![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK Grupa: Użytkownik Postów: 2 Dołączył: pią, 01 kwi 05 Nr użytkownika: 137 ![]() |
Witam! jestem nowym uzytkownikiem forum...
i chcialbym poruszyc temat zwiazany ze sportem i rekreacja:) od niedawna jestem posiadaczem nowych roleczek:) poniewaz zima sie skonczyla.. lodowisko w sosnowcu zamkniete.. wiec teraz czas na rolki.. i wlasnie tu zaczynaja sie schody... tak naprwde nie ma u nas w miejsce terenow dzioe mozna swobodnie pojezdzic na rolkach.. denerwuje mnie ze wszedzie.. kostka kostka kostka... wiem ze to ladnie wyglada.. ale czy wladze miasta nie pomyslaly.. zeby np w parku w centrum.. jednak zdecydowac sie na asfalt.. ?? jedynym miejscem jaki chyba mi zostanie to park zielona... ale pewnie i tam za jakis czas wyloza kostke.. i co zostaniem rolkowca? chyba jezdnie.. ale co na to policja:P jak macie jakies pomysly gdzie mozna posmigac to dajcie znac.. oraz jakie sa wasze opinie na ten temat:P na temat wszechobecnej kostki brukowej:) pozdrawiam |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,772 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 ![]() |
:)+--> QUOTE(:)) a teraz gdzie na rower ![]() Kolego :) nie zniŻajcie mi siĘdo poziomu radnego DroŻyĹskiego i Łukasika. Jako forumowicze musimy trzymaĆ wyŻszy poziom ![]() A na powaŻnie. OczywiŚcie, Że caŁkowicie nie moŻna zastĄpiĆ rowerem innych ŚrodkÓw komunikacji. Po czĘŚci wynika to ze sporych rozmiarÓw naszej aglomeracji. Trudno wymagac od wszystkich aby codziennie dojeŻdŻali do Katowic na zajĘcia czy do pracy. ChoĆ zapaleĹcy pewnie by siĘznaleĹşli, gdyby stworzyĆ im warunki. Rowerem teŻ nie przywieziemy cegieŁ z Castoramy i dywanu z Komfortu. Ale zupeŁnie nie ma problemu by dojechaĆ rowerem do liceum, urzĘdu miasta czy sklepu maŁopowierzchniowego na sĄsiedniej ulicy. Czy teŻ do kolegi/koleŻanki w sĄsiedniej dzielnicy. Ja to tak rozumiem i w tym sensie alternatywa wydaje mi siĘcaŁkiem realna. :)+--> QUOTE(:)) Nie ma takiej moŻliwoŚci, Żeby nagle przesiĄŚĆ siĘz auta na rower i jechaĆ z GoŁonoga do centrum. W godzinach szczytu komunikacyjnego nie da siĘpo prostu przejechaĆ rowerem przez miasto, chyba Że przed godzinĄ szÓstĄ rano. [/quote]
O jej... wg. radnego Łukasika jestem niemozliwy :cry: I co ja teraz biedny zrobiĘ? :cry: Od dwÓch lat (w sezonie nadajĄcym siĘdo rowerowania) dojeŻdŻam do pracy z GoŁonoga do BĘdzina wŁaŚnie na rowerze. No i jadĘprzez to niemoŻliwe centrum w godzinach szczytu, przejeŻdŻam przez samo rondo pod "hendrixem" i wzdŁuŻ tramwaju sunĘdo BĘdzina. A potem wracam tak samo. Bez Żadnych ŚcieŻek rowerowych itp udogodnieĹ. JakoŚ ŻyjĘ, pracuje mi siĘlepiej, a do zachowania kierowcÓw generalnie nie mam zastrzeŻeĹ. Pewnie, Że obawiam siĘwyprzedzajĄcych TIRÓw czy atobusÓw, ale jak na razie nie potwierdzam ponujĄcej powszechnie opinii o lekcewaŻĄcym stosunku kierujĄcych do rowerzystÓw. :)+--> QUOTE(:)) — Kto chciaŁby dziŚ w zanieczyszczonym, przemysŁowym mieŚcie z fatalnym stanem drÓg poruszaĆ siĘrowerem po mieŚcie? — pytaŁ radny Marek DroŻyĹski.
[/quote] Ano ja, panie radny DroŻyĹski. Bo takie mam to miasto. MiaŁ pan swoje 4 lata w zarzĄdzie aby oczyŚciĆ to miasto i wyrÓwnac drogi. Nie daŁo siĘ? Zapraszam pana do wspÓlnego rowerowania, jeŚli tylko pan potrafi :) |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 13:50 |