![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,772 Dołączył: śro, 05 maj 04 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 87 ![]() |
ZainteresowaŁem siĘco to ten nakaz i przygotwaŁem takie streszczenie.
-------------------------------------------------------------------------------- POSTĘPOWANIE NAKAZOWE Procedura koĹczĄca siĘwydaniem nakazu ma charakter przyspieszony i uproszczony. SĄd na podstawie pozwu i doŁĄczonych dokumentÓw wydaje bez rozprawy i bez wysŁuchania dŁuŻnika orzeczenie, w ktÓrym poleca mu speŁniĆ okreŚlone w pozwie Świadczenie. W postĘpowaniu nakazowym rozpatrywane sĄ roszczenia, ktÓrych zasadnoŚĆ nie budzi wĄtpliwoŚci sĄdu. WydajĄc nakaz zapŁaty, sĄd orzeka, Że pozwany ma w ciĄgu dwÓch tygodni od dnia dorĘczenia nakazu zaspokoiĆ roszczenie w caŁoŚci wraz z kosztami postĘpowania. Pozwany moŻe jednak w tym terminie wnieŚĆ zarzuty. JeŚli pozwany skutecznie wniesie zarzuty, oznacza to zakoĹczenie postĘpowania odrĘbnego i wÓwczas sprawa trafia do postĘpowania zwykŁego, czyli na rozprawĘ. Natomiast nakaz zapŁaty, przeciwko ktÓremu skutecznie nie wniesiono zarzutÓw, ma skutki prawomocnego wyroku. Po dwÓch tygodniach moŻna kierowaĆ do sĄdu wniosek o nadanie nakazowi klauzuli wykonalnoŚci. Jej uzyskanie otwiera drogĘdo egzekucji komorniczej. KlauzulĘnadaje sĄd, ktÓry wydaŁ nakaz, i musi to niezwŁocznie uczyniĆ. Procedura nakazowa raczej zniechĘca dŁuŻnikÓw do przeciĄgania sprawy. Wynika to stĄd, Że samo wniesienie zarzutÓw od nakazu zapŁaty kosztuje i to sporo. Pozwany musi od razu zapŁaciĆ 75 proc. wpisu, liczonego od wartoŚci sporu, ktÓry - w razie przegranej - przepada. ------------------------------------------------------------------------ Wpis stosunkowy w sprawie cywilnej oraz w sprawie gospodarczej wynosi: * powyŻej 100 000 zŁ: od pierwszych 100 000 zŁ - 6600 zŁ, a od nadwyŻki ponad 100 000 zŁ - 5%, nie wiĘcej jednak niŻ 100 000 zŁ. ------------------------------------------------------------------------- Na podstawie http://www.1praca.gov.pl/firma.php?id_doc=1561 http://bhp.org.pl/article.php?sid=617 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
a ja moze wkleje to pewnie twoje zrodlo
![]() Szach i mat Środa, 16 lutego 2005r. PadŁ wniosek o zgŁoszenie do prokuratury wniosku w sprawie niegospodarnoŚci prezydenta miasta. PoniedziaŁkowa sesja Rady Miejskiej obfitowaŁa w niespodzianki. Najpierw okazaŁo siĘ, Że miasto spŁaciŁo „po cichu” ponad 2 mln zŁ zasĄdzone na rzecz kieleckiego Miteksu. Potem wyszŁo na jaw, Że Tadeusz Strzelecki, peŁnomocnik prezydenta Jerzego Talkowskiego, dziaŁa na dwa fronty, a na koniec sam prezydent cudem uniknĄŁ spotkania z prokuraturĄ. Czas na prokuraturĘ? Miasto uregulowaŁo zalegŁoŚci za budowĘHali Widowiskowo-Sportowej, bo odsetki od zalegŁej kwoty (ponad 1,7 mln zŁ) rosŁy kaŻdego dnia o 600 zŁ. Nadal nie wiadomo jednak, kto i dlaczego podjĄŁ decyzjĘo niepŁaceniu zalegŁoŚci w terminie. SprawĘtĘbada Komisja Rewizyjna RM, ktÓra nie zdĄŻyŁa przygotowaĆ koĹcowych wnioskÓw w ciĄgu dwÓch tygodni. — KtoŚ przyjmowaŁ faktury i chowaŁ je do szuflady — mÓwi radny Henryk ZaguŁa. — DoszŁo do tego ponad 100 tysiĘcy zŁ kosztÓw procesowych i kolejne 60 tysiĘcy zŁ na zastĘpstwa procesowe. Nie moŻe tak byĆ, Że wydajĄc publiczne pieniĄdze miasto podejmuje ryzyko, bo moŻe siĘuda nie pŁaciĆ. Jak dotĄd przegraliŚmy wszystkie sprawy w sĄdach, dlatego