Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Pasy ruchu do czego służą
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Nasze Sprawy
kenezz
Wstawiam filmik jak powinno wyglądać przejeżdzanie skrzyżowania na ul.PODLESIE-TYSIĄCLECIA-spotkała mnie tam niemiła niespodzianka GOLF przejeżdzał z prawego pasa ruchu ,a powinien ze środkowego,no i sprawa w sądzie ,jechałem od DK1,GOLF z ul.Podlesie na ul.Podlesie w kierunku straży pożarnej-wielu kierowców nie wie po co jest środkowy pas ruchu ,a i policja uznała moja winę O ZGROZO!!!!no to sami zobaczcie KTO MA RACJĘ
http://www.youtube.com/watch?v=p1lOFE-kRZk
marcin.p
Nie rozumie o co Ci chodzi! A ten film co ma pokazać?
vacu
@kenezz: z tego co piszesz (a piszesz niejasno niestety) to wyglądało tak, że Golf skręcił w lewo nie zbliżając się uprzednio do lewej krawędzi (o ile mnie pamięć nie myli to tam nie ma wymalowanego środkowego pasa...) a Ty w niego przybombiłeś. Jedyna możliwość jaką widzę (bo niestety nie napisałeś tego) to że chciałeś go wyprzedzić widząc, że dojechał do prawej, on skręcił no i bum. Jeśli tak to niestety ty tutaj jesteś winny, bo wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione. To czy gościu dojechał do lewej czy nie ma już drugorzędne znaczenie, imho nie miałoby nawet znaczenia dla Ciebie jeśliby golf nie włączył kierunku przed skrętem.
marcin.p
Vacu dzieki za przetłumaczenie!

A więc po kolei: Od strony ul.podlesie w ul.1000-lecia mamy 2 pasy ruchu. Prawy w prawo, lewy w lewo. Aby jechać dalej ul.Podlesie w kierunku PSP musimy najpierw wykonać manewr skrętu w prawo, a następnie skręcić w lewo. Aby skręcić w prawo ustawiamy się przy prawej krawędzi jezdni (art.22, pkt2, ust1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym). Czyli golf pojechał jak najbardziej prawidłowo.

vacu
CYTAT(marcin.p @ śro, 25 mar 2009 - 19:50) *
Vacu dzieki za przetłumaczenie!

A więc po kolei: Od strony ul.podlesie w ul.1000-lecia mamy 2 pasy ruchu. Prawy w prawo, lewy w lewo. Aby jechać dalej ul.Podlesie w kierunku PSP musimy najpierw wykonać manewr skrętu w prawo, a następnie skręcić w lewo. Aby skręcić w prawo ustawiamy się przy prawej krawędzi jezdni (art.22, pkt2, ust1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym). Czyli golf pojechał jak najbardziej prawidłowo.

Ale chyba chodziło o ten drugi skręt - z 1000-lecia w lewo.

Tylko że tak czy siak bardzo trudno byłoby kenezz'owi udowodnić, że Golf nie zjechał do lewej i nie włączył kierunku, a nawet jakby mu się udało to co najwyżej kierowca Golfa też dostałby mandat. Ale mimo to to kenezz spowodował "zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego" nie zachowując "zasady ograniczonego zaufania".
Mick
Nie! To nie tak. Tam na końcu dwupasmówki przy skrzyżowaniu z Tysiąclecia są trzy pasy ruchu:
- w lewo (do DK94) - ten pojawia się z 200 m przed skrzyżowaniem
- prosto (w trawnik, a tak naprawdę w ul. Podlesie do Straży)
- w prawo (ul. Tysiąclecia, w stronę WORD).

Jak ktoś chce jechać w ul. Podlesie to powinien używać środkowego pasa. Problem w tym, że to oznakowanie poziome jest głupie. Intuicyjnie każdy do jazdy w Podlesie używa prawego pasa - skręca w Tysiąclecia, a zaraz potem w lewo - w Podlesie.

