Apel do mieszkańców jak i do wszystkich zainteresowanych. Mieszkając ostatnio na osiedlu Mydlice doznałem szoku od hałasu który jak mylnie myślałem emituje same miasto. Nic bardziej mylnego... Okazało się że całe osiedle jest skazane na jakiś ogromny hałas z wentylacji który jest wręcz buczącym i dudniącym dźwiękiem przypominającym tylko pociąg stojący na dworcu...... Obszar rażenia przyrównałem na grafikach do bomby dużego zasięgu Na samym osiedlu mieszkają tysiące mieszkańców bo jest to zabudowa przeważająca wieżowcami więc jak to możliwe że tysiącom mieszkańcom którzy mieszkają na tym obszarze nigdy nie przeszkadzał huk/buczenie które niesie się tak daleko ???? Ja wiem że szum miasta itp. ale nawet na Osiedlu Tysiąclecia które jest uważane za najgłośniejsze w Polsce nie jest tak głośno jak na tym osiedlu ........!!! Nawet przy zamkniętych oknach nadal słychać ten huk/buczenie.
Co myślicie o tym? Czy przydała by się interwencja całego miasta i rozgłośnienie tego hałasu o media ?
ps. Obszar jest określony jako Mydlice Północne
STOP BOMBIE DŹWIĘKOWEJ NA OSIEDLU MYDLICE!!!!!

Pewnie w którymś sklepie klimatyzator padł i hałasuje. Byłeś przejść się w nocy celem sprawdzenia źródła?

Nocą jest jeszcze gorzej. Wygląda że całe echo niesie się z budynku gdzie jest kilka sklepów (żabka, jakiś sportowy i inny sklep) Ale jest to pewnie gdzieś na dachu więc ciężko zlokalizować ale na 90% to ten budynek. Bardzo przykre bo nawet w centrum na Alej rynku do galerii Pogoria jest cisza w porównaniu z rumorem tam ....

ps. Widzę że ten obszar jest określany jako Mydlice Północne

Prada sprawcą jest sklep Delikatesy.....
Ukrył dwa wentylatory zaraz na dachu przy ścianie wieżowca wiec są nie do wykrycia. Ale przez to że są prawie na ścianie wieżowca i widać że są popsute powodują że hałas niesie się tak daleko i obija od innych wieżowców.

Zgłoś na Policję zakłócanie ciszy nocnej/porządku. Jak rozsądny właściciel to zleci naprawę po wizycie Policji.

Niestety nie rozsądny. Mimo zgłoszeń nadal ma to głęboko gdzieś a sklep wyje jak syrena na osiedlu...... Szkoda ze jakieś media nie zainteresowały by się tematem tego sklepu i jego właścicielem.

To są delikatesy obok Łukasińskiego 11? To chyba trzeba imiennie pytać o p. Waldka. On jest (był ) właścicielem

Kiedy ktoś się w końcu zajmie tym hałasem sklepu Delikatesy na Stefana Żeromskiego 14a ????
Dlaczego nadal sklep nie został zgłoszony do Sanepidu? Hałas jaki wydobywa się z jego wentylacji jest nieprzyzwoicie głośny. To nie jest jakaś fabryka tylko sklep spożywczy...... Kiedy w końcu ktoś się zajmie tym sklepem ?!?!?! Kary powinny być już dawno temu nałożone za przekroczone wszystkie normy hałasu jakie są tylko dopuszczalne na terenie zamieszkałym w prawie Polskim i całej Unii Europejskiej !!!!

Może zamiast wylewać swoje żale tutaj, to zacznij działać. Przecież możesz sam zgłosić. Tutaj niema nikogo kto ci pomoże, chyba że też mieszka w pobliżu i to mu przeszkadza.

Czy wiadomo kiedy w końcu skończy się ten okropny huk na osiedlu bloków na Henryka Sienkiewicza 18??? pośrodku osiedla stoi Biedronka i sklep Delikatesy obok. Obie powodują taki huk wentylacji jak by startował odrzutowiec na lotnisku. Kiedy to się w końcu skończy? Celowo w nocy i nad ranem o 6 włączają ją na 120% i huk jest jak by świat miał się skończyć...... Niech w końcu jacyś aktywiści zadziałają tutaj 😭😭😭😭😭😭😭😭

Czy wiadomo kiedy w końcu skończy się ten okropny huk na osiedlu bloków na Henryka Sienkiewicza 18??? pośrodku osiedla stoi Biedronka i sklep Delikatesy obok. Obie powodują taki huk wentylacji jak by startował odrzutowiec na lotnisku. Kiedy to się w końcu skończy? Celowo w nocy i nad ranem o 6 włączają ją na 120% i huk jest jak by świat miał się skończyć...... Niech w końcu jacyś aktywiści zadziałają tutaj 😭😭😭😭😭😭😭😭

Ty chyba masz jakąś nadwrażliwość akustyczną. Delikatesy buczą, traktorek pipczy, biedra huczy... Aż dziw, że jeszcze łomocząca nocna zmiana Huty Bankowej nie oberwała, wyjące karetki ze szpitala na Dąbrowskiego, no i strach się bać, co będzie, jak tramwaje wrócą. Mimo nowocześnie osadzonych szyn z bezstykiem.

