Odpowiedzi

[georgeb]

Przygotowania do LSK klubu to jedna sprawa, drugą jest przygotowanie kibiców do LSK, jak sami wiemy pozim kibicowania w DG nie jest za wysoki wszystko sie opiera na "ostatni ostatni" , "Dabrowa Dąbrowa" oraz klaskaniu. Zapodajcie jakies orginalne (nie kopiowane z innych klubów ) nazwijmy to sobie "przyśpiewki" które można by było wykorzystać w przyszłym sezonie w LSK i pokazać sie z dobrej strony kibicowskiej Polsce

Ten post edytował georgeb nie, 01 lip 2007 - 11:28

[gregorian79]

...własnie sęk w tym ze jesli sie nie zbierzemy gdzies raz na jakis czas takze w innym terminie niz mecz,a nie tylko spotkania podczas meczu w sektorze to zawsze bedzie to spontanicznie wygladalo i konczylo sie bedzie na przyspiewkach Dabrowa Dabrowa i MkS..
...czlowiek stara sie jak moze,a konczylo sie czasem w moim przypadku na solowych dluzszych piosenkach w 3 tysiecznej hali..z czasem kazdemu mojego pokroju sie odechce dalej to podrywac jesli bedzie musial spiewac sam do 3 tys ludzi,bo nie wypada przerwac po sylabie jak sie cos zaczelo,ale ciezko zaczynac raz kolejny..
...kolejna rzecz to paranoja ze strony sektoru nazwijmy to vipow(nazwijmy bo dla mnie to raczej malo wazne osobistosci),przypuszczam ze gdyby udalo sie im podniesc jakze ciezkie tego dnia dupy to nastepny sektor za nimi dalej pociagnalby ta jakze efektowna przy pelnej hali,a zarazem najprostsza rzecz w widowiskach sportowych jaka jest fala..tak konczylo sie n-krotnym waleniem glowa w mur naszego sektoru..chyba smiesznie to musialo wygladac w telewizji:)..
..cala esencja tego zeby to w miare dobrze wygladalo polega jedynie na tym,zeby ta grupe zorganizowac miedzy meczami..widze pare "nowych" osob jest chetnych,oprocz naszej grupy "troszke w tym siedzacych"..padnie konkretna data i wszystko sie posklada do kupy..gardel nigdy za wiele a i pomyslow bedzie wiecej..
..nawet po samym sektorze winiar widzielismy ze jednolite koszulki i flagi sprawiaja wieksze wrazenie niz kolorowe ciuszki hehe..to by wypadalo tez przedyskutowac,a takze cos oprocz "Dabrowe i MKS",ale to musza wszyscy znac repertuar,ktory mam nadzieje ustalimy jak sie wreszcie zbiora chetne osoby:)
..co do komentatora nie wiem..brak mi slow bo rzeczywiscie nie jestem jakos od poczatku nastawiony anty..
myslalem ze moze daloby sie tez przedyskutowac jak to ma wygladac z nim..tylko ze w mojej glowie na poczatku meczu widnial obraz,gdzie on krzyczy imiona kolejnych dziewczyn a my jedziemy z nazwiskami..
niestety wzial ciezar prezentacji na siebie przebakujac w 10 sekund sklad calej druzyny pod nosem..
..szkoda to komentowac bo naprawde pomimo tego ze bylo to arcysmutne to jeszcze przypuszczam ze irytujace nie tylko dla mnie..
..pozostaje po tym co widzielismy lekki niesmak,ale sprobujmy sie pocieszyc ze byl to pierwszy mecz i bedziemy umieli zorganizowac za chwile cos idacego w kierunku klubow kibica pokroju winiar i bielska jakie widzielismy juz w naszej hali..
pozostaje rowniez pogratulowac tej garstce ktora siedziala ze mna wokol bebna i osobami ktore znam jakis czas z wczesniejszych meczy i starala sie zrobic cos z niczego ,bo naprawde jak na nielicznych ludzi w hali, ktorzy zebrali sie pierwszy raz w jednym sektorze,a laczyla ich jedynie mysl aby pomoc dziewczynom i dobrze sie bawic to nie wyszlo to naprawde tragicznie..tragicznie wygladaloby to wszystko w oprawie wszystkich dookola ktorzy zachowywali sie jakby zamiast parkietu stala trumna i brali udzial w milczaco-siedzacym pogrzebie na 3000 osob..fakt faktem nie da sie ukryc ze musi to isc w lepszym kierunku bo na dzien dzisiejszy jak tu ktos wspomnial widze dwa wyjscia..
..albo sie cos zorganizuje i bedzie to wygladalo tak jak to sobie planujemy,albo opadnie zapal z ludzi ktorzy nawet na tym forum chca to zorganizowac i cytujac Kononowicza "nie bedzie niczego"..
..zostanie jedynie coraz mniej ludzi,bo nie zapominajmy ze jak na razie na dwoch meczach na ktorych bylo 3 tys ludzi bylo gratisowo..vipow w srodku sezonu tez nie bedzie..bo jak tradycja pokazuje sa na pierwszym meczu i na ostatnim(oczywiscie pod warunkiem ze jest za co zebrac laury)..i druzyny tez nie bedzie,bo watpie by dziewczyny mialy ochote "dawac z siebie wszystko na pogrzebach"..z czasem beda tez przytlumione i zamyslone na parkiecie jak "ich wiekszosc zmeczonych kibicow",ktorym dojscie na hale tak wyczerpalo ,ze musieli caly mecz spedzic na siedzaco..
..tak wiec czekam jak wszyscy na jakis konkretny termin..moze Zibar cos rzuci wstepnie, co by bylo sie pod co dopasowac..no i sprobujmy przeksztalcic ta smetna atmosfere w siatkarskie swieta i wierze ze wtedy dziewczyny tez sie do tych naszych swiat dopasuja,podarowujac nam swiateczne i radosne wyniki:)