To jest pozostałość nieskończonej inwestycji. Ta droga miała być kiedyś przedłużona do PSP. Skrzyżowanie po drugiej stronie byłoby wtedy (zapewne) przesunięte i sprawa byłaby jasna. A tak teraz jest nikomu niepotrzebny środkowy pas, na którym dali strzałkę na wprost (w kierunku do PSP) i już.

Sam skręcam w Podlesie raczej z prawego - jest wygodniej.

Ale w tym zdarzeniu rację przyznałbym raczej kenezzowi.
marcin.p
To ja dalej będę drążył... W prawo skręcamy przy prawej krawędzi (bapisałem to powyżej wraz z podstawą prawną), w lewo przy lewej krawędzi lub z środka jezdni. Oznakowanie pionowe lub poziome może wskazywac inny sposób wykonania tych manewrów na skrzyżowaniu np. z środkowego w lewo itd. itp.

Jeśli na ul.Podlesie są 3 pasy ruchu to wszystko zależy od oznakowania środkowego pasa. I tak: co nakzuje oznakowanie poziome (pionowych nie kojarze w tym miejscu)?
- Jeśli jazdę na wprost to musimy ustapić tym będącym na pasie prawym i zjechac do prawej krawędzi! Czemu? Bo tam nie ma mozliwości jazdy na wprost. Trzeba wykonac skręt w prawo, a nastepnie w lewo. A więc musimy zmienic kierunek jazdy. A jak skręcamy podałem nieco wcześniej.
- Jesli skręt w prawo to pozostaje kwestia szerokości ul.1000-lecia. Jeżeli jest na tyle szeroko, że mogą sie swobodnie poruszać 2 rzędy samochodów (w domysle 2 pasy ruchu w jednym kierunku) to racja jest po stronie kenezza. Dlaczego? Bo pasy ruchu nie muszą byc oznakowane, to raz. Bo poruszał sie swoim pasem, w kiernku zgodnym z oznakowaniem, to 2. Bo zmieniający pas ruchu musi ustapic pierwszeństwa będącym na pasie, na ktory wjeżdża to 3.

Tak więc sprawa wcale nie jest tak prosta jakby sie mogło wydawać. Wszystko zależy od tego jak jest oznakowane to skrzyżowanie i... szerokości ul.1000-lecia! Tych, którzy nie rozumieją co napisałem odsyłam do ustawy Prawo o Ruchu Drogowym art.2 pkt7 (pas ruchu), art.22 pkt.1-4 (zmiana kierunku jazdy)

EDIT
Obejrzałem sobie jeszcze raz ten filmik i widac wyraźnie, że oznakowanie poziome na jezdni wskazuje kierunek jazdy na wprost. Czyli nie mozemy skręcać! A żeby pojechać w ul.Podlesie w kiernku PSP musimy wykonac manewr skrętu w prawo. Czyli najpierw prawy pas, a nastepnie do środka jezdni i skręt w lewo. L-ka pokazana na filmie pojechała nieprawidłowo. Egzamin zostałby przerwany!
mały
skoro ze środkowego nie można jechać prosto to po kiego grzyba jest wymalowany znak poziomy z nakazem jazdy prosto z tego pasa. Ja też jeżdżę tam wiele razy i miałem (i dalej mam) wątpliwości jak powinno się tam jechać. Powinni albo wyłączyć z ruchu środkowy pas (zamalować go) albo przedłużyć linie poziome przez skrzyżowanie, żeby pokazać tor jazdy z każdego pasa.
olo
CYTAT(mały @ czw, 26 mar 2009 - 06:28) *
skoro ze środkowego nie można jechać prosto to po kiego grzyba jest wymalowany znak poziomy z nakazem jazdy prosto z tego pasa. Ja też jeżdżę tam wiele razy i miałem (i dalej mam) wątpliwości jak powinno się tam jechać. Powinni albo wyłączyć z ruchu środkowy pas (zamalować go) albo przedłużyć linie poziome przez skrzyżowanie, żeby pokazać tor jazdy z każdego pasa.


