Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Mecze: MKS - Gedania Żukowo
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Siatkówka
Kamil_
Jak tam nastroje przed meczem? Będzie szybkie 3-0?
Padziu
no ba biggrin.gif masz co do tego jakiekolwiek wątpliwości?? a może nawet "godzina z prysznicami" tongue.gif
Zibar
to może ja... są plakaty na mecz, do drugiej rundy rozwieszania. Te które były rozklejone w poniedziaqłek - już zerwane lub zaklejone... pomożecie ? Do odebrania jak zwykle na portierni.
Lui
CYTAT(Zibar @ śro, 04 lis 2009 - 15:34) *
... pomożecie ?


Pomożemy wink.gif
Padziu
CYTAT(Zibar @ śro, 04 lis 2009 - 15:34) *
to może ja... są plakaty na mecz, do drugiej rundy rozwieszania. Te które były rozklejone w poniedziaqłek - już zerwane lub zaklejone... pomożecie ? Do odebrania jak zwykle na portierni.



Byłem dziś z Beicą na hali około g. 18:00 i pan na portierni powiedział że nie ma plakatów tongue.gif Także z całym szacunkiem ale nie ma przy czym pomagać biggrin.gif tongue.gif
Zibar
Ja byłem trochę później i były, po prostu nie spodziewali się, że tak szybko po info przyjdziecie smile.gif po treningu wyłożyłem na ladę towar - sorry dla tych co przyszli po darmo. Sam trening przed meczem z Gedanią też był dłuższy, widać, że dziewczyny trenują solidnie.
Lui
CYTAT
Zapowiedź spotkania MKS Dąbrowa Górnicza - Gedania Żukowo

W 3. kolejce w Dąbrowie spotkają się miejscowy MKS z Gedanią Żukowo. Drużyny mają inne cele i aspiracje w obecnym sezonie. Podopieczne Waldemara Kawki zamierzają walczyć o miejsce w czwórce, natomiast dla Gedanii sukcesem będzie prolongata ligowego bytu.

Gospodynie sobotniego spotkania doznały nieoczekiwanej porażki w pierwszej kolejce z Gwardią Wrocław, ulegając tej drużynie 2:3. Straty te szybko odrobiły, zwyciężając w Białymstoku tamtejszy AZS 3:0. Dąbrowianki po raz kolejny zagrają w roli faworytek w sobotnim meczu. Do tej pory drużyna Gedanii jeszcze nie wygrała żadnego meczu w Dąbrowie Górniczej i trudno przypuszczać, aby jutro było inaczej.

Gedania jest w zupełnie innych nastrojach niż ich rywalki z Dąbrowy Górniczej. Po zakończeniu sezonu 2008/2009 w klubie z Żukowa doszło do sporych zmian personalnych. Drużynę opuściły zawodniczki, które stanowiły o jej obliczu. Działacze jak i trener zdecydowali, że w PlusLidze Kobiet zagrają młode i uzdolnione siatkarki..

Jak do tej pory Gedania zanotowała dwie porażki. W pierwszej kolejce podopieczne trenera Grzegorza Wróbla uległy PTPS Piła 0:3, a w drugiej kolejce w takim samym stosunku przegrały z Centrostalem Bydgoszcz. Powtórzenie ubiegłorocznego sukcesu jakim niewątpliwie było zajęcie ósmego miejsca w PlusLidze Kobiet będzie jeszcze trudniejsze w obecnym sezonie.

siatka.org
Kamil_
Wygrana 3-0. W setach do 17, 17 i do 15 z tego co pamiętam. Przez cały mecz dobry doping, choć momentami mamy jeszcze przestoje. Jeśli chodzi o oprawę to dziś flagowisko na hali, m.in. 45 małych flag na kij i kilkadziesiąt wielkich na wyższej trybunie. Na sektorze ludzi od groma i gdy tańczyliśmy labada część ludzi zapomniała o meczu i podziwiała nas smile2.gif

Co do zabawy z publiką, ta chętnie machała flagami, wstawała do fali, lecz liczenie i odpowiadanie na pytanie 'kto wygra mecz?' nie działało. sad.gif

Co do sklepiku to szaliki zeszły wszystkie, vlpeki również cieszyły się wzięciem. Oby więcej takich meczów I do następnego Panowie smile2.gif

Pozdrawiam!
Padziu
POMECZOWA KONFERENCJA PRASOWA
CYTAT
Justyna Sachmacińska (kapitan Gedanii Żukowo) : Gratuluje Dąbrowie 3pkt . Szkoda że nie urwałyśmy choć seta lub punktu, na to liczyłyśmy. Dzisiaj miałyśmy że tak powiem jeden z lepszych meczów rozegranych na razie w lidze przede wszystkim w przyjęciu, dobrze też w ataku. Tak naprawdę nie zrealizowałyśmy założeń taktycznych, które na pewno pomogły by nam w tym wyniku. Stąd też ta przewaga punktowa dziewczyn z Dąbrowy.

