Odpowiedzi

[Krawiec]

Kosztem nawet kilkudziesięciu milionów złotych kielecka spółka wybuduje w Sosnowcu drugie co do wielkości centrum targowe w Polsce.

Szczegóły inwestycji owiane są na razie tajemnicą. Szefowie Kolportera Expo, prezydenci Katowic i Sosnowca oraz marszałek województwa śląskiego ujawnią je dopiero podczas wtorkowej konferencji w sosnowieckim magistracie. W zaproszeniu informują jedynie, że zaprezentują "największą inwestycję na rynku targowym w Polsce".

Dotarliśmy do kilku szczegółów ogromnego przedsięwzięcia, które będzie się nazywać "Expo Silesia". Kolporter kupił 15-hektarową działkę w Zagłębiu. To olbrzymie tereny po upadłej Fabryce Silników "Silma" na granicy Sosnowca i Dąbrowy Górniczej. Są doskonale położone: obok dwupasmowa droga Katowice - Olkusz, blisko autostrada A4 oraz lotniska w Pyrzowicach i Balicach.

- Będziemy modernizować obiekty, choć nie wykluczamy, że zbudujemy też nowe. Ten wielki teren daje nam dużo możliwości. Nazwę wymyśliliśmy sami. Chcemy, żeby kojarzyła się z województwem, w którym powstaną targi - informuje Maciej Topolski, rzecznik grupy Kolporter.

Nieoficjalnie wiadomo, że kielecka spółka chce zainwestować kilkadziesiąt milionów złotych. - To będzie drugie co do wielkości - po Poznaniu - centrum targowe w Polsce - mówi Topolski. - Oczywiście w perspektywie lat mamy ambicje na pozycję numer jeden - dodaje.

Kolporter interesuje się województwem śląskim, bo - jak twierdzą pracownicy Urzędu Miasta w Sosnowcu - chce wypełnić lukę, jaka powstała na rynku targowym na południu Polski po tragedii na terenie Międzynarodowych Targach Katowickich w styczniu tego roku. Dopiero kilka dni temu MTK zorganizowały przy ul. Bytkowskiej pierwsza imprezę po katastrofie.

Do miejsca, w którym Kolporter zbuduje swoje centrum targowe, będzie można dojechać z Katowic zaledwie w 15 minut. Inwestycja powstanie w przyszłym roku. Nieoficjalnie wiadomo, że pracę na stałe znajdzie tu około 200 osób, a jeszcze więcej sezonowo podczas imprez.

Kazimierz Górski, prezydent Sosnowca: - Po tym, co się stało w MTK można uznać, że ten rok jest już stracony dla targów. Jeśli tak będzie dalej, to już nie wrócą do województwa. Dlatego inwestycja jest tak potrzebna regionowi. To również szansa dla miasta, nie możemy jej przespać.

Może warto powalczyć o nazwę EXPO ZAGŁĘBIE, jeśli to ogromne centrum tergowe powstania nazwa będzie tak jak Huta Katowice wpływać na postrzeganie mieszkańców Zagłębia w Polsce, albo wypromuje nasz subregion albo bedziemy dalej silesianizowani.

Ja już wysłalem maila z prośbą o rozważenie nazwy EXPO ZAGŁĘBIE i zachęcam wszystkich Zagłębiaków by tak to uczynili >>> expo@kolporter.com.pl

Ten post edytował kwintosz czw, 27 wrz 2007 - 14:25

[:)]

Wojna targów
Tomasz Głogowski
2006-12-14, ostatnia aktualizacja 2006-12-15 08:47
Centrum targowe Expo Silesia w Sosnowcu jeszcze nie powstało, a już mocno daje się we znaki osłabionym po tragedii Międzynarodowym Targom Katowickim. Obie firmy dokładnie w tym samym czasie zorganizują w przyszłym roku prestiżowe targi górnicze. - To nieuczciwa konkurencja - denerwują się szefowie MTK.

Kielecka spółka Kolporter, która kilka miesięcy temu postanowiła, że na granicy Sosnowca i Dąbrowy Górniczej wybuduje ogromne centrum targowe, od początku nie ukrywała, że chce wypełnić lukę na rynku, jaka powstała po styczniowej tragedii na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich.

Na starcie obu firm nie trzeba było długo czekać. Przedstawiciele Expo Silesia poinformowali właśnie, że pierwszymi targami, jakie zorganizują 11-14 września 2007 roku, będą Międzynarodowe Targi Przemysłu Wydobywczego, Metalurgicznego i Energetycznego "Silmex".

