Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: NOWY PODATEK! NIERUCHOMOŚCI! Skandal
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Dąbrowa Górnicza > Władze
hermess
Witam,

Drodzy mieszkańcy 2 dni temu doszła mnie informacja od wprowadzeniu podatku w naszej 'kochanej' gminie DG. Jest to opłata adjacencka od wzrostu wartosci nieruchomosci. Poniżej podaje tresc artykuły:

Gmina będzie pobierać od mieszkańców opłaty adiacenckie za wzrost wartości gruntów

Ponaddwugodzinna, zażarta dyskusja, kilkanaście poprawek do projektów uchwał i kilka powtórzonych głosowań. To wszystko towarzyszyło podczas ubiegłotygodnowej sesji Rady Miejskiej przyjęciu dwóch bardzo ważnych dla mieszkańców uchwał, o wprowadzeniu opłat adiecenckich. Na ich podstawie dąbrowianie będą musieli zapłacić za wzrost wartości swoich gruntów, jeśli stanie się tak dzięki przedsięwzięciom gminnym, czyli np. budowie dróg, kanalizacji czy innej infrastruktury technicznej albo w wyniku podziału działki.

- Pobieranie opłat adjacenckich nie jest obowiązkiem gminy i można od tego odstąpić. To jest powtórne opodatkowanie mieszkańców, tak w zasadzie zarobią na tym tylko rzeczoznawcy majątkowi, którzy będą oceniać zmianę wartości tych działek - podkreślał radny Grzegorz Jasczura. - Nie powinniśmy obciążać dąbrowian dodatkowymi opłatami. Gmina nie musi tego nakładać, nie ma takiego obowiązku, ponieważ można się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego albo sądu. Ludzie często od pokoleń mają grunty, często ze względów sentymentalnych i nie będzie ich stać na ponoszenie takich kosztów - dodała radna Mariola Trzewiczek.

Artykuł 145 ustawy o gospodarce gruntami stanowi, że ustalenie opłaty adiacenckiej jest dla wójta, burmistrza, czy prezydenta miasta prawem, a nie obowiązkiem. Jednak, jak można przeczytać w uzasadnieniu projektu uchwały zgodnie z ustawą to Rada Gminy ustala wysokości tych opłat, które są źródłem dochodu dla gminy. A w tym przypadku gmina nie może zrezygnować dobrowolnie z przysługujących jej praw do powiększenia wpływów budżetowych.

- Nie jest prawdą, że ta uchwała będzie dotyczyła większości mieszkańców, ponieważ będzie to tylko niewielki odsetek. Proponujemy 50 procent, bo takie stawki są dopuszczone prawem, a poza tym koszty opinii rzeczoznawcy majątkowego mogą być wyższe, niż ewentualny dochód dla gminy z tytułu wprowadzonej opłaty adiacenckiej - tłumaczył Henryk Zaguła, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej. - Jeżeli te projekty uchwał nie zostaną przyjęte, to nadzór prawny wojewody może wydać w tej sprawie wykonanie zastępcze - dodał Sebastian Kluczewski, z zespołu radców prawnych magistratu.

Projekt uchwały w sprawie ustalenia stawki procentowej opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek wybudowania przez gminę urządzeń infrastruktury technicznej przyjęty został ostatecznie ze wskaźnikiem 50 procentowym. Będzie to różnica, między wartością działki przed powstaniem np. dróg, kanalizacji, linii elektrycznych, gazowych i po ich wybudowaniu, którą trzeba będzie zapłacić na rzecz gminy. Przepadły poprawki, które zmniejszały ten wskaźnik do 20 i 40 procent.

Równie wiele emocji wzbudził projekt uchwały na druku 48, czyli wysokość opłaty adiacenckiej na rzecz budżetu gminy, z racji komasacji i ponownego podziału gruntów. Padły propozycje obniżenia 30 procentowej opłaty do 10 i 25 procent. Ostatecznie dąbrowianie zapłacą różnicę w wartości gruntów w wysokości 25 procent.

(PAS)

źródło: POLSKA Dziennik Zachodni


Zająłem się ta sprawą i wszystkie informacje się potwierdzają. Teraz podam jak to przekłada sie na jeżyk faktów.


Miasto wykonuje budowe np. drogi i kanalizacji, wodociągów.
Wartosci nieruchomosci przed rozpoczeciem prac wyceni Rzeczoznawca przyslany przez UM.
Niech dom X bedzie wart 100 tys zl. Inwestyacja tego typu trwa ok 2-3 lat. Po zakonczeniu inwestycji znow przyjdzie Rzeczoznawca i bedzie wycienial ile wzrosla wartosc posesji. Niech wyceni ja np. na 120 tys. zl.

Teraz:
120 - 100 = 20 tys. zl
Przypominam ze wskaznik podatkowy to 50%. Zatem: 20 000 * 0,5 = 10 000zl

10 000!!! tyle przyjdzie NAM zapłacic podatku jednorazowo lub rozlozonego na raty i oprocentowanego przez bank.

Dla mnie jest kolejna paranoja w naszym miescie. Dlaczego mamy płacić nastepny extra podatek od nieruchmosci oprócz tego co juz placimy!

Koszty zwiazane z wbudowaniem takich instalicji np. sanitarnej pokrywa czesciowo UE. Miasto byc moze(na pewno) nie ma pieniedzy na pokrycie wlasnego wkladu w inwestycje i probuje go wyciagnac od NAS!
Prosze zobaczyc jak bardzo brakuje miastu pieniedzy link pozniej
http://www.sosnowiec.info.pl/modules/news/...ew.php?id=12284

Dodatkowo wspomne tutaj o tym iz gmina DG przejeła czesc infrastruktury wodociągowej od PWiK. Szkoda tylko ze przejęła tą części która podlega gruntownemu remontowi - czyli wymiany rur. Nie zapominajmy o tym ze wymiana rur to równie inwestycja w infrastrukture techniczna czyli będzie ją obejmowal podatek adjacencki!