Magdalena Śliwa (kapitan Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza): Ja się cieszę że było szybko wesoło i przyjemnie. Mecz był dość szybki i wierzymy że młody zespół gedani na pewno jeszcze rozegra lepsze mecze niż te dotychczas które zawsze się uczą i rozwijają. Przykład zeszłego sezonu że też w pewnym momencie zaskakuje ich gra i zaczęły przeszkadzać w lidze i skończyły fajnie. Życzę im z całego serca w tym roku, natomiast cieszę się że 3 punkty łatwo i przyjemnie zdobyłyśmy.

Grzegorz Wróbel (trener Gedanii Żukowo): Tak jak mówiła Justyna, przyjechaliśmy tu powalczyć o wygranie seta bo na razie takie mamy minimalne a może ktoś powie maksymalne plany. Cieszy to że poprawiamy się z meczu na mecz, coraz lepiej gramy. Założyliśmy też sobie coś takiego żeby nie przegrać seta do 11, przegraliśmy do 15 ale już jest jakaś nutka optymizmu, że będzie coraz lepiej. Pokrzyżowały nam plany choroby, Natalii Kurnikowskiej która przyjechała wczoraj i okazało się że ma 39stopni gorączki i wypadła zawodniczka która miała grać w pierwszej „6”. 9zawodniczek – to też nam troszeczkę pokrzyżowało plany. Gratuluje zespołowi z Dąbrowy i liczę na ich dobre występy w Lidze Mistrzyń

Waldemar Kawka (trener Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza): Zainkasowanie trzech punktów to największa korzyść tego spotkania. Gedania to młody zespół, tak naprawdę przed meczem nie wiedzieliśmy czego się spodziewać. Jest to młody i nieobliczalny zespól, o czym przekonaliśmy się sami na własnej skórze, co znaczy młodość i chęć do gry, to od meczu z nami gedania zaczęła marsz w górę tabeli. Dobrze że tym razem stało się inaczej. W naszej grze widać jakby więcej luzu, momentami graliśmy lepiej niż w tych dwóch poprzednich spotkaniach . Zdarzyły nam się dwie serie w których straciliśmy punkty, mam nadzieje że to wyeliminujemy.


Dla ciekawostki dodam że na konferencji obecny był trener Ireneusz Mazur ale stwierdził że meczu nie widział bo przyjechał na koniec 3 seta i usiadł sobie chwilę w barze.... biggrin.gif

EDIT - @Kamil poprawione. Pisałem szybko więc mogło się zdarzyć....
Kamil_
Padziu, meczy to koza. Liczba mnoga od słowa mecz to meczów smile2.gif

Jak było nas słychać na parkiecie?
Hi-tek
Dodadm tylko ze spore zainteresowanie gadzetami typu szaliki i te plastikowale klaskaczki:)
Moze wreszcie sie cos zamowi dla kibicow:)
Padziu
Na parkiecie? Proste przyśpiewki tzn 1,2,3, MKS , Literki wychodzą bardzo fajnie natomiast te dłuższe za przeproszeniem sie kupy dupy nie trzymają.Pozatym zauważalny jest efekt: KK jedzie długą przyśpiewkę a hala klaszcze bo akurat jest zagrywka MKS. i Więcej przeszkadzania serwisowego biggrin.gif biggrin.gif biggrin.gif


Co do szaliczków itp. -> można pomyśleć o nowej serii i tak jak było mówione - długopisy, klaskacze....


EDIT: Materiał o meczu TVS TUTAJ
Coelho
MKS Dąbrowa Górnicza vs Gedania Żukowo 3:0
Dzisiaj nas na młynie ok. 40/50 głów, przyjezdnych 0 (a szkoda...), na tym meczu rozkładamy po całej hali 25 Dużych i 45 Małych FLAG NA KIJACH (MACHAJEK) + podwieszony trans pod sufitem po przeciwnej stronie niż my „CAŁA HALA ŚPIEWA Z NAMI” który zostawiliśmy po ostatnim meczu z Gwardią. Doping średni. Na tym meczu wywieszamy 2 flagi FC SOSNOWIEC MKS DĄBROWA GÓRNICZA. Flagi MKS’u jeszcze nie odzyskaliśmy.
Kamil_
Jak średni jak dobry doping tongue.gif tylko przy labada tyłem była porażka ^^
torbit
Doping dzisiaj zdecydowanie lepszy w naszym wykonaniu niz w meczu z Gwardią a i hala żywiej reagowała chociaż ludu było troszke mniej.
checkin
Pierwsza partia fotek z meczu z Gedanią w klubowej galerii.

