Odpowiedzi

[Kamil_]

Na pierwszej stronie dodatku DG w Polska Dziennik Zachodni taka informacja. Wie ktoś coś więcej?

[savalas]

aha, dla mnie to taka sama popowa pomyja jak Doda, ale jak wolisz.

A ja tam zamierzam iść i się dobrze bawić, mimo że Dody nie znoszę. Po co narzekać skoro można się pozytywnie nastawić i pobawić? Dają im coś za darmo, a ci jeszcze narzekają. Pewnie, też bym wolał jakiś zespół, który lubię. Ale dobre i to

yyyy to zakrawa o sadomasochizm, bawić się przy czymś przy czym nie lubiszps. No ale jeden woli jak mu skrzypce grają, drugi jak mu nogi śmierdzą

[vacu]

aha, dla mnie to taka sama popowa pomyja jak Doda, ale jak wolisz.yyyy to zakrawa o sadomasochizm, bawić się przy czymś przy czym nie lubiszps. No ale jeden woli jak mu skrzypce grają, drugi jak mu nogi śmierdzą

Savalas nie rozumiesz jednej rzeczy - market robi - i trudno żeby było inaczej - koncert dla swojego targetu. Skoro są w nim np. ciuchy a'la Doda (czy dla "żelowanych pedałków w lakierkach" ) a żadnego skateshopu to trudno, żeby zrobił koncert hiphopowy - w końcu jest to akcja marketingowa (czyli "taka akcja, żebyś dał piątaka" albo i stówkę) mająca przyciągnąć klientów.
Proste i logiczne i w zasadzie zamyka to temat "Dlaczego Doda a nie Behemoth" ;P.