Jazda "prosto" może odbywać się również po łuku. I tak jest w tym przypadku. Wyznaczone pasy ruchu wyraźnie wskazują kierunki. W prawo - w Tysiąclecia. W lewo w również i prosto w Podlesie po łuku. Fakt, powinny być wymalowane pasy jak to ma miejsce na skrzyżowaniu koło Likoila po stronie Manhattanu. Brak jednoznacznego oznakowania pionowego i poziomego.
mały
CYTAT(olo @ czw, 26 mar 2009 - 08:52) *
Jazda "prosto" może odbywać się również po łuku. I tak jest w tym przypadku. Wyznaczone pasy ruchu wyraźnie wskazują kierunki. W prawo - w Tysiąclecia. W lewo w również i prosto w Podlesie po łuku. Fakt, powinny być wymalowane pasy jak to ma miejsce na skrzyżowaniu koło Likoila po stronie Manhattanu. Brak jednoznacznego oznakowania pionowego i poziomego.

Też tak sądzę. Koło Lukoila wcześniej też samochody często sobie zajeżdżały drogę chcąc jechać z Morcinka na Manhatan. Po wymalowaniu linii sprawa jest już oczywista.
kenezz
CYTAT(marcin.p @ śro, 25 mar 2009 - 20:31) *
Nie rozumie o co Ci chodzi! A ten film co ma pokazać?

do czego służy pas środkowy-jechałem od DK94 w kierunku worda -golf wjechał z prawego na tysiaclecia zatrzymał sie przepuscił pojazdy z prawej a gdy ja dojechalem skrecił w lewo na podlesie ,a powinien ze srodkowego przy środku jezdni sie ustawić bo skreca w lewo -OK-CHYBA ŻE TEZ NIE WIESZ!!!
prezes
ja również przyznam tutaj racje @kenezzowi. bardzo podobna sytuacja jest na końcu Alei Zagłębia Dąbrowskiego: chcąc jechać w prawo na most mamy prawy pas, w lewo na Graniczną - lewy, a "prosto" w Konarskiego - środkowy, mimo że również musimy najpierw skręcić w prawo. Były tam kiedyś wymalowane strzałki do jazdy na wprost tak jak na podlesiu, niestety teraz już ich nie ma. Mimo to sytuacja tutaj jest troche jaśniejsza, ponieważ na całej długości "skrętu" prowadzą nas wymalowane pasy, które wg mnie pokazują jak właściwie powinno się pokonywać tego typu skrzyżowania; i to jest kolejne potwierdzenie tego, że @kenezz ma racje - mógł się nie spodziewać takie manewru.
kenezz
CYTAT(vacu @ śro, 25 mar 2009 - 20:50) *
@kenezz: z tego co piszesz (a piszesz niejasno niestety) to wyglądało tak, że Golf skręcił w lewo nie zbliżając się uprzednio do lewej krawędzi (o ile mnie pamięć nie myli to tam nie ma wymalowanego środkowego pasa...) a Ty w niego przybombiłeś. Jedyna możliwość jaką widzę (bo niestety nie napisałeś tego) to że chciałeś go wyprzedzić widząc, że dojechał do prawej, on skręcił no i bum. Jeśli tak to niestety ty tutaj jesteś winny, bo wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione. To czy gościu dojechał do lewej czy nie ma już drugorzędne znaczenie, imho nie miałoby nawet znaczenia dla Ciebie jeśliby golf nie włączył kierunku przed skrętem.

nie powinien sie tam znalesc bo wymusił pierwszeństwo i z prawej i z lewej-ten filmik pokazuje że trzy pojazdy moga rownocześnie wjechac na skrzyżowanie bo jest tam miejsce i jest bezkolizyjnie ,ale nie można jechac z podlesia z prawego pasa strzałka wyraznie pokazuje kierunek jazdy w prawo ,srodkowy pas jest do skretu w lewo-do psp
to drugi filmik
http://www.youtube.com/watch?v=vtxV_C1Asg8
i trzeci tak się powinno to robic?
http://www.youtube.com/watch?v=o-bYnjg1eJA
marcin.p
A ja się konsultowałem ze znajomym egzaminatorem i przyznał mi rację!

A skoro sprawa kolizji jest w sądzie to zobaczymy co sąd orzeknie. Wg. mnie orzeknie winę kenezza.
kenezz
CYTAT(marcin.p @ śro, 25 mar 2009 - 21:50) *
Vacu dzieki za przetłumaczenie!

