Mam następujące pytanie:
Gdzie w Dąbrowie Górniczej lub okolicach zrobię kurs prawa jazdy kat. T?

A ile masz lat?

kolega się pyta gdzie, a nie czy mu pozwolisz



http://www.osrodekszkoleniakierowcow.pl/kontakt.html

bo jak ma 18 to po co mu T? lepiej zrobić E np. do B. A nie czy ja mu pozwole. Wątpie, że u nas gdzieś zrobi, bo jest to po prostu nieopłacalne na naszym terenie

Spoko, spoko. A propo mam 20 lat. Dyskusje typu B+E kontra T mam już za sobą. Ten ośrodek już wcześniej znalazłem, ale byłem ciekawy czy znacie jakiś inny. A jeśli chodzi o T to bez tej kategorii do pracy na ciągnik nie wszędzie się dostanę.

No skoro chcesz wydawać tyle kasy to Twoja sprawa. Zgodnie z prawem posiadając kat.BE, CE lub DE posiadasz automatycznie uprawnienia kat.T. Jeśli wydział nie wklepie tego w PJ to piszesz pismo o wpis do PJ i po sprawie.

Marcin.P masz pewność że mi "wklepią" T? Skąd masz takie info. Z tego co wiem, a się dowiadywałem jest tak, że B+E daje uprawnienia takie jak T, ale nie jest to prawo jazdy kat. T. Aczkolwiek trochę się z tobą zgodzę. Niektóre urzędy wbiją T, niektóre nie. Ale to już ich widzimisię. Teraz to już z tak ciekawości, jak znalazłeś jakiś wpis prawny czy coś że wbić muszą to udowodnij.

To równie dobrze można by powiedzieć tak: firma X potrzebuje pracownika do prowadzenia samochodu osobowego wraz z przyczepą do przeowzu np. koni, czyli z prawkiem BE. Posiadam PJ katCE i nie dostaje roboty bo w prawku nie ma wbite, że mam BE. No dla mnie to bezsensu.

Oczywiście zrobisz jak uważasz. Dowiedz się w wydziale komunikacji czy wbiją Ci T jak zrobisz np.BE. Jak nie wbiją to bedziesz się martwić. A może przyszły szef zna przepisy i wie, że BE jest wyższą kategorią niż T i uprawnia do prowadzenia ciągnika z przyczepą.

No właśnie tu jest kwestia interpretacji przepisów. A my jesteśmy w Polsce, a to szalony kraj.