Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Krzyż Powstańczy
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Historia
mawwm
Czy Naszego Miasta nie stać na na uporządkowanie Miejsca Pamięci Narodowej i odrestaurowanie Krzyża Powstańczego?


więcej informacji o Krzyżu: http://www.dabrowa.pl/dg_religia_kaplice_z...0(powsta%F1czy)
mawwm
Marsz powstańców
Włodzimierz Wolski

Za ojców, braci kości bielejące
W Sybiru śniegach, wśród Kaukazu skał,
Sióstr, żon i matek naszych łzy gorące,
Со wróg im hańbę w żywe oczy plwał.
Za plemion całych zmarnowane lata,
Со im w zepsuciu truto myśl i cześć,
Za niecne jarzmo, cośmy wobec świata
Jęcząc i drzemiąc, mogli dotąd znieść.

Na bój, Polacy, na święty bój!
Wolności duch — to Boga miecz.
Na bój, na bój! Nikczemny zbój,
Jak zwierz spłoszony, pierzchnie precz.

Za męczenników naszych krwawe płacze,

Odbite głucho о więzienny sklep,
Wygnańców naszych cierpienia tułacze,
Ich gorzki, bo z rąk obcych brany chleb.
Za chytre prawa dla rodowej dumy,
Gdy lud i pracę hańbił prawem car.
Jak bydło kazał smagać, bo te tłumy
Nie ludzie jeszcze, według carskich kar.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

Za niecne pysznych panów z wrogiem zmowy,
Od Targowicy aż do naszych lat,
Za podstęp piekła, którym lud wioskowy
W oprawców próżno chciał zamienić kat,
Za bezczeszczone przez pogan kościoły,
Za poniżenie wiary naszej sług,
Miast i wsi tylu dymiące popioły,
Gdy na ich zgliszczu dziko śmiał się wróg.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

Za rzeź bezbronnych, klęczących w ulicach,
Z modlitwą jeszcze za ciemięzców swych;
Za tych szlachetnych, со na szubienicach,
Jakby złoczyńców, drgały ciała ich.
Za bohaterów, których rozstrzelano,
Gdy im szyderstwem wróg-oprawca truł
Ofiarę, jak łza matek, nieskalaną,
Półżywych potem zakopywał w dół.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

Za te krwi zdroje, со ich już nie zetrze,
Во z nich w narodzie wiecznie krwawa łza,
Za ziemię, wodę, ogień i powietrze,
Do życia prawo, jakie każdy ma.
Za cześć dla chwili, w której naród dzielny
Zbudził się, poczuł, że za długo śni —
I że powinien swój bój nieśmiertelny
W odwiecznych wrogów swoich obmyć krwi.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

Za wolność, hasło jedynego celu,
Wy z miast, od rzemiosł, coście wszędzie wprzód,
Młodzieży Polska, polski Izraelu,
Do chat, dо ludu, budźcie wiejski lud!
On wam uwierzy, bo wy w nim braterską
Uczcicie pracę, proste serce, krew —
A z ludem młoda Polska bohaterska,
Wymiecie wrogów, jakby kupę plew.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

Za wszystkie męki Polski, męki Litwy,
W imieniu wszystkich naszej Rusi mąk,
Do bitwy, bracia, do wytrwałej bitwy!
Zwyciężym — jeśli nie opuścim rąk.
Во biały Orzeł i pogoń z aniołem,
Opromieniony, musi lot swój wznieść;
Cześć tym, со umią z ludem walczyć!
Im Naród cały powie kiedyś: cześć społem.

Na bój, Polacy, na święty bój i t. d.

----------------------------------------------------------------
chcemy budować Muzeum Socrealizmu, a zapominamy o Tych, którzy walczyli o naszą wolność...

"...Im Naród cały powie kiedyś: cześć społem..."
mawwm
Gazeta Wyborcza, Katowice, 10 listopada 2008 r. strona 1:
CYTAT
O godz. 10 na pl. Wolności przed Pałacem Kultury Zagłębia zostanie wystawiona urna z ziemią z grobów poległych w powstaniu styczniowym

a Krzyż Powstańczy pochyla się coraz bardziej...
mawwm


pod Krzyżem zapłonął znicz, pod PKZ telebim...

