Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Mecze: MKS - AZS Białystok
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Siatkówka
Coelho
Jeśli jest ktoś chętny na wyjazd do Białegostoku proszę o kontakt na GG:2245908 lub PW na forum!!!
Zibar
CYTAT
O pierwsze zwycięstwo w sezonie - przed meczem AZS Białystok - MKS Dąbrowa Górnicza
autor: Anna Jawor, 2009-10-29, 17:03, źródło: inf. własna/ Kurier Poranny

W drugiej kolejce PlusLigi Kobiet AZS Białystok zmierzy się z ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza. Obie drużyny przegrały swoje inauguracyjne mecze w nowych rozgrywek ligowych. Akademiczki gładko poległy w spotkaniu z Centrostalem Bydgoszcz 0:3, natomiast zespoł z Dąbrowy dość niespodziewanie uległ 2:3 Gwardi Wrocław. Drużyna AZS-u Białystok początek sezonu 2009/2010 ma ciężki.W meczu z Centrostalem Bydgoszcz musiała sobie radzić bez nominalnej rozgrywającej. Na wystawie zagrała druga libero białostoczanek- Paulina Gajewska, stąd między innymi Podlasianki nie wygrały ani jednego seta na inaugurację ligi. Wspominała o tym po spotkaniu kapitan AZS-u- Joanna Szeszko: - Kontuzje na miejscu rozgrywającej to naprawdę bardzo duża strata. Zmienniczka Paulina Gajewska, która jest drugą libero robiła, co mogła, lecz niestety nie udało się- powiedziała doświadczona siatkarka. Niewykluczone, że w drugiej kolejce sytuacja może się powtórzyć. Kontuzje wciąż dokuczają rozgrywającym białostockiego klubu. Magdalena Godos, która powoli wraca po kłopotach ze ścięgnem Achillesa, nie jest pewna tego, czy zagra przeciwko Dąbrowie Górniczej. Trener AZS-u Białystok- Wiesław Czaja na łamach Kuriera Porannego stwierdził: - Rozmawiałem z Magdą i wiem, że ma problemy ze skakaniem do bloku i przemieszczaniem się po boisku. Jeśli uznam, że jest za wcześnie na jej grę, to nie będę ryzykował. Pod wielkim znakiem zapytania stoi również występ drugiej rozgrywającej - Eleny Bernatowicz. Siatkarka leczy uraz kciuka i wciąż nie otrzymała licencji na występy w PlusLidze Kobiet. Mimo problemów z kontuzjami, zawodniczki AZS-u Białystok nie chcą być skazywane na porażkę w nadchodzącym spotkaniu i zapewne będą próbowały wykorzystać atut własnej hali i pokusić się o pierwsze punkty w sezonie.

Zespół z Dąbrowy Górniczej do Białegostoku przyjedzie podrażniony porażką 2:3 z Impelem Gwardią Wrocław.Ten rezultat był największą niespodzianką pierwszej kolejki PlusLigi Kobiet. Przed startem sezonu 2009/2010 wszyscy wymieniali drużynę MKS-u jako jednego z faworytów do czołowej czwórki ligi. I trudno się z tymi opiniami nie zgodzić, przecież Dąbrowa mocno wzmocniła swój skład. Kontrakt z ENION Energią podpisała między innymi brązowa medalistka ostatnich mistrzostw Europy - Katarzyna Gajgał. Na rozegranie do doświadczonej Magdaleny Śliwy dołączyła utalentowana Marta Haładyn. Dąbrowianki zapewne będą chciały jak najszybciej zapomnieć o nieudanym początku sezonu. Świadczyć o tym mogą słowa trenera Waldemara Kawki wypowiedziane po meczu z Gwardią: - Przełkniemy tę gorzką pigułkę i mam nadzieję, że dalej będzie lepiej.

W Białymstoku możemy spodziewać się bardzo ciekawego spotkania. Akademiczki i drużyna z Dąbrowy Górniczej pragną zapisać na swoim koncie pierwsze zwycięstwo, determinacji nie powinno zabraknąć żadnej z drużyn.

