![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 605 Dołączył: śro, 14 kwi 04 Nr użytkownika: 75 Płeć: Mężczyzna ![]() |
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,268 Dołączył: śro, 09 mar 05 Skąd: DG - Gołonóg Nr użytkownika: 130 Płeć: Mężczyzna GG: 3030588 ![]() |
Problemem dzisiejszej młodzieży i wielu dorosłych jest brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i wyciągania wniosków z wypowiedzi innych.
Osobiście nie raz na forum wyrażałem swoje zdanie dt. umiejscowienia imprez w Parku Hallera, najczęściej w temacie dotyczącym DDG. Tak więc @ Mary cha polecam ten temat. Trudno aby w każdym temacie pisać w koło jedno i to samo. Ale specjalnie dla Ciebie to zrobie. Poza tym, to moja subiektywna opinia i nikt się nie musi z nią zgadzać. Zresztą o czym tu dyskutować, jak dla mnie wszystko jest bardzo proste i widoczne na pierwszy rzut oka.. Park Hallera jest za mały na takie imprezy i tyle. Jeszcze gdyby chodziło o parking przed Nemo albo Halą to jakoś by to można spróbować ale obecne miejsce jest tragiczne. Jego (Parku Hallera) jedynym plusem jest umiejscowienie w centrum i nic poza tym. To powoduje że ludzie faktycznie mają bliżej ale jest też druga strona medalu. Imprezy kończą się bardzo późno, gdy komunikacja miejska powoli przestaje funkcjonować. Podnoszenie więc argumentu, że ludzie z dzielnic położonych dalej od centrum mają ułatwione zadanie z dojazdem i powrotem, jest w ogóle oderwane od rzeczywistości a to z tego względu że autobusy i tak już do tych dzielnic albo nie jeżdżą albo jak jedzie coś to akurat ostatni autobus do którego i tak nie wsiądą wszyscy. Ludzie i tak w większości mieszkający na Mydlicach, Redenie, Gołonogu etc. wracają więc do domu z centrum na piechotę bo autobusy jeżdżą zawalone a nie do wszystkich dzielnic jest bliżej z Centrum niż z Zielonej. Ludzie, kiedy imprezy odbywały się na Zielonej narzekali na fontannę, bo przeszkadzała w oglądaniu zabierając miejsce. Ciekaw jestem co mówią teraz, jak ogródki piwne stoją tak blisko sceny zmniejszając miejsce pod sceną przeznaczoną dla stojących ludzi, masa drzew zasłaniająca widok, wąski główny deptak - na którym ledwo co da się przejść, wc zlokalizowane poza kilkoma wyjątkami dość daleko od sceny. Na DDG mimo że stałem na prawie samym końcu terenu pod sceną i tak zostałem nieziemsko skopany przez pijanych buraków z zerowym zasobem kultury, no ale jeśli chciało się cokolwiek widzieć to innego miejsca na stanie nie było. Ja osobiście mam 195cm wzrostu, jestem młody itp. ale wolałbym nie wiedzieć jak czuły się osoby starsze ode mnie i ze wzrostem 170cm albo np. dość filigranowe dziewczyny. W końcu nie wszyscy muszą mieć ochotę skakać albo pchać się łażąc w tą i z powrotem. Na Zielonej, sceny nic nie przesłania, pod sceną jest więcej miejsca, wc stoją na obkoło głównego placu na którym skupia się 7/8 ludzi, więc jest do nich z każdego miejsca blisko i główne wejście jest ciut szersze niż alejka w parku Hallera. Jak dla mnie w każdym z tych punktów przewagę ma Park Zielona. Nie będę się spierał co do jakości zabezpieczenia bezpieczeństwa ostatnich DDG, bo niestety nie mam odpowiednich do tego umiejętności. Nie wiem, nie znam się na tym jakie są wymogi, jakie są tego koszty itp. Ale chciałbym zauważyć jako mieszkaniec miasta, że rzuciło mi się w oczy zabezpieczenie terenu pod sceną barierkami, z małą iloscią wyjść co po koncercie spowodowało 10-15 min czas oczekiwania wyjścia z tamtego terenu. Co by było gdyby coś się wydarzyło, albo była konieczna interwencja lekarska gdzieś pod sceną nie wiem. Policja i Straż Pożarna skoro koncert się odbył, widocznie nie znalazła podstaw do tego by to zabezpieczenie zakwestionować, ja jednak miałbym obawy co by się stało gdyby np. wybuchła panika. Główna alejka parku, także ma mniejszą przepustowość niż ta na Zielonej a dodatkowo zastawiona była straganami. Tak naprawdę główne siły Policji w Parku Zielona były zlokalizowane wokół głównego placu, oraz przy wejściu do parku i nieznacznie wzdłuż głównej alejki, natomiast jak to ma miejsce w przypadku Parku Hallera Policja stoi w okolicach sceny oraz na całej jego długości a nawet na większości odnóg od głównej alejki (a jest ona znacznie dłuższa) co wydaje mi się że może zwiększać nieco liczbę potrzebnych funkcjonariuszy i ochroniarzy a to z kolei zwiększa koszty. Wydaje mi się także, że umiejscowienie sił porządkowych w parku Zielona w okolicy samej sceny jest lepsze - szybkie wejście z każdej strony. Ale ciężko tak określić liczbę Policjantów i ochroniarzy potrzebną w obydwóch miejscach. I tak na prawdę jeśli chodzi o bezpieczeństwo.. Debile i kryminaliści są i będą wśród nas a miejsce w którym oni coś zrobią, ma dla nich wtedy raczej małe znaczenie, tym bardziej że większość akcji wywoływana jest pod wpływem alkoholu i najczęściej zaczyna się od zwykłej sprzeczki słownej. 3/4 ludzi wracających z Zielonej i tak szła do centrum, główną alejką i ulicą Robotniczą. A tam raczej nie zdarzały się takie rzeczy. Rok w rok tak chodziłem i nigdy mnie i moich znajomych nikt nie zaczepił. Reszta, także dużymi grupami (głównie osoby z Gołonoga) szły albo przez część parku i Pogorię albo ul Robotniczą i skręcały w ul Korzeniec. Oczywiście, chodzenie po ciemku po innych alejkach i zakamarkach parku zwiększa automatycznie niebezpieczeństwo, ale tak samo jest w Parku Hallera gdy zboczy się od głównej osi, np. w okolicach Hali. I to jest chyba największy minus parku Zielona, że ma wiele alejek w których praktycznie nie ma oświetlenia. A co do samego Pikniku Country.. po prostu to impreza typowo niemiejska tzw. plenerowa. Powinna być zlokalizowana w Parku Zielona albo na Pogorii. Lepszy klimat tam panuje dla tego typu imprez (np. innym typem takiej imprezy jest przegląd piosenek żeglarskich etc.) Ten post edytował kwintosz nie, 15 cze 2008 - 18:04 -------------------- "(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted
When you love a woman you tell her that she's the one (..)" |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: niedziela, 12 października 2025 - 00:50 |