A więc po kolei: Od strony ul.podlesie w ul.1000-lecia mamy 2 pasy ruchu. Prawy w prawo, lewy w lewo. Aby jechać dalej ul.Podlesie w kierunku PSP musimy najpierw wykonać manewr skrętu w prawo, a następnie skręcić w lewo. Aby skręcić w prawo ustawiamy się przy prawej krawędzi jezdni (art.22, pkt2, ust1 ustawy Prawo o Ruchu Drogowym). Czyli golf pojechał jak najbardziej prawidłowo.

a dalej chciał jechac w lewo ,czyli nie powinien wjezdzac na skrzyżowanie skoro było zajete,do lewej jak w lewo no i co dalej???? wstawie nastepne filmiki pokazujace że mozna przejechać bezkolizyjnie to skrzyzowanie!!!
http://www.youtube.com/watch?v=vtxV_C1Asg8
bedzie jeszcze nastepny pózniej
http://www.youtube.com/watch?v=o-bYnjg1eJA
i co można do lewej osi w lewo????
Czyli golf pojechał jak najbardziej prawidłowo-jak najbardziej żle
a wyjechał z prawego i stanał na wprost worda bo przepuszczal pojazdy z prawej a potem ruszył w lewo ,gdyb zrobil tak nie bylo by tez kolizji OK
http://www.youtube.com/watch?v=bXmQBAHFMSU
sarsolot
Oczywiście kenezz ma racje, ale z tego co wiem, ciezko czasami jest policje przekonac. Probuj w zarzadzie drog czy coś takiego, kiedys w gazecie czytalem o prawie identycznej sytuacji, tylko nie z golfem a radiowozem. Czlowiek sie dosc dlugo sie procesowal, ale ostatecznie wlasnie zarzad drog robi oznakowanie i oni rozstrzygaja (chyba) ostatecznie wine.
kenezz
CYTAT(Mick @ śro, 25 mar 2009 - 22:55) *
Nie! To nie tak. Tam na końcu dwupasmówki przy skrzyżowaniu z Tysiąclecia są trzy pasy ruchu:
- w lewo (do DK94) - ten pojawia się z 200 m przed skrzyżowaniem
- prosto (w trawnik, a tak naprawdę w ul. Podlesie do Straży)
- w prawo (ul. Tysiąclecia, w stronę WORD).

Jak ktoś chce jechać w ul. Podlesie to powinien używać środkowego pasa. Problem w tym, że to oznakowanie poziome jest głupie. Intuicyjnie każdy do jazdy w Podlesie używa prawego pasa - skręca w Tysiąclecia, a zaraz potem w lewo - w Podlesie.

To jest pozostałość nieskończonej inwestycji. Ta droga miała być kiedyś przedłużona do PSP. Skrzyżowanie po drugiej stronie byłoby wtedy (zapewne) przesunięte i sprawa byłaby jasna. A tak teraz jest nikomu niepotrzebny środkowy pas, na którym dali strzałkę na wprost (w kierunku do PSP) i już.

Sam skręcam w Podlesie raczej z prawego - jest wygodniej.

Ale w tym zdarzeniu rację przyznałbym raczej kenezzowi.

http://www.youtube.com/watch?v=bXmQBAHFMSU
http://www.youtube.com/watch?v=o-bYnjg1eJA
marcin.p
kenezz to że mozna, ze się da itd. itp. z pasa środkowego to jedno. Ale to przepisy ruchu drogowego określają czy cos mozna czy nie. I tymi własnie przepisami będzie się kierował sąd. Podstawowym pytaniem na jakie będzie musiał odpowiedzieć, to czy z ul.podlesie od strony dk1, jadąc w ul.podlesie w kierunku psp, jesteśmy zmuszeni zmienić kierunek jazdy, czy jedziemy na wprost po łuku. Wg. mnie i wg. egzaminatora, o którym wspomniałem, musimy tutaj zmienić kierunek jazdy. A jak zmieniamy kierunek jazdy napisałem już chyba wystarczająco duzo...
kenezz
CYTAT(sarsolot @ czw, 26 mar 2009 - 18:30) *
Oczywiście kenezz ma racje, ale z tego co wiem, ciezko czasami jest policje przekonac. Probuj w zarzadzie drog czy coś takiego, kiedys w gazecie czytalem o prawie identycznej sytuacji, tylko nie z golfem a radiowozem. Czlowiek sie dosc dlugo sie procesowal, ale ostatecznie wlasnie zarzad drog robi oznakowanie i oni rozstrzygaja (chyba) ostatecznie wine.

