Czy w naszym miescie coś się bedzie działo w związku z tą wielką imprezą??

Jakieś telebimy czy strefy kibica.

Chodzi mi oczywiście o imprezy pod chmurką a nie w pubach.

Pozdrawiam

Puszka

Na szczęście nic nie jest planowane. I dobrze. Pieniądze można dużo lepiej wydać. W Będzinie będzie za to licencjonowana przez UEFA Strefa Kibica.

A ja uważam, że szkoda ... W centrum mamy fajny telebim - do oglądania meczu by wystarczyło. Więc koszty nie byłyby wysokie. A wspólne oglądanie jest zdecydowanie przyjemniejsze ...

To zawsze możesz w Będzinie pooglądać Eugena Polanskiego, Boenischa i Perquisa

no szkoda, liczyłem zwłaszcza na transmisje w kinie. Ale cóż jakie miasto takie atrakcje. O dniach miasta nie wspomne, jakby nie Dawid, to bym tam za dopłatą nie chciał iść

A Ty co - następny Janek Tomaszewski?
Już nam uciekli Podolski i Klose ...

Nie, nie słucham Tomaszewskiego. To jest oszołom, który atakował zawzięcie PZPN, a jak Listkiewicz mu dał posadkę w PZPNie jako szef Komisji Etyki to zamilkł.


Mam swój rozum i wiedzę, by samemu wyciągać wnioski. Dlatego szkoda, że od razu musisz mnie z kimś łączyć i utożsamiać.

A po Klose i Podolskim nie płakałem. To Niemcy nauczyli grać ich w piłkę, dali dach nad głową. Jeśli chodzi o Polanskiego, Boenischa, Perquisa. Polska nie dała im nic, poza obecną szansą na promocje, gdy ich reprezentacje 1 wyboru wypięły się na nich. Polanski dalej uważa się za Niemca (co można zobaczyć na filmikach na YT).

równiez jestem takiego zdaniajak Kamil, to nie jest reprezentacja Polski tylko jakas zbieranina niechcianych gdzie indziej a próbujących zarobic i sie wybic obcokrajowców, ktorzy mało maja wspolnego z Polską. A cóz z tego ze uciekli Nam Klose i Podolski, cóz Nam po 2 kolejnych Niemcach ?? Moze sobie wynajmiemy stado murzynów, i czy beda nas cieszyc ich zwyciestwa ? bo mnie nie

Tylko w takiej strefie nie tylko naszą reprezentację chyba można obejrzeć ale i inne ciekawsze mecze. Szkoda tym bardziej, że u nas w sumie koszty nie byłyby duże, bo ekran jakiś tam jest, resztę typu ogródki itp. pewnie w dużej części organizują sponsorzy. Ale i w Będzinie nie byłoby nic gdyby nie zaangażowanie mieszkańca, który m.in. zbierał podpisy. Można narzekać na "naszą" drużynę ale jednak była okazja na jakąś tam imprezę w mieście, nigdy ich za wiele, skoro drogi mam dziurawe tak czy siak to chociaż pobawić się miło ...

Zeby zrobic taka "strefe" to nie mozna uzyc swojego telebimu, ale sowicie zapłacic UEFIe i zorganizowac wszystko wedlug ich projektu

Jestem ciekawy czy nie cieszyły Cię bramki Olisadebe jak grał dla nas z orzełkiem na piersi ...
Może też nie do końca się zgadzam z wyborami selekcjonera, bo uważam, że można znaleźć Polaków z takimi samymi umiejętnościami jak np. Polanski, ale to on jest selekcjonerem i jego sprawa kto gra w reprezentacji - jeżeli grają to znaczy, że mogą i już.
Patrząc tak na sprawę wszyscy młodzi polacy - dzieci polskich piłkarzy grających na zachodzie - nie powinni grać w naszej reprezentacji - przecież od urodzenia wychowywani byli w innym kraju, mają obce imiona, nieobecne w naszych USC - np. taki Martin Kobylański.
I na koniec wrzucę coś takiego - warto obejrzeć i posłuchać: http://sport.onet.pl/5136596,eurokontakt-detal.html

Aż się zorientuję jak to jest w Będzinie, bo akurat znam człowieka, który tam mocno się w to zaangażował, zbierał podpisy, spotykał się z władzami, ciekawe, bo ostatecznych ustaleń nie znam ale z tego co mówił wcześniej to władze Będzina też nie były specjalnie chętne do wydawania większej gotówki.