wnoszĘwniosek o zgŁoszenie caŁej sprawy do prokuratury i Rzecznika Dyscypliny BudŻetowej w zwiĄzku z niegospodarnoŚciĄ prezydenta miasta. Ostatecznie po namowach innych radnych wniosek zostaŁ wycofany, ale tylko do czasu zakoĹczenia prac przez KomisjĘRewizyjnĄ RM, ktÓra przedstawi wyniki na najbliŻszej sesji. Jej czŁonkowie teŻ zresztĄ szykujĄ siĘdo sformuŁowania podobnych zarzutÓw. Czyja to wina? Prezydent Talkowski twierdzi, Że odpowiedzialnoŚĆ za kŁopoty finansowe miasta ponosi poprzedni zarzĄd, ktÓry jego zdaniem zawarŁ niekorzystne umowy z wykonawcĄ na budowĘhali sportowej i Centrum Administracyjnego. — ChcĘsprzedaĆ budynki sĄdowi i prokuraturze, i spŁaciĆ czĘŚĆ naleŻnoŚci za Centrum Administracyjne Miteksowi — podkreŚlaŁ prezydent. — Trzeba byŁo zabezpieczyĆ Środki na budowĘhali w poprzednim budŻecie. Pozyskanie kredytu inwestycyjnego siĘprzeciĄgaŁo, bo musieliŚmy uzyskaĆ pozwolenie na zaciĄgniĘcie go z wolnej rĘki, bo zgŁosiŁ siĘtylko jeden bank — tŁumaczyŁ peŁnomocnik prezydenta, Janusz Dyrda. — Kontrakt zbadany zostaŁ przez RegionalnĄ IzbĘObrachunkowĄ i nie byŁo zastrzeŻeĹ. Teraz, kiedy miasto przegraŁo w sĄdzie, jest Ĺşle. Poprzedni zarzĄd miasta pŁaciŁ wszystkie naleŻnoŚci gotÓwkĄ i nie byŁo ani grosza odsetek. Po przejĘciu rzĄdÓw przez prezydenta Talkowskiego powstajĄ coraz wiĘksze zalegŁoŚci. Od dwÓch lat nic siĘnie dzieje w mieŚcie, a wszystkim niesŁusznie obarcza siĘpoprzednikÓw — ripostowaŁ radny Tomasz SoŁtysik. DziaŁaŁ na dwa fronty Przy okazji zaŻartej dyskusji na temat zobowiĄzaĹ finansowych wobec Miteksu okazaŁo siĘ, Że peŁnomocnik prezydenta, Tadeusz Strzelecki, bierze pieniĄdze nie tylko z budŻetu miasta, ale takŻe od drugiej strony konfliktu, czyli od kieleckiej firmy. — Pan Strzelecki w Centrum Administracyjnym wykrywaŁ usterki, potem doradzaŁ kieleckiej firmie jak je usunĄĆ i proponowaŁ rÓŻne rozwiĄzania techniczne, a na koĹcu sam stwierdzaŁ prawidŁowoŚĆ wykonania tych prac — podkreŚliŁ radny Henryk ZaguŁa. — WidziaŁem dokumenty, z ktÓrych wynika, Że w 2004 roku braŁ pieniĄdze od Miteksu za wykonane zadania — dodaŁ radny SoŁtysik. Tadeusz Strzelecki jednak wszystkiemu zaprzecza. — Nigdy nie byŁem zatrudniony w Miteksie. Gdyby te fakty potwierdziŁy siĘ, peŁnomocnik Strzelecki ŁamaŁ prawo, nie stosujĄc siĘdo przepisÓw ustawy o pracownikach samorzĄdowych. DziaŁaŁ zresztĄ bez zgody prezydenta Talkowskiego, co ten przyznaŁ w trakcie sesji RM. PieniĄdze byŁy Marek Lipczyk, byŁy prezydent DĄbrowy GÓrniczej PieniĄdze na budowĘhali byŁy zapewnione w budŻecie. Nie byŁo ich w kasie, ale byŁy zabezpieczone prawnie. Po wygranej kampanii wyborczej prezydent Jerzy Talkowski rozpowszechniaŁ informacjĘ, Że miasto jest bankrutem i nikt nie chciaŁ rozmawiaĆ o udzieleniu kredytu. StĄd wziĘŁy siĘproblemy. Nie mam pretensji do prezydenta Talkowskiego, bo przedstawiaŁ sprawĘtak, jak mu przekazali urzĘdnicy. W pewne rzeczy jako gospodarz miasta powinien siĘjednak wgŁĘbiĆ i poŚwiĘciĆ im wiĘcej czasu. BudŻet miasta zagroŻony W takim samym trybie, jak nakaz zapŁaty odsetek za HalĘWidowiskowo–SportowĄ, wydany zostaŁ kolejny nakaz pŁatnoŚci 97 mln zŁ na rzecz Mitexu w zwiĄzku z rozliczeniami Centrum Administracyjnego. Miasto wystĄpiŁo o kasacjĘtego wyroku, ale odsetki rosnĄ miesiĘcznie o 1 mln zŁ. Piotr Sobierajski - Dziennik Zachodni |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 19:16 |