[Pan_Kleks]

MiaŁo skończyĆ siĘna strategicznym piwku w miŁej atmosferze, a skończyŁo sie na zdemolowanej piwnicy i walkach ulicznych, ktÓrych prowodyrem byŁ Adzime.DuŻĄ role odegraŁy tu podrabiane wina, po ktÓrych odbiŁo paru osobĄ.
Warto zapytaĆ dlaczego, kaŻdy z profesorÓw WSBiL byŁ oblany na plecach lepiĄcym nasieniem???

[Jashi]

Ej Chopy ja to czekam aŻ przyjdziecie posprzĄtaĆ ten burdel w piwnicy.
SĄsiad mi siĘpluŁ, Że nieŁad i dziwny swĄd tam zastaŁ.
1. Trza wypraĆ chodniki pÓki jest Śnieg, to sie je wytarza w Śniegu.
2. PowycieraĆ resztki organiczne.
3. SpŁukaĆ wodĘw kiblu bo adzime sie odlaŁ i nie spŁukaŁ. (Śmierdzi tera)
4. PrzewietrzyĆ.
5. ProponujĘprzynieŚc teŻ jakis pŁyn do naczyń
To tyle...

[slimakAG]

Po tych niby-winach miaŁem niezŁy bÓl gŁowy a z jednej czĘŚci garderoby moŻna by wycisnĄĆ szklankĘwina.Sprawca tego wie o ktÓrĄ czĘŚĆ garderoby chodzi.

[Pan_Kleks]

Mnie teŻ bolaŁa gŁowa jak chyba nigdy ale warto byŁo skosztowaĆ nowego wina.W piĄtek ogŁaszam wielkie winobranie...WINO`S TEAM
Jaco ja juŻ porozwieszaŁem ogŁoszenia o wielkim sprzĄtaniu.W piĄtek moŻemy porobiĆ ale oczywiŚcie przy winach.

[adzime]

nie ma to jak umilaĆ sobie sprzĄtanie rozkoszujĄc siĘwinkiem ( ale tylko ze zdrapkĄ 8) ).Jashi ty to pomieszczenie nazywacz kiblem :?:

[Jashi]

Ej zapomniaŁem dodaĆ, Że rozje.... na jest Ławeczka ta czerwona.
Ciupek sie nieĹşle wkur... Trza jĄ zreperowac i to szybko!!!
Klocek ty jĄ rozwaliŁeŚ jak sie wypier... na niej. !!!
Trza zaŁatwiĆ kawaŁek dosyĆ grubej blachy o wymiarach okoŁo kartki A4
gruboŚĆ okoŁo 5mm albo grubsza !!
PILNE Qwa !!!

[Misiek]

Ja pierdolĘ, tak to jest wpuŚciĆ trzodĘna siŁowniĘ.

ProponujĘaby dziŚ sprzĄtaĆ i nie ma Żadnych wykrĘtÓw ...
A ty Klocek faktycznie zreperuj tĄ ŁaweczkĘ, bo to jest bardzo waŻny element wyposaŻenia.

[Misiek]

PamiĘtacie ... czy juŻ zapomnieliŚcie ...


Pewnego wieczoru pod koniec lutego
ZebraliŚmy ekipĘna strategicznego
Nie chcieliŚmy jak zwykle na maxa siĘnajebaĆ
Tylko wraz z ziomami Śledzika oblewaĆ
ByŁo odlotowo, na stole browary
Muza napierdala, wokÓŁ piĘkne szpary
Ale nie dziŚ w gŁowie byŁo wyrywanie
ChodziŁo nam gŁÓwnie o lekkie ochlanie
Klimat rozkrĘcony, z knajpy wybijamy
No i niezŁĄ bandĄ w miasto uderzamy

Cel nam dobrze znany - sklep monopolowy
Trzeba uzupeŁniĆ pŁyn alkoholowy
Teraz kurs na Ławki pomiĘdzy blokami
Nawalona banda z szeŚcioma winami
I znÓw siĘzaczyna kolejna biesiada
ChociaŻ mega zimno i Śnieg na nas pada
Po chwili zawijka, bujamy na dzielnicĘ
Bo trzeba odwiedziĆ znajomĄ piwnicĘ
Sporo nas tam byŁo, nawet nie pamiĘtam
No i sytuacja byŁa lekko przegiĘta

NiektÓrzy przesadzili z piciem alkoholu
I doszlo w piwnicy do maŁego rozpierdolu
Impreza na maxa, byŁy zgony prawie
KtoŚ glebĘzaliczyŁ a ktoŚ puszczaŁ pawie
Trzeba wypierdalaĆ bo klimat juŻ kiepski
No i mogĄ przybyĆ mundurowe pieski
Kończymy na klatce gdzieŚ w pobliskim bloku
Nikt juŻ nie jest w stanie mieĆ rÓwnego kroku
Z kaŻdym moim ziomem Żegnam siĘjak z bratem
DziĘki za Śledzika - spierdalam na chatĘ!!!


Ehhh ... miŁo czasem powspominaĆ ... 8) 8) 8)

[Pan_Kleks]

ehhhh wszystko gra w tym rymowaniu ale Panie kaj te dzioŁchy byŁy????