Odpowiedzi

[Padziu]

Mecz niebawem więc założyłem temat Szczepan - daj cennik

[Michael]

Po meczu powiedzieli:

Izabela Bełcik (rozgrywająca MKS Muszynianki Fakro): – Ten mecz praktycznie od samego początku układał się po naszej myśli. Było to spowodowane tym, że nasze rywalki mają poważne problemy kadrowe. Właśnie z tego powodu brakowało im koncentracji w dzisiejszym meczu. Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, udało się nam postawić kropkę nad „i”, nie męcząc się w tym spotkaniu za bardzo.

Aleksandra Przybysz (kapitan MKS Muszynianki Fakro): – Naszym celem było wywieźć z Dąbrowy Górniczej trzy punkty, tak też się stało. Cieszymy się ze zwycięstwa, chociaż mamy świadomość, że dąbrowianki do tego spotkania podeszły zdziesiątkowane. Teraz myślmy o przygotowaniach do turnieju finałowego Pucharu Polski.

Ewa Cabajewska (kapitan MKS Dąbrowy Górniczej): – Serdecznie gratulujemy Muszyniance zwycięstwa. Od samego początku zdawałyśmy sobie sprawę z tego, że będzie to bardzo trudne spotkanie, a faworytem będzie zespół gości. Liczyłyśmy, że troszkę bardziej powalczymy w tym meczu, ale niestety nie udało się. Bardzo nam przykro z tego powodu.

Wiesław Popik (trener MKS Dąbrowy Górniczej): – Ten mecz musiał się odbyć… Z tego miejsca chciałem serdecznie przeprosić naszych kibiców, którzy tak fanatycznie dopingowali nasz przez cały sezon. Na usprawiedliwienie powiem tylko, że przed tygodniem dziewczyny tak zacięcie walczyły w Białymstoku, że w dzisiejszym spotkaniu trochę uszło z nich powietrze. Ten mecz i tak niczego by nie zmienił, bo i tak gramy w play-off, a przed nimi musimy naładować akumulatory. Chcieliśmy na pewno zagrać lepiej, jednak sił starczyło tylko na to, aby ugrać te kilkadziesiąt punktów.

siatka.org