"...Im Naród cały powie kiedyś: cześć społem..."
:)
snf (51).gif http://wiadomosci.onet.pl/1516418,1292,1,k...h,kioskart.html


A co do krzyza, do rzeczywiscie zapomniany przez nasze miasto.
mawwm
a swoją drogą na czas takich uroczystości na telebimie nie powinny ukazywać się ogłoszenia. chociaż.... przemawia pan Prezydent a na ekranie pojawia się reklama agencji towarzyskiej, ech, dziwne mam wizje
:)
CYTAT




Ul. Pogoria: Czy znasz historię dębowego krzyża?

2011-02-02, Aktualizacja: wczoraj 13:21

Anna Polewiak
Miejsce powstańczej tragedii zostanie upamiętnione. Przy ul. Pogoria stanie nowy krzyż, a obecny trafi do muzeum.

Dębowy krzyż przy ulicy Pogoria za Parkiem Zielona, upamiętniający uczestników Powstania Styczniowego, poległych w walce z Kozakami, doczeka się ochrony. Samo miejsce powstańczej tragedii również zostanie odpowiednio upamiętnione.

Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej wspólnie z Muzeum Miejskim Sztygarka postawi na początku lutego nowy krzyż, obok tego miejsca. Natomiast obecny wysłużony świadek historii trafi do Muzeum, gdzie stanie się częścią muzealnej ekspozycji.

Nowy krzyż jest już gotowy. Mierzy podobnie jak pomnik stojący w polu, cztery i pół metra. Znajduje się na nim data 1863 - 2011. - Może z czasem pojawi się również tabliczka informacyjna uświadamiająca ludziom historyczną wartość tego miejsca. Krzyż planujemy ustawić w tych dniach, kiedy do Dąbrowy przybyły oddziały powstańcze i ogłosiły na tym terenie niepodległą Polskę. Trwała ona trzynaście dni. Potem Rosjanie skierowali przeciwko nim spore siły i zostali rozgromieni - poinformował Arkadiusz Rybak, dyrektor Muzeum Sztygarka.

Postawienie krzyża zostanie połączone z jego uroczystym odsłonięciem. W uroczystościach weźmie też udział szkolna młodzież. - Liczę, że młodzi ludzie i mieszkańcy będą już cyklicznie pamiętali o tym miejscu. Nowy krzyż stanie na działce gminnej, bardziej bliżej drogi - dodał dyrektor Rybak.

Obecny pomnik zostanie poddany konserwacji. Najwyższy już czas. Mieszkańcy, którzy znali historię krzyża przyznawali, że nie był on nigdy odnawiany. Z tego powodu obawiali się, że pomnik ulegnie zniszczeniu - Wiele razy go prostowałem, bo już chylił się na jedną stronę. Wymaga renowacji, bo cudem opiera się zębom czasu. W końcu liczy sobie sto pięćdziesiąt lat - podkreślił Ryszard Żabicki, mieszkaniec miasta i orędownik upamiętnienia tego miejsca.

Nieliczni mieszkańcy wiedzą też, po co został postawiony. W maju 1863 roku oddział powstańczy należący do partii Francesco Nullo stoczył tutaj bitwę ze ścigającymi go Kozakami. Stało się to po klęsce pod Krzykawką, w której zginął Nullo. - Powstańcy wycofywali się przez wieś Marianki, obecną część Dąbrowy Górniczej. W miejscu, gdzie stoi krzyż, dopadli ich Kozacy. Nie wiadomo do końca, ilu ich zginęło. Władze carskie nie pozwoliły potem pogrzebać zabitych. Dopiero, kiedy ciała zaczęły się rozkładać, ówczesny wójt Małobądza wykupił kawałek terenu i pochował ich szczątki. - Spoczywają naprzeciwko krzyża, który postawiła rodzina Bałdysów. Nie wiadomo, ilu ich tam leży. Sądzę, że ekshumacja dałaby ciekawe wnioski - dodał Ryszard Żabicki. Dyrekcja Muzeum zapowiada zbadanie w bliskiej przyszłości miejsca pochówku.
mawwm
jest już wątek o Krzyżu Powstańczym:
http://www.dabrowa-gornicza.org/index.php?...amp;#entry33133
i cieszę się, że historia tak się kończy...
GniecionY
A może ktoś naświetlić gdzie ten krzyż jest tak dokładniej

