Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Puchar Polski
Forum Mieszkańców Dąbrowy Górniczej > Sportowa Dąbrowa > Siatkówka
Zibar

QUOTE
sportowefakty.pl Robert Pawlikowski<pawlik071@wp.pl>, Źródło: PZPS

Rozlosowano kolejne rundy PP siatkarek

Polski Związek Piłki Siatkowej rozlosował kolejną fazę rozgrywek w Pucharze Polski siatkarek, w której uczestniczyć będą zespoły z LSK.Formuła rozgrywek przypomina tę z World Grand Prix - zespoły będą rywalizowały w turniejach. Podobnie jak w cyklu Grand Prix zespoły będą zbierały punkty w turniejach eliminacyjnych . Dla całych rozgrywek zostanie stworzona jedna tabela, która wyłoni ostateczną kolejność eliminacji.

Turnieje eliminacyjne :

26-28.10.2007

Grupa A - Łódż lub Bełchatów
1. Winiary Bakalland Kalisz
2. AZS Pronar Zeto Białystok
3. Budowlani Łódż/Skra Bełchatów - gospodarz turnieju
4. Energa Gedania Gdańsk

Grupa B - Police lub Chorzów
5. Farmutil Piła
6. Chemik Police/Sokół Chorzów - gospodarz turnieju
7. Centrostal Focus Park Bydgoszcz
8. Muszynianka Muszyna

Grupa C - Dąbrowa Górnicza
9. BKS Aluprof Bielsko-Biała
10. Stal Mielec
11. AZS AWF Poznań
12. MKS Dąbrowa Górnicza - gospodarz turnieju

02-04.11.2007

Grupa D - Piła
1. Farmutil Piła
2. Budowlani Łódż/Skra Bełchatów
3. Stal Mielec
4. AZS AWF Poznań

Grupa E - Białystok
5. AZS Pronar Zeto Białystok - gospodarz turnieju
6. Centrostal Focus Park Bydgoszcz
7. MKS Dąbrowa Górnicza
8. Energa Gedania Gdańsk

Grupa F - Muszyna
9. Muszynianka Muszyna - gospodarz turnieju
10. Chemik Police/Sokół Chorzów
11. BKS Aluprof Bielsko-Biała
12. Winary Bakalland Kalisz

09 -11.11.2007

Grupa G - Poznań
1. AZS AWF Poznań
2. Winary Bakalland Kalisz
3. AZS Pronar Zeto Białystok
4. Stal Mielec

Grupa H - Bielsko-Biała
5. BKS Aluprof Bielsko-Biała - gospodarz turnieju
6. Muszynianka Muszyna
7. Budowlani Łódż/Skra Bełchatów
8. Farmutil Piła

Grupa I - Bydgoszcz
9. Centrostal Focus Park Bydgoszcz - gospodarz turnieju
10 Chemik Police/Sokół Chorzów
11. Energa Gedania Gdańsk
12. MKS Dąbrowa Górnicza

16-18.11. 2007

Grupa J - Kalisz
1. Winiary Bakalland Kalisz - gospodarz turnieju
2. Farmutil Piła
3. BKS Aluprof Bielsko-Biała
4. Centrostal Focus Park Bydgoszcz

Grupa K - Gdańsk
5. Energa Gedania Gdańsk - gospodarz turnieju
6. AZS AWF Poznań
7. Muszynianka Muszyna
8. Budowlani Łódż/Skra Bełchatów

Grupa L - Mielec
9. Stal Mielec - gospodarz turnieju
10. AZS Pronar Zeto Białystok
11. MKS Dąbrowa Górnicza
12. Chemik Police/Sokół Chorzów


Zakładam nowy temat, bo w tym sezonie nasz zespół pogra dłużej w PP tongue.gif
Zibar
CYTAT
Data: 26,27.10.2007 sobota, niedziela
Turniej Pucharu Polski w siatkówce kobiet


W turnieju wezmą udział:

Aluprof Bielsko Biała
AZS AWF Poznań
Stal Mielec
MKS Dąbrowa Górnicza

Ceny biletów:

26.10.2007 dwu-mecz
godz. 16.00 i 18.00 bilet na oba mecze :
10 zł normalny
5 zł ulgowy
2 zł dla członków klubu za okazaniem legitymacji

27.10.2007 dwu-mecz
godz. 10.00 i 12.00 bilet na oba mecze :
10 zł normalny
5 zł ulgowy
2 zł dla członków klubu za okazaniem legitymacji