To jest tzw. niewidoczny podatek! bo dopiero jak gmina raczy coś zrobic to ZAPŁACIMY!

Powinniśmy temu PRZECIWDZIAŁAĆ! Może jakies propozycje!.
Arbas
Nic dodać nic ująć!
Mamy u władzy Sojusz Lewicy Demokratycznej, który widocznie w ten sposób realizuje swoje hasło
"Wszystko dla ludu!"
Zafundowali nam najdroższą w kraju wodę, a teraz kolej na podatek od wzbogacenia. Już czuję się bogaczem.
Pora wyjeżdżać z tego miasta. Niechaj tu pozostanie sam urząd miejski.
vacu
Najlepsze jest to, że szykuje się akcja pod hasłem "uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej", po której IMHO sporo gruntów może nieco zyskać na wartości... ph34r.gif

>>- A czy to jest jakaś zorganizowana akcja?
- Taka akcja żebyś dał "piątaka!"<<
wink.gif
hermess
CYTAT(vacu @ pon, 16 cze 2008 - 18:46) *
Najlepsze jest to, że szykuje się akcja pod hasłem "uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej", po której IMHO sporo gruntów może nieco zyskać na wartości... ph34r.gif

>>- A czy to jest jakaś zorganizowana akcja?
- Taka akcja żebyś dał "piątaka!"<<
wink.gif



Od wczoraj Ja i jeszcze 2 osoby zabralismy 300 podpisow przeciw. W zwiazku z tym, iz trzeba złożyć wotum do środy bo w środe ta uchwala by sie uprawomocnila juz nie dalo sie wiecej zebrac podpisow. Podpisy zostaly przekazane odpowiedni osobom, ktore postarają sie zawetować uchwale u wojewody.

Teraz trzeba czekać.
rako
Witam.
Uważam ,że ten podatek to IDIOTYCZNY pomysł i jest świetna wizytówką sprawowania władzy w Naszym mieście przez podrazę i jego Mod: info (8).gif . Narzekaliśmy na Lipczyka, potem Talkowskiego ale podraza przechodzi samego siebie.
Kompletnie nic w mieście nie robi same plany i plany planów przedawnienia planów nowe plany kasa z miasta ucieka a żadnych konkretów nie widać.
Szczyci się Pogorią budowana w centrum ale to nie jego zasługa tylko jego poprzedników.
A ten podatek to nic tylko obraz pazerności i bezradności.
Jeżeli jest jakaś możliwość żeby cokolwiek zrobić w sprawie zaniechania wprowadzenia tego podatku służę pomocą . Mogę w szybkim czasie, lekko zebrać ok 100 głosów.
Pozdrawiam RAKO
hermess
CYTAT(rako @ wto, 17 cze 2008 - 09:50) *
Witam.
Uważam ,że ten podatek to IDIOTYCZNY pomysł i jest świetna wizytówką sprawowania władzy w Naszym mieście przez podrazę i jego dupowłazów. Narzekaliśmy na Lipczyka, potem Talkowskiego ale podraza przechodzi samego siebie.
Kompletnie nic w mieście nie robi same plany i plany planów przedawnienia planów nowe plany kasa z miasta ucieka a żadnych konkretów nie widać.
Szczyci się Pogorią budowana w centrum ale to nie jego zasługa tylko jego poprzedników.
A ten podatek to nic tylko obraz pazerności i bezradności.
Jeżeli jest jakaś możliwość żeby cokolwiek zrobić w sprawie zaniechania wprowadzenia tego podatku służę pomocą . Mogę w szybkim czasie, lekko zebrać ok 100 głosów.
Pozdrawiam RAKO


Na chwile obecna nie da rady zebrac juz wiecej podpisow - te co zostały zebrane poszły już do wojewody. Czasu było zbyt mało, aby lepiej na to zareagowac. Smieszne, ale gdyby nie wizyta w zakładzie fryzjerskim też byłbym zupełnie nieświadom tego postępku.

Gdyby sytuacja przybrala niepomyslny dla NAS mieszkańców obrót, będą pamietał o tej deklaracji smile2.gif!

Jak tylko wojewoda da jakąś odpowiedź postaram się zaraz powiadomoć zainteresowanych.

Pozdrawiam
Waszka
Ludzie czytam co tu piszecie i w głowie mi się to nie mieści. Jestem oburzona i uważam ten podatek za wielki skandal, miasto ma psi obowiązek przeprowadzać remonty wodociągów, ulić itd. żyjemy w 21 wieku i chyba to jest oczywiste. Podatek od wzrostu wartości nieruchomości jest jakąś totalną bzdurą. Wyobraźcie sobie teraz kobiecinę 80-letnią, której wyremontują przed płotem drogę, wiadomo jakie są teraz ceny nieruchomości, nawet tych najstarszych, skąd taka kobieta ma zapłacić ten podatek??