Początek meczu w piątek o godzinie 19. Bilety w cenie 15 zł.(normalny) i 8 zł.(ulgowy) do nabycia przed spotkaniem w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 50 przy ulicy Pułaskiego
Flashek
jest gdzieś na żywo?
Michael
na siatka.org masz relacje live, jak na razie 20-13 dla AZSu... :/
Zibar
21:19 blink.gif
21:20
22:20
23:20chyba czas
23:21
23:22 ide po krople
23:23
23:24
24:24
25:24
25:25
26:25
26:26 zawał?
26:27 ostatni !!!
27:27 nie lubią ułatwiać sobie życia
27:28
27:29 ufff
bargidg
co się dzieje... ?! ... Gdzie jest ta drużyna z przygotowań... ? ehhh byle do przodu
Zibar
no aktualnie jest w Białymstoku tongue.gif i jest
0:4
0:6
0:7
0:8 pierwsza przerwa tech (ktoś się wku..)
1:8
2:8
2:9
2:10
3:10
3:11
3:13 tego chyba nie roztrwonią
3:14
4:14
4:15
5:15
5:16 druga przerwa tech
6:16
6:17
7:17
8:17 trener bierz czas
8:18
9:18
10:18
11:18 naprawdę nie lubią łatwych rozwiązań, ale teraz chyba jest czas dla nas
11:19 punkt dla trenera smile.gif
12:19
12:20 tylko niech nie dadzą akademiczkom wrócić do gry
12:21
12:22
13:22
13:23
14:23
14:24 ostatni
14:25 jest niezle, ale te trzecie sety cool.gif ph34r.gif
bargidg
i wez tu człowieku bądź mądry biggrin.gif za to Kochamy siatkówke kobiet biggrin.gif
Michael
Koniec, 0-3!! Do 27, 14 i 23.
Padziu
AZS - MKS 0:3 23:25 ost.set
Lui
No i pięknie ! biggrin.gif
Troche 2 sety nerwowe, ale szczęśliwe dla nas wink.gif
checkin
Konferencja prasowa po meczu:

Hi-tek
Wyjazd rewelka. Pod kazdym wzgledem. Zwiedznie Warszawy, Bialegostoku. Kawa z paniami z portierni w szkole podstawowej nr 50 w Bialymstoku. Na meczu prezentacja oprawy. Sam mecz i wynik tez super. Byly przestoje ale mecz wygrany w dobrym stylu
Macka
http://www.podlaskisport.pl/fotogaleria/22...a_Gornicza.html zdjęcia z wczorajszego meczu

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/galler...7054&Ref=PH

Momentami nawet Was słyszałam ;p

Pewnie widzimy się na meczu u Was
endriu
Mecz sędziował Ciechanowski, co go nie lubimy za Kraków.
Ciekawe, jak się spisał?

Szóstka kolejki podług jednego z portali.



pozdr...
Hi-tek
Pan Ciechanowski ze 3 razy nie zauwazyl tasmy po ataku i zamiast odgwizdac 4 odbicia puszczal gre.. Raz jego blad poprawil 2 sedzia. wiecej bledow nie zauwazylem. Co najwazniejsze nie wypatrzyl wyniku....
Ps. Co do tego czy nas bylo slychac na hali to w drugim secie musial nas przekrzykiwac spiker i zeby nas zagluszyc podglosnil muzyczke.
Slowa pochwaly dla dziewczyn z kwadratu, ktore pomagaly nam spiewac smile2.gif
Coelho
AZS Białystok - MKS Dąbrowa Górnicza 0-3
30.10.2009

Na ten mecz jedziemy PKP w 3 głowy + Bęben + 3 DUZE machajki + 2 flagi FC SOSNOWIEC MKS DG (FLAGI MKS’u nie mamy :/ z tego samego powodu co na ostatnim meczu...) + ELEMENTY OPRAWY. Podróż zleciała bez większych atrakcji. Wysiadamy w WAWIE pociąg z wawy mamy za 2h ale wybieramymy taki za 4h żeby pochodzić po WW. Wyskakujemy na miasto. Zwiedzanie + jakieś gastro, idziemy na pociąg. Jedziemy do Białego Zwiedzamy Biały zjadamy obiadek i idziemy na meczyk. Na meczu prezentujemy oprawę HALLOWEENOWĄ przebrani w stroje duchów wyrzucamy transa z napisem
MKS ON TOUR
STRACH SIĘ BAĆ
HALOOWEN ‘09
+ z 1 strony narysowany kościotrup a z 2 dynia xD cały mecz dajemy z dopingiem, jak na tą ilość doping bardziej niż zajebisty. Z nami dopinguje również kwadrat xD (SZACUNEK). SPIKER cały mecz próbuje nas zagłuszać podgłaśniając muzykę i krzycząc do mikrofonu AZS na co my odpowiadamy okrzykami MKS. Powrót bez atrakcji. JESTEŚMY ZAWSZE TAM GDZIE ONE BĘDĄ GRAĆ!!!
3 dni bez spania ale WARTO BYŁO