BARES
CYTAT
W Dąbrowie na ul. Marianki postawią nowy krzyż dla powstańców


WIAN
W poniedziałek (07.02.2011) o godz. 13 będzie odsłonięty krzyż poświęcony powstańcom styczniowym. Stanie przy ul. Marianki, zastępując stary, 150-letni. Ten wymaga renowacji, dlatego wiosną trafi do Muzeum Miejskiego Sztygarka.

Uroczystość odbędzie się w rocznicę stacjonowania na tym terenie oddziałów powstańczych. W 1863 roku przebywali tutaj 13 dni. Wycofując się, powstańcy stoczyli bitwę z Kozakami we wsi Marianki.

Na krzyżu znajduje się data 1863-2011. W planach jest ekshumacja, by dowiedzieć się dokładnie, ilu uczestników powstania styczniowego zostało tutaj pochowanych.
mawwm
trochę późno ta wiadomość, chętnie bym obejrzał uroczystość wink.gif
BARES
Godzina odsłonięcia mocno niesprzyjająca tłumnemu uczestnictwu mieszkańców, nawet zakładając że miałaby historyczne uzasadnienie to w celu zwiększenia frekwencji powinni to zrobić kilka godzin później, mam nadzieje że będą fotki z tej uroczystości.
dżoplin
fotki i relacja

http://dg.pl/news/show/group/1/id/1761/Now...zdj%C4%99cia%29
Slyzaba
Niestety krzyż nie został wykonany z jednego kawałka drzewa tylko jest skręcany/sklejany z kilku/kilkunastu elementów? No to 'zakład stolarski' się nie popisał. Ile może wytrzyma - 10 lat? ;-(
muzzy
szkoda tylko, że nowy krzyż nie został wykonany na wzór oryginalnego, nie zostały zachowane proporcje - ten jest jakiś taki przysadzisty...
BARES
CYTAT
U nas też walczyli o wolność i ojczyznę

Anna Polewiak

Mierzy cztery i pół metra, stoi przy ulicy Letniej. Upamiętnia majowe walki powstańców styczniowych w Dąbrowie - pisze Anna Polewiak


Przechodniu, kiedy zobaczysz krzyż, mierzący ponad 4 metry, z wyrytą datą "1863-2011", przy ulicy Letniej, wiedz o historii, która rozegrała się niedaleko na dąbrowskiej ziemi. Replika krzyża upamiętniająca tragedię Powstania Styczniowego, ufundowana została zeszłego roku przez Towarzystwo Przyjaciół Dąbrowy Górniczej. Zastąpiła wysłużonego świadka historii, oryginalny krzyż postawiony w hołdzie poległym powstańcom. Chodzi o wydarzenia, do których doszło w maju 1863 r. Wycofująca się partia, dowodzona przez pułkownika Józefa Nieczuję -Miniewskiego, została zaatakowana 6 maja przez Kozaków w ówczesnej wsi Niepiekło. Wielu z nich poległo. Wcześniej, 5 maja, powstańcy stoczyli ważną bitwę pod Krzykawką.

Dąbrowski ślad płk Miniewskiego

Mówiąc o krzyżu i majowych walkach nie sposób pominąć roli pułkownika Miniewskiego. Józef Karol Nieczuja -Miniewski, rocznik 1841, pochodził z terenów obecnego woj. mazowieckiego. Kształcił się w Nikołajewskiej Szkole Inżynierii i Akademii Inżynierii Wojskowej w Sankt Petersburgu.

