![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 294 Dołączył: pią, 25 lut 05 Skąd: DG Nr użytkownika: 125 Płeć: Mężczyzna ![]() |
QUOTE([IMG) http://img.naszemiasto.pl/grafika/lgDB.gif[/IMG]]
Bytów. Szymczak oficjalnie oskarżony 12.04.2006 Leszek Szymczak, właściciel internetowej Gazety Bytowskiej stanie przed sądem. Nic nie pomogły skargi m.in. do ministra sprawiedliwości i Prokuratury Krajowej. Co prawda Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku nakazała zbadanie sprawy ponownie, ale wynik drugiego postępowanie jest dokładnie taki sam, jak pierwszego. - W poniedziałek wysłaliśmy do sądu akt oskarżenia. Pan Szymczak ma postawione dwa zarzuty, oba z zakresu prawa prasowego - tłumaczy Ryszard Krzemianowski, zastępca prokuratora rejonowego w Bytowie. - Pierwszy dotyczy nieumyślnego dopuszczenia do publikacji treści niezgodnych z prawem (chodzi o komentarze, w których internauci grozili komornikowi Wojciechowi D. - dop. red.), a drugi braku oficjalnej rejestracji portalu w sądzie. Proces odbędzie się w Słupsku. Szymczakowi grozi kara ograniczenia wolności, lub grzywna. On sam twierdzi, że procesu się nie boi, bo jest niewinny, a o sprawiedliwość będzie walczył nawet w Strasburgu. - Prokuratura chce mi zamknąć usta, bo piszę o rzeczach niewygodnych dla władzy - podkreśla. Link do tego artykułu :arrow: http://gdansk.naszemiasto.pl/wydarzenia/589784.html Ciekawa sprawa. Gdyby nie ten artykuł, to bym nie wiedział, że coś takiego jak portale internetowe należy rejestrować w sądzie. Za publikowanie treści niezgodnych z prawem, to już można się domyśleć, że może grozić kara. Będąc bogatszym o tą wiedzę, trzeba być ostrożniejszym "jadąc" po władzy. Z drugiej strony konwencja o ochronie praw człowieka, ponoć mówi o prawie do wolności wyrażania opinii i przekazywania informacji i idei bez ingerencji władz publicznych. Admini - zarejestrowaliście to forum w sądzie? ![]() A tutaj inne opinie na temat tejże sprawy - http://prawo.vagla.pl/node/6186 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 294 Dołączył: pią, 25 lut 05 Skąd: DG Nr użytkownika: 125 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Przykład logicznego myślenia polskich sądów:
QUOTE Spektakularne zatrzymania skłaniają niektórych do oskarżeń rządu o „faszyzm” i temu podobne bezeceństwa. Tymczasem znacznie gorsze niebezpieczeństwo nadchodzi ze strony władzy sądowniczej. Oto Sąd Najwyższy w postanowieniu z 26 lipca (sygn. Akt IV KK 174/07), zawarł był pogląd, że strona internetowa aktualizowana częściej niż raz w tygodniu, powinna być zarejestrowana jako dziennik. Jeśli nie – jej właściciel będzie ścigany przez prokuraturę jako przestępca. Postanowienie to dowodzi, ze w państwie naszym mamy do czynienia z epidemią prokuratorskiej choroby zawodowej. Jej objawy polegają na tym, że pacjentowi świat jawi się jako obszar zaludniony przez 6,5 mld podejrzanych, których trzeba przynajmniej przesłuchać. Najwyraźniej epidemią ta ogarnęła również Sąd Najwyższy. Obowiązek rejestracji ma wynikać z ustawy z 26 stycznia 1984 roku – prawo prasowe – z późniejszymi zmianami. Czy jednak aby na pewno? Oto art. 7 ust. 2 pkt 2 tej ustawy powiada, że „dziennikiem jest ogólnoinformacyjny druk periodyczny lub przekaz za pomocą dźwięku oraz dźwięku i obrazu , ukazujący się częściej, niż raz w tygodniu”. Zgodnie z art. 20 ust 1 – wydawanie takiego dziennika wymaga rejestracji. Jeżeli zatem właściciel strony internetowej nie posługuje się łącznie „dźwiękiem i obrazem”, tylko np. – samym „obrazem” – to zgodnie z prawem prasowym – żadnego „dziennika” nie wydaje. za: http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=106 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 22:30 |