PS. Wielkie Dzięki dla:
-Pań z sprzątaczek z SP 50 w Białymstoku
-Trenerów i wszystkich zawodniczek
-Dla Hit-ka i Beicy
......bez Was ten wyjazd nie byłby tak udany
Macka
http://www.michalobrycki.com/azs/30_10_2009/30_10_2009.php jeszcze trochę zdjęć z piątku
Michael
Spotkanie z Białymstokiem zostało przełożone z soboty na niedziele (17.01.2010r.) na godzinę 17:00.
banny006
Żal? szkoda parę głów mniej na meczu.
Macka
Mecz przełożony na prośbę Waszego zespołu, spowodowane to jest Waszymi występami w LM. Lipa niestety
Zibar
Wprawdzie nie dotyczy to wprost meczu, ale te zawirowania, mogą mieć wpływ na postawę drużyny, co według wielu obserwatorów było do tej pory przyczyna słabych wyników AZS-u

CYTAT
Adam Cybulski zrezygnował z funkcji prezesa AZS-u Białystok
dzisiaj, 08:35
AZS Akademicki Związek Sportowy

AZS-owi Białystok każdy sezon przynosi niespodzianki. Kiedy już minęły zawirowania związane ze zmianami szkoleniowców, przyszedł czas na kolejne zmiany w zarządzie. Z funkcji prezesa zrezygnował Adam Cybulski, a wraz z nim do dymisji podał sięgały zarząd.

Przypomnijmy, że Adam Cybulski zastąpił na stanowisku prezesa Antoniego Prokopa. Pracę tego drugiego chwalił zawsze były trener AZS-u Dariusz Luks. Po zmianie władz szkoleniowiec w rozmowie dla Strefy Siatkówki mówił, że w klubie brakuje profesjonalizmu działaczy i spójności działań całego środowiska. - W AZS-ie wszystko szło w dobrym kierunku. Niestety pod koniec 2008 roku nastąpiły pewne zawirowania, które ciągnęły się już do końca sezonu.

Okazuje się jednak, że zawirowania trwały dalej. Jak podaje „Gazeta Współczesna" jednym z powodów dymisji zarządu mogły być nieporozumienia ze sponsorami.

W nowym zarządzie zasiądą: Bogusław Poniatowski, który będzie pełnił funkcję prezesa, a także Aleksander Bojczuk oraz Wiesław Joszczyk. Ten ostatni był także członkiem poprzedniego zarządu.
Macka
Prezes podawał się do dymisji już wcześniej, ale dopiero teraz została ona przyjęta. Odnośnie nieporozumień na linii prezes - sponsor to prawda ...

W niedzielnym meczu nie zagra Agnieszka Starzyk
bargidg
CYTAT
W 11. kolejce PlusLigi Kobiet MKS Dąbrowa Górnicza będzie podejmował drużynę AZS Białystok. W dotychczasowych meczach pomiędzy tymi drużynami białostoczanki wygrały tylko raz. Pozostałe siedem spotkań zakończyło się triumfem drużyny z Zagłębia.


Po blisko miesięcznej przerwie świąteczno - noworocznej dąbrowianki rozegrają pierwszy mecz w hali Centrum w 2010 roku. Dąbrowska drużyna zagra już w pełnym składzie z Aleksandrą Liniarską oraz Katarzyną Gajgał, które były kontuzjowane. Przed meczem z AZS-em podopieczne Waldemara Kawki doznały dwóch porażek w lidze - najpierw we własnej hali uległy Budowlanym Łódź 0:3, a następnie przegrały z Gwardią Wrocław 2:3, pomimo że po dwóch setach prowadziły 2:0. Ponadto w Lidze Mistrzyń dąbrowianki zanotowały dwie porażki z VakifbankGunesTTelkom w stosunku 0:3 zarówno w Dąbrowie Górniczej jak i Stambule. W przedostatniej kolejce spotkań LM drużyna z Zagłębia odniosła przekonywujące zwycięstwo 3:1 nad ASPTT Mulhouse, we Francji dzięki czemu zapewniła sobie awans do kolejnej rundy rozgrywek. Dąbrowianki po ostatnich nieudanych występach w lidze będą chciały zapewne zrehabilitować się za poniesione wcześniej porażki. - Wierzę, że jesteśmy w stanie stawić Dąbrowie większy opór niż ekipa z Mulhouse - mówi trener Wiesław Czaja.