http://www.youtube.com/watch?v=bXmQBAHFMSU
INNE TEŻ FILMIKI SA ,do lewej ośi jezdni bo w lewo
Sebastian22
Ja jestem świeżym kierowcą i mnie uczyli tak że jest to skrzyżowanie przesunięte i powinniśmy wyjechać ze środkowego pasa (jazda na wprost) i potem ustawić się na lewym pasie i skręcić, oczywiście ustąpiwszy pierwszeństwa tym jadącym z na przeciwka. Fakt jest to jakieś głupie skrzyżowanie, ale w Polsce takich jest mnóstwo.
marcin.p
Mam jedno pytanie: czy nalezy uzywać tam prawego kierunkowskazu, w sytuacji gdy chcemy jechać w kierunku psp?
vacu
@kenezz: a mógłbyś przybliżyć jeszcze w którym momencie nastąpiła kolizja? Bo to wiele może zmienić a na razie tylko gdybam. Bo faktycznie - ja jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi na te beznadziejne znaki, bo... chyba nigdy nie jechałem z ul. Podlesie na ul. Podlesie wink.gif, zawsze skręcam, w prawo lub w lewo. A tu faktycznie jest zgryz, bo to oznakowanie jest bez sensu. Podobna sytuacja jest w Katowicach na skrzyżowaniu Granicznej i Warszawskiej. Tylko tam jadąc od strony Granicznej jest poziomy znak - jazda na wprost, ale jest też pionowy - takie "Z" oznaczające, że to "prosto" to nie do końca jest prosta, poza tym są przerywane linie na jezdni. Tu nie ma ani znaku ani linii więc logicznie myśląc "na wprost" to jest w trawnik sad.gif. Przywołany tu przykład al. Zagłębia jest trochę inny - tam jest burdel totalny z oznakowaniem, bo przed skrzyżowaniem jest na lewym pasie poziomy nakaz jazdy w lewo:

więc wiele ludzi wykonuje dziwny manewr - skręca w prawo z prawego a potem od razu z prawego w lewo - no ale tam jest ten nakaz, którego tutaj nie ma.

Podsumowując: ja to skrzyżowanie interpretuję tak, że mam taki znak na środkowym pasie:

Ale nie mam drogi na wprost! Bo musiałby być dodatkowy znak wskazujący co oznacza jazda na wprost! My tu wiemy, że to jest ul. Podlesie i tamta też wink.gif ale przyjedzie ktoś z Krakowa i skąd ma wiedzieć, że to jest kontynuacja drogi, z której wyjechał? Bez znaku (chyba to by była tabliczka T-18 tylko z nieco innym obrazkiem - bez drugiego skrętu:
)
to nie jest imho żaden "łuk" ani kontynuacja.

[Edycja]
heh ciekawa dyskusja się wywiązała o oznakowaniu dąbrowskich dróg, które imho jest fatalne. Weźmy choćby rondo pod Al. Róż. Jadąc od Gołonoga był kiedyś pas do bezkolizyjnego skrętu w kierunku centrum. Teraz jest chaos, bo tego pasa nie ma ale wiele ludzi jeździ "na pamięć" nie patrząc co się dzieje na rondzie natomiast wielu z ronda od razu zjeżdża na prawy pas - co w sumie przy takim braku oznakowania jest chyba zgodne z przepisami. I tu jest parodia, bo w centrum mamy po cztery znaki z każdej strony a tu oznakowanie mizerne smile2.gif
marcin.p
Na al.ZD na lewym pasie jest znak poziomy nakaz skrętu w lewo lub jazda na wprost, potem jest ten dodatkowy do skrętu oznakowany nakazem skrętu w lewo, a na środkowym i prawym jest nakaz skrętu w prawo. Przyjrzyj się dokładnie na oznakowanie na jezdni...
jasiek
a ja mam takie pytanko:

kto w kogo przyładował? golf skręcając w lewo w kenezz-a, czy kenezz w skręcającego golfa?

