![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,944 Dołączył: śro, 16 lis 05 Skąd: Gołonóg(czasami) Katowice (na stałe) Nr użytkownika: 169 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Slyszalem kiedys z w DG mamy ZOO
![]() |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() AdminAdminów:) ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 60 Dołączył: śro, 18 paź 06 Nr użytkownika: 236 Płeć: Mężczyzna ![]() |
w dg było zoo na zielonej dawno temu i prawdą jest fakt iz jeleń zaatakował faceta który wlazł mu do "zagrody" (pewnie nastukany, przyjezdny, huciak :)) a co do tego badziewia śmierdzącego które jest teraz na z. to powinno zniknąć już dawno (nie wiem czemu nie interesuje sie tym sanepid czy inne takie). małe zasyfiałe klatki wyglądają okropnie nie wspominając już o zwierzetach które muszą tam zyć:/
to chyba był prezent talka dla miasta, nie? |
|
|
Guest_nddg_* |
![]()
Post
#3
|
Guests ![]() |
w dg było zoo na zielonej dawno temu i prawdą jest fakt iz jeleń zaatakował faceta który wlazł mu do "zagrody" (pewnie nastukany, przyjezdny, huciak :)) a co do tego badziewia śmierdzącego które jest teraz na z. to powinno zniknąć już dawno (nie wiem czemu nie interesuje sie tym sanepid czy inne takie). małe zasyfiałe klatki wyglądają okropnie nie wspominając już o zwierzetach które muszą tam zyć:/ to chyba był prezent talka dla miasta, nie? Nie przyjezdny, ale miejscowy zginął, i nie wlazł do klatki, tylko jeleń się uwolnił z klatki. A miało to miejsce w 1967 roku. Po tym wypadku zoo zostało zlikwidowane. |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 414 Dołączył: pią, 18 cze 04 Skąd: Miner's Oak Forest City Nr użytkownika: 102 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Nie przyjezdny, ale miejscowy zginął, i nie wlazł do klatki, tylko jeleń się uwolnił z klatki. A miało to miejsce w 1967 roku. Po tym wypadku zoo zostało zlikwidowane. O wypadku słyszałem ale nie jestem pewien, czy zwierzyniec został zlikwidowany na skutek tego nieszczęsnego zdarzenia czy też nie było tak, że padł ofiarą gigantomanii z lat '70-tych - wielkie ZOO w Chorzowie, wielka huta w Dąbrowie, itd... Napisałem, że w latach '80-'81 już go nie było, bo pamiętam puste klatki ze spacerów w parku z ówczesną swoją narzeczoną. @pulsatilla1214 Nie jestem pewien, czy Zielona była już parkiem przed II wojną... @all Czy wiecie, z jakiego drewna są zrobione drzwi wejściowe do PKZ-tu? -------------------- "Piorunochron na szczycie wieży kościelnej jest najlepszym dowodem na to, że wszyscy miewamy wątpliwości..."
|
|
|
Guest_nddg_* |
![]()
Post
#5
|
Guests ![]() |
O wypadku słyszałem ale nie jestem pewien, czy zwierzyniec został zlikwidowany na skutek tego nieszczęsnego zdarzenia czy też nie było tak, że padł ofiarą gigantomanii z lat '70-tych - wielkie ZOO w Chorzowie, wielka huta w Dąbrowie, itd... Napisałem, że w latach '80-'81 już go nie było, bo pamiętam puste klatki ze spacerów w parku z ówczesną swoją narzeczoną. To był dziadek mojego kolegi. A zoo pamietam z czasów, gdy miałem kilka lat. Szczególnie utkwiły mi w pamięci spacerujace po alejkach parkowych pawie oraz klatka z niedźwiedziami brunatnymi. Szczątki klatek były dobrze widoczne jeszcze w 1999 roku (jest jedna fotka miernej jakości na mojej stronie). Jakieś dwa lata temu zostaly definitywnie usunięte. @all Czy wiecie, z jakiego drewna są zrobione drzwi wejściowe do PKZ-tu? Co do drzwi to niewiem, ale wiem, że na boazerie w PKZ poszły między innymi czarne dęby wykopane w dawnej dzielnicy Dębniki. Mam nadzieję, że wiecie co to takiego "czarny dąb". |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 22:54 |