Nie wierzę że coś takiego dzieje się w tym mieście, chyba zacznę się cieszyć że się stąd wyprowdzam, co do tej pory przychodziło mi z trudem.
mały
zgadzam się z Vacu że chyba władze chcą zarobić na programie uporządkowanie gosp. wodno-ściekowej. Najlepsze, że podciągną kanalizację do dzielnic tzw. zielonych gdzie mieszka dużo starszych, niezamożnych ludzi. Jak ktoś nie zapłaci podatku to będą mu zabierać dom. I obawiam się, że podany przez hermessa przykład wyliczenia podatku jest sporo zaniżony. Teraz w Ujejscu działki są sprzedawane po +/- 100zł/m2. A wielu ludzi ma tutaj działki po kilka tysięcy metrów. Doliczyć do tego wartość domu (nawet starego) to wyjdzie kilkaset tysięcy. Jeśli wartość wzrośnie o 10% (od 400 tys) to mamy 40tys i z tego podatku 20tys. A skoro ja mam przydomową oczyszczalnię ścieków i nie podłączę się do kanalizy to pewnie też będę musiał zapłacić. PARANOJA. Mam nadzieję, że narobi się wokół tego tyle szumu, że szybko wycofają się z tego pomysłu.
Off topic - waszka, czy ty nie udzielałaś/eś się też swego czasu za zagłębiowskim forum muratora?
:)
Od dawna czytalem o planach wprowadzenia tego "podatku" i dziwilem sie, ze jest taka cisza i nie ma protestow. Wogole taka oplata jest kontrowersyjna, jednak funkcjonuje w niektorych miastach. W ilu to nie wiem, bo nie szukalem.
Jesli bedzie to wygladac tak jak na przykaldzie Hermessa to prawdziwy skandal. Troche co innego jakby to bylo przy sprzedazy nieruchomosci.
hermess
CYTAT(mały @ wto, 17 cze 2008 - 17:40) *
zgadzam się z Vacu że chyba władze chcą zarobić na programie uporządkowanie gosp. wodno-ściekowej. Najlepsze, że podciągną kanalizację do dzielnic tzw. zielonych gdzie mieszka dużo starszych, niezamożnych ludzi. Jak ktoś nie zapłaci podatku to będą mu zabierać dom. I obawiam się, że podany przez hermessa przykład wyliczenia podatku jest sporo zaniżony. Teraz w Ujejscu działki są sprzedawane po +/- 100zł/m2. A wielu ludzi ma tutaj działki po kilka tysięcy metrów. Doliczyć do tego wartość domu (nawet starego) to wyjdzie kilkaset tysięcy. Jeśli wartość wzrośnie o 10% (od 400 tys) to mamy 40tys i z tego podatku 20tys. A skoro ja mam przydomową oczyszczalnię ścieków i nie podłączę się do kanalizy to pewnie też będę musiał zapłacić. PARANOJA. Mam nadzieję, że narobi się wokół tego tyle szumu, że szybko wycofają się z tego pomysłu.
Off topic - waszka, czy ty nie udzielałaś/eś się też swego czasu za zagłębiowskim forum muratora?



tutaj chodzi przede wszystkim o wzrost wartosci od wybudowanej infrastrukruty. z tego co wiem tak na 90% ze nie bedzie o dotyczyl wzrostu od wkladu wlozonego przez wlasciciela. Dlatego moje wyliczenie moze byc prawdopodobne. Jednak najwieksza mankamentem jest to, iż jest to tzw. podwójne opodatkowanie. Dlaczego ludzie mieszkajacy w dzielnicach, majacy wlasne domy i czekajacy na wybudowanie porzadnej drogi czy kanalizacji maja ponosi podwojne koszty!

tak jak napisala WASZKA "miasto ma psi obowiązek przeprowadzać remonty wodociągów" oraz ich budowe!

radni tlumacza ze co ma mieszkaniec np. Manhatanu w DG do budowy np. kanalizacji gdzies na uboczu miasta. No tak. Jednak co mieli i maja mieszkancy pereferii do budowy kanalizacji na Manhatanie. Przeciez to z podatkow calej gminy szly inwesytycje i ida na centralna czesc DG.
Mick
Kontrowersyjna sprawa. Najbardziej chyba to, że ma być pobierany od wirtualnego wzrostu ceny, coś jak kataster. Z drugiej strony taki podatek faktycznie może mieć sens - zwłaszcza w DG.
Do działki budowlanej gmina ma właśnie "psi obowiązek" ciągnąć wodę, kanalizację i może coś tam jeszcze. Jeśli są to tereny zielone, to czasem trzeba do dwóch domków ciągnąć rury o długości np. ćwierć kilometra, co kosztuje górę pieniędzy. Właśnie dlatego, że jest to obowiązek gminy.
Może kilka tysięcy mieszkańców Manhattanu, kilka tysięcy mieszkańców Kasprzaka, itd. Mydlic, Redenu i innych skanalizowanych i zwodociągowanych blokowisk wolałoby mieć równy asfalt i parę sensownych miejsc parkingowych na osiedlu. Może rozsądniej byłoby wydać te setki milionów złotych (projekt wodno-ściekowy na terenach zielonych) na rzeczy, których skutki odczuje więcej mieszkańców. Sorry, nie da się, obowiązek gminy.

Cała Polska buduje swoją stolicę, cała Dąbrowa kanalizuje tereny zielone??

Tak na serio nie lubię żadnych podatków, tych które z mojego PITa idą do budżetu miasta również. Bardzo mi się czasem nie podoba jak są wykorzystywane. Bo właściwie jak ktoś chce mieszkać na zadu... to dlaczego z moich pieniędzy ma mieć podciągniętą kanalizację. Niech zakłada szambo i regularnie wozem asenizacyjnym wywozi, bo jak nie to kara za zanieczyszczanie środowiska.
Albo przydomową oczyszczalnię ścieków.
Bo tu człowiek po dziurach jeździ i w błocie parkuje.

Więc może przydałaby się taka mała rekompensata - niech opłata adiacencka idzie na inwestycje w osiedlach bo są one z deka zaniedbane i nowe place zabaw dla dzieci tego obrazu nie zmienią.
vacu
CYTAT(Mick @ śro, 18 cze 2008 - 14:57) *
Cała Polska buduje swoją stolicę, cała Dąbrowa kanalizuje tereny zielone??

