Mam pytanie czy ktoś posiada może jakieś informacje na temat tego czy miasto organizować będzie jak to miało miejsce w ostatnich latach jakiegoś plenerowego sylwestra np w centrum lub gdzieś?

Podobno do czasu ukończenia remontu PKZ-tu nie będzie.

czyli w tym roku żadnej imprezy?
niemożliwe

Odnośnie sylwestra w Dąbrowie nic nie wiem, ale może zainteresuje cie impreza w Sosnowcu, albo Będzinie

SYLWESTER SOSNOWIEC

SYLWESTER BĘDZIN

http://dabrowa-gornicza.pl/aktualnosc-2186...rowy_pokaz.html

Będzie wystrzałowo!!!

Wszystkiego najlepszego w Nowym 2013 RokuPiszcie kto i jak spędził sylwestra 2012/2013

Cześć. Grałem w gre.

hehe padłam :-)

W Tomb Raider.

A my byliśmy w tym roku na Sylwestrze w Origami.
Byliśmy większą grupą i naprawdę zabawa była świetna. Stanęli na wysokości zadania... jedzenie było świetne...szczególnie żeberka w kapuście.

Muzyka była taka jak dawno się nie ubawiłam, wyszliśmy stamtąd o 4 nad ranem..nogi mnie bolą do dziś, natomiast panowie lecza kaca do dziś bo wódki było nie do przepicia ...ehhhh

Ludzi było chyba z tysiąc ale parkiet dawał radę.

9 lutego ponownie wkraczamy z całą ekipą na "zjazd mafijny" :-) a co ...rozbawiliśmy się hehe

involved - opinia tak entuzjastyczna, że aż przejrzałem Twoje wcześniejsze posty :-). W 99% z nich polecasz albo zachwalasz ORIGAMI lub optyka - Izę Gil. W jednym z wątków dot. restauracji dopytywałaś o uwagi jednego z forumowiczów nt. jedzenia w DG komentując, że "temat jest Ci bliski".

Myślę, że jeśli jesteś pracownikiem lub może nawet właścicielką/współwłaścicielką/menedżerką to warto zamiast ww. wpisów pozwolić użytkownikom forum na "szczere" opinie i wpisy. Dodatkowo wrzucać jakieś zestawy, promocje (chyba nawet sam udostępniałem ostatnio takie info z Origami), ulotki z imprezami etc. A jeśli trafi się negatywna opinia (były i takie) to ujawnić się i walczyć o dobre imię lokalu i jego pracowników. Ludzie z forum chyba o wiele bardziej by to docenili niż n'ty wpis HURRA OPTYMISTYCZNY, z którego trąci szeptany marketing jak stąd do Rudy Śląskiej ;-)

Trzymam kciuki za ORIGAMI, którego czasami mam okazję być gościem, gdzie czasami przyjeżdżają znajomi z Sosnowca, gdzie sala weselna jest - wg wielu opinii - najciekawsza w regionie

involved, daj sobie już spokój z tym reklamowaniem origami, bo to w sumie nudne się robi...

Ps. Jeżeli kaczor od Sylwestra trzyma do dziś, to nie znaczy, że wódki było dużo - to tylko znaczy, że była wyjątkowo kiepskiej jakości


edit:widzę, ze nie jestem odosobniony w podejrzeniach

oj tam. oj tam panowie... już nie bądźcie tacy zasadniczy :-)

Nie , nie jestem ani właścicielką , ani menedżerką ale faktycznie temat jest mi bliski bo jestem bardzo blisko zaprzyjaźniona z firmą.

Drażni mnie więc , że mamy w Dąbrowie naprawdę dobrej jakości lokal a opisywane są często lokale z Katowic, Sosnowca i diabli wiedzą skąd.
Czemu tak jest , że my nigdy nie potrafimy cieszyć się czymś co jest nasze... tylko szukamy daleko.




Slyzaba bardzo się cieszę widząc te słowa ..przekażę właścicielce z radością.
Ale czemu musiałam wywołać aż taką zadymę , żeby się tu pojawiły :-)

Leszek - ja naprawdę byłam na tym Sylwestrze.... i wódka była jak najbardziej w porządku...głowy uciąć sobie nie dam - ale chyba żubrówka.

