![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() IX :) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: ADMINISTRATOR Postów: 9,260 Dołączył: pią, 15 sie 03 Skąd: DG IX Nr użytkownika: 8 Płeć: Mężczyzna GG: 1234567 Skype: test Tlen: test ![]() |
Widzialem juz wiele cierpienia zwierzat ale ten film umieszczony na stronie organizacji PETA http://www.peta.org/ wyjatkowo szokuje:
http://www.petatv.com/tvpopup/video.asp?vi...&speed=_med lub do wyboru http://www.petatv.com/tvpopup/Prefs.asp?video=fur_farm czy to mozliwe - 85% zdzieranych z zywych zwierzat? Jakas polska potecyja http://www.petycja.dl.pl/ -------------------- ![]() |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 1,189 Dołączył: nie, 26 cze 05 Skąd: z bagien Nr użytkownika: 148 Płeć: Kobieta ![]() |
Tak to się odbywa w krajach Trzeciego Świata, nic dziwnego. Jaki poziom cywilizacyjny, takie i traktowanie zwierząt.
Zresztą... Pamiętając o traktowaniu ludzi przez ludzi w tychże krajach, indyjskim systemie kastowym, kamienowaniu kobiet w Nigerii, mordowaniu córek przez ojców w krajach arabskich, bo nie wyszły za tego co trzeba i osmieliły sie mieć własne zdanie (ostatnio rytualne mordy na tym tle także w Niemczech), czy może dziwić takie traktowanie zwierząt..? P.S. Może narażę się wielu osobom, ale sam widziałem zdejmowanie skóry z królika wykonywane przez wujka. Tak, może odrażające (szczególnie wygląd trupka po odarciu z futerka), ale za skórki królicze kiedyś można było dostać przy okazji parę groszy. Wujek hodował bardziej hobbystycznie, na użytek własny, na mięso. Hobbystycznie, gdyż co kilka lat wszystkie padały (wirus zabijający wszystkie sztuki w okolicy), więc sporo zachodu wymagało ciągłe odbudowywanie własnego stadka (sprowadzał od rodziny z odległości 200 km parę zarodową np.). Co dwa dni jeździlismy wózkiem kosić lucerkę, sam zrywałem po rowach mlecze i przynosiłem im by szamały ![]() Po co to piszę..? Po prostu wydaje mi się naturalne ściąganie futerka z takiego zwierzaka. Tak samo jak spożytkowanie gęsich piór na poduszki (kiedyś pospolite darcie pierza zimą na wioskach). Dziś wujek królików juz nie ma, mówi, że już ma dość ciągłej zarazy (padały rok w rok ostatnie lata). Skórek zresztą już nikt od lat nie skupował, były wyrzucane na gnój (wujek nic z nich sam nie próbował robić), smak delikatnego mięsa ( polecam każdemu, jeśli nie jadł ) pozostał wspomnieniem. Smutne puste klatki, nie ma sympatycznych malutkich króliczków (duże potrafią podrapać ![]() P.S.2 Zastanawiam się ile osób, które podpisały petycję uwielbia nosić skórzane kurtki, ma skórzane torebki, szpanuje w skórkowych butach, rękawiczkach... ![]() ![]() ![]() ![]() P.S.3 Żałuję, że nie ma mody na lisie szale, wyszłaby na zdrowie naszemu środowisku ![]() ![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 18:55 |