![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 180 Dołączył: pon, 04 lut 08 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 1,095 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Ten post edytował kwintosz sob, 12 wrz 2009 - 22:47
Powód Edycji: poprawiony link do filmiku
|
|
|
![]()
Post
#2
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,385 Dołączył: pon, 13 sie 07 Nr użytkownika: 782 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Tylko ja nic nie widzę?
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
KK25 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 975 Dołączył: czw, 29 lis 07 Skąd: Manhattan Nr użytkownika: 917 Płeć: Mężczyzna GG: 5456583 ![]() |
nie tylko Ty.
@Kacperski wstaw to coś jeszcze raz |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 171 Dołączył: nie, 18 sty 09 Skąd: Dąbrowa Górnicza Z-ce Nr użytkownika: 3,132 Płeć: Mężczyzna GG: 3986289 ![]() |
SOA1.
Faktycznie, rzeczoznawca jak z koziej d**y trąba. Może gdy do firmy dotrze ten filmik oraz zrobi się im delikatną pseudo-reklamę ("marketing szeptany"?), uświadomią sobie, że z klientem w dzisiejszych czasach nie warto zadzierać... Korzystając z możliwości ostrzeżenia: nie kupujcie pasków za 19,99zł w scotch&soda. Pierwszy się rozwalił - wymiana. Drugi też się już rozwala - chyba wymienię na coś innego. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() Smokin' nigga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 2,125 Dołączył: sob, 01 maj 04 Skąd: DG Centrum Nr użytkownika: 85 Płeć: Mężczyzna GG: 2275899 Tlen: vacu ![]() |
Kurna flak, dałem radę obejrzeć ten filmik do 3:01 ale błędy mnie tak rażą, że dalej nie oglądam.
Ja wiem, że "polonista" to jeden z najbardziej nielubianych typów na forach ale no bez przesady, mamy XXI wiek i teraz słowniki są już nietylko w edytorach tekstu ale nawet w przeglądarkach a nawet ostatnio zauważylem, że w Autocadzie nawet jest - czy to jakiś problem jest aby poprawić podkreślony na czerwono tekst? Kiedyś pisałem w 100% poprawnie a teraz przez lenistwo niektórych zdarza mi się pisać "przecierz" lub "poniewarz", ja się naprawdę nie czepiam jak ktoś się pomyli raz czy dwa ale jeśli błędy są w każdym możliwym do napisania błędnie wyrazie?... A żeby nie było, że tylko OT: wiele zależy chyba od sklepu, swego czasu słyszałem, że reklamacje w Campusie to tragedia tymczasem mnie się kiedyś rozkleił but trekkingowy tej firmy, nawet sam się bałem, że mi nie uznają, bo wyglądało to jak rozdarcie gwoździem a jednak bez problemu oddano mi kaskę (nie małą do tego) w ten sam dzień kiedy buty zaniosłem. A najlepsze, że później znowu słuszałem, że reklamacja w Campusie to tragedia także nie ma reguły i ja trochę tego typu filmików nie pochwalam, bo nie zawsze pojedynczy przypadek świadczy o całej sieci (tak jak mój nie oznacza, że w campusie reklamacja to bajka, może miałem szczęście po prostu), co innego jeśli się to zdarza nagminnie. Ten post edytował vacu pon, 14 wrz 2009 - 18:25 |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() UZYTKOWNIK ![]() ![]() ![]() Grupa: Użytkownik Postów: 180 Dołączył: pon, 04 lut 08 Skąd: Gołonóg Nr użytkownika: 1,095 Płeć: Mężczyzna ![]() |
Dzisiaj (edycja: raczej wczoraj
![]() ![]() Póki co z butami jest ok. Jak coś się znowu będzie z nimi działo, to już nie pojadę z reklamacją tylko od razu udam się z tymi (według mnie) lewymi opiniami do rzecznika konsumentów. Faktycznie było dużo błędów, ale filmik robiłem na kacu gigancie ![]() Mam do Was pytanie. Nie wydaje Wam się, że rzeczoznawcy opiniujący wady/uszkodzenia reklamowanych towarów wystawiają je na korzyść tego, kto płaci za jego usługę (tj. np. sklepu)? Czy to nie jest korupcja? Macie jakieś doświadczenia z tym związane? Ja z tym rzeczoznawcą (tzn. ten sam co wystawił opinię w intersporcie) miałem już do czynienia kilka lat temu. Kupiłem markowe buty zimowe w których po jednym dniu podarła się futrówka na pięcie (w obydwóch butach). Wiadomo, reklamacja, czekanie 14 dni i w końcu opinia, która brzmiała mniej więcej tak: "Po obejrzeniu obuwia nie stwierdzam wad konstrukcyjno-materiałowo-produkcyjnych. Materiał wykorzystany do wykonania futrówki jest często stosowany w tego typu obuwiu i nie stwierdza się uszkodzeń. Uszkodzenie to jest spowodowane niesznurowaniem obuwia oraz brakiem higieny (o czym świadczy podarcie futrówki w okolicach dużych palców). Brak podstaw do uwzględnienia reklamacji". Najlepsze było to że na językach rzeczonych butów były odciśnięte sznurówki, gdyż dość mocno wiążę buty. Natomiast zarzucenie mi braku higieny (nie wiem, może w opinii tej osoby miałbym mieć paznokcie u stóp jak sztylety) powinienem chyba potraktować jako znieważenie i założyć sprawę w sądzie. Oczywiście buty musiałem naprawić na swój koszt. Ciekawa była riposta szewca, który jak odbierałem od niego te obuwie powiedział, cytuję: "Coś pan za bubla kupił? Przez dwadzieścia lat nie widziałem bardziej spier ![]() Ten post edytował KacperskiDGG wto, 15 wrz 2009 - 01:25 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: sobota, 11 października 2025 - 19:18 |