Dobra kończę już bo mnie pobijecie hehe...ale mogę tu czasem pisać? Niekoniecznie o Origami?

Chociaż ich honoru będę bronić zawsze jak lew

Atmosfera w wątku została wyczyszczona . Wybacz nasze wpisy ale będąc na forum od dłuższego czasu nieco 'uwierające' stają się posty z gatunku hmm 'bezkrytycznych' ;-)

involved - zapraszamy do udziału w forum i postowania również o ORIGAMI (szwagier tam ostatnio dopytywał o salę na wesele).

ps. yaku jest chyba największą fanką ORIGAMI na forum?

wywołana do odpowiedzi zostałam

Tak, przyznaję się ... heh... lubię bardzo Origami i często tam jadam.

Ale też tak jak involved nie jestem właścicielem ani nawet pracownikiem.
Zastanawialiśmy się czy otworzyć w naszym mieście restaurację... ale kiedy rozmawiałam z właścicielką to chyba nie ten czas, nie ta pora.

Prowadzę z mężem firmę , jestem też sąsiadką właścicieli i ich wierną klientką . Myślałam , że zrobię im reklamę a zrobiłam chyba niedźwiedzią przysługę

Na Sylwestra tam się nie bawiłam więc się nie wypowiem.

A reklamować na forum już nikogo nie będę bo głupio wyszło.... obiecuję

Popadamy chyba w paranoję - dlaczego (jeśli jesteśmy usługobiorcami) mamy nie dzielić się swoją opinią o różnych firmach etc ?

Jeśli yaku dobrze pisze o ORIGAMI jako klientka to niech tak pozostanie (oby jak najdłużej)

A że wątek sylwestrowy to dodam, że swoje imieniny spędziłem na domowej imprezce z najbliższymi przyjaciółmi

aaaa własnie wątek sylwestrowy :-)

My spędziliśmy w Zakopanem... narty . Bal był w hotelu ale nie poszlismy bo nie za bardzo lubię tego typu imprezy. Spędziliśmy go w kawiarni widokowej razem z dziećmi obserwując fajerwerki z daleka.

hihi , wiem , że i tak nie przebiję Kamila, który grał w Tomb Raider ....też nie przepadam za Sylwestrem...sztuczna i naciągana impreza.

a Zakopane tylko dla miłośników tłumów, bo mimo ,że byliśmy w dużym hotelu dość daleko od Krupówek to były tabuny ludzi . I mimo , że wracaliśmy dopiero 3 stycznia ...to i tak w korku..wrrr

i te kolejki do knajp, żeby się piwa za 9 zł napić i zjeść kiełbase z grylla. Pierwszy i ostatni raz tam byłem w sylwka

nic dodać nic ująć! Właśnie... ostatni raz byłam w takim gorącym okresie

Dlatego jak ktoś chce spędzić sylwestra w górach to się jedzie w Beskid Śląski czyli Szczyr, Wisła, Ustroń etc

No i impreza się udała. Może mało spektakularnie było ale obleci.

Apropo Origami i reklamy, to przecież normalne jest to, że lokal się reklamuje m.in na forach internetowych, tylko zamiast marketingu szeptanego który bardzo irytuje, lepiej prosto z mostu walić reklamę na forum i np. na hasło "forum dabrowa-gornicza.org" dają 10% zniżki. Do tego jakiś konkurs na kolację walentynkową przeprowadzony wraz z właścicielami forum i już wizerunek się poprawia ;-) Nie wiem kto jest managerem tej restauracji i czy takiego mają, ale póki co to kiepsko z pozytywną reklamą w społeczności.

Bartku i chyba właśnie dzięki Tobie tutaj jestem z czego się bardzo cieszę :-)

Ale właśnie dlatego , że mam dość szczególne poczucie humoru Ty jesteś pierwszym zwycięzcą na tym forum.

Za odwagę w wyrażaniu swoich poglądów dostajesz ode mnie zaproszenie na kolację dla dwóch osób [ skontaktuję się priva]

Gratulacje !

Jako , że Bartek ma problem z dojazdem do nas oddaje zaproszenie na konto kogoś z aktywnych użytkowników forum.

Ogłaszam wobec tego konkurs :

Kto ułoży najciekawsze hasło dla naszej restauracji?