27.10.2007 dwu-mecz
godz. 16.00 i 18.00 bilet na oba mecze :
10 zł normalny
5 zł ulgowy
2 zł dla członków klubu za okazaniem legitymacji



terminarz meczy:

26.10.2007
godz. 16.00 Aluprof Bielsko Biała - AZS AWF Poznań
godz. 18.00 MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Mielec
27.10.2007
godz. 10.00 Aluprof Bielsko Biała - Stal Mielec
godz. 12.00 MKS Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Poznań
godz. 16.00 Stal Mielec - AZS AWF Poznań
godz. 18.00 MKS Dąbrowa Górnicza - Aluprof Bielsko Biała

Admin Art.
adminhali@go2.pl
gg: 2557524
Zibar
Puchar już pojutrze, a ja właśnie doczytałem na plakacie ważną informację, której nie było we wcześniejszych komunikatach na stronie hali.

ZAKUPIONE KARNETY SĄ WAŻNE

Ja ze swej strony zapraszam wszystkich, na przedsmak ligowych rozgrywek. smile.gif


szer
No to bardzo dobrze biggrin.gif
filip13
Choc mnie nie bylo na turnieju o puchar prezydenta miasta, na PP na pewno sie pojawie
lubie takie turnieje
filip13
czyli karnety są ważne na PP ???
Zibar
Tak jest napisane na plakacie.

O mniej więcej tu :))))
CYTAT
Wiktor Krebok: To wręcz dezorganizacja

Udziałem w turnieju w Dąbrowie Górniczej siatkarki BKS Aluprof zainaugurują start w rozgrywkach Pucharu Polski. Obok gospodyń – MKS – w turnieju wystąpią jeszcze AZS AWF Poznań i Stal Mielec.

Wiele zasadnych zastrzeżeń do organizacji rozgrywek pucharowych zgłasza Wiktor Krebok, szkoleniowiec bielskich siatkarek. – To jeden, kompletny bałagan - wręcz dezorganizacja! Co innego o kolejności gier mówią komunikaty z klubów organizujących turnieje, a co innego terminarze przygotowane przez LSK. A już np. za tydzień, w Muszynie zaplanowano dwa mecze z naszym udziałem, jeden po drugim, tego samego dnia i z minimalną przerwą miedzy spotkaniami. Poza tym istotą rozgrywek pucharowych jest eliminacja – przegrywający odpada, a tutaj mamy jakiś rodzaj ligi i tabelę. Czemu to ma służyć? Absurd goni absurd! Gdzie indziej w Europie można było rozegrać 2-3 kolejki, a u nas nie. Przecież można było zagrać dwa, trzy spotkania i drużyna reprezentacyjna zebrałaby się w Szczyrku, jak to ma miejsce obecnie. Idźmy dalej, zapisano w regulaminie Pucharu, że kluby desygnujące do kadry dwie zawodniczki awansują do finału rozgrywek bez względu na wyniki w eliminacyjnych turniejach. Tylko nie określono do której kadry: dwunasto- czy osiemnastoosobowej. Oczywiście życzę reprezentacji sukcesu i awansu do Igrzysk już z Pucharu Świata w Japonii! Wtedy przynajmniej moglibyśmy normalnie przygotowywać się do sezonu ligowego. A tak jestem przez całe przygotowania bez rozgrywającej – Mileny Sadurek. Zagrała z nami jeden mecz o Superpuchar, spotykając się po raz pierwszy w życiu po tej samej stronie siatki z Karoliną Ciaszkiewicz, Natalią Bamber i Beatą Strządałą, a już niektórzy oczekiwali ode mnie cudu. Przecież po przeciwnej stronie wystąpiły bardzo silne Winiary. A wracając do Pucharu Polski, to można odnieść wrażenie, że organizacja tych rozgrywek to nic innego, jak "zapychanie kalendarza". Oby tylko nie skończyło się tak, jak w przypadku męskiej reprezentacji, czy męskich drużyn klubowych. Zespoły przegrywają w europejskich pucharach, a kadrowicze są wykończeni fizycznie lub kontuzjowani.