A nawet jakby na to poszła gruba kasa to ja i tak nie łudzę się, że jeśli nie na to to pójdzie na coś potrzebnego więc wolę trochę rozrywki niż nic

Ale czy Wy uważacie, że jest aż takie zainteresowanie oglądaniem meczów pod chmurką, żeby tworzyć strefy kibica w każdym mieście?

Przecież jak ktoś chce, to pójdzie sobie do knajpy i praktycznie niczym się to nie różni od oglądania meczu w strefie kibica NIE BĘDĄCEJ W MIEŚCIE - GOSPODARZU EURO.

No pewnie, można też w domu z Harnasiem i czipsami zasiąść przed LCD. W ogóle po co trybuny na stadionach, tyle milionów a przecież tam guzik widać, nie ma statystyk, komentatora, porażka

Polecam obejrzeć ten film z finału pucharu Niemiec. W sumie też mogli iść do pubu albo w domku z czipsami i piwkiem w łapce... Tyle kasy na wynajęcie amfiteatru i organizację imprezy psu w cztery litery...

Porażką to są te pogrubione słowa. Jestem jedną z ostatnich osób na tym forum, którym możesz zarzucić, iż widzą przewagę oglądania meczu samemu w domu nad oglądaniem na stadionie.

Powiedz mi tylko czym się różni ATMOSFERA w strefie kibica w mieście kompletnie nie związanym z Euro od atmosfery w barze pełnym kibiców? Moim zdaniem niczym. Szkoda publicznych pieniędzy na to.

A argument, że lepiej wydać je na to, bo i tak zostać muszą wydane na coś jest śmieszny. Lepiej za te pieniądze załatać parę dziur w drogach albo ufundować dzieciom stypendia.

A skąd mam wiedzieć? Opieram się tylko na tym co piszesz, a piszesz, że lepiej w barze niż w strefie - no to poszedłem jeszcze dalej Obejrzyj fim, który wrzuciłem to zrozumiesz co mam na myśli.


Pewnie, że byłoby lepiej, zgadzam się, tylko jakoś nie wierzę w to łatanie dziur i stypendia...

Pamiętam, że chyba kiedyś na telebimie przed kulturą leciały mecze piłkarzy ręcznych ... więc czy jest potrzebna "pieczątka" UEFA aby puścić publicznie mecz? Chyba nie ...

Szybkie wyjaśnienie.
Sygnał telewizyjny Euro 2012 jest własnością UEFA. By zgodnie z prawem transmitować mecz należy wykupić od UEFA licencję na publiczną transmisje i spełnić wszystkie warunki np. wielkość ekranu, odległość ekranu od najbliższych reklam, oznakowanie lokalu itd.

Są dwa podstawowe typy licencji:
*non-profit - jeśli transmisja nie przynosi zysku licencjobiorcy
*komercyjna - transmisja, która przynosi zysk licencjobiorcy

Jeśli transmitujesz mecz np. w pubie i nie posiadasz takowej licencji to działasz na szkodę UEFA i co oczywiste łamiesz prawo. O taką licencje można było się ubiegać do 18 maja 2012.

Źródła: http://www.uefa.com/uefaeuro/abouteuro/bus...ning/index.html

To ja też wiem, że jest i są ściśle określone reguły. Nawet sponsorzy muszą być ci sami, nie możesz np. postawić namiotu piwa X jeżeli oficjalnym sponsorem jest marka Y. Ale czy w przypadku imprezy niekomercyjnej są jakieś opłaty licencyjne to nie wiem.

Licencja na niekomercyjną publiczną transmisje jest bezpłatna.
Nie zmienia to faktu, że do 18 maja trzeba było o taką licencję wystąpić.

Dla zainteresowanych, wszystkie szczegóły są w linku, który wrzuciłem wyżej.

a moze napiszemy teraz w jakich lokalach bedzie mozna ogladac euro ???

Center Pub - Kościuszki 5a

Ja na pewno się wybieram do strefy czyba że będzie padać do do Komitywy.
Nikt mnie nie przekona że w domu w kapciach się lepiej ogląda mecz, bo po prostu nie rozumie futbolu czy każdej innej dyscypliny sportowej która jednoczy ludzi. Nie ma nic piękniejszego niż cieszyć się z innymi lub opłakiwać

Eee wcale, tysiące samochodów z flagami, szał ogarniający cały kraj, ale gdzie tam by się znalazło parę tysięcy ludzi w centrum którzy wylegliby pod PKZ na przykład oglądać z całą DG mecze naszych.