Typu :" Jami, jami w Origami" - ale to już znacie

Konkurs trwa do 08 02 tj. do piątku do godz. 15.00 a zwycięzca dostanie zaproszenie dla 2 osób na weekendową kolację lub obiad :-)

Podejmujecie się?

Zdechłe ryby, martwe śledzie.
W Origami na obiedzie.

hymm chyba słaby ze mnie poeta

(oczywiście no offence i wszystko w ramach żartu bo do Origami nic nie mam, a wręcz przeciwnie szczerze dopinguję)

hehe gregol chyba nikt Cie nie przebije .

ja się chyba poddam walkowerem

Chyba nie o takie hasło chodziło

" Jak w Origami zjem śniadanie, to mnie ryra każde wyzwanie " eeeeee natchnęło mnie

Może tak

Sushi master w Origami
On uwiedzie Cię smakami

Nie ma bata, Origami w De Gie wymiata

I wersja bardziej oficjalna...

W Origami serwują japońskie cuda,
Każda randka tam się uda! ;-)


Tak, wiem... kiepski ze mnie Leśmian...

po prostu wymiatacie

A dla gregola to musimy chyba stworzyć osobną kategorię

Wymiatamy, to się wie!
Sushi u Was każdy zje!

A może podejść do tematu inaczej - bez rymu? Proponuję nieco lokalne nawiązania np:

Czy znasz wagoniki sushi? (p. Izo - nie wiem czy prawda ale ponoć czasami mówi się wagoniki?)
albo:
Czy sushi może być górnicze?
Sos sojowy czy karbid - wybór należy do Ciebie

Kilka moich propozycji:

"Nasze sushi smakiem kusi"

"Zjesz tu sushi, znowu wrócisz"

"Takie sushi, poznać musisz"

I trochę z humorem:

"Sushi...? Może sake?"

to dodam coś jeszcze filozoficzno-refleksyjnie

Sushi albo Won - ton. Origami należy do Ciebie


o kurczę Sylwek widzę dopiero teraz, że miałem podobny pomysł na hasło jak Twoje. Ups.....

i tradycyjnie po częstochowsku

kiedy słota, dzień do bani
na Redenie Origami !

hehe widzę , że każdy układa w rytm branży , którą się zajmuje :-)

Ula - jak zapalony kibic, Slyzaba - we właściwym sobie spokojnym i rzeczowym tonie , Kamaz - gratulacje ale pewnie pomagała Ci żona

Słuchajcie : zostało ponad trzy godziny i zaczynamy burzliwe obrady jury :-)

Jeszcze jest szansa na wykazanie się .
Wierszyki są obłędne ...pozwolicie , że wykorzystamy je na naszych reklamach.?

Sama w życiu bym takich nie wymyśliła

weekend blisko, z serca się rym wyrywa


Nie chcę pizzy, nie chcę chleba
W Origami sięgam nieba


Origami Cię omami

martwe ryby i zdechłe śledzie dziwne określenie branży w której siedzę



swój daję i trzymam za słowo, że się pojawi

A ja zarzucę kilka hasełek

1) Zamiast zajadać się pierogami wpadaj w mig do Origami !
2) Zjesz dziś zupę,dwie przystawki wyjdziesz od nas piękny,gładki
Dorzuć jeszcze udziec z kury i nie wyjdziesz dziś ponury !
3) Czy to góry czy to lasy w Origami RARYTASY !

Zamykam konkurs i zaczynamy obrady :-)
Trzymajcie kciuki , żebyśmy się nie pobili.wykrakałam
obrady naprawdę burzliwe:

skład jury:
- szef kuchni
- Pani manager
- Ja
Naprawdę ciężko bo hasła są bardzo dobre i powstał mały konflikt między kucharzem a P. menager

1 : 0 dla kuchni

I wyszło nam , że tak, nagrody główne w postaci kolacji/ obiadu dla 2 osób dostają:

egzekwo:

Ulabrzydula z wierszykiem
W Origami serwują japońskie cuda, Każda randka tam się uda! ;-) " + za całokształt twórczości :-)

Bathurst za wierszyk:
" Nie chcę pizzy, nie chcę chleba, W Origami sięgam nieba " + za całokształt twórczości

ale ja dodam od siebie , że ufundujemy dodatkowe nagrody w postaci zestawu sushi + 2 soki ze świeżych pomarańczy dla wszystkich uczestników konkursu!
Tj.: gregol, yaku, KAMAZ, bonus11, Slyzaba
Prosimy o rezerwowanie stolików pod nr tel. 508-38-77-07
Nagrody są do odebrania od teraz do środy 13 lutego :-)
Każdemu z Was wyślę na priva hasło , które proszę podajcie rezerwując stolik.