Wstąpił do spiskowego Koła Oficerów Polskich. Przystąpił do Powstania Styczniowego. Walczył w Białobrzegach i Przedborzu. W maju 1863 r. przeprowadził kampanię w pobliżu Olkusza. Początkowo powstańcy odnosili sukcesy, choć Kozacy od przekroczenia granicy dawali im się mocno we znaki. O trudach kampanii olkuskiej relacjonuje Miniewski w swoich pamiętnikach "Józef Nieczuja Miniewski. Jego udział w Powstaniu Styczniowym. Notatki z lat młodych - epizody-listy otwarte-głosy krytyki-wiersze", wydanych w 1918 roku we Lwowie. -" Z wielkiemi trudnościami i przeszkodami, doszliśmy do folwarku Krzykawka pod Sławkowem, a znalazłszy dość silną naturalną obronną pozycję rozłożyłem obóz, chcąc wojsku dać parę godzin wypoczynku i nakarmić. Dwór prócz fury kartofli i trochę surowej kaszy, nic nam dostarczyć nie mógł" - czytamy w pamiętnikach. Oddział stoczył bitwę pod Krzykawką. Miniewski dowodził w niej z pułkownikiem Francesco Nullo. Bitwa zakończyła się dla Włocha tragicznie. - " Po dwugodzinnej strzelaninie Nullo chcąc zakończyć bitwę, wyskoczył na wał, na koniu, komenderując na bagnety. Co dostrzegłszy w tej chwili nakazałem odwrót, uważając atak za szkodliwy, jednocześnie koń jego ( pułkownika Nullo - przyp. ) dostaje postrzał, wali się, żołnierze rzucają się ratować Nulla, gdy celny strzał trafia w samo serce" - wspomina Miniewski.

Związał swoje życie ze Lwowem

Po Krzykawce oddział ruszył dalej. Miniewski, pozbawiony przewodnika, który uciekł w czasie bitwy, orientował się jedynie z mapy. Oddział wyprowadził na przeciwną stronę lasu. Tam dopadli ich Kozacy i rozegrał się dąbrowski fragment tragedii. Sam Miniewski nazywa go wymianą ognia z wrogiem. - "Moskale dognawszy nas, na odkrytem miejscu zaczęli prażyć z lasu, oddział w największym porządku w szyku bojowym ustępował. Dopiero bagniste brzegi Przemszy (...) przyczyniły się do upadku" - wspomina pułkownik. Powstańców nie pokonali Moskale, ale wyczerpanie i brak środków do walki. Władze carskie nie pozwoliły zabitych pogrzebać. Dopiero, kiedy ciała zaczęły się rozkładać, ówczesny wójt Małobądza wykupił kawałek terenu i pochował szczątki. Późniejsze losy Miniewskiego mogłyby posłużyć za scenariusz pasjonującego filmu. Pracował przy budowie Kanału Sueskiego. Osiedlił się potem we Lwowie. Uporządkował na swój koszt kwaterę powstańców styczniowych na Cmentarzu Łyczakowskim. Józef Piłsudski w 1921 r. odznaczył go Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari, a rok później Krzyżem Walecznych. Generał Miniewski zmarł we Lwowie w wieku 85 lat.
mawwm
CYTAT(BARES @ pon, 07 lut 2011 - 12:44) *
CYTAT
W Dąbrowie na ul. Marianki postawią nowy krzyż dla powstańców


WIAN
W poniedziałek (07.02.2011) o godz. 13 będzie odsłonięty krzyż poświęcony powstańcom styczniowym. Stanie przy ul. Marianki, zastępując stary, 150-letni. Ten wymaga renowacji, dlatego wiosną trafi do Muzeum Miejskiego Sztygarka.

Uroczystość odbędzie się w rocznicę stacjonowania na tym terenie oddziałów powstańczych. W 1863 roku przebywali tutaj 13 dni. Wycofując się, powstańcy stoczyli bitwę z Kozakami we wsi Marianki.

Na krzyżu znajduje się data 1863-2011. W planach jest ekshumacja, by dowiedzieć się dokładnie, ilu uczestników powstania styczniowego zostało tutaj pochowanych.





Minęła jedna wiosna, mija druga - a KRZYŻ POWSTAŃCZY jak stał, tak stoi. Przybyło mu pęknięć, a może trzeba napisać zmarszczek. Jest dumny, wyprostowany, wyszlachetniał. Zarosły ścieżki prowadzące do niego, kto tu teraz zbłądzi i po co? Przecież jest nowy, ładniejszy, stojący przy samej drodze. To o nim, młokosie pisze redaktor Anna Polewiak z Dziennika Zachodniego - tego samego, który rok wcześniej zapewniał na swych łamach, że staruszek trafi do renowacji. Staruszku trzymaj się, przetrzymasz swą replikę.
Slyzaba
Byłem święcie przekonany, że nowy postawiono na miejscu starego a ten miał trafić do Muzeum sad.gif
krajarek
Też słyszałem, że krzyż miał trafić do muzeum:)Niestety, cała historia tej potyczki jest nieprawdziwa. Potyczka pod Zieloną - o ile do niej doszło, bo poza relacją potomka świadka jest tylko jedna lakoniczna informacja, że gdzieś koło torów między Dąbrowa a Sosnowcem 5 maja miał miejsce jakiś bój - nie ma nic wspólnego z bitwa pod Krzykawką, płk Miniewskim i Nullo. Rozbite oddziały Miniewskiego (znaczy się - pojedynczy powstańcy, bo większość wycofała się z powrotem do Galicji) przebijały się przez Błędów w okolice Niegowonic. Tam pod Grabową zostali dopadnięci i rozsiekani, 8 pochowano na cmentarzu w Niegowonicach. Popatrzcie na mapę: gdzie Grabowa, gdzie Zielona. A wszystko miałoby się odbyć jednego popołudnia, 5 maja 1863.Tymczasem właśnie 5 maja od strony Łaz szedł jakiś oddział powstańczy wzdłuż torów i podobno stoczył dwie walki. Jedna być może miała miejsce pod Zieloną, druga znacznie dalej, już pod Mysłowicami. Po latach może ktoś miejscowy zajarzył, że zbiegają się daty - 5 maja - i połączył obie potyczki, pod Krzykawką i pod Zieloną. Tymczasem były to dwa różne wydarzenia.Co absolutnie nie oznacza, że "nasz" krzyż nie zasługuje na lepszy los...Jakieś sto, dwieście metrów od krzyża (tego starego, rzecz jasna) jest miejsce, gdzie podobno pochowano poległych (to też się nie zgadza z wersją legendy, jakoby poległych miano wywieźć na cmentarz do Niegowonic). Na razie niczego konkretnego w tym miejscu nie znaleźliśmy, ale kto wie,koto wie.W lutym - ale jeszcze nie wiem konkretnie od którego, w MM Sztygarka będzie można obejrzeć trochę powstańczych pamiątek, oraz heliograwiury Grottgera i Styki. Będzie można podyskutować - zapraszam.A, jeszcze taka ciekawostka mi się przypomniała. Otóż Miniewski, dowódca spod Krzykawki, rzeczywiście pracował później przy budowie Kanału Sueskiego. Autorka artykułu cytowanego artykułu stwierdza, że miał życiorys jak scenariusz filmu. Nie pomyliła się. Miniewski to pierwowzór inż. Tarkowskiego, taty Stasia z "W pustyni i w puszczy". A przecież ta książka doczekała się ekranizacji.
Slyzaba
krajarek - dzięki wielkie za ww. informacje. Jak widać historia to materia prawie ożywiona ;-). A co do krzyża chętnie skontaktuję się z UM i Dyrektorem Muzeum. Jak tylko się czegoś dowiem, to dam znać na forum.
krajarek
Do poczytania na temat potyczki na Zielonej - cz. 1:
http://mojezaglebie.blogspot.com/2013/01/p...a-zielonej.html
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.