Fotki z kibicami (oprócz KK) w dziale "Inne Fotki"

Dzięki uprzejmości Admina Arta, wkrótce w galerii pojawią się fotki i filmiki z meczy siatkarek z lat 2005-2008.

Lui
CYTAT
PlusLiga Kobiet: Kolejne trudne wyzwanie dla Gedanii Żukowo

Gedania Żukowo nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli PlusLigi Kobiet. Nie zdobyła do tej pory nawet jednego seta. Jej najbliższym rywalem będzie Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza, mający w swoim składzie m.in. środkową kadry Katarzynę Gajgał.

W pierwszym spotkaniu obu ekip, rozegranym w 3. kolejce w Dąbrowie Górniczej, MKS zwyciężył 3:0. W żadnym z trzech setów dąbrowianki nie dały rywalkom ugrać więcej niż 17 punktów. Siatkarki Enion Energii zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli PlusLigi Kobiet, mając na koncie 22 punkty. Z kolei Gedania Żukowo okupuje wciąż ostatnią pozycję. W żadnym ze spotkań żukowianki nie wygrały nawet jednego seta.

Pojedynek Enion Energii z Gednią ma tylko jednego faworyta i jest nim zespół z Dąbrowy Górniczej. Trener Gedanistek Paweł Kramek przyznał, że skład MKS-u jest bardzo wyrównany, a każda z zawodniczek tego zespołu grałaby w pierwszej szóstce jego drużynie. - W tej drużynie nawet nie można mówić o podstawowym składzie, gdyż tak to jest wyrównany zespół, że w każdej chwili siatkarka z ławki może wejść do gry i być pierwszoplanową postacią na boisku.

W poprzednim sezonie siatkarki z Żukowa pierwszy mecz wygrały dopiero w drugiej części rundy zasadniczej i był to mecz rewanżowy przeciwko MKS-owi. Wtedy jednak Gedanistki miały już na koncie trzy punkty, bowiem w trzech spotkaniach doprowadziły do tie-breaka. Teraz zadanie jest o wiele trudniejsze. Podopieczne trenera Pawła Kramka tracą już bowiem do Stali Mielec 10 punktów.

- Oczywiście słabszy dzień rywalek przy naszej bardzo dobrej zagrywce pozwoliłby nam się mocniej postawić, ale obawiam się, że my na lekceważenie ze strony żadnego rywala liczyć nie możemy. A wszystko przez... poprzedni sezon. Wówczas w Żukowie zabieraliśmy punkty drużynom z czołówki i o tym się stale pamięta - dodał trener Kramek.

siatka.org
Lui
Gedania Żukowo - Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza 0:3 (13:25, 16:25, 9:25)

Wygrana ! smile2.gif
Kamil_
3set - bajka smile2.gif
endriu
Przyznam, że drżącą dłonią otwierałem stronę z wynikiem, doświadczony ubiegłorocznym występem naszej drużyny na Pomorzu biggrin.gif
Na szczęście...

Gratulacje za profesjonalne podejście do meczu i wynik.


pozdr...
checkin
Relacja z meczu.

CYTAT
Lekcja od Enionu Energii

Siatkarki Gedanii Żukowo otrzymały lekcje od uczestniczek Ligi Mistrzyń. Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza bardzo poważnie potraktował mecz, nie dokonując podczas gry żadnej zmiany. Gedanistki przegrały na własnym parkiecie 0:3 (13:25, 16:25, 9:25). Poniżej zapis bezpośredniej relacji, którą przeprowadziliśmy z dzisiejszego spotkania.

ENION: Haładyn, Szczurek, Liniarska, Pura, Sieczka, Gajgał, Strasz (libero).

GEDANIA: Jeromin, Kurnikowska, Łozowska, Sachmacińska, Plebanek, Szymańska, Siwka (libero) oraz Kocemba, Pasznik, Łapin, Łysiak

Sędziowie: Janik, Herbik (Warszawa).