A w knajpie oczywiście się wszyscy zmieszczą, 100 ludzi w jednym pubie, 100 w drugim no i cholera faktycznie 200 kibiców w 100-tys mieście to z pewnością wyczerpany popyt...

Ale gdzież tam, nie ma "aż takiego zainteresowania", wcale, w końcu kto w ogóle wie o EURO? Kto o nim mówi teraz? Co najwyżej jakieś 30 mln Polaków i nic poza tym.

Z pewnością pod PKZ ujawniłoby się, że nie ma "aż takiego zainteresowania" i ludzie obojętni na telebim wyświetlający właśnie mecz Polska - Grecja przechodziliby obojętnie gnając do Pogorii na Hamburgera. Zapewne zebrałoby się może 20, 30 ludzi którzy z nudów zerknęliby na mecz.


Ech, szkoda gadać...


A Ty jeszcze piszesz "bardzo dobrze, są ważniejsze wydatki". Tak? No pewnie że są, np. ulice Limanowskiego, Robotnicza, które od roku są w rozsypce, ktoś rok temu przyszedł, rozpierdzielił i tak zostawił.

O dziwo nikt nie przeznaczył rezerw niewykorzystanych na strefę kibica do poprawienia tej sytuacji. Może jeszcze 5 lat, może 10 będziemy jeździć po zerwanym asfalcie jak w latach 30'.

Dlatego skoro i tak moje auto będzie przez tych idiotów "żyło" o kilka lat mniej, to wolałbym chociaż mecz obejrzeć wraz z kibicami w DG jako częściowa rekompensata.

Alessandro9 - "Lubię to"

Tysiące flag jest ale biorąc pod uwagę setki tysięcy aut. U mnie na osiedlu może kilkanaście samochodów ma flagę. Choć to i tak żaden wyznacznik tego, czy ktoś jest zainteresowany Euro.

Knajp jest dużo więcej niż 2. Szczerze wątpię, żeby ktoś się przejmował licencją UEFA.


Skoro tylko czekasz na Euro i tylko o nim rozmawiasz, to pogratulować. Widocznie mam dziwnych znajomych i rodzinę, skoro aż takiego 'piłkoszału' nie ma.

Chcesz pooglądać Euro pod chmurką? To jedź do Sosnowca, czy Będzina. Daleko nie jest. A chyba Zagłębiacy z innych miast nie są w niczym gorsi od mieszkańców Dąbrowy?


PS.
Nie ma chleba, to niech chociaż igrzyska będą

znam conajmniej 50 osób z DG, które zamieniło by dni dąbrowy na porządną strefe kibica na mecze polaków, z piwkiem grillem itp. Ale pewnie niech DG, ma wszystko w poważaniu. Lepsze reagge o narkotykach dla 10 latków. Na to są pieniądze

A ja ze 100 co by nie chciały takiej zamiany. Jaki sens ma takie licytowanie?


Jak takiś patriota i kibic to wiedz, że się pisze Polaków, a nie 'polaków'. 90% twoich postów na forum to narzekanie

Serio problemem jest pojechać do Będzina? Za jakiś czas to będziecie chcieli strefy kibica pod blokiem...

ostatnio o Tobie też tak można napisać

Tylko, że ja się czepiam w większości ludzi, którym nic nie pasuje. Ot, taka subtelna różnica.

Kamil, dla mnie czy dla Cb nie ma problemu jechać do Będzina czy nawet Katowic pod Spodek do strefy kibica, ale są w tym mieście ludzie którzy nie zaparkują auta pod sąsiednim blokiem bo to za daleko, więc i strefa kibica musi być blisko . Szczerze jestem ciekawy frekwencji w tych strefach, zwłaszcza w dni meczów bez Polski.

Będzie taka jak na meczach siatkówki w Dąbrowie, Katowicach, gdy nie gra reprezentacja Polski lub klub z danego miasta
Ale strefa kibica - chociażby mała pod PKZ powinna być.

Kolega widzę z ekipy Błaszczak, co to się będzie cieszył, jak się coś nie powiedzie.
Im gorzej tym dla kolegi lepiej. Taka opcja. A jak coś się udaje to trzeba zniszczyć i ponarzekać.

Na chleb to sobie trzeba zapracować, a igrzyska też są dobre, ale samemu się ich nie zorganizuje.

