![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 13 Dołączył: śro, 12 maj 10 Nr użytkownika: 3,870 Płeć: Kobieta ![]() |
Witam forumowiczów, noszę się z zamiarem otwarcia sklepu second-hand z odzieżą 1 gatunku, nie zniszczoną, oryginalną, również nową z metkami, przedział cenowy 8- 60 zł. Byłaby to sprzedaż z wieszaka, rzeczy wycenione na sztuki, nie na wagę. Mam zamiar zainwestować w wygląd lokalu aby nie przypominał w niczym zwykłych szmateksów a oryginalny sklep z ładnymi ciuszkami. I tu pytanie do Was, czy taki sklep przydałby się w Dąbrowie G., ewentualnie na którym z osiedli według Was miałby rację przetrwania. (Reden, Manhattan, Gołonóg, Centrum, Mydlice?). Co myślicie o nazwie Second-Hand Vintage??
Zrobiłam mały rekonesans i na każdym osiedlu jest przynajmniej jeden Ciuszek, lecz albo straszą wyglądem, albo zapachem.wink.gif Proszę o opinie ![]()
Powód Edycji: Mod. Przeniesiony
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 609 Dołączył: pią, 23 mar 07 Nr użytkownika: 612 ![]() |
moja opinia jest taka, dopóki pracuje, nie kupie nic używanego. A jak kogoś kto posiada neta, niestać na nowe ciuchy, które są w marketach, w przedziałach cenowych które wymieniłaś, to powinien chyba sobie tego neta odciąć, a kupić coś do ubrania. Więc tak mi się wydaje, że pomysł z sondą internetową jest niewypałem. No chyba, że ktoś lubi używane ciuchy, ale w fetysze to już nie wnikam
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
moja opinia jest taka, dopóki pracuje, nie kupie nic używanego. A jak kogoś kto posiada neta, niestać na nowe ciuchy, które są w marketach, w przedziałach cenowych które wymieniłaś, to powinien chyba sobie tego neta odciąć, a kupić coś do ubrania. Więc tak mi się wydaje, że pomysł z sondą internetową jest niewypałem. No chyba, że ktoś lubi używane ciuchy, ale w fetysze to już nie wnikam @Savalas - tu nawet nie chodzi o brak kasy. Znam takie osoby (czyt. kobiety), które lubią mieć kilka nowych ciuchów w tygodniu, raz je założą i do szafy/kosza. No a przy takim układzie to jakby wszystko chciały kupować nawet w marketach to mogą zbankrutować zarabiając całkiem nieźle ![]() ![]() Ty rozumujesz podobnie do mnie ale kobiety kierują się inną logiką z tego co zauważyłem ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 01:02 |