Mecz rozpocznie się z opóźnieniem, bo przy prezentacji drużyn w hali zgasła część oświetlenia. Zgasły niektóry reflektory w 1/3 części obiektu. Awarii póki co nie udało się usunąć. Trenerzy wyrazili zgodę, aby grać przy takim świetle. Kilkanaście minut później światła rozbłysły z pełną mocą.

PIERWSZY SET - 13:25
Doskonale rozpoczęła Gedania. Pierwszy punkt atakiem, a drugi po asie serwisowym zdobyła Natalia Kurnikowska. Na 3:0 poprawiła Małgorzata Plebanek. Niestety, potem rozpoczęła się passa przyjezdnych. Przy zagrywce Joanny Szczurek zdobyły one pięć punktów z rzędu.
Przy wyniku 3:5 z atakiem przebiła się Plebanek. Gospodynie mogły zdobyć kontaktowy punkt na 5:6, ale przy autowym ataku rywalek sędziowie dopatrzyli się dotknięcia siatki po stronie gedanistek. Pierwsza przerwa techniczna nastąpiła przy wyniku 5:8.
Po powrocie do gry udanie zaaatakowała Katarzyna Gajgał, a Małgorzata Jeromin przy próbie "kiwki" została zablokowana. Dopiero przy 5:10 punkt udało się zdobyć Plebanek. Po błędach Gedanii w zagrywce (Szymańska) i ataku (Kurnikowska), przy wyniku 7:13 o przerwę poprosił trener Kramek.
Czas nic nie dał, gdyż po zbiciach 14. i 15. punkt dla przyjezdnych zdobyła Szczurek. Natomiast do przerwy technicznej doprowadziła Kurnikowska, której atak nie zmieścił się w polu ograniczonym antenką. Straty miejscowych siatkarek wzrosły do 7:16!
Pierwsza zmiana w Gedanii. Kurnikowską zastąpiła Kocemba, a z atakiem przebiła się Plebanek. Joanna swoją obecność na parkiecie zaakcentowała punktem na 9:17. Blok Justyny Sachmacińskiej dał wynik 11:18, ale następnie zagrywkę zepsuła Anna Łozowska. Przy 11:21 o drugą przerwę poprosił trener Kramek.
Po powrocie do gry dwukrotnie została zablokowana Sachmacińska, a na 11:23 w aut strzeliła Plebanek. Przy tym rezultacie nastąpiła podwójna zmiana w Gedanii. Na parkiet weszły Pasznik i debiutantka w PlusLidze, niespełna 16-letnia Zuzanna Łapin.
Pierwszą piłkę setową obroniła Aleksandra Szymańska. Przy drugiej w aut zbiła Ewelina Sieczka. Ale zgodnie z przysłowiem do trzech razy sztuka przy kolejny podejściu, po ataku z obejścia przebiła się Gajgał.

SET DRUGI - 16:25
Niestety, rozpoczęło się od dwóch błędów gedanistek. Na 3:0 dla przyjezdnych podwyższyła Aleksandra Liniarska, a na 4:0 Szczurek. Wówczas był czas na żądanie trenera Gedanii. Po powrocie do gry pierwszy punkt dla gospodyń zdobyła Kurnikowska. Szkoleniowiec dokonał zmiany na środku bloku, zmieniając Łozowską na Łysiak. Na 3:6 blokowała Plebanek. Do przerwy technicznej Gedania już punktu nie zdobyła (3:8).
Gospodynie nie poradziły sobie z zagrywką Agnieszki Pury. Na przyjęcie za Plebanek weszła Kocemba. Mnożą się błędy gospodyń. Dotknięcie siatki oznacza wynik 3:11. Gdy w kolejnej akcji udanie zbijała Sieczka, trener Kramek dokonał znów podwójnej zmiany z Pasznik i Łapin. Przyniosła ona taki efekt, że Pura wyrzuciła serwis w aut i było 4:12. Po nastęnym punkcie dla Dąbrowy szkoleniowiec Gedanii wykorzystał drugą przysługującą mu przerwę.
As serwisowy Sieczki na 14:4. Po autowym zbiciu Kurnikowskiej oraz najdłuższej wymianie meczu, którą skutecznym zbiciem zakończyła Szczurek osiągnęliśmy drugą przerwę techniczną. Gedania przegrywała 4:16!
5. i 6. punkt dla gospodyń zdobyła Kurnikowska. 7:16 zrobiło się po autowym zbiciu Gajgał. Przyjezdne w tym okresie nie mogły sobie poradzić z zagrywką Aleksandry Szymańskiej. Środkowa bezpośrednio po serwisie zdobyła ósmy punkt. Natomiast gdy Kurnikowska przebiła się w ataku na 9:16 o przerwę pierwszą w tym spotkaniu poprosił Waldemar Kawka.
Wreszcie Krystyna Strasz dobrze przyjęła piłkę, co natychmiast w ataku na 17. punkt zamieniła Szczurek. Zbicie Kurnikowskiej zmniejszyło straty na 11:18. Po chwilę Natalia zablokowała kapitalnie Purę. Na 19:12 przebiła się Szczurek i w Gedanii nastąpiła roszada powrotna podwójnej zmiany.
Kurnikowska się wyraźnie rozegrała. Po jej akcji było 13:19. Szkoda, że po chwili zablokowano Jeromin. Przy tej różnicy punktowej grano do 16:22. Dwoma udanymi zbiciami w tym okresie popisała się Joanna Kocemba.
Potem udanie zbijała Sieczka, a gdy ta zawodniczka poszła na zagrywkę popisała się asem na setballa. Tym razem partia została zakończona już przy pierwszym podejściu. Szczurek zablokowała Szymańską.