skoro już ten golf wyjechał na 1000 lecia, zatrzymał się, przepuścił jakieś samochody, to wydaje mi się, że troszkę czasu to trwało, wiec raczej nie mógł wymusić na kenezz-ie pierwszeństwa, czy jak??? no chyba że kenezz pędził ze 150km/h, możliwe?
vacu
CYTAT(marcin.p @ czw, 26 mar 2009 - 18:47) *
Na al.ZD na lewym pasie jest znak poziomy nakaz skrętu w lewo lub jazda na wprost, potem jest ten dodatkowy do skrętu oznakowany nakazem skrętu w lewo, a na środkowym i prawym jest nakaz skrętu w prawo. Przyjrzyj się dokładnie na oznakowanie na jezdni...

Jeżdżę tam prawie codziennie wink.gif
Jedziesz al. ZD od HK, pod koniec z dwóch pasów robią się trzy. Lewy jest tylko do skrętu w lewo, na prawym nie ma żadnego znaku chyba, na środkowym (czyli wcześniej skrajni lewym) - w miejscu, gdzie zaczyna się dodatkowy pas do skrętu w lewo - jest na 100% znak P8b:

To jest o tyle paranoja, że... ten pas skręca w prawo tongue.gif
Jestem tego na 100% pewny, bo dziwi mnie to za każdym razem i przeraża jak ludzie "tną" z prawego pasa w Konarskiego nie patrząc czy ktoś jest na lewym.
marcin.p
Nie będę dyskutował, ale jak nie zapomnę to jutro sprawdzę...
kenezz
CYTAT(Sebastian22 @ czw, 26 mar 2009 - 19:04) *
Ja jestem świeżym kierowcą i mnie uczyli tak że jest to skrzyżowanie przesunięte i powinniśmy wyjechać ze środkowego pasa (jazda na wprost) i potem ustawić się na lewym pasie i skręcić, oczywiście ustąpiwszy pierwszeństwa tym jadącym z na przeciwka. Fakt jest to jakieś głupie skrzyżowanie, ale w Polsce takich jest mnóstwo.
oczywiscie według mnie to PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!CO TY NA TEN FILMIK Z ELKA CZY PRAWIDŁOWY PRZEJAZD???????
CYTAT(vacu @ czw, 26 mar 2009 - 20:31) *
@kenezz: a mógłbyś przybliżyć jeszcze w którym momencie nastąpiła kolizja? Bo to wiele może zmienić a na razie tylko gdybam. Bo faktycznie - ja jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi na te beznadziejne znaki, bo... chyba nigdy nie jechałem z ul. Podlesie na ul. Podlesie wink.gif, zawsze skręcam, w prawo lub w lewo. A tu faktycznie jest zgryz, bo to oznakowanie jest bez sensu. Podobna sytuacja jest w Katowicach na skrzyżowaniu Granicznej i Warszawskiej. Tylko tam jadąc od strony Granicznej jest poziomy znak - jazda na wprost, ale jest też pionowy - takie "Z" oznaczające, że to "prosto" to nie do końca jest prosta, poza tym są przerywane linie na jezdni. Tu nie ma ani znaku ani linii więc logicznie myśląc "na wprost" to jest w trawnik sad.gif. Przywołany tu przykład al. Zagłębia jest trochę inny - tam jest burdel totalny z oznakowaniem, bo przed skrzyżowaniem jest na lewym pasie poziomy nakaz jazdy w lewo: więc wiele ludzi wykonuje dziwny manewr - skręca w prawo z prawego a potem od razu z prawego w lewo - no ale tam jest ten nakaz, którego tutaj nie ma. Podsumowując: ja to skrzyżowanie