@krrxyhu: nie mam zamiaru nikogo tu bronić
Ale faktycznie pewne pracę powinny być robione później. Są osoby, które chcą wyspać się po nocce.
Osobiście nienawidzę jeśli np klikanie długopisem, mlaskanie, siorbanue, itp.
Czy przypadkiem nie ma jakiejś granicy akceptowalnej zgodnie z przepisamim
Możesz wierzyć lub nie. Zanim wymienili torowisko A w nocy jechał tramwaj potrafiłem go słyszę. Mimo, że do przystanku mam jakieś 2 minuty czasu i 2 bloki (przed moim).

@adi: beż urazy. Czy sprawdzałeś się pod kątem mizofoni

Nie ale ciężko powiedzieć czy jest potrzeba badania. Od pół roku przeprowadziliśmy się z narzeczoną tutaj i jakoś nie zwróciliśmy uwagi na te hałasy podczas oglądania mieszkania. Mieszkaliśmy już razem w wielu miejscach (ja już w co najmniej 5) i pierwszy raz nam przeszkadza tak głośna okolica. Problem jest chyba tylko dlatego że ten hałas jest jednolity i nie przerwany. A chodziliśmy już po różnych dzielnicach Dąbrowy Górniczej i to jest jedne, jedyne miejsce gdzie cały czas słychać głośne buczenie wentylacji ze sklepów Biedronka i Delikatesy które niesie się na całe osiedle.
Ten hałas jest bardzo uciążliwy i zaczynamy myśleć nad kupieniem okien dźwiękoszczelnych jakie wykorzystuje się dla domów blisko lotnisk i autostrad. Ale to nie jest rozwiązanie. Czy tutaj zawsze tak będzie głośno ?????? Pierwszy raz w życiu słyszę taki HUK i nikt nie widzi tutaj problemu w tej okolicy. Lekko mówiąc wydaje mi się to bardzo dziwne biorąc pod uwagę tak gęstą zabudowę wieżowców....
Mógłbym pomyśleć że mam urojenia ale i ja i narzeczona i goście wszyscy zwracają uwagę na ten huk mimo iż nie ma żadnej fabryki na tym osiedlu. Bardzo niekomfortowe miejsce do życia i czuję że wtopiliśmy przez ten hałas na osiedlu.......

Słuchaj, a to nie jest przypadkiem dźwięk pochodzący z wentylacji Twojego bloku? Wentylatory włączają się jakoś rano i rzeczywiście przez cały dzień słychać w tle taki odległy, kojący szum... Pewien jesteś, że to markety tak buczą, a nie Twój własny blok?

Nie wiem skąd bierzesz takie informacje bo na milion procent bloki nie mają tutaj żadnych systemów wentylacji mechanicznej. To stare bloki z czasów PRL-U tutaj nie ma takich cudów jak wentylacja/klimatyzacja w blokach.Na pewno bloki jak sklepy huczą jak szalone. Nie wiem trzeba już całkowicie ogłuchnąć jak tu dłużej się mieszka żeby ich nie słyszeć..........
Może trzeba by było się przejść na badanie słuchu?
Link do filmu z hałasu np. delikatesów.https://streamable.com/8tylcu

Jeżeli ten filmik jest kręcony z Twojego okna, to masz w "swojej" części bloku 11 pięter + parter, a więc również wentylację wymuszoną. Jak nie wierzysz, to zadzwoń do spółdzielni i zapytaj.

Abstrahując od tego, czy Ci huczy blok, czy delikatesy, to nie mam pojęcia, jakim cudem chciałbyś słyszeć biedrę? Przecież od niej oddziela Cię kilkaset metrów i wielki blok Dąbrowskiego 30.

Biedra lubi się włączać w nocy na maksa. A co do Delikatesów. Ten hałas z jej wentylacji potrafi się nieść dobre kilkaset metrów w dal. Nawet jak jesteś przy biedrze albo jak idziesz w kierunku przychodni. Wszędzie ten hałas słychać. Ale zdecydowanie najgłośniej jest przy boisku na środku.
Zabudowa jest tutaj bardzo gęsta wieżowców (bloków na osiedlu jest mało są do max 4 pięter głównie wszędzie są wieżowce 4 segmentowe).
Echo wentylacji niesie się pomiędzy blokami odbiją dźwięk dlatego nie jest łatwo zlokalizować winowajcę i może ci się wdawać że to całe osiedle tak buczy.
Miałem w domu podobnie raz w roku z przeciwnego kierunku daleko bo ze 2km grali w plenerze imprezę a dźwięk był słyszany z przeciwnego kierunku tylko dlatego że miałem przed oknem ścianę domu sąsiada która odbijała dźwięk z drugiej strony.

Tutaj zachodzi to samo zjawisko tylko wielokrotnie zwiększone. Delikatesy hałasują i dźwięk się odbija między wszystkimi wieżowcami. I dźwięk jest na całym osiedlu.
Nadal mnie najbardziej dziwi że nie ma żadnych sprzeciwów co do tych sklepów które jakiś inteligent dostał pozwolenie na postawienie w samym środku osiedla wieżowców i bloków. Ciekawe kto dał na to pozwolenie..... Ale że tak hałasują te sklepy na osiedlu to jest to niedopuszczalne.

Chyba że jak mieszka się całe życie tutaj to może nie przeszkadza ???? Nie wiem nie wnikam ale chcę się pozbyć tego hałasu najlepiej całkowicie aby całe osiedle stało się spokojną okolicą bo obecnie nie jest nią co mnie zaskoczyło..........

4 osobne tematy połączone w 1