![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,268 Dołączył: śro, 09 mar 05 Skąd: DG - Gołonóg Nr użytkownika: 130 Płeć: Mężczyzna GG: 3030588 ![]() |
Myślę że warto zacząć ten temat. Póki co nie wiemy kto wystąpi na tegorocznej imprezie ani nie znamy dokładnej daty imprezy (gdzieś się obiło mi 30, 31 maj i 1 czerwiec?).
Szkoda że władze nie pytają mieszkańców jak sobie wyobrażają ten dzień i jakie zespoły chcieliby obejrzeć. -------------------- "(...) When you love a woman you tell her that she's really wanted
When you love a woman you tell her that she's the one (..)" |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 605 Dołączył: śro, 14 kwi 04 Nr użytkownika: 75 Płeć: Mężczyzna ![]() |
CYTAT Picaro, jest wiele kapel, za które nie trzeba płacić wielkiej kasy. olo spoko takie kapel też będą ![]() co do restrykcyjności to domyślam się, że dalej chodzi o mandaty i spisywanie za pifko? Nie wiem czy wiedziemy w tym prym. Ja w zeszłym roku byłem na dwóch festiwalach zamkniętych (czyt. biletowanych) i w porównaniu do lat ubiegłych, gdzie był zupełny luz w tej kwestii zmiany był drastyczne, ale do przyjęcia jak dla mnie. Trzeba było się przyzwyczaić, że pifko pijemy na miejscu i tyle ![]() |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,171 Dołączył: pon, 01 wrz 03 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 18 Płeć: Mężczyzna GG: 1387662 ![]() |
Widziałem w ub roku kilka takich scenek, kiedy ludzie popijali piwko tuż za taśmą odgradzającą. Byli spisywani i dostawali karteczki, sądzę, że mandaty. Czy nie wystarczyłoby upomnienie. Z drugiej strony , jak pisałem nie widziałem tej restrykcyjności w głębi parku. Znam ustawę o masówkach (tyle o ile). Najprościej mówiąc odbywają się dwie imprezy muzyczna i piwna. Tylko jedni organizatorzy robią teren tej drugiej nieco większy, tak aby piwku towarzyszyła muzyka. Inna sprawa. Terenu parku strzegli policjanci a terenu pod sceną ochroniarze. Ci zaś mieli wszystko gdzieś. Ludzie pod sceną pili piwo ze szklanych butelek, sporo ich walało się na asfalcie. W Kazimierzu w ub roku np. takich restrykcji nie było i też było spokojnie. Nie ma ich także na Sielcu. Z drugiej strony byłem swego czasu na " Nie zabijaj" gdzie ogródek oddzielono płachtą, żeby nie było widać co się na scenie dzieje. Wszystko zależy, jak widać, od organizatora. Gdyby jeden dość spory ogródek piwny był naprzeciw sceny, wiele osób nie odczuwałoby by potrzeby podążania pod scenę z piwem w garści. Jeżeli idzie o mnie, to z radością powitałbym na scenie moje ulubione Farben Lehre czy Koniec Świata. Niestety, nie ode mnie zależy los tej imprezy, ale z przyjemnością, jeśli dopisze pogoda, się pojawię. W końcu festyn to festyn.
I jeszcze jedno. Piwko tu a muza tam niesie jeszcze inne zagrożenia. Kilkakrotnie byłem świadkiem, ostatnio na Juwenaliach w Kraku, kiedy to ludziska na szybko browary żłopały, żeby zdążyć na wystep swojej kapeli. Gdyby było jak kiedyś stałliby z plastikowym pokalkiem pod sceną i słuchali muzyczki sącząc piwko. Gówniarzeria jak się upijała tak się upija nadal, tyle że przed wejściem na kocert. Ten post edytował olo wto, 18 mar 2008 - 18:41 -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 20:48 |