interpretuję tak, że mam taki znak na środkowym pasie:Ale nie mam drogi na wprost! Bo musiałby być dodatkowy znak wskazujący co oznacza jazda na wprost! My tu wiemy, że to jest ul. Podlesie i tamta też wink.gif ale przyjedzie ktoś z Krakowa i skąd ma wiedzieć, że to jest kontynuacja drogi, z której wyjechał? Bez znaku (chyba to by była tabliczka T-18 tylko z nieco innym obrazkiem - bez drugiego skrętu:)to nie jest imho żaden "łuk" ani kontynuacja.[Edycja]heh ciekawa dyskusja się wywiązała o oznakowaniu dąbrowskich dróg, które imho jest fatalne. Weźmy choćby rondo pod Al. Róż. Jadąc od Gołonoga był kiedyś pas do bezkolizyjnego skrętu w kierunku centrum. Teraz jest chaos, bo tego pasa nie ma ale wiele ludzi jeździ "na pamięć" nie patrząc co się dzieje na rondzie natomiast wielu z ronda od razu zjeżdża na prawy pas - co w sumie przy takim braku oznakowania jest chyba zgodne z przepisami. I tu jest parodia, bo w centrum mamy po cztery znaki z każdej strony a tu oznakowanie mizerne smile2.gif
Ja jestem świeżym kierowcą i mnie uczyli tak że jest to skrzyżowanie przesunięte i powinniśmy wyjechać ze środkowego pasa (jazda na wprost) i potem ustawić się na lewym pasie i skręcić, oczywiście ustąpiwszy pierwszeństwa tym jadącym z na przeciwka. Fakt jest to jakieś głupie skrzyżowanie, ale w Polsce takich jest mnóstwo.CO TY NA TO WYJAŚNIENIE!!!!!!!!
CYTAT(marcin.p @ czw, 26 mar 2009 - 19:10) *
Mam jedno pytanie: czy nalezy uzywać tam prawego kierunkowskazu, w sytuacji gdy chcemy jechać w kierunku psp?
NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
marcin.p
A dlaczego nie włączasz prawego kierunkowskazu? Przecież nie przecinasz ul.1000-lecia na wprost, tylko przez chwilę jedziesz w tym samym kierunku co ci jadący 1000-lecia od DK94 w kierunku WORD. Czyli zmieniasz kierunek jazdy. A jak zmieniasz kierunek to musisz uzyc kierunkowskazu i manewr wykonać przy prawej krawędzi (w tym przypadku oczywiście), ponieważ oznakowanie pasów ruchu wyklucza wykonanie skrętu w prawo z innego pasa!
Leszek
CYTAT(kenezz @ czw, 26 mar 2009 - 15:47) *
do czego służy pas środkowy-jechałem od DK94 w kierunku worda -golf wjechał z prawego na tysiaclecia zatrzymał sie przepuscił pojazdy z prawej a gdy ja dojechalem skrecił w lewo na podlesie ,a powinien ze srodkowego przy środku jezdni sie ustawić bo skreca w lewo -OK-CHYBA ŻE TEZ NIE WIESZ!!!


Golf miał włączony lewy kierunkowskaz, kiedy w niego przyładowałeś? Jeżeli tak, jesteś winny/współwinny kolizji.
olo
CYTAT(Leszek @ czw, 26 mar 2009 - 23:20) *
Golf miał włączony lewy kierunkowskaz, kiedy w niego przyładowałeś? Jeżeli tak, jesteś winny/współwinny kolizji.


Nie można skręcać z prawego pasa przeznaczonego do prawoskrętu w lewo.
Leszek
CYTAT(olo @ pią, 27 mar 2009 - 09:28) *
Nie można skręcać z prawego pasa przeznaczonego do prawoskrętu w lewo.

