![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 1,171 Dołączył: pon, 01 wrz 03 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 18 Płeć: Mężczyzna GG: 1387662 ![]() |
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,2354526.html
PonoĆ ten obiekt ma staĆ w miejscu basenÓw na Zielonej??? |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
![]() Sportowa Dąbrowa ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: MODERATOR Postów: 2,882 Dołączył: śro, 08 lis 06 Skąd: Śródmieście Nr użytkownika: 267 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Jako, że sezon coraz bliżej, może pokrótce rozruszamy ten temat
QUOTE Początki siatkówki plażowej w Polsce Młodsza „siostra” siatkówki – siatkówka plażowa, miała w Polsce trudne początki. Dziś, 12 lat po pierwszym turnieju z cyklu mistrzostw Polski, przypominamy historię popularnej "plażówki" w naszym kraju. Wszystko zaczęło się tak... Dopiero po decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego we wrześniu 1993 roku o włączeniu siatkówki plażowej do programu letnich Igrzysk Olimpijskich zdano sobie sprawę w Polsce, że to dyscyplina o ogromnej popularności na świecie, błyskawicznie zdobywająca nowych zawodników. Turniej na plażach rozgrywano już w latach dwudziestych minionego stulecia, ale dynamiczny rozwój tego sportu zaczął się w 1987 r. gdy rozegrano pierwszy turniej światowy cyklu FIVB World Series (przemianowany 10 lat później na FIVB World Tour). Na igrzyskach w Barcelonie beach volleyball był sportem pokazowym, cztery lata później w Atlancie (1996) już jako pełnoprawna dyscyplina sportu zrobił prawdziwą furorę, a mecze finałowe na plaży oglądało nie mniej ludzi niż finały halowej siatkówki. W Polsce też już od wielu lat organizowano różne turnieje siatkówki na plaży, nie miały one jednak odpowiedniej rangi, traktowane były zwykle jako zabawa, wypełnienie luki w okresie letnim, gdy zespoły przygotowują się do rozgrywek ligowych. Protoplastami mistrzostw Polski w tej siatkarskiej dyscyplinie można uznać rozgrywane na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych mistrzostwa Polski siatkarskich trójek. W 1961 r. mistrzostwa trójek rozegrano na plażach w Sopocie, a mistrzami zostali siatkarze gdańskiego Wybrzeża po zwycięstwie 3:1 nad Astorią Bydgoszcz. W barwach Wybrzeża grali wówczas Przyna, Cirocki, Kulgawczyk, Więckowski i Kiedrowicz. Na dobrą sprawę dopiero w lecie 1993 r. podjęto pierwsze próby organizacji pierwszych turniejów plażowych. Takie turnieje pod auspicjami PZPS organizowały kluby sportowe (Kazimierz Płomień Sosnowiec, BBTS Włókniarz Bielsko-Biała) i niektóre Okręgowe Związki Piłki Siatkowej (Gdańsk, Szczecin, Słupsk). Już w tych pierwszych turniejach zwrócili na siebie uwagę dwaj siatkarze Stali Nysa: Janusz Bułkowski i Zbigniew Żukowski, którzy zdradzali wyjątkowe predyspozycje do tej gry. Idąc z duchem czasu PZPS w 1993 r. powołał do życia Komisję Piłki Plażowej, której przewodniczącym został pełniący wtedy funkcję kierownika drużyny BBTS Bielsko-Biała Ryszard Szostakowski, a członkami Wiesław Roguszczak i Mieczysław Łukasiewicz. W 1994 r. postanowiono rozegrać pierwszy w historii cykl rozgrywek o mistrzostwo Polski, z finałem kończącym edycję – zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn. Ta pierwsza edycja rodziła się w wielkich bólach. Wiele czołowych polskich klubów nie zainteresowało się nową dyscypliną sportu i nie zamierzało posyłać swoich zawodników i zawodniczek na mistrzowskie turnieje. A graczy specjalizujących się w tym czasie w plażowej odmianie siatkówki nie było. PZPS musiał uciekać się nawet do formy nakazowej, a na kluby nałożono obowiązek