Czyli załączam silnik, zostaję w aucie a żona skrobie szyby
A tak na poważnie to znalazłem taki komentarz internauty w necie - dlatego sprawa jest dla mnie dalej nieodgadniona:
CYTAT
Dlaczego podkomisarz Leszek Pyrsz wprowadza ludzi w błąd?? art. 60, ustęp 2 mówi: „2. Zabrania się kierującemu:
1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu,
2) używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem”
W trakcie odśnieżania nie oddalamy się od pojazdu gdyż cały czas jesteśmy obok pojazdu więc się od niego nie oddaliliśmy, pozostawienie auta z uruchomionym silnikiem nie powoduje nadmiernej emisji spalin oraz zwiększonego hałasu. Więc należy przyjąć, że odśnieżanie przy włączonym silniku jest dozwolone co więcej podnosi poziom naszego bezpieczeństwa na drodze jak również innych jego użytkowników.
cały artykuł poniżej
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/743...ndatu,id,t.html