaldzkiej w Poznaniu - 0,56 mln euro

7. Budowa dworca autobusowego w Poznaniu - 1,8 mln euro

8. Przebudowa wezla komunikacyjnego przy pl. PowstancÓw Slaskich we Wroclawiu - 11,9 mln euro

9. Modernizacja infrastruktury autobusowej w Bedzinie, Dabrowie GÓrniczej i Sosnowcu - 7,4 mln euro

:twisted: dla nich te 7 mln euro to kwota symboliczna a my o tyle walczymy...