SET TRZECI - 9:25
Dąbrowa gra nadal bez żadnej zmiany. Natomiast Gedania wyszła do tego seta z Łapin i Pasznik w "6", a ponadto Kurnikowska została przesunięta na pozycję atakującej. Remis 1:1 był po ataku Łozowskiej. Niestety, po chwili Kurnikowska zepsuła zagrywkę, a Sieczka poprawiła na 3:1 dla rywalek. Kłopoty z przyjęciem serwisu Szczurek zmieniły wynik na 2:5. Wówczas weszła do gry Kocemba za Kurnikowską, a w ataku przebiła się Plebanek.
Na przerwę techniczną Enion zszedł z przewagą już 8:3 po udanych akcjach w ataku Sieczki. Po powrocie do gry asem popisała się Pura. Atakująca przyjezdnych poprawiła też wynik na 12:5. Potem były kłopoty z miejscowej strony siatki przy serwisie Marty Haładyn. Straty wzrosły do 6:16, co oznaczało drugą przerwę techniczną.
Po powrocie do gry 7. punkt zdobyła Kurnikowska. I było kolejny przestój. Punktowała Szczurek oraz niestety dla rywalek Sachmacińska po autowym ataku (7:18). Kolejna zmiana w Gedanii na wybicie z rytmu przeciwnika. Ale skoro to nie pomogło, przy 8:20 ostatni czas tego dnia wziął trener Kramek.
Tym razem przyjezdne nie odpuściły już do końca. Piłkę meczową biły już przy 24:8. Obronił ją atak Plebanek. Przy drugim podejściu Pura obiła blok gedanistek i było po meczu po niespełna 70 minutach gry. MVP uznano właśnie Agatę Purę.

Powiedzieli na konferencji prasowej:

WALDEMAR KAWKA (trener Enionu Energii):
- Po ostatnich występach w Lidze Mistrzów baliśmy się tego meczu. Gedania to bowiem nieobliczalny zespół, który może napsuć krwi. Trenerowi Kramkowi życzę, aby ta młoda drużyna zaczęła się lepiej spisywać już od najbliższego meczu.
Dziś ten mecz wyglądał tak, gdyż my zagraliśmy dobrze, a nawet bardzo dobrze.


PAWEŁ KRAMEK (trener Gedanii):
- Rywalki były dziś bardzo skoncentrowane. Widać było, że chcą skończyć mecz jak najszybciej. Dostaliśmy dobrą lekcję siatkówki, chociaż może nazbyt srogą. Ale takie są nasze obecne możliwości. Nie ma się co oszukiwać. Nasza drużyna to obecnie co najwyżej poziom środka tabeli I ligi.

MAGDALENA ŚLIWA (kapitan Enionu Energii):
- Przyjeżdżając do Żukowa miałyśmy w pamięci mecz przed rokiem, który przegrałyśmy 0:3. Jednak to była inna Gedania. Ale przede wszystkim to my dziś zaprezentowałyśmy siatkówkę w dobrym stylu. Przede wszystkim popełniłyśmy małą liczbę błędów własnych.

MAŁGORZATA PLEBANEK (przyjmująca Gedanii):
- Zabrakło nam przyjęcia, nie zrealizowałyśmy założeń przedmeczowych, a w dodatku paraliżował nas stres. Cóż więcej dodać... Możemy tylko pogratulować rywalkom zwycięstwa.


Źródło:
www.energa-gedania.pl
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.