![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 500 Dołączył: czw, 04 wrz 03 Skąd: DG - Reden Nr użytkownika: 19 ![]() |
W dzisiejszym dodatku katowickim Gazety Wyborczej pojawiŁ siĘtaki oto artykuŁ:
Prezydent DĄbrowy GÓrniczej kaŻe ĆwiczyĆ urzĘdnikom sprint do jego gabinetu "Prezydent DĄbrowy GÓrniczej Jerzy Talkowski zarzĄdziŁ, Że kaŻdy wezwany do jego gabinetu pracownik magistratu musi pojawiĆ siĘnie pÓĹşniej niŻ po trzech minutach. Od zeszŁego czwartku w Pentagonie - czyli najwiĘkszym budynku DĄbrowy, gdzie znajduje siĘm.in. UrzĄd Miejski - wrze. - WiĘkszoŚĆ pracownikÓw urzĘdu w ukryciu wyŚmiewa prezydenta i zŁorzeczy - opisuje sytuacjĘjedna z urzĘdniczek, proszĄc o anonimowoŚĆ: - Ale sĄ juŻ i tacy, ktÓrzy potulnie zaczĘli ĆwiczyĆ biegi na krÓtkim dystansie! Co siĘstaŁo w dĄbrowskim magistracie? Prezydent Jerzy Talkowski rozesŁaŁ do 24 naczelnikÓw wydziaŁÓw swoje najnowsze zarzĄdzenie. PoleciŁ, by naczelnicy powiadomili o nim wszystkich podwŁadnych. "Polecam - napisaŁ Talkowski - w przypadku telefonicznego wezwania pracownika do gabinetu natychmiastowe jego przybycie (nie dŁuŻej niŻ w ciĄgu trzech minut)". - SzczegÓlnie na tych, co pracujĄ na parterze, padŁ blady strach, bo Żeby dostaĆ siĘdo prezydenta, muszĄ pokonaĆ cztery piĘtra - komentujĄ urzĘdnicy. - StraŻnicy miejscy moŻe jakoŚ sobie poradzĄ, ale na przykŁad objuczone dokumentami ksiĘgowe bĘdĄ miaŁy problem. DrogĘdo gabinetu Talkowskiego dodatkowo komplikujĄ elektroniczne zabezpieczenia: bez specjalnej karty chipowej nikt w "Pentagonie" nie wjedzie windĄ powyŻej drugiego piĘtra, ani nie sforsuje samozatrzaskujĄcych siĘdrzwi na klatkach schodowych. - To skandal i drĘczenie podwŁadnych - ocenia jeden z naczelnikÓw. - Jak bĘdĘobsŁugiwaŁ klienta i prezydent zadzwoni, to przecieŻ nie wybiegnĘw pÓŁ sŁowa. Nie wyobraŻam sobie teŻ odebrania sŁuŻbowej komÓrki w... toalecie. - Ciekawe, czy Talkowski wypŁaci odszkodowanie, jak ktoŚ w biegu do niego skrĘci nogĘalbo spadnie ze schodÓw? - pytajĄ pracownicy z przekĄsem. Jolanta Kocjan, rzeczniczka prezydenta, tŁumaczy: - Nikt nie bĘdzie odmierzaŁ tych trzech minut ze stoperem. Chodzi tylko o to, Żeby uniknĄĆ sytuacji, jakie zdarzaŁy siĘdotychczas, Że pan prezydent przyjmowaŁ u siebie mieszkaĹca ze skargĄ na jakiegoŚ naczelnika wydziaŁu i musiaŁ przez 20 minut szukaĆ go po caŁym budynku! Teraz spÓĹşnialscy powinni liczyĆ siĘz odebraniem premii. - Chodzi o kilkaset zŁotych z wynagrodzenia. Zobaczymy, czy naczelnicy bĘdĄ szanowali swoje pieniĄdze i przy okazji zaŁatwiajĄcych sprawy mieszkaĹcÓw - dodaje Kocjan. - Prezydent ma prawo ustalaĆ zasady pracy swoich podwŁadnych - przewodniczĄcy Rady Miejskiej Robert KoĆma wolaŁby uniknĄĆ komentowania nowego zarzĄdzenia. - UŚciŚlenie, Że majĄ na dojŚcie do gabinetu tylko trzy minuty, to jednak przesada - mÓwi i obraca sprawĘw Żart. - WidziaŁem dzisiaj pewnĄ paniĄ naczelnik, ktÓra biegŁa korytarzem. JuŻ myŚlaŁem, Że do prezydenta. A wyjaŚniŁo siĘ, Że za potrzebĄ..." Kolejny fantastyczny pomysŁ Joergena T. ![]() ![]() ![]() -------------------- Ten kraj to jest po prostu Polska
W tym kraju możesz ukraść, nigdy dostać Odwrócony do góry nogami raj Ten kraj, ten kraj, ten kraj ... |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Rafi ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 802 Dołączył: pon, 25 sie 03 Skąd: DG City Nr użytkownika: 15 ![]() |
Hyhyhyh. Niezle ujecia
![]() |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 18:59 |