Ja w ogóle nie jestem kibicem, a piłka mnie jak najmniej interesuje, ale cieszę się, że taka impreza jest w Polsce i lubię patrzeć na ludzi, którzy się w to angażują i okazują na zewnątrz swoją radość.
I jak najbardziej byłbym za strefą kibica.
Smutny malkontent jak wielle jemu podobnych sprzed Pałacu Prezydenckiego i tyle w temacie.

Nie znasz mnie, to nie oceniaj, bo z tym pisiorem to się grubo pomyliłeś. Wycieczki personalne też sobie daruj, bo to nie świadczy o tobie najlepiej.

Nie napisałem, że jesteś pisiorem. Wskazałem pewne podobieństwa.
Napisałem , że jesteś malkontentem i to moja ocena twojej osoby na podstawie postów.
Dodam jeszcze podobieństwo do pana Cejrowskiego, któremy też się ta zabawa nie podoba.
Generalnie ja lubię ludzi, którzy lubią sie bawić.

Nie jest to problemem. Kto chce pojedzie, na inną imprezę też. A potem jak przyjdzie mu kupić mieszkanie to kupi w Będzinie. Tak się tworzy klimat miasta, jeszcze niedawno mówiło się o Będzinie, że to miasto emerytów ale teraz to Będzin ma osiedle TBS, to Będzin ma strefę kibica, to Będzin ma kilka ciekawych imprez itd. a my ciągle mamy mieć to czy tamto. Człowiek jest tak skonstruowany, że nie samym chlebem żyje a praca jest tylko środkiem do zdobycia celu. A jednym z celów oprócz utrzymania rodziny jest właśnie rozrywka. Można jechać do Będzina do strefy, do Sosnowca na dworzec itd. tylko za chwilę zaczniemy się zastanawiać po co siedzieć w DG skoro po wszystko mam jechać gdzie indziej? A z kasą nie przesadzaj, Euro jest raz i pewnie prędko pewnie się nie powtórzy a znacznie większe kwoty są przewalane w urzędach na papier do ksero niż kosztowałaby ta mini strefa kibica. Naiwnym też trzeba być by wierzyć, że od braku strefy przybędzie nam dróg gładkich jak stół a dziesiątki studentów dostaną stypendia - takie cuda to tylko przed referendum w sprawie odwołania prezydenta (patrz przykład kilku śląskich miast ostatnio:))

To nie wyskakuj z Błaszczakiem. Nie jestem malkontentem, bo nie krytykuje organizacji imprezy, stref kibica w miastach będących gospodarzami, nawet tej w Będzinie. Poczytałbyś forum to i zobaczyłbyś, że lubię się pobawić. Ty za to jesteś podobny do Michnika, uważasz się za wyrocznię.Pewnie. Jesteśmy ekonomicznymi potęgami. Róbmy wszystko swoje. Aqua Park w każdym mieście. Korty, filharmonie etc. Jak dla mnie to jesteśmy za malutcy i uważam, że powinniśmy się jednoczyć w takich sprawach i robić rzeczy wielkie z przepychem, ale po jednej w regionie. Niestety to utopia, jak każdy będzie chciał sobie skrobać rzepkę sam.No i nie łudzę się, że te pieniądze będą lepiej spożytkowane. Nie przez SLD. 

Generalnie chodzi mi o to, że nie można mieć wszystkiego, a wy jak te dzieci. Chcemy to, chemy tamto a jak nie, to płacz na forum

Idąc Twoim tropem po co nam drużyna siatkówki w PLK - przecież za to można mieć kupę kilometrów prostych dróg - a przecież niedaleko jest Sosnowiec, w którym sport jest też na wysokim poziomie - po co mamy ładować na to kasę - jeździjmy na piłkę nożną do Sosnowca, na koszykówkę do Sosnowca itd. itp.
Wracając do tematu dzisiaj zauważyłem ogłoszenie Łęknickiej Sadyby, że Euro będzie "podawane" na 2,5 metrowym ekranie wraz z potrawami z grilla itp. Więc może warto

Aha - i najprawdopodobniej już od przyszłego roku będziemy mieli - jako obywatele - dostęp do budżetu obywatelskiego. I wtedy będziemy sobie mogli wybierać na co przeznaczymy część miejskiego budżetu

Nadinterpretujesz świadomie moje słowa więc kończę z Tobą dalszą dyskusję. Miłego dnia.

To prawda - troszkę wyolbrzymiłem Twoje słowa - świadomie - aby pokazać, że moim zdaniem nie masz racji. I tylko tyle.

