Odpowiedzi

[kwintosz]

Tematem trzeba by jakoś sensownie teraz się zająć. Jak wiecie klub zmienił nazwę na MKS Dąbrowa Górnicza, dlatego zmieniam nazwę wątku z "Klub MMKS Dąbrowa Górnicza" na "Klub MKS Dąbrowa Górnicza"

Ten post edytował kwintosz pon, 10 wrz 2007 - 21:52

[SokratesDG]

Prawdziwe kluby w swoich nazwach nie mają sponsorów, chyba, że są ich własnością. Nazwa MKS Dąbrowa Górnicza jest znakiem towarowym (piszę to dla tych, którzy myślą ekonomicznie) i sprzedawanie go jest ostatecznością na jaką pozwalają sobie firmy w stanie upadłości. Zresztą, nawet wielkie korporacje, które wykupują mniejsze firmy zachowują ich nazwę, bo to jest marka i więcej na tym stracą niż zyskają. W USA ojczyźnie wolnego rynku nikt się nie odważy wpisać w nazwę Chicago Bulls nazwy sponsora czy właściciela. Jako kibic jestem gotów wyłożyć więcej niż ten 1% podatku, by MKS zmierzał w kierunku wzorca jakim jest (dla mnie) FC Barcelona, która do niedawna grała z logo UNICEF-u na koszulkach. Można zrobić wiele dla klubu, ale trzeba działać zdecydowanie, a najważniejsze jest zorganizowanie debaty publicznej dotyczącej nazwy klubu. Mamy wielką szansę, by nasze miasto zaistniało na mapie Europy, czy sprzedamy to za parę groszy, które wyłoży sponsor?
FC Barcelona sponsorują wielkie firmy, ale to kibice decydują co dzieje się z ich klubem, tam przynależność do klubu kibica się dziedziczy, czy nie jest to coś co warto przenieść na nasz grunt? Jesteśmy na początku historii, choć trwa już ona kilkanaście lat, jest szansa na coś więcej, i co? Oddamy to za parę złotych?
Dla mnie to jest działanie krótkowzroczne, bo miasto będzie istniało długo, może i setki lat, a sponsor... dziś jest, a jutro go nie ma. Pokażmy, że jesteśmy silni, jeśli będzie trzeba spróbujmy zebrać pieniądze na klub, zorganizujmy coś. Warto mieć coś więcej niż satysfakcję ze skakania i śpiewania na meczach.
Nie pozwólmy zawłaszczyć naszej przestrzeni publicznej przez jakąkolwiek, choćby najbogatszą firmę. Nie wszystko jest na sprzedaż.

MKS DĄBROWA GÓRNICZA - NIECH SIĘ NIKT NIE WPIERNICZA!!!

Ten post edytował SokratesDG pon, 25 maj 2009 - 10:15

[Prosty]

a sponsor... dziś jest, a jutro go nie ma.

to czemu jak jest to go nie wykorzystac ? porownujesz to do barcelony, ktora z samych gazdzetow ile ma wplywow, nie kazdy moze byc odrazu sponsorowany przez nike jak oni

Mamy wielką szansę, by nasze miasto zaistniało na mapie Europy, czy sprzedamy to za parę groszy, które wyłoży sponsor?

?
mysle, ze mamy wieksza szanse majac sponsora tytularnego, ktory daje duzo pieniedzy i ugrac cos w tej lidze mistrzyn czy innych pucharach, niz obawy o finanse i czy dociagnie sie bez dlugow, jesli wystapi sie w LM

rozmowe mozemy kontynuowac na PW, bo tu nie ma sensu

Ten post edytował Prosty pon, 25 maj 2009 - 18:02