Gratuluję zwycięzcom i zapraszam do nas :-)
Smacznego :-)

Ale fajnie. Dziękuję

na coś się przydały moje przerwy w pracy na odmóżdżenie
Od dziś zaczynam bujać o obłokach na dobre

Dziękuję również
Jeśli nic się nie zmieni to będziemy w sobotę - stolik zarezerwowany.

To ja się cieszę, że mogłam poprawić humorki w tą dłużąca się zimę

Dzwońcie bo Magda czeka na rezerwacje...znaczy się meniagierka ;p

Super, że udał się konkurs :-) i tyle nagród! Gratulację dla wygranych

Pani Izo, proszę pozdrowić Magdę, jeśli jest to ta Magda o której myślę, to pozdrowienia od kolegi z podstawówki nr 13 ;-)

Ja również dziękuję, zrobię rezerwację jutro.

Ja zrobiłam od razu... żeby mi nie przepadlo

Dziękuję... może jutro spotkanie forumowe w Origami hihi

Ja odpadam - razem z żoną i synem byliśmy dzisiaj po raz pierwszy w ORIGAMI . Od wejścia wystrój bardzo nas zaskoczył. Przestrzeń dobrze przemyślana i skomponowana - wszędzie pomarańcze .

Pani Izabela zaproponowała kilka pyszności - nasz czterolatek pochłonął won-ton (bulion z kaczki, z pierożkami) a my możemy polecić bulion rybny z kawałkami łososia.

W miłej atmosferze spędziliśmy w ORIGAMI popołudnie - sushi rzeczywiście (yaku - teraz Cię rozumiem ) bardzo smaczne. Nie pamiętam ich nazw ale za to smaki bardzo dobrze ;-). Wersja ze smażoną, podaną na ciepło, krewetką rozłożyła nas na łopatki.

Dzisiaj z żoną skorzystaliśmy z zaproszenia. Pycha. Co do zestawu który jadłem już kolejny raz nie będę się wypowiadał bo smakował tak samo dobrze jak poprzednio. Naprawdę polecam zieloną herbatę z prażonym ryżem. Osobiście nie przepadam za zieloną herbatą ale ta smakuje mi wyjątkowo. I jeszcze jedna rzecz: lody z zielonej herbaty. Zaskakujący smak. Warto spróbować.
Dziękujemy Pani Izo.

PS.
Jak się okazało zupełnym przypadkiem stolik mieliśmy zarezerwowany na ten sam dzień i godzinę co Ula.

Jestem zachwycona niedzielnym obiadem w restauracji Origami. Było niesamowicie smacznie i miło.
Zainteresowani mogą więcej przeczytać u mnie na blogu.

Pani Izo, jeszcze raz serdecznie dziękuje. Jest pani cudowna.

KAMAZ, nie miałam pojęcia, że Ty to możesz być Ty;-)

Dzisiaj razem z żoną skorzystaliśmy z zaproszenia Pani Izabeli i udaliśmy się do ORIGAMI.
Faktycznie Ula ma rację pisząc

"W Origami serwują japońskie cuda, Każda randka tam się uda! ;-)"

wszystko się zgadza co do joty. Urzekła nas atmosfera tego miejsca pozwalająca oderwać się od rzeczywistości. Czas autentycznie się zatrzymuje - już nie pamiętam kiedy mieliśmy taką przyjemność z beztroskiego kosztowania finezyjnych potraw ( zestaw Sushi był po prostu rewelacyjny). Z pewnością chętnie tam wrócimy ponieważ teraz już

"Nie chcę pizzy, nie chcę chleba, W Origami sięgam nieba" :-)

Serdeczne podziękowania dla przesympatycznego personelu ORIGAMI



PS. I lody o smaku zielonej herbaty....mniam mniam

...i po reklamie! :>

aaaaa Dave .... i tu się mylisz