Mecz z podopiecznymi Wiesława Czai podobnie jak mecz z Budowlanymi Łódź będzie miał swój podtekst. W drużynie gospodyń występują dwie zawodniczki, które reprezentowały barwy klubu z Podlasia: Agata Karczmarzewska - Pura oraz Katarzyna Walawender. - Trzymam za dziewczyny z Białegostoku kciuki, ale nie w niedzielę. Mamy zająć miejsce w najlepszej czwórce i musimy wygrywać takie mecze - mówi Walawender. W drużynie AZS-u grają Katarzyna Wysocka oraz Małgorzata Cieśla, która stała się pierwszoplanową postacią w ekipie z Białegostoku. Ponadto w drużynie AZS występuje Agnieszka Starzyk, która w sezonie 2005/ 2006 reprezentowała klub z Dąbrowy Górniczej, lecz w niedzielnym meczu również nie zagra z powodu kontuzji. Po pierwszych nieudanych meczach AZS spisuje się coraz lepiej w lidze, czego dowodem jest zwycięstwo nad PTPS Piła 3:1. W poprzedniej dziesiątej kolejce AZS Białystok rozgrywał mecz z Centrostalem Bydgoszcz i przegrał po zaciętym meczu 2:3. W ubiegłą sobotę z kolei AZS pokonał w piątej rundzie Pucharu Polski Gedanię Żukowo 3:1 i awansował do ćwierćfinału PP. W ¼ białostocka drużyna zagra z drużyną Aluprofu Bielsko- Biała.

Cele obu drużyn są w tegorocznych rozgrywkach zupełnie inne. MKS myśli o grze o miejsca 1-4, a AZS Białystok chce zająć miejsce w pierwszej ósemce drużyn przed rozgrywkami play-off. Do samego końca rozgrywek podopieczne Wiesława Czai będą musiały walczyć o spokojny byt w lidze. Kto okaże się lepszy w tym meczu o tym przekonamy się w niedzielę o godzinie 17.00.


siatka.org
Kamil_
3-0



PS. Pierwszy! wink.gif
mirog13
25-23,25-21,25-18. Dziewczyny wygrały spokojnie choć początek był trubny,8-16.Po prostu oszczędzały siły na wtorek.25-23,25-21,25-18. Dziewczyny wygrały spokojnie choć początek był trubny,8-16.Po prostu oszczędzały siły na wtorek.
Padziu
KONFERENCJA PRASOWA

CYTAT
Joanna Szeszko (kapitan Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok): Przyjechałyśmy do Dąbrowy z myślą żeby urwać seta, może punkty. Było mocne nastawienie na ten mecz. Wiedziałyśmy, że zespół z Dąbrowy jest po długiej podróży z Francji i może będzie „nadgryźć”, że tak powiem Dąbrowę. Dobry początek pierwszego i drugiego seta, ale niestety bez dobrego przyjęcia i kończącego ataku nie można wiele zdziałać . W końcówkach setów pogubiłyśmy się. Trzeci set już pod dyktando Dąbrowy. Były wielkie plany ale niestety nie udało się. Troszeczkę ubolewamy, trzeba będzie ten mecz przeanalizować na spokojnie, wyciągnąć jakieś wnioski i dobrze przygotować się do następnych meczy bo liga jest jeszcze długa i trzeba będzie zdobywać punkty żeby uciec z tych ostatnich miejsc. Gratuluje zespołowi z Dąbrowy.

Magdalena Śliwa (kapitan Enion Energia MKS Dąbrowa Górnicza): Ja się bardzo cieszę ze zwycięstwa. Asia mówiła, że liczy na nasze zmęczenie, na pewno je trochę odczuwamy i nie jest łatwo. Wiedziałyśmy że Białystok walczy o każdy punkt, o każdą piłkę i nie ma nic do stracenia. Może dlatego ten mecz tak się zaczął, ale cieszę się że wyszłyśmy z opresji. Później grałyśmy już według założeń taktycznych. Zagrywką i blokiem przeważałyśmy, cieszę się bardzo, że wygrałyśmy 3:0

Wiesław Czaja (trener Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok): Ja powiem inaczej. Nie liczyłem na zmęczenie Dąbrowy, ja liczyłem na nasze umiejętności i na to że powalczymy. Dąbrowa pokazała, że na początku seta gra słabiej, ale w pewnym momencie wrzuca piąty bieg i nie mogliśmy nic zrobić. Na początku dominowaliśmy, ale otwarcie trzeba przyznać, że wtedy Dąbrowa nic nie grała. Zmiany w zespole spowodowały, że drużyna zaczęła grać. Nasz zespół okazał się słabszym, mniej dojrzałym niż zespół z Dąbrowy i nie potrafiliśmy wygrać końcówek. W drugim i trzecim secie nie podjęliśmy walki. Zespół z Dąbrowy okazał się dojrzałym zespołem. W naszym zespole nie funkcjonowało na takim poziomie jak chcieliśmy przyjęcie i atak. Mimo takich kłopotów w Dąbrowie jak zmęczenie nie potrafiliśmy wyjść obronną ręką. Trzeba szukać punktów w następnych meczach. Mamy teraz taką małą serię trzech meczów w Białymstoku. Poprawienie jakości przyjęcia i kończącego ataku będzie niezbędne do wygrywania meczów.