źródło: sportowebeskidy.pl
mariuszek
Hej! Ja bym bardzo chciał zeby panie wygrałe te mistrzostwa bo wtedy Dąbrowa Górnicza bedzie sławna i moze coś o nas bedzie w telewizjii albo internecie. Ja ide na te mistrzostwa z kolegami i bedzie fajnie i jeszcze lepiej jak wygrajo. Przyjdzcie też!!!
szer
Mistrzostwa? To tylko jeden turniej pucharu polski... Raczej mało znaczący przy całym Puchare Polski.... Jak wygramy ten turniej to dobrze, ale nie da to nam wielkiej sławy... :/
filip13
ja chyba nie bede mogl pojsc na turniej mellow.gif
ale zrobie wszystko zeby se pojsc smile.gif
szer
Niestety 3:0 w dupe.... Pierwszy set do wygrania był, bo prowadziliśmy 24:22, a przegraliśmy 26:24.... Coś mi to przypomina...
Arbas
Szkoda, że przegrana, a tak czekaliśmy.
Dziewczyny dopiero się rozkręcają. Gdzie trener Kawka? Kibiców mało, to i doping średni. Chyba ta hala za duża jak na nasze miasto i zainteresowanie sportowe mieszkańców.

Będzie lepiej?
filip13
chyba były trener Kawka, on mógł pojawić się na boisku ale jako menedżer albo wiceprezes
Zibar
Melduję, jest lepiej,
w pierwszym dzisiejszym spotkaniu BKS-Stal 3:0
inajważniejsze MKS-AZS również 3:0 wszystkie sety do -18.

PS
Przyjdzcie dopingować dziewczyny, bo bielscy kibice już nie pomogą... rolleyes.gif
kwintosz
Cóż, nie podzielam optymizmu niektórych osób z forum co do gry dziewczyn. Obym się pomylił jednak. Kolejny meczyk:
MKS Dąbrowa Górnicza - Aluprof Bielsko-Biała 1:3 20:25, 17:25, 25:23, 13:25
i kolejna porażka.

Oczywiście najważniejsza będzie LSK, oby tam było lepiej.
Zibar
Źródło www.mks.dabrowa.pl
CYTAT
BKS zgodnie z planem, dwa oblicza pozostałych drużyn

Zakończył się dwudniowy turniej, rundy eliminacyjnej Pucharu Polski rozegrany w hali „Centrum” przy al. Róż 3. Tylko faworyt BKS Aluprof Bielsko-Biała, nie doznał porażki, a w całym „maratonie” stracił tylko jeden set. Pozostałe ekipy wykazały się wielką huśtawką formy, a o końcowych wynikach spotkań decydowały praktycznie końcówki pierwszych setów oraz dyspozycja dnia.

W pierwszym spotkaniu BKS Aluprof Bielsko-Biała gładko pokonał AZS AWF Poznań. Trzy krótkie sety wykazały całkowitą dominację na parkiecie drużyny z Podbeskidzia. Tylko w krótkich fragmentach meczu poznańska drużyna była w stanie nawiązać wyrównaną walkę. W całym spotkaniu AZS popełniał dużą ilość niewymuszonych błędów a słaba gra powodowała seryjne zdobywanie punktów przez BKS. W trzecim secie poznanianki przegrywały już 20:10. Taki wynik spowodował całkowite rozprężenie w szeregach Aluprofu, który również zaczął popełniać błędy, ale interwencja trenera <b>Wiktora Kreboka</b> i zdobyta wcześniej przewaga, nie pozwoliła już na zmianę wyniku.

BKSAluprof Bielsko-Biała: A. Kaczmar, J. Stanucha-Szczurek, K. Ciaszkiewicz, J. Studzienna, N. Bamber, K. Gajgał, P. Maj(L)
AZS AWF Poznań: A. Szydełko, E. Reimus, J. Magátová , J. Frąckowiak, J. Ordak, M. Cieśla, K. Styskal(L), I. Archangielskaja, P. Gomułka, K. Zielińska, A. Kruk

W drugim piątkowym pojedynku miejscowy MKS uległ Stali Mielec również 0:3, choć pierwszy set wcale nie zapowiadał takiego wyniku. Dąbrowianki grały skoncentrowane i mimo dobrej gry Stali w obronie, wypracowały sobie w końcówce seta trzypunktową przewagę. Na tablicy widnieje wynik 24:21, kiedy wszyscy są już przekonni o pewnym zwycięstwie gospodyń, coś się zacina. MKS traci pod rząd 5 piłek - przegrywając pierwszy set. Sytuacja ta podcina skrzydła dąbrowskiej drużyn, która nie potrafi nawiązać walki w kolejnych odsłonach meczu. Stal Mielec wyczuwa słabość rywalek i bezlitośnie punktuje miejscowe. Już do końca meczu nie wytrzymują presji i wyraźnie przegrywają końcówki setów.

