Po III rozbiorze Polski, kiedy ziemie te przeszły pod panowanie pruskie, kopalnia została w 1796 roku przejęta przez Urząd Górniczo-Hutniczy w Tarnowskich Górach i nazwana kopalnią Reden (druga, bardziej dla mnie prawdopodobna wersja mówi, że pruska kopalnia Reden nie była dokładnie w tym samym miejscu, co wcześniejsza odkrywka, którą niektóre źródła lokalizują na obszarze pomiędzy dzisiejszymi ulicami Kościuszki i 3 Maja - czyli nieco na zachód od Redenu). Około 1798 roku kopalnia prowadziła już eksploatację podziemną - powstał w niej szyb upadowy i sztolnia odwadniająca (nazwana później sztolnią Ullmana).
W latach 30. XIX wieku zgłębiono dwa nowe szyby - Józef (pionowy) i Maria (pochyły).
Kopalnia była połączona z pobliską Hutą Bankową zaprojektowaną przez Filipa Girarde'a (tego od Żyrardowa), a wybudowaną w latach 1833-40 kolejką, początkowo konną, później parową.
W XIX wieku kopalnię trapiły częste i długotrwałe pożary, z którymi zazwyczaj walczono zatapiając wyrobiska.
W 1891 roku skarb państwa wydzierżawił kopalnię spółce Szewcow, Derwiz, Pomerancew, którzy w latach 1893-1895 próbowali wznowić wydobycie, jednak z mizernym skutkiem. W 1897 roku oddali oni dzierżawę kopalni Francusko-Rosyjskiemu Towarzystwu Górniczemu (kontrolowanemu przez tych samym inwestorów co prowadząca kopalnie Paryż i Koszelew spółka TFW) - w skrócie TFR. W 1898 roku wydrążono szyb Reden II, a od 1899 roku wznowiono wydobycie.
Kopalnia początkowo stosowała wydobycie na zawał, potem od 1904 roku na suchą podsadzkę, a od 1911 roku wprowadzono podsadzkę płynną (zamułkę), szyb powietrzno-zamułkowy znajdował się na wschód od dzisiejszej superjednostki, dochodziła do niego napowietrzna kolejka linowa z piaskowni na Świerczynie (na północ od Strzemieszyc Wielkich), której ślady w postaci fundamentów podpór zachowały się do dziś.
W okresie międzywojennym zmodernizowano kopalnię. W 1923 roku wybuchł kolejny pożar - zginęło w nim 38 osób. W 1925 roku nazwa właściciela zmieniła się na Francusko-Polskie Towarzystwo Górnicze (TFP). Z powodu kryzysu kopalnia została unieruchomiona w 1934 roku, następnie w 1935 roku wybuchł w niej kolejny poważny pożar, który ostatecznie unieruchomił kopalnię - została po zaledwie kilku dniach zatopiona. Podjęto jeszcze próbę wznowienia wydobycie w 1936 roku, jednak nie zakończyła się ona powodzeniem.
Po II wojnie światowej kopalnię włączono do KWK Generał Zawadzki, w okresie PRL zrekultywowano odkrywkę, tworząc na jej terenie Park Hallera. Dwukrotnie próbowano rozpocząć ponownie eksploatację obszaru Redenu (wyrobiska Zawadzkiego i Redenu dzielił zaledwie kilkudziesięciometrowy filar graniczny), jednak próby te kończyły się każdorazowo wypadkami - po rozpoczęciu eksploatacji w 1968 roku, w 1969 roku wdarcie się wody i szlamu z osadnika Jadwiga II uwięziło ponad 100 górników (głównie właśnie w rejonie starych redenowskich zrobów), w latach 1989-1990 podjęto kolejną próbę, jednak znów zdarzył się wypadek, we którym jedna osoba zginęła. Kolejnych prób już nie było (m.in. z powodu decyzji o zamknięciu kopalni Paryż).
.gif)
Trochę starych map - rosyjska z początku XX wieku, widać na niej (oznaczone jako 'stare', więc zapewne już nieczynne) szyby Józef i Tomasz oraz kopalnię Szuman:

Mapa z lipca 1935 (czyli moment ostatecznego zamknięcia kopalni), widoczny na niej szyb Zygmunt należał do kopalni Nadreden (prowadzonej również przez TFR/TFP)

Trochę starych zdjęć:
Odkrywka kopalni Reden, w centrum widoczny kościół Św. Aleksandra (rozbudowany potem do bazyliki MBA), po lewej kolejka z kopalni Mortimer na stację DŻID. Później częściowo jej śladem zapewne szła kolejka z piaskiem do szybu powietrzno-zamułkowego (fot. Arnold Vielrose, ok. 1890r.).

Szyb wodny (fot. Arnold Vielrose, ok. 1890r.)

Widok na odkrywkę Redenu, Hutę Bankową i dworzec DŻID


Pocztówka (wyd. K. Kostrzeński, Dąbrowa Górnicza, ale to samo zdjęcie było również na pocztówce wydanej przez Żmigroda), około 1910 roku.

Sortownia (NAC):

Zdjęcia z pożaru kopalni w 1935 roku (część z NAC, część nie wiem skąd):



Na ostatnim zdjęciu widać wagonik kolejki piaskowej, tak wyglądały jej fragmenty (zdjęcia wstawione na forum przez ArtGii, na pierwszym w tle huta cynku Konstanty, na drugim widać zabezpieczenia chroniące przebiegającą dołem ulicę przez rozsypywaniem zawartości - zapewne rejon skrzyżowania dzisiejszych ulic Wojska Polskiego i Starocmentarnej ewentualnie przejazd nad dzisiejszą ulicą 11 Listopada w rejonie cmentarza)


Kolejka wywożąca żużel z Huty Bankowej do dawnej odkrywki:

Sylwek, dzięki za czujność