Waldemar Kawka (trener Enionu Energia MKS Dąbrowa Górnicza): Gratuluje drużynie z Białegostoku po raz drugi postawy. Zarówno w Białymstoku, jak i tutaj zespół pokazał charakter, pokazał, że walczy. Ciężko nam się grało. Drużyna z Białegostoku pokazała, że nie jest słabą drużyną. Sprawiła kłopoty poprzednim przeciwnikom, zabrała punkty innemu zespołowi. Widać, że ten zespól z meczu na mecz zaczyna się rozkręcać, i jest trudnym przeciwnikiem. Początek meczu potwierdził to, że niełatwo się z nimi gra. Białystok pokazał swoje nastawienie, trudno powiedzieć dlaczego tak zaczęliśmy ale dobrze, że skończyło sie tak jak się skończyło. Można to podsumować jednym zdaniem: Cieszą punkty, o stylu lepiej nie mówmy. Mam nadzieję, że to będzie przełomowy mecz. Kończy nam się Liga Mistrzów, mamy krótką przerwę. czas będzie pracował na naszą korzyść. Z meczu na mecz będziemy grać lepiej, skuteczniej i umacniać się w czołówce tabeli


EDIT :


CYTAT
Gratulacje za zwycięstwo. Dzisiaj pokazałyście, że lepiej jest wam „gonić” przeciwnika, niż żeby was gonił przeciwnik?

Joanna Staniucha – Szczurek: - Nie ukrywam, ze trochę się odbiły na nas te podróże i mecze w Lidze Mistrzyń. Na pewno spodziewałyśmy się tutaj ciężkiego meczu ponieważ Białystok jest poukładanym zespołem i jeszcze nie jednemu „utrze nosa” w lidze. Obawiałyśmy się tego meczu, cieszę się że wyszłyśmy z opresji, co jest dobrym prognostykiem na przyszłość.

Czy w pierwszym secie, gdy przegrywałyście wysoko 8:16, wierzyłyście, że losy tego seta mogą się zmienić na waszą korzyść?

- Ja osobiście wierzyłam ponieważ w Białymstoku miałyśmy podobną sytuację i przegrywałyśmy bodajże 13:20. Stwierdziłyśmy, ze skoro nam się tam udało, to dlaczego nie miałoby się udać u nas.

To zwycięstwo było wam bardzo potrzebne po tych dwóch porażkach w lidze. Nadal jesteście na trzecim miejscu, co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość.

- Zgadza się. Musimy wygrać to co mamy do wygrania, żeby zakończyć rundę zasadniczą na trzecim miejscu. Jest nam trochę ciężko, gdyż jesteśmy zmęczone, ale nie ma co się usprawiedliwiać, liga jest dla nas najważniejsza i tu musimy wygrywać.

W Pucharze Polski traficie na niewygodnego rywala jakim jest Gwardia Wrocław.

- Myślę, że do trzech razy sztuka i trzeba w końcu wygrać z Gwardią.

Jakie nastroje panują przed wtorkowym meczem ze Scavolini?

- To co miałyśmy ugrać, to ugrałyśmy, myślę że to one muszą walczyć o pierwsze miejsce, żeby nie stracić seta, a my się łatwo nie poddamy.

więcej wypowiedzi wkrótce


www.mks.dabrowa.pl
Szczepan
A ja sobie pozwolę:
Pierwszy i trzeci set warte uwagi;
przy takim wyniku w pierwszym secie (8:16) teoretycznie nie można przegrać - żeńska siatkówka!!!!!!!!!!
trzeci GWIAZDKI przeciwnika nie zlekceważyły i brzydko "dobiły leżącego".


Ale ta libero to zaskoczenie dla publiki.
Ta nowa Gwiazdka (nr 10) lepiej ocenia lot piłki.

Poz.
checkin
Fotki z wczorajszego meczu z Białymstokiem już w klubowej galerii.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.