Wracając do wątku:gdzie w mieście można obejrzeć Euro2012

hahaha, oczywiście podstawowym twoim argumentem, czego się spodziewałem będzie moja pisownia. Jestem w internecie i mam ją w dupie, najpierw niech sobie wszyscy poinstalują polskie znaki, to ja zacznę się przejmować pisownią. Będzin mnie nie interesuje, interesuje mnie co oferuje moje miasto. Dla twojej wiadomości, jadę do strefy kibica do Parku Śląskiego. Jesteśmy ponad 100 tyś zadupiem kulturalnym i bardzo mnie to smuci. Ledwo dni miasta potrafią zorganizować, gdzie atrakcje są porównywalne do jakiś beskidzkich zadupii. Niema tu prawdziwych klubów, koncertów, ostatnio przez kuriozalny "100- letni " remont PKZ spektakli teatralnych, nawet ogródka piwnego z animatorem niechce się nikomu wystawić na EURO. Mam wielu znajomych w Płocku, który to liczbą mieszkańców nas przypomina. Jest tam o wiele wiele ciekawiej. Pieniądze przez ostatnie lata były marnowane, między innymi przez organizację co się bodajrze nazywa OD-FRONTU, gdzie organizowane przez nich imprezy przyciągały garstkę osób, a tematem przewodnim tych że imprez i patronata sklepu z odzieżą, który naszczęście upadł, jest marihuana i CHWDP. Więc naprawdę, można lepiej spożytkować pieniądze miasta niż do tej pory. Pytanie tylko dlaczego się tego nie robi.

Ja nie czepiam się twojej pisowni. Chcesz to rób sobie błędy ortograficzne i interpunkcyjne. Mam to gdzieś, bo to świadczy o tobie, a nie o mnie. Ale skoro domagasz się strefy kibica, by móc oglądać mecze reprezentacji 'Naszego' kraju, to logicznym wydaje się, że będziesz o niej i Polakach mówił z szacunkiem, co wyraża się przez sposób pisowni.



Jak dla mnie, to w naszym mieście dzieje się sporo. Z tym, że nasze miasto stawia bardziej na sport i rekreację aniżeli na kulturę. Moim zdaniem słusznie. Jak cię boli brak klubów, to załóż jakiś. Dziwnym argumentem jest dla mnie zarzucanie miastu braku inicjatyw prywatnych...


Widzę, że bardzo cię boli to stowarzysznie Od Frontu i wszystko co z nim związane. Nie lubisz Bas Tajpana, Profitto i krytykujesz wszystko co do tej pory zrobili. Nie wszystko im się udało, ale sporo rzeczy zrobili. Ciekawi mnie co ty w tym czasie zrobiłeś poza pisaniem na forum, jacy to są oni źli. Dużo o tobie mówi także to, że cieszy cię upadek prywatnego sklepu, będącego jedynym skate shopem w Dąbrowie.

Żeby nie było. Jestem wielkim przeciwnikiem marihuany. Daleko mi także do kultury hip-hopowej, choć rapu słucham chętnie.

tak cieszy mnie upadek sklepu który propaguje dresiarskie ciuchy, bo z hiphopem one niewiem mają wspólnego, ( widok kilkuletniej dziewczynki siedzącej za ladą i puszczającej sobie Firme o jebaniu policji, nie świadczył dobrze o tym miejscu ) Nic o mnie nie wiesz, więc niemasz pojęcia gdzie działam i co robie. Wyżej wymienione ekipy trwonią pieniądze miasta na które byłeś uczulony w poprzednich postach. Mam kilkanaście opcji na rozwój kulturalny tego miasta, nikt mnie w mieście nie chce słuchać, bo rządzi tu kolesiostwo i upłynnianie kasy na szemrane inicjatywy, dlatego będe zmuszony działać z Sosnowcem, który jest zainteresowany moimi pomysłami.

Przytoczenie klubów, nie jest przytykiem do władz miasta, tylko do miasta ogólnie. A bez wsparcia władz miasta i polepszania ofety kulturalnej, również prywatne kluby nie mają tutaj racji bytu.


a internet to śmietnik, więc pisanie Polska czy polska, dla mnie nie zmienia tutaj nic. Ma być szybko i tak by dało się odczytać. Są większe zbrodnie internetowe niż mała i wielka litera

Owszem, nie wiem, ale dlatego zapytałem, jakie działania ty podjąłeś.



