Odpowiedzi

[georgeb]

Przygotowania do LSK klubu to jedna sprawa, drugą jest przygotowanie kibiców do LSK, jak sami wiemy pozim kibicowania w DG nie jest za wysoki wszystko sie opiera na "ostatni ostatni" , "Dabrowa Dąbrowa" oraz klaskaniu. Zapodajcie jakies orginalne (nie kopiowane z innych klubów ) nazwijmy to sobie "przyśpiewki" które można by było wykorzystać w przyszłym sezonie w LSK i pokazać sie z dobrej strony kibicowskiej Polsce

Ten post edytował georgeb nie, 01 lip 2007 - 11:28

[b4b4M™]

Na początku chciałem pogratulować wszystkim siedzącym w sektorze wyznaczonym na "młyn" [nie lubię tego określenia]. Biorąc pod uwagę, że był to [o ile mi wiadomo] spontan, to doping można by określić jako "dobry ++".

Mam nadzieję, że w piątek na meczu z Poznaniankami, znów będzie Was słychać... Tak jak napisał Piotrekdg, uważam, że Wasz sektor powinien być umiejscowiony po drugiej stronie trybun. Dzięki temu będzie Was lepiej słychać, a Wasze [bardzo udane zresztą] próby rozkręcenia fali nie skończą się na Waszym sektorze...

A skończe tak... [Z góry zaznaczam, że w porównaniu pomijam potencjał zespołów, bo uważam, że kibicowanie, to wspieranie zespołu niezależnie od wyników - patrz sygnatura]

Jeśli w Muszynie - miasteczku [i nie wiem czy nie przesadzam z określeniem "miasteczko"], które liczy ok. 5000 mieszkańców, drużyna może liczyć na solidny doping, to wydaje Mi się, że w liczącej 130000
mieszkańców Dąbrowie Górniczej powinno się udać zebrać z 40 osób [zważywszy na fakt, że jest to jedyna drużyna w mieście występująca w najwyższej klasie rozgrywkowej w swojej dyscyplinie], które zajęłyby się "rozkręcaniem atmosfery".

Pozdrawiam.

p.s.

...jak to ujął nasz komentator, który mnie denerwuje.

W piątek, jak już przeczyta składy [tylko niech mu ktoś powie, że musi tego robić jakby zapowiadał walkę bokserską], to niech mu ktoś zabierze mikrofon... Albo wyznaczyć mu moderatora :)

Ten post edytował b4b4M™ pon, 26 lis 2007 - 18:39