Na stronach UM pisze, ze:
[quote]
NajwiĘksze zainteresowanie uczestnikÓw imprez budziŁy wielbŁĄdy, ktÓre przybyŁy z warszawskiego cyrku.
Blondyn i Gobi, bo tak miaŁy na imiĘ, budziŁy ogÓlnĄ sympatiĘi choĆ przejaŻdŻka nimi byŁa niemoŻliwa, wokÓŁ zwierzĄt gromadziŁy siĘtŁumy. SzczegÓlnie cieszyŁy siĘdzieciaki, ktÓrym wielbŁĄdy jadŁy z rĘki. Czworonogi zresztĄ doŻywiaŁy siĘsame rosnĄcymi w parku liŚĆmi z drzew.
[/quote]
Zreszta, co za roznica. Wazne, ze Talkowski spelnil swe (wyborcze?)obietnice o wielbladach w Dabrowei Gorniczej

[/quote]