Dokładnie w tym samym czasie podobne targi tradycyjnie odbędą się też na terenie MTK, dla których targi górnicze od lat były największą i najbardziej prestiżową imprezą w kalendarzu. - To nieuczciwa konkurencja, zmierzająca do tego, by wyeliminować nas z rynku - nie kryje oburzenia Piotr Kubica, prezes MTK. - Powstało ogromne zamieszanie, wystawcy są zdezorientowani - narzeka Kubica.

Prezes MTK przyznaje, że zastanawia się, czy nie wystąpić przeciwko konkurencji do sądu. - Użyli nawet podobnej nazwy. Nasze targi przez lata nazywały się "Simex", a ich będą się nazywać "Silmex" - dodaje.

Maciej Topolski, rzecznik prasowy grupy Kolporter, przekonuje, że nie ma mowy o nieuczciwej konkurencji: - To rywalizacja na czysto biznesowych zasadach. Rynek nie znosi próżni.

Topolski dodaje jednak, że z góry wiadomo, jaki będzie wynik starcia. - My mamy pieniądze i specjalistów. MTK w obecnej sytuacji nie mogą pochwalić się ani jednym, ani drugim - mówi.

Kwestia pracowników to zresztą kolejny element wojny. Szefowie MTK mówią, że firma z Kielc po prostu podkupuje im ludzi. Topolski zaprzecza: - Szukamy tylko dobrych fachowców ze Śląska. Zresztą ludzie sami się do nas zgłaszają.

Atmosferę podgrzało też powołanie Rady Expo Silesia, w której znaleźli się m.in. Janusz Steinhoff, były wicepremier w rządzie Jerzego Buzka, i Piotr Wojaczek, szef Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Zwykły chwyt pijarowski i marketingowy - ocenia prezes Kubica, swego czasu - jako rzecznik prasowy MTK - związany z tą branżą.

Steinhoff: - Rada nie powstała, by angażować się w walkę dwóch konkurujących ze sobą firm. Udzieliliśmy po prostu poparcia przedsięwzięciu, które będzie pożyteczne dla naszego regionu. Powstaną tam nowe miejsca pracy, zamiast upadłej fabryki będzie nowoczesne centrum targowe i konferencyjne.

Targi Expo Silesia powstają na terenie byłej Fabryki Silników "Silma" w Sosnowcu. Kolporter kupił tu prawie 17 ha gruntu, olbrzymią halę i niedokończony biurowiec. Na tym ostatnim zawisł niedawno olbrzymi baner z hasłem "Targi godne Śląska", reklamujący inwestycję Kolportera. Sama firma zapowiedziała, że na pierwszy etap budowy targów wyda nie 30, a 45 mln zł. Cała inwestycja ma kosztować 100 mln zł.

ciekawe jaki chwyt maja ci zakonnicy

[bzenek]

Trzeba przyznać, że Kolporter ma rozmach. Nie wiem ile oni się do tego szykują ale wkręcenie do Rady Expo Silesia Janusza Steinhoffa i Piotra Wojaczka pokazuje, że nie pozostawiają niczego przypadkowi. Poparcie polityków i osób z administracji (niestety ciągle) ma ogromne znaczenie w naszym kraju.

Swoją drogą ciekawe czy ktoś z władz Dabrowy Górniczej i Sosnowca został członkiem tej rady. W końcu powinniśmy byc żywotnie zainteresowani informacjami z pierwszej ręki i możliwością bezpośredniego dotarcia do zarządu targów.

Dokładnie w tym samym czasie podobne targi tradycyjnie odbędą się też na terenie MTK, dla których targi górnicze od lat były największą i najbardziej prestiżową imprezą w kalendarzu

To się nazywa uderzenie z grubej rury. Jak najlepiej życzę Expo Silesia ale przypomnę podobną sytuację w innej branży. Kiedyś Polsat i TVN próbowały odebrać widzów wieczornym Wiadomościom telewizji publiczej. Nadawały swoje własne dzienniki też o 19:30. No i przeliczyli się, nie dało rady - dziś Informacje, Fakty i Wiadomości lecą po kolei. MTK mogą jeszcze pokazać pazury. Mam nadzieję, że Kolporter uwzględnił w biznesplanie ewentualny niewypał kilku pierwszych edycji targowych.

Przyznam, że tempo w jakim rozwija się wizja tych targów zadziwia mnie. Chwilami aż boję się, żeby nie okazało się to jakimś spekulacyjnym "dmuchaniem balona" na warszawskiej GPW.

Na razie widać, że zabrali się za porządkowanie chaszczy między ulicą Mieroszewskich a biurowcem. Wycięto sporo krzewów i gałęzi drzew. Z napięciem czekam na pierwszą wbitą łopatę