Ale z tego, co zrozumiałem golf stał już na Tysiąclecia, więc nie był na pasie do prawoskrętu.
kenezz
CYTAT(Leszek @ pią, 27 mar 2009 - 13:00) *
Ale z tego, co zrozumiałem golf stał już na Tysiąclecia, więc nie był na pasie do prawoskrętu.
ale wyjechał z prawego z zamiarem przejechania w lewo,przez co zajechał mi droge-mam juz opinie rzeczoznawcy dziś w sadzie odebrałem ,także winny jest GOLF,JAK ZROBIE KSERO TO WSTAWIE TA OPINIE !!!!!!!!!!przyda sie. rolleyes.gif
CYTAT(olo @ pią, 27 mar 2009 - 11:28) *
Nie można skręcać z prawego pasa przeznaczonego do prawoskrętu w lewo.
taka opinie przedstawił rzeczoznawca biegły-winny GOLF!!!!!!
vacu
@kenezz - dalej nie wiemy jakie dokładnie były okoliczności samego punkięcia. Bo jeśli było tak jak pisze Leszek to nie ma imho znaczenia z którego pasa Golf skręcił, bo to było WCZEŚNIEJ, przed stłuczką. Równie dobrze mógłbyś się tłumaczyć tym, że w zeszłym tygodniu Golf nie zatrzymał się na stopie. No ale jak nie napiszesz jak to było to jest to wróżenie z fusów.
CYTAT
CO TY NA TO WYJAŚNIENIE!!!!!!!!

W innym temacie napisałem już, że obecnie większość (a życie pokazuje, że i egzaminatorów - vide afery łapówkowe) z instruktorów nie stanowi dla mnie autorytetu w tej sprawie.
CYTAT
ale wyjechał z prawego z zamiarem przejechania w lewo,przez co zajechał mi droge-mam juz opinie rzeczoznawcy dziś w sadzie odebrałem ,także winny jest GOLF,JAK ZROBIE KSERO TO WSTAWIE TA OPINIE !!!!!!!!!!

I tu jest "gwóźdź programu" - wszystko teraz zależy co ty robiłeś:
- jeśli jechałeś za golfem, ten ci zajechał drogę i w niego przybombiłeś to OK - jest to jego wina, bo powinien ci ustąpić pierwszeństwa
- jeśli wyprzedzałeś golfa, ten skręcił i wtedy przybombiłeś - jest to ewidentnie twoja wina, bo zabronione jest wyprzedzanie na skrzyżowaniu.
W ogóle fakt, z którego pasa skręcił golf w tysiąclecia ma drugorzędne znaczenie, może za to co najwyżej dostać dodatkowy mandat ale taki manewr sam w sobie nie doprowadził do wypadku jeśli golf nie wymusił na tobie pierwszeństwa.
Pomijam już fakt, że dla mnie bez dodatkowego oznakowania nie jest to żadne "przesunięte skrzyżowanie" bo skąd mam niby to wiedzieć? Domyślać się?
vacu
CYTAT(marcin.p @ czw, 26 mar 2009 - 17:12) *
Nie będę dyskutował, ale jak nie zapomnę to jutro sprawdzę...

Akurat dziś miałem telefon pod ręką a więc specjalnie dla ciebie wink.gif:
http://www.vimeo.com/4046261

[jakośc filmu tragiczna ale widać pod koniec co i jak]
kenezz
CYTAT(marcin.p @ czw, 26 mar 2009 - 16:25) *
A ja się konsultowałem ze znajomym egzaminatorem i przyznał mi rację!

A skoro sprawa kolizji jest w sądzie to zobaczymy co sąd orzeknie. Wg. mnie orzeknie winę kenezza.

Sprawa wygrana -konkluzja rzeczoznawcy mozna skrecac i ze srodkowego i z prawego bezwzglednie musi ustapic pierwszenstwa a nie zrobił tego wiec zostałem uniewinniony -trwało to 10 miesiecy trzeba miec nerwy mocne- by stwierdzic prostą rzecz kto miał pierwszenstwo!!!!!!zaangazowano spore srodki i dwóch rzeczoznawcow by stwierdzic kto ma racje -znak ustap pierwszenstwa czy z pierwszeństwem przejazdu-nie wolno mu wjeżdzac na jezdnie jesli jest zajeta .pozdrawiam wszystkich którzy przyłaczyli sie do dyskusji.
marcin.p
W związku z powyższym mam nadzieję, że niedługo zmieni oznakowanie tak, jak na skrzyzowaniu al. Zagłebia Dąbrowskiego / Graniczna....

Gratuluję wygrania sprawy!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.