wystawienia przynajmniej jednej pary do zawodów na plaży. Zwłaszcza organizacja zawodów dla kobiet była z powodu nikłego zainteresowania bardzo trudna. Po pierwszych próbach zresztą z nich zrezygnowano i panie na swoje pierwsze mistrzostwa musiały czekać aż do 1996 r. Zostaliśmy daleko w tyle nie tylko za siatkarzami i siatkarkami USA i Brazylii, będącymi potęgami w tym sporcie, ale również za najbliższymi sąsiadami jak Czesi czy Niemcy, którzy znacznie szybciej zorientowali się jak bardzo popularna stać się może ta dyscyplina sportu. Pierwszy historyczny turniej plażowej siatkówki cyklu mistrzostw Polski odbył się w dniach 3-5 czerwca 1994 r. w Nieporęcie. Na starcie stanęło 16 męskich duetów i zaledwie pięć żeńskich. Zwycięzcami tego turnieju zostali dwaj siatkarze Górnika Radlin – Dariusz Luks i Andrzej Brzezinka, którzy w finałowym spotkaniu pokonali 15:1 Roberta Malickiego i Jarosława Sadowskiego grających w barwach Kazimierza Płomienia Sosnowiec. Rywalizację kobiet wygrały siatkarki warszawskiego AZS AWF: Małgorzata Aleksandrowska i Agata Tekiel pokonując w finałowym meczu 15:5 duet siatkarek stołecznej Skry: Anna Kopeć i Urszula Postołowicz. Kolejne turnieje w wykonaniu siatkarek już nie doszły jednak do skutku... źródło: 80 lat polskiej siatkówki, K. Mecner nadesłał(a): Bartosz Wencław QUOTE Hala w Dąbrowie Górniczej czeka na lepsze czasy Dwa lata temu za 723 tys. zł miasto zakupiło całoroczną halę do siatkówki plażowej, która miała stanąć w Parku Zielona. Mówiło się głośno, że dzięki temu Dąbrowa Górnicza ma szansę stać się nawet ośrodkiem przygotowań olimpijskich i pozyskać spore fundusze z centralnego budżetu. Tymczasem od kilkunastu miesięcy hala leży złożona w obiektach Centrum Sportu i Rekreacji i na razie nic nie wskazuje, by kiedykolwiek miała ujrzeć światło dzienne. Tracą na tym przede wszystkim utalentowani, młodzi zawodnicy i zawodniczki dąbrowskiego MMKS-u, którzy w sezonie letnim świetnie spisują się w krajowych i wojewódzkich rozgrywkach rangi mistrzowskiej na piasku. Siatkarze ostro trenują, zdobywają medale Mistrzostw Polski, a nawet Europy, ale poza sezonem nie mają gdzie ćwiczyć. Z konieczności wyjeżdżają więc do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi. - Inwestycja związana z budową ośrodka do siatkówki plażowej realizowana jest w Wydziale Przedsięwzięć Publicznych. Wykonany został odpowiedni projekt, ale okazało się, że musieliśmy do niego wprowadzić kilka zmian. Hala zamontowana zostanie w przyszłym roku, a obok niej musi powstać całe zaplecze, na które złożą się obiekty socjalne i sanitarne - wyjaśnia Marian Nierychły, naczelnik WPP w dąbrowskim magistracie. Przewodniczący Rady Miejskiej i jednocześnie prezes MMKS-u uważa jednak, że obiekt już dawno miał okazję służyć dzieciom, młodzieży i sportowcom, ale jak zwykle wszystko utknęło w martwym punkcie. - W oparciu o tę halę miała nawet powstać u nas Szkoła Mistrzostwa Sportowego lub ośrodek olimpijski, ale opieszałość w realizacji tej inwestycji sprawiła, że nic z tego nie wyszło. Były nawet na to pieniądze. Tymczasem Szkoła Mistrzostwa Sportowego powstała w Łodzi i idą na nią z pieniądze z centralnego budżetu w wysokości 1,5 miliona złotych rocznie. Tam trenują nasi zawodnicy. Mam nadzieję, że w końcu trafią do nas fundusze unijne i projekt zostanie jak najszybciej zrealizowany - podkreślił. źródło: Dziennik Zachodni nadesłał(a): Bartosz Wencław No w imieniu zawodniczek i zawodników trzymamy za słowo i będziemy co jakiś czas sprawdzać postępy w budowie ! Ten post edytował Zibar śro, 14 lut 2007 - 22:24 -------------------- |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 14:08 |