Tak na serio nie lubię żadnych podatków, tych które z mojego PITa idą do budżetu miasta również. Bardzo mi się czasem nie podoba jak są wykorzystywane. Bo właściwie jak ktoś chce mieszkać na zadu... to dlaczego z moich pieniędzy ma mieć podciągniętą kanalizację. Niech zakłada szambo i regularnie wozem asenizacyjnym wywozi, bo jak nie to kara za zanieczyszczanie środowiska.
Albo przydomową oczyszczalnię ścieków.
Bo tu człowiek po dziurach jeździ i w błocie parkuje.

Więc może przydałaby się taka mała rekompensata - niech opłata adiacencka idzie na inwestycje w osiedlach bo są one z deka zaniedbane i nowe place zabaw dla dzieci tego obrazu nie zmienią.

Nie za dobrze kombinujesz imho. Bo wg. mnie finanse publiczne to trochę taki system argentyński - wszyscy się składamy na np. 1 km drogi ale przecież nie wszyscy będziemy z niej korzystać. No ale za rok kolejny km i kolejny i tak dopóty dopóki każdy swój km dostanie. No i teraz Twój dom jest skanalizowany, złożyli się na to również mieszkańcy zad*** jak to określasz a teraz chcesz im pokazać "fakulca" - "jak chcecie mieszkać na zad*** to wasz problem". Nie można tak, niedawno było pełne oburzenie dotyczące braku dalszego finansowania DTŚ a tu byłaby taka sama sytuacja. Gdybyśmy myśleli tymi kategoriami to każdy musiałby w końcy budować sam drogę przed domem i swoje 20 m kanalizy biggrin.gif

Druga rzecz: taki podatek jw. powoduje właśnie to co piszesz - właściwie to mieszkańcy terenów zielonych sami sobie za kanalizację zapłacą tyle, że nie bezpośrednio. Tylko niby dlaczego? Płacą podatki tak samo jak ci, którym wybudowano ją "za darmo"...
Master
a czy wlasciwie ta modernizacja sieci wodociagowo kanalizacyjnych jest az tak potrzebna ?? czy akurat tylko przy tej okazji mozna wyrwac srodki z UE i chca to wykorzystac
hermess
CYTAT(Master @ czw, 19 cze 2008 - 22:45) *
a czy wlasciwie ta modernizacja sieci wodociagowo kanalizacyjnych jest az tak potrzebna ?? czy akurat tylko przy tej okazji mozna wyrwac srodki z UE i chca to wykorzystac


jest i nie jest - od wielu lat trabia ze beda robic. w cywilizowanym kraju od wielu lat powinno to juz byc.
jednak chyba tylko przy tej okazji do sie wyrwac srodki z EU.

do Mick:

1. Nie ładnie obrazac ludzi ze mieszkaja na zadup.... bo rownie dobrze mozesz byc tak samo potraktowany.
2. Piszesz o szambie itd. nie ma sprawy - oczywiscie ze wiekszosc tych mieszkancow ma szamba, oczyszczalnie bo inaczej by im domu nie odebrali. Jak pytalem w UM czy planuja budowac kanalizacje itd - to dostalem odp. "Nie nic takiego nie bedzie tam" wiec zainwestowalem w tego typu rozwiazanie sporo pieniedzy: koparka, dryny, uszczelnienia, rury i czas. I teraz wyskakuja z kanalizacja. Kto teraz zwroci koszty nie tak dawno poniesione - nikt! Dlaczego wiec przychodzi znowu placic dodatkowy podatek - bo oni buduja!

Według Ciebie pieniadze z podatku powinny pojsc na osiedla - to moze inaczej a jakby tobie wprowadzili podatek za doprowadzenie tych osiedli to dobrego stanu rzeczy?! a to co im zostanie niech zainwestuja w w te zadup...!
Bazant
Witam!

Pytanie czy uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej jest potrzebne w DG, to pytanie retoryczne...Jak ktoś nie widzi słuszności tego projektu, to zapraszam do Strzemieszyc na ulicę Majewskiego.Zapach tam wznoszący się mówi sam za siebie.

Wprowadzenie tego podatku (jak już wszyscy zgodnie stwierdzili) to absurd! Spora liczba mieszkańców w Strzemieszycach z trudem przekonuje się do podłączenia do kanalizacji (koszty) i jeszcze ten podatek!Mieszkańcy oburzają się i nie chcą się zgodzić na podłączenie do kanalizacji - i bardzo słusznie!

Jeszcze większą paranoją jest fakt,że mieszkańcy Strzemieszyc(jak i zapewne innych dzielnic) nie byli poinformowani o takim posunięciu UM w sprawie podatku,bo pewnie by to zbojkotowali !Za chwilę okaże się,że ustawa o podatku jest już uchwalona i dotyczy bezwzględnie wszystkich!

PARANOJA!




hermess
CYTAT(Bazant @ pią, 20 cze 2008 - 13:16) *
Witam!

Pytanie czy uporządkowanie gospodarki wodno-ściekowej jest potrzebne w DG, to pytanie retoryczne...Jak ktoś nie widzi słuszności tego projektu, to zapraszam do Strzemieszyc na ulicę Majewskiego.Zapach tam wznoszący się mówi sam za siebie.

Wprowadzenie tego podatku (jak już wszyscy zgodnie stwierdzili) to absurd! Spora liczba mieszkańców w Strzemieszycach z trudem przekonuje się do podłączenia do kanalizacji (koszty) i jeszcze ten podatek!Mieszkańcy oburzają się i nie chcą się zgodzić na podłączenie do kanalizacji - i bardzo słusznie!

Jeszcze większą paranoją jest fakt,że mieszkańcy Strzemieszyc(jak i zapewne innych dzielnic) nie byli poinformowani o takim posunięciu UM w sprawie podatku,bo pewnie by to zbojkotowali !Za chwilę okaże się,że ustawa o podatku jest już uchwalona i dotyczy bezwzględnie wszystkich!