MKS Dąbrowa Górnicza: E. Cabajewska, M. Czerwińśka, K. Wysocka, K. Tkaczewska (L), M. Lis, M. Piątek, E. Sieczka, K. Pazderska, A. Białobnrzeska, E. Matyjaszek, M. Wilczyńska
KPSK Stal Mielec: K. Olczyk, E. Dązbłaż, M. Łukaszewska, I. Niedźwiecka, M. Skorupa, M. Banecka (L) A. Wilk, D. Burdzel

Pierwszy sobotni pojedynek, rozpoczyna BKS szybko pokonując Stal Mielec 3:0. Tylko w krótkich fragmentach można obserwować wyrównaną walkę, w zdecydowanej większości na boisku istnieje tylko jedna drużyna – BKS Bielsko-Biała. Zdobyta szybko przewaga, tak jak w poprzednim dniu wprowadza wyraźne rozluźnienie w szeregach bielszczanek i tylko w tych momentach przeciwniczki są w stanie zdobyć większą ilość punktów. Najbardziej wyrównany jest set pierwszy i trzeci, jednak końcówki setów wyraźnie wygrywa BKS, który ani przez moment nie jest zagrożony stratą seta.

BKS Aluprof Bielsko Biała: A. Kaczmar, J. Stanucha-Szczurek, K. Ciaszkiewicz, J. Studzienna, N. Bamber, K. Gajgał, P. Maj(L), J. Studzienna
KPSK Stal Mielec: K. Olczyk, E. Dązbłaż, M. Łukaszewska, I. Niedźwiecka, M. Skorupa, M. Banecka (L) A. Wilk, D. Burdzel, P. Dutkiewicz, M. Skorupa

Czwarty mecz turnieju, rozgrywają zespoły które jeszcze w nim nie wygrały swoich pojedynków. Gospodynie chcą pokazać się z jak najlepszej strony, aby wymazać wcześniejszą porażkę. AZS Poznań walcząc z beniaminkiem (w obliczu wcześniejszej porażki gospodyń) oczekuje łatwego zwycięstwa. Jednak to MKS od samego początku przejmuje inicjatywę. Wyraźnie zaskoczone tym poznanianki nie mogą wypracować dogodnych sytuacji i tylko w pierwszych połowach setów nawiązują wyrównaną walkę. Tym razem końcówki należą do MKS-u, który w tym dniu jest wyraźnie lepszy od AZS-u Poznań. Mecz trwa nieco ponad godzinę i kończy się niespodziewanie łatwym zwycięstwem podopiecznych <b>Wiesława Popika</b> 3:0.

MKS Dąbrowa Górnicza: E. Cabajewska, M. Czerwińśka, K. Wysocka, K. Tkaczewska (L), M. Lis, M. Piątek, E. Sieczka, K. Pazderska, M. Wilczyńska
AZS AWF Poznań: A. Szydełko, E. Reimus, J. Magátová , J. Frąckowiak, J. Ordak, M. Cieśla, K. Styskal(L), I. Archangielskaja, P. Gomułka, K. Zielińska, A. Kruk

Mecz numer pięć, rozegrany po trzygodzinnej przerwie miał zdecydować o końcowym wyglądzie tabeli. Analizując wyniki już rozegranych spotkań, widzowie oczekiwali zwycięstwa Mieleckiej Stali. Jednak po raz kolejny w ciągu trwania tego turnieju, obserwowano nieoczekiwany zwrot akcji. Tym razem to mielczanki mają w pierwszym secie piłkę setową przy stanie 22:24, ale ostatecznie ulegają na przewagi do 26. Wyraźnie podłamane takim obrotem sprawy systematycznie tracą dystans do AZS-u i przegrywają w kolejnych dwóch partiach. Spotkanie to kończy się tradycyjnie już wynikiem 3:0 tym razem dla podopiecznych <b>Wojciecha Lalka</b>.

AZS AWF Poznań: A. Szydełko, E. Reimus, J. Magátová , J. Frąckowiak, J. Ordak, M. Cieśla, K. Styskal(L), I. Archangielskaja, P. Gomułka, K. Zielińska, A. Kruk
KPSK Stal Mielec: K. Olczyk, E. Dązbłaż, M. Łukaszewska, I. Niedźwiecka, M. Skorupa, M. Banecka (L) A. Wilk, D. Burdzel, P. Dutkiewicz, M. Skorupa

Ostatni pojedynek gospodynie rozegrały z faworytem turnieju. Bielszczanki ruszyły zdecydowanie do walki, wygrywając pierwsze dwie odsłony, lecz napotkały na duży opór zawodniczek MKS-u, które podbudowane wygraną z AZS-em, nie zamierzały łatwo oddać punktów. Determinacja przyniosła skutek w trzecim secie, wygranym przez MKS. Kiedy wydaje się, że BKS przegra kolejny, do głosu dochodzi doświadczenie zespołu z Bielska i MKS przegrywa wyraźnie w czwartej partii, która przebiegła pod całkowite dyktando Aluprofu. Ostatecznie spotkanie kończy się wynikiem 1:3 dla BKS-u.