Musisz być naprawdę zdesperowany robiąc coś w Sosnowcu po lekturze tych postów. Kibice, którzy mogą przyjść nie będą ci przeszkadzać?:

http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=18551
http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=18476
http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=24979
http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=38386




Może i internet jest śmietnikiem ale to forum nim nie jest. Dzięki niemu można przeczytać takie posty jak ten:



http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=46373

czy też, gdy mowa o odsłonięciu pomnika Żołnierza Zwycięzcy na Gołonogu:



http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...ost&p=48750

Może dlatego nikt nie chce, żebyś coś w DG robił?

Partia - ekran (obraz z projektora) + TV + drugi TV w ogródku

a co do sprzeczki czy warto było zrobić coś dla kibiców w DG - to stoję po stronie, że tak warto było - i nie porównywałbym wyłożenia małej ilości kasy na coś co by się ludziom bardzo spodobało (myślę, że sponsorzy by się spokojnie znaleźli sami) do wybudowania aquaparku za grubą kasę.
DG staje się pustynią rozrywkową (przykład ul. 3-maja na której nawet odbywające się co jakiś czas imprezy nie są w stanie reanimować "trupa" dopóki będzie tam tyle banków ile jest) i właśnie każdy jeździ do Katowic, Sosnowca - bo tam wiedzą co młodym ludziom jest potrzebne w weekend. Więc dla mnie postawienie sprawy, że po co robić można jechać do Sosnowca jest argumentem z d***. To Sosnowiczanin powinien się zastanawiać czy nie przyjechać do DG na mecz bo tam będzie lepiej ciekawiej fajniej - niepotrzebne skreślić.

przytaczasz posty które z tym niemają nic wspólnego, ale forumowe trole tak już mają. Niema co z tobą dyskutować, skoro i tak to tylko ty masz racje i tylko tobie się wydaje że masz argumenty.

Znikaj trolu akysz

Dni miasta mizerne, oferta rozrywkowa słaba. Przytaczanie argumentow, ze na strefe kibica wyda sie niepotrzebne pieniadze jest dla mnie dosc zaskakujace. Licencja uefa chyba nie kosztuje tak duzo, gastronomia by zarobila, miasto by troche odzylo na te dni, ludzi pewnie przyszlo by dosc sporo.

Na slowa, ze mozna sobie jechac do Bedzina na strefe kibica rownie dobrze mozna odpowiedziec, ze na dyskoteki, popoludniowe spacery itd. tez mozna pojechac do Katowic, Sosnwca, ale jaki to ma sens. Idac tym tokiem myslenia tak jak ktos wspominal miasto calkiem zaniknie pod wzgledem wydarzen i spedzania w nim czasu przez mieszkancow.

Poza tym impreza rangi euro chyba sie w Polsce juz nie przytrafi tak szybko. Na dni miasta do Bedzina, bo bardziej intersujacy artysci, na wieczor do Katowic, do restauracji do Sosnowca/Katowic, na dworzec do nas tez nie, to na co? Tylko na sport i rekreacje?

ty się za to wcale nie odnosisz do moich argumentów, więc jak ty chcesz dyskutować a kto jest forumowym trolem, to widać po postach i ich treści. Ja się czepiam i przedstawiam swoje argumenty, często niezgodne z tym co myśli większość, tobą za to kierują emocje i jakieś złe doświadczenia, co pokazały zacytowane przeze mnie posty



Ale akurat na spacery to Dąbrowa jest super miejscem Zrozumcie, że ogromna część mieszkańców spędza czas na rekreacji i uprawianiu sportów. I tu Dąbrowa jest zdecydowanym liderem. Nie samymi imprezami klubowymi ludzie żyją A taka specjalizacja nie byłaby złym pomysłem.Wasze argumenty z dworcami, drogami mnie nie przekonują, bo wiadomo, że to każde miasto powinno mieć na poziomie. Nie mieszajmy szeroko rozumianej rozrywki z infrastrukturą.

Nie samym sportem ludzie zyja, a szkoda. Przeciez taka organizacja strefy to nie tylko wydatki, ale zyski dla okolicznych sklepow, zyski na punktach sprzedazy wewnatrz strefy, wiec straty automatycznie sa mnejsze. Szkoda, ze nic sie nie organizuje.

@Kamil_ - trochę zaprzeczasz sam sobie. Bo skoro Dąbrowa tak sportem i rekreacją stoi to jednak mimo wszystko powinna coś zorganizować w związku z odbywającą się w naszym kraju jedną z największych w europie imprez sportowych.