PARANOJA!


Jest juz uchwalona, ale rowniez i zawetowana!
kwintosz
Fragment sprawozdania a dokładniej dyskusja na temat tego podatku jaki odbył się na Komisji Budżetowej RM, fragment oczywiście za BIP:

CYTAT
Projekt uchwały w sprawie: ustalenia wysokości stawki procentowej opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości, który nastąpił w wyniku wybudowania urządzeń infrastruktury technicznej, Druk Nr 47
Prezydent Miasta Z.Podraza :
Wykorzystujemy pieniądze wszystkich podatników, a potem korzystają indywidualni mieszkańcy z podwyższonej wartości tego gruntu. Należałoby pomyśleć aby to wracało w jakiś sposób do urzędu. Jest to uchwała zaproponowana przez nadzór wielu miast, przedyskutowana wielokrotnie.

Radna M.Trzewiczek zadała następujące pytania:
- dlaczego proponuje się maksymalny próg opłaty adiacenckiej?
- czy tę opłatę właściciel będzie musiał uiścić zaraz po podjęciu takiej uchwały, czy dopiero
w momencie sprzedaży działki?

Odpowiedzi udzieliła Z-ca Naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami – J.Wartak:
Ustalenie opłaty adiacenckiej wymaga kilku przesłanek, które będą uzasadniały naliczenie takiej opłaty:
Po pierwsze, jest to stworzenie możliwości podłączenia danego właściciela albo użytkownika wieczystego, który wniósł opłatę za cały okres użytkowania wieczystego podłączenia się do konkretnej infrastruktury technicznej lub korzystania z drogi. Po drugie, w dniu podłączenia, stworzenia tych możliwości, musi obowiązywać uchwała Rady Miejskiej, określająca wysokość stawki procentowej opłaty adiacenckiej.
Wydanie takiej decyzji musi nastąpić w terminie trzech lat od możliwości stworzenia takiego podłączenia. Musi nastąpić wzrost wartości nieruchomości, który nastąpi na skutek wybudowania tego urządzenia. Nie ma tu wpływu, czy nieruchomość jest sprzedawana czy nie jest. Po spełnieniu tych wszystkich przesłanek, jeżeli faktycznie nastąpił wzrost wartości nieruchomości, to od tego dopiero jest liczona opłata adiacencka. Jeżeli się okaże, że dany właściciel wniósł nakłady własnej pracy, jakiekolwiek środki, to one są odliczane od tej opłaty adiacenckiej.

Radna M. Trzewiczek:
Jeżeli działka np.1ha była do tej pory bez uzbrojenia, teraz po uzbrojeniu nastąpił wzrost wartości tej działki, to o jakich kwotach opłaty jest tu mowa?

Z-ca Naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami – J.Wartak:
Trudno tu powiedzieć o jakich wartościach byśmy mówili. Tą wartość określa rzeczoznawca majątkowy, biorąc pod uwagę cenę jaką można było dostać za tą nieruchomość przed wybudowaniem tego urządzenia a po wybudowaniu. Generalizowanie nie ma tutaj zastosowania.

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej R.Majewski:
Sama ustawa jest nie najlepiej skonstruowana. Wiele jest takich przypadków, kiedy toczą się przez długi czas procedury odwoławcze. Ja będąc właścicielem dostaję domiar, żeby ponieść taką opłatę adiacencką i mogę się od tego odwolać. Potem są następne koszty, które gmina musi ponieść, żeby doprowadzić sprawę do końca. Tak samo po stronie właściciela. Nie jestem przekonany, że te 50%, które tutaj przyjmiemy zapewni nam, że ściągalność będzie w jakimś rozsądnym stopniu.

Przewodniczący Komisji Budżetowej – T.Orpych :
Pytanie powinno być takie: czy lepiej żeby taką uchwałę gmina posiadała czy nie?

Prezydent Miasta Z.Podraza :
Ustawa jest. Dzisiaj możemy mieć taką sytuację, było to spotykane w prawodawstwie polskim, że co niektóre gminy były podane do sądu za nie wykorzystywanie możliwości pozyskiwania środków do budżetu gminy.

Skarbnik Miasta – J.Bronikowska – Radosz :
Nie może być tak, aby gmina nie posiadała takiej uchwały. Postępowanie kontrolne przeprowadzone w roku 2005 i 2006 na terenie całego kraju przez NIK wykazało, że nie wszystkie gminy takie uchwały mają. Jest wystąpienie Prezesa NIK do tych jednostek, że nie dbają o swoje dochody. Ustawa nie daje możliwości „albo-albo”. Jest obowiązek wprowadzenia takiej uchwały. Żeby taką opłatę naliczyć muszą być spełnione konkretne warunki.

Radna B. Ciaś : czy jeżeli wzrośnie wartość w wyniku wybudowania jakiejś infrastruktury przez PEC, Przedsiębiorstwo Energetyczne, nie ze środków gminnych, to opłata adiacencka jest również naliczana?
Czy musimy być jednym z najdroższych miast, jeżeli chodzi o opłaty. Jeżeli chodzi o cenę wody, to zbieramy od społeczeństwa. Jeżeli chodzi o podatki, to jesteśmy blisko górnej granicy. Czy nie możemy ustalić 20-30%, tylko aż 50%.

Prezydent Miasta Z.Podraza: Państwo nie przekazujecie informacji. Nie jesteśmy najdrożsi.
Jeśli chodzi o wodę nie jesteśmy najdrożsi, jeśli chodzi o podatki, czynsze, jesteśmy gminą jedną z najtańszych. Więc, nie mówmy, że jesteśmy najdroższym miastem, jeśli chodzi o opłaty.