MKS Dąbrowa Górnicza: E. Cabajewska, M. Czerwińśka, K. Wysocka, K. Tkaczewska (L), M. Lis, M. Piątek, E. Sieczka, K. Pazderska, A. Białobnrzeska, E. Matyjaszek, M. Wilczyńska
BKS Aluprof Bielsko Biała: A. Kaczmar, J. Stanucha-Szczurek, K. Ciaszkiewicz, J. Studzienna, N. Bamber, K. Gajgał, P. Maj(L), I. Waligóra

Wyniki wszystkich spotkań:
1. BKS Aluprof Bielsko Biała - AZS AWF Poznań 3:0 (25:18, 25:19, 25:18)
2. MKS Dąbrowa Górnicza – KPSK Stal Mielec 0:3 (24:26, 14:25, 19:25)
3. BKS Aluprof Bielsko Biała – KPSK Stal Mielec 3:0 (25:22, 25:14, 25:19)
4. MKS Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Poznań 3:0 (25:18, 25:18, 25:16)
5. AZS AWF Poznań - PoznańKPSK Stal Mielec 3:0 (28:26, 25:23, 25:19)
6. MKS Dąbrowa Górnicza – BKS Aluprof Bielsko Biała 1:3 (20:25,17:25, 25:23, 25:19)

Tabela końcowa:
1. BKS Aluprof Bielsko Biała
2. MKS Dąbrowa Górnicza
3. KPSK Stal Mielec
4. AZS AWF Poznań

Mimo, że wszyscy trenerzy deklarowali we wcześniejszych wypowiedziach, że traktują ten turniej jako kolejny sprawdzian przed rozgrywkami ligowymi, w przekroju całego turnieju wyraźnie było widać różnicę pomiędzy zwycięskim zespołem, a pozostałymi drużynami, ale też cele postawione im przez zarządy i osiągnięte wyniki w poprzednim sezonie są różne. Zespół z Podbeskidzia mimo braku zawodniczek uczestniczących w zgrupowaniu kadry, wygrał wyraźnie wszystkie swoje pojedynki. Pozostałe ekipy charakteryzowała nierówna forma, a wyniki poszczególnych spotkań po raz kolejny wskazują, że jeszcze na dopracowanie czeka wiele elementów gry, co zapowiada ciekawe i nieprzewidywalne spotkania w kolejnych turniejach i przede wszystkim na parkietach LSK. Cieszy również postawa naszego zespołu, który pomimo fatalnego startu, w drugim dniu turnieju zagrał znacznie lepiej i w końcowym rezultacie zajął drugie miejsce.

Wypowiedzi pomeczowe trenerów i zawodniczek:
Roman Murdza (trener Stali Mielec):
Pierwszy set na własne życzenie przegralibyśmy ponieważ nasze zawodniczki jedna po drugiej zepsuły zagrywkę, oddając trzy punkty i na tablicy było 24-21, ale jak już wygraliśmy tego seta to poszło nam łatwiej. Wizytę w Dąbrowie Górniczej wspominam mile ponieważ z drużyną z Poznania wygraliśmy baraże o utrzymanie w LSK. Puchar Polski to „przedbiegi” wiadomo, że warto wygrywać, ale prawdziwa gra zacznie się w lidze. Cel na Puchar Polski to przetarcie przed ligą, ogranie i uzupełnienie składu oraz jego stabilizacja. Mecz z BKS Aluprof Bielsko Biała będzie dla nas najtrudniejszy, gdyż bielszczanki przyjechały w roli faworyta, jak przegramy z nimi to na pewno nic się nie stanie, na pewno będziemy walczyć. My się ustawiamy na takie mecze jak z Dąbrową Górniczą czy Poznaniem, gdyż są to drużyny w zasięgu naszych możliwości.

Wojciech Lalek (trener AZS AWF Poznań):
Drugi mecz, który zagraliśmy z Dąbrową Górniczą to nasza kompromitacja. Miejscowa drużyna zagrała na swoim poziomie, lecz połowę punktów oddaliśmy przeciwnikowi po błędach własnych. Mecz ze Stalą Mielec to próba i pierwszy krok do tego aby grać na swoim poziomie. Cieszę się ze zwycięstwa, ