Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Sprzedam Opla Astre
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > OFF-TOPIC > BAZAR
ryb
Sprzedam Opla Astre

Informacje:

Rok produkcji: 1994,
Data rejestracji: 02/1994,
Przegląd: 12/2010,
Ubezpieczenie: 02/2011,
Przebieg: 199 000 km,
Pojemność skokowa: 1598 cm3, benzyna
VIN: W0L000058P5327044


Auto posiada wspomaganie kierownicy, centralny zamek, alufelgi, szyberdach (super sprawa w lato).

- Opelek sprawny, w dobrym stanie, bardzo zadbany. Było to moje pierwsze auto więc dbałem jak tylko mogłem wink.gif.

- Sprowadzony z Niemiec. Pierwsza rejestracja w Polsce: 02-GRU-2005.

- Auto blacharsko w stanie 4+ (rdza jedynie na masce, kilka cm pasek).

- Progi zdrowe, nie pognite tak samo jak podłoga.

- Miejsca newralgiczne dla tego modelu, czyli nadkola tył i okolice wlewu paliwa w stanie bardzo dobrym bez purchli, wyprysków - zobacz zdjęcia.

- Alufelgi oraz nowe opony (przód Dębica Passio 7mm bieżnika, tył Yokohama A-Spec 6mm bieżnika. Wszystko kupowane na wiosne tego roku).

- Komplet dokumentów.


196 000 km - Nowy olej, filtry, rozrząd kompletny (pasek, napinacz, pompa wody), łączniki stabilizatora oraz pompa paliwa. Na większość rzeczy posiadam paragony.

W aucie nie było palone, jestem osobą niepalącą.

Super sprawą na lato jest szyberdach, w który asterka została wyposażona. Oczywiście jest sprawny nie cieknie itd...


Dorzucam nowe klocki hamulcowe, nie zdążyłem wymienić.


Cena do negocjacji.
Sprzedaje ponieważ przesiadam się na coś większego i mocniejszego. Mam okazje tanio kupic prawdziwą besię smile2.gif. Też opla wink.gif.

Spalanie w mieście 8-8,5l/100km


tel.: +48 518217482
Gadu-Gadu: 5184224
link do otomoto: http://otomoto.pl/opel-astra-C14292205.html

Dla zdecydowanego kupca dorzucam gratis 4 zimówki na stalówkach z bieżnikiem około 7mm także prawie nowe wink.gif












janosikdg
Kolejna osoba która przy 196tyś wymienia kompletny rozrząd itp itd żeby przy stanie licznika 199tyś sprzedać auto biggrin.gif:D
Pantas
CYTAT(janosikdg @ czw, 22 lip 2010 - 10:35) *
Kolejna osoba która przy 196tyś wymienia kompletny rozrząd itp itd żeby przy stanie licznika 199tyś sprzedać auto biggrin.gif:D

Różnie w życiu bywa kolego, wiadomo, że jest masa naciągaczy, ale ja też sprzedawałem autko i była tam praktycznie nowa instalacja gazowa, wymienione amortyzatory i rozrząd i jak miałbym Ci udowodnić, że to wymieniłem? Miałem na wszystko paragony, więc coś w tym musi być wink.gif
kamillll
każdy normalny nie sugeruje się takimi wpisami tylko po zakupie używanego auta wymienia kompletny rozrząd i wszystkie płyny z olejami...
Leszek
I silnik, skrzynię biegów oraz hamulce (o karoserii nie zapominając) laugh.gif
kamillll
no mam nadzieje ze napisales to jako zart.
kupujesz auto to powinno cie byc stac na utrzymanie.
proste.
Pantas
i będziesz wymieniał to co już zostało wymienione od tak dla zasady? bo nowo zakupione to trzeba wymienić? gruba kasa wywalona, w zasadzie w błoto, bo nie zaufałeś sprzedawcy i nie sprawdziłeś co faktycznie zostało wymienione, przy wartości auta 3000 zł, wymiana płynów, olei i rozrządu to koło 500 zł, a to spora część wartości auta.
kamillll
to jest koszt eksploatacji.
zaufasz jeżeli chodzi o rozrząd? a co jak jednak strzeli? pamiętaj że oszczędny traci podwójnie.
ja dla spokoju wymieniam, kupowałem auto 2 razy i zawsze do ceny zakupu dokładałem ponad 1000 zł.
ale mam spokój i wiem co kiedy wymienione.
a wsrod znajomych mialem przypadek - kupil auto, nie wymienil nic bo przeciez poprzedni wlasciciel wymienial....zgadnij jak to sie skonczylo?
Leszek
A spośród moich znajomych nikt, kto kupował używany samochód rozrządu nie wymieniał i jakoś nic się nie stało...

BTW - mój w momencie zakupu miał 27 tysięcy kilometrów - też powinienem wymieniać?

Dostawcy części muszą Cię kochać laugh.gif
Reaper
Zależy jaki silnik ma ta Astra - 8V czy 16V. Większość 8V w oplach jest bezkolizyjna, więc nie ma co panikować (jeżeli przy silniku nic nie było majstrowane).

Ja olej z filtrem w C16NZ wymieniłem po miesiącu, stukające łożysko po prawie pół roku, a w międzyczasie piastę, przednie hamulce i łącznik stabilizatora w którym się śruba urwała.

Auto ma swoje lata, więc jak się coś sypnie - to się wtedy wymieni. Nie ma co się napalać na gruntowny remont, bo przydało by się wymienić wahacze, wszystkie plastykowo-gumowe łączniki, końcówki drążka, gumowe tulejki, uszczelki w silniku i aparacie zapłonowym... To może lepiej dozbierać i kupić nowe auto?

Ale się nam OT zrobił, oj będzie op***rz od moderatora biggrin.gif
ryb
Auto sprzedane. Na wszystko oczywiście mialem rachunki mozna bylo sprawdzic w warsztacie kolo nemo. Zrobilem rozrzad itp ale trafila sie okazja kupna czegos lepszego za dobre pieniadze i akurat je mialem ;]

Ps. To był 8V takze nawet jak ktos kupi taki silnik a pasek strzeli to nie ma wielkich szkod.
vacu
Leszek - w tej kwestii kamillll ma absolutną rację, po zakupie trzeba wręcz wymienić olej, filtry, rozrząd. Oczywiście nie w każdym aucie jest to tak ważne ale jeżeli to jest nowy diesel to podobno jest dramat jeżeli strzeli pasek. A ufać to mogę po robocie (Uff... wink.gif) ale nie sprzedawcom aut w dzisiejszych czasach niestety (poczytaj choćby http://tylik.motogrono.pl/). Koszt rozrządu w moim przypadku to było 900 zł a jaki byłby koszt ew. remontu silnika?
Oczywiście są i uczciwi ludzie, w niektórych autach idzie o tyle o ile ocenić stan paska jeżeli ktoś jeszcze dodatkowo ma paragon.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.