Z-ca Naczelnika Wydziału Gospodarki Nieruchomościami – J.Wartak:
Odnośnie pierwszej części pytania : jeżeli były one wybudowane z udziałem środków pochodzących ze Skarbu Państwa, jednostki samorządu terytorialnego, budżetu Unii Europejskiej albo innych środków zagranicznych, które nie podlegają zwrotowi, to też będzie naliczona opłata.

Przewodniczący Komisji Rozwoju i Promocji Miasta – I.Zugaj : ta uchwała była przedmiotem opinii Komisji Rozwoju i Promocji Miasta. Po burzliwej dyskusji została zaopiniowana pozytywnie. Ta uchwała jest nam potrzebna głównie przy otwieraniu nowych terenów inwestycyjnych np. tereny przy Pogorii IV. Będzie się to wiązało z inwestycjami z naszej strony. Tam będzie droga, infrastruktura, która na pewno nie będzie tania. Jest sprawiedliwością, żeby te pieniądze otrzymać z powrotem. Te pieniądze zainwestujemy gdzie indziej, w jakąś inną infrastrukturę miejską.

Radna M. Trzewiczek:
Ja zacytuję fragment opinii prawnej na ten temat:
„ Od wysokości opłaty adiacenckiej można się odwołać do Kolegium Odwoławczego, następnie do Sądu, ale konieczne jest w tym odwołaniu stwierdzenie, że gminy nie mają obowiązku pobierania opłaty. Może się bowiem zdarzyć, że wysokość opłaty może być niższa niż koszty związane z naliczeniem i później wyegzekwowaniem tego podatku.”
Nie wierzę w to, że miasto występuje z taka uchwałą, nie wiedząc jakie korzyści gmina osiągnie. Chciałabym być świadoma, jakie to będą kwoty na konkretnym przykładzie. Nie boimy się, że gmina może stracić na tym.

Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej R.Majewski:
Ta ustawa jest dobra, ale tak naprawdę dla tych, którzy będą robić operat rzeczoznawcy.
Radny zwrócił uwagę na to, w jaki sposób będzie przeprowadzana wycena działek, w zależności od ich wielkości. Może się zdarzyć, że koszt wyceny będzie większy od opłaty, którą dostaniemy.

Przewodniczący Komisji Budżetowej – T.Orpych :
Mnie przekonują argumenty radnego I.Zugaja oraz Prezydenta Miasta.
Jest tu kwestia taka, że wydajemy pieniądze nasze a korzystają nieliczni. Uznaję, że ta opłata jest zasadna. Wątpię, że koszt wyceny przekroczy ewentualny dochód z opłaty. Jest to mało prawdopodobne, choć możliwe.

Prezydent Miasta Z.Podraza odczytał fragment :
„Stąd też nie podjęcie uchwały w sprawie określenia stawki procentowej opłaty adiacenckiej bądź określenie tej stawki w wysokości 0, oznacza pozbawienie gminy części należnych przychodów, co powodować może upośledzenie możliwości realizacji ustawowych zadań gminy. W ocenie Najwyższej Izby Kontroli również określenie zerowej stawki opłaty planistycznej w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego, zmieniających przeznaczenie nieruchomości, jest działaniem nielegalnym, gdyż uniemożliwia organowi wykonawczemu gminy wypełnianie ustawowych obowiązków naliczenia, pobierania tej opłaty jako ,systemu działania o charakterze publicznym, stanowiącym dochód budżetu państwa”. To jest w zapisach ustawy. Ustawa nakłada na nas obowiązek podjęcia takiej uchwały.
Wynik głosowania: 5 – za, 2 - przeciw, 3 – wstrzym.
Tadzik
CYTAT
radny Zugaj:
...Tam będzie droga, infrastruktura, która na pewno nie będzie tania. (...)

laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif laugh.gif
kamillll
"droga, infrastruktura, która nie będzie tania" gdybyś zwracał uwagę na interpunkcję to napewno byś się nie śmiał wink.gif czytać należy ze zrozumieniem...
Alpin
Państwo pragnie Twojego dobra - dlatego masz go coraz mniej...
Maryhna
kiedy to ma wejść w życie?
hermess
CYTAT(Maryhna @ czw, 26 cze 2008 - 01:45) *
kiedy to ma wejść w życie?


czytaj wczesniej - narazie zostało to uchwalon, ale również miało być zawetowane u wojewody!



Maryhna
czytam ze zrozumieniem ale wiem też, że szanse na skuteczne zavetowanie są małe tongue.gif a pytanie miało sens ponieważ wg pewnych procedur okres od momentu uchwały do jej wprowadzenia jest zazwyczaj podobny tongue.gif
hermess
CYTAT(Maryhna @ pią, 27 cze 2008 - 14:30) *
czytam ze zrozumieniem ale wiem też, że szanse na skuteczne zavetowanie są małe tongue.gif a pytanie miało sens ponieważ wg pewnych procedur okres od momentu uchwały do jej wprowadzenia jest zazwyczaj podobny tongue.gif


co rozumiesz przez skuteczne zawetowanie?

"wg pewnych procedur okres od momentu uchwały do jej wprowadzenia jest zazwyczaj podobny" - mozesz rozwinac?!

bzenek
CYTAT(hermess @ pon, 16 cze 2008 - 21:46) *
Od wczoraj Ja i jeszcze 2 osoby zabralismy 300 podpisow przeciw. W zwiazku z tym, iz trzeba złożyć wotum do środy bo w środe ta uchwala by sie uprawomocnila juz nie dalo sie wiecej zebrac podpisow. Podpisy zostaly przekazane odpowiedni osobom, ktore postarają sie zawetować uchwale u wojewody.

Oj hermes,

ktoś Cię straszliwie oszukał. Mylisz wojewodę z Prezydentem RP. Wojewoda tylko sprawdza zgodność uchwały rady miasta z uregulowaniami wyższego rzędu i publikuje w dzienniku urzędowym.

Wojewoda nie wnika w żadne sprawy merytoryczne ani nie ocenia poziomu sprawiedliwości ludowej uchwały. W związku z tym te Wasze podpisy nadają się tylko i wyłącznie na makulaturę.

CYTAT(Maryhna @ czw, 26 cze 2008 - 01:45) *
kiedy to ma wejść w życie?

Zgodnie z prawem uchwała wchodzi w życie maksymalnie po 51 dniach od uchwalenia. Okres ten zawiera maksymalny czas na przekazanie uchwały wojewodzie, maksymalny czas na rozpatrzenie sprawy u wojewody oraz czas na uprawomocnienie się uchwały po ukazaniu w dzienniku urzedowym województwa. Więc w życie wejdzie najpóżniej w połowie lipca.

CYTAT(Bazant @ pią, 20 cze 2008 - 13:16) *
Jeszcze większą paranoją jest fakt,że mieszkańcy Strzemieszyc(jak i zapewne innych dzielnic) nie byli poinformowani o takim posunięciu UM w sprawie podatku,bo pewnie by to zbojkotowali !Za chwilę okaże się,że ustawa o podatku jest już uchwalona i dotyczy bezwzględnie wszystkich!

Znaczy jak zbojkotowali ? Flagi białe by wywiesili ?

CYTAT(mały @ wto, 17 cze 2008 - 17:40) *
Teraz w Ujejscu działki są sprzedawane po +/- 100zł/m2. A wielu ludzi ma tutaj działki po kilka tysięcy metrów. Doliczyć do tego wartość domu (nawet starego) to wyjdzie kilkaset tysięcy.

Jak ktoś ma kilka tysięcy metrów to nie jest biedny. On jest bardzo majętny jak na polskie warunki.

CYTAT(Waszka @ wto, 17 cze 2008 - 15:02) *
Wyobraźcie sobie teraz kobiecinę 80-letnią, której wyremontują przed płotem drogę, wiadomo jakie są teraz ceny nieruchomości, nawet tych najstarszych, skąd taka kobieta ma zapłacić ten podatek??

Taa... a spadkobiercami jest dwóch synów milionerów wink.gif

Najwyższa pora skończyć to pierniczenie o biedzie w polskim społeczeństwie. Już się nie da przejść osiedlami bo trzeba omijać dzisiątki mondeo, vectr i innych beemek, a w hipermarketach można zostrac stratowanym przez dziki tłum wykupujący plazmy i inne LCD. smile.gif

CYTAT(Bazant @ pią, 20 cze 2008 - 13:16) *
Wprowadzenie tego podatku (jak już wszyscy zgodnie stwierdzili) to absurd! Spora liczba mieszkańców w Strzemieszycach z trudem przekonuje się do podłączenia do kanalizacji (koszty) i jeszcze ten podatek!Mieszkańcy oburzają się i nie chcą się zgodzić na podłączenie do kanalizacji - i bardzo słusznie!

Prawodopodobnie uchwała jest sposobem na tych opornych. Podatek zapłacą tak czy inaczej. Więc lepiej zamiast płacić gminie podłączyć się do sieci. Całkiem zgrabny pomysł władz miasta na ruszenie tej drażliwej sprawy do przodu.

Generalnie trzeba pamiętać, że w ciągu najbliższych dwóch lat nastąpi lawinowy spadek dochodów gminy z podatku PIT. Dodatkowo na gminy nie oczyszczające ścieków ocbiążane są karną opłata. Więc kanalizacja jest koniecznością, a wpływy gminy trzeba jakoś ratować.

Ekipa Podrazy wybrała taki sposób ratowania. Nie przedstawiła żadnych wyliczeń i trudno powiedzieć czy to się opłaci. Nie wiemy jakie jest w tej sprawie zdanie RIO.

Ja decyzji ocenić nie umiem - też nie lubię płacić podatków - aczkolwiek alarmistyczne kwoty podawane przez dyskutantów wydają mi się sporo zawyżone.
vacu
Pozwole sobie nie zgodzić się z kilkoma kwestiami:
CYTAT(bzenek @ nie, 29 cze 2008 - 09:30) *
Jak ktoś ma kilka tysięcy metrów to nie jest biedny. On jest bardzo majętny jak na polskie warunki.
Taa... a spadkobiercami jest dwóch synów milionerów wink.gif

Bzdura. Na początku lat '90 działki można było kupić za bezcen, wiem, bo sam mam taką (na szczęście nie w DG) - w '93 kosztowała jakieś 5-6 śrenich krajowych (w tym odrolnienie), teraz pewnie kosztuje kilkadziesiąt jeśli nie więcej. No i nie wiem z czego bym taki podatek zapłacił, na szczęście tam nikt na taki głupi pomysł nie wpadł. Dodam, że działka na siebie nie zarabia, bo nie w takim celu ją kupiłem.

CYTAT(bzenek @ nie, 29 cze 2008 - 09:30) *
Najwyższa pora skończyć to pierniczenie o biedzie w polskim społeczeństwie. Już się nie da przejść osiedlami bo trzeba omijać dzisiątki mondeo, vectr i innych beemek, a w hipermarketach można zostrac stratowanym przez dziki tłum wykupujący plazmy i inne LCD. smile.gif

Częściowo tak ale poczytaj statystyki ile osób żyje na kredyt, ile kredytów nie spłaca. Powiesz - "a co mnie to obchodzi?". No tak, ale chodzi mi o to, że jak ktoś ma plazmę to nie znaczy od razu, że śpi na forsie. No i nie dodasz, że gdyby nie to, że ktoś tą beemkę w stanie rozkładu sprowadził z Niemiec za kilkaset euro i wyklepał to pewnie dziś jeździłby starym poldkiem i inaczej byś to oceniał.

CYTAT(bzenek @ nie, 29 cze 2008 - 09:30) *
Generalnie trzeba pamiętać, że w ciągu najbliższych dwóch lat nastąpi lawinowy spadek dochodów gminy z podatku PIT. Dodatkowo na gminy nie oczyszczające ścieków ocbiążane są karną opłata. Więc kanalizacja jest koniecznością, a wpływy gminy trzeba jakoś ratować.

Ekipa Podrazy wybrała taki sposób ratowania. Nie przedstawiła żadnych wyliczeń i trudno powiedzieć czy to się opłaci. Nie wiemy jakie jest w tej sprawie zdanie RIO.

Ja decyzji ocenić nie umiem - też nie lubię płacić podatków - aczkolwiek alarmistyczne kwoty podawane przez dyskutantów wydają mi się sporo zawyżone.

No to jest obraz klasycznego polskiego myślenia - "brakuje nam kasy to podnieśmy podatki". Nie jest to niestety myślenie długofalowe. Na krótko pieniądze będą ale potem się okaże, że nikt nie chce dąbrowskich gruntów, w tym inwestorzy. Jeszcze parę takich pomysłów i w ogóle ludzie zaczną stąd uciekać.
Maryhna
rozwijać już nie muszę, dzięki bzenek

a co do skutecznego zawetowania, wiesz co, chyba ze zmęczenia wyszło mi masło maślane wink.gif nie próbuj zrozumieć o co mi chodziło bo już sama nie wiem i nie chce mi się myśleć biggrin.gif
hermess
do bzenek:

Nie sądze zeby nasze podpisy poszly na makulature - prosze nie wprowadzaj defetyzmu. konsultowalem sie z mieszkancami gminy gdzie taki podatek wprowadzono - ich podpisy rowniez poszly do wojewody, nie pamietam czy rowniez do RIO.

...i co? - wywalczyli swoje prawa!

kanalizacja w DG jest jak najbardziej potrzebna! jednak uwazam za niestosowane jest wprowadzenie dodatkowego podatku i wyciaganie pieniedzy od ludzi! nasza gmina podchodzila (a czy podchodzi?! - oto jest pyatnie, tak sie wydaje) w hulaszczy sposob do wydawania pieniedzy i podejmowania strategicznych decyzji dla miasta.
tomasz sołtysik
tak dla sprawiedliwości:
opłatę adiacencka płaci się tylko w momencie zbycia nieruchomości, której wartość wzrosła w wyniku inwestycji miejskich,
a więc: masz nieruchomość warta np. 20.000 zł, miasto buduje wodociąg, drogę, kanalizację, Twoja nieruchomośc staje się warta 100.000 zł, dopóty jej nie sprzedasz to NIC nie musisz płacić, możesz się na niej budować i tez nic nie płacisz, ale kiedy zechcesz ją sprzedać to... musisz zapłacić te 25 % od wzrostu wartości, w opisywanym przypadku 25 % od 80.000 zł.
moim zdaniem to sprawiedliwe, bo dotyczy tylko tych, którzy zarabiają na obrocie nieruchomościami
dziw mnie bierze, że toczy się dyskusja a dyskutanci nie wiedzą o czym piszą... i jeszcze podpisy zbierają przeciw czemuś czego nie rozumieją...
ale co tam
hermess
CYTAT(tomasz sołtysik @ pią, 25 lip 2008 - 19:58) *
tak dla sprawiedliwości:
opłatę adiacencka płaci się tylko w momencie zbycia nieruchomości, której wartość wzrosła w wyniku inwestycji miejskich,
a więc: masz nieruchomość warta np. 20.000 zł, miasto buduje wodociąg, drogę, kanalizację, Twoja nieruchomośc staje się warta 100.000 zł, dopóty jej nie sprzedasz to NIC nie musisz płacić, możesz się na niej budować i tez nic nie płacisz, ale kiedy zechcesz ją sprzedać to... musisz zapłacić te 25 % od wzrostu wartości, w opisywanym przypadku 25 % od 80.000 zł.
moim zdaniem to sprawiedliwe, bo dotyczy tylko tych, którzy zarabiają na obrocie nieruchomościami
dziw mnie bierze, że toczy się dyskusja a dyskutanci nie wiedzą o czym piszą... i jeszcze podpisy zbierają przeciw czemuś czego nie rozumieją...
ale co tam


To raczej Pan jako dyskutant nie wie co czyta i jeszcze wypisuje na forum wybrane dla "siebie" fragmenty probując przekonać do tego innych...! ale co tam

Dla unaocznienia forumowiczom zacytuje jeszcze raz część artykułu prezentowanego przeze mnie:

"Projekt uchwały w sprawie ustalenia stawki procentowej opłaty adiacenckiej z tytułu wzrostu wartości nieruchomości na skutek wybudowania przez gminę urządzeń infrastruktury technicznej przyjęty został ostatecznie ze wskaźnikiem 50 procentowym. Będzie to różnica, między wartością działki przed powstaniem np. dróg, kanalizacji, linii elektrycznych, gazowych i po ich wybudowaniu, którą trzeba będzie zapłacić na rzecz gminy. Przepadły poprawki, które zmniejszały ten wskaźnik do 20 i 40 procent.

Równie wiele emocji wzbudził projekt uchwały na druku 48, czyli wysokość opłaty adiacenckiej na rzecz budżetu gminy, z racji komasacji i ponownego podziału gruntów. Padły propozycje obniżenia 30 procentowej opłaty do 10 i 25 procent. Ostatecznie dąbrowianie zapłacą różnicę w wartości gruntów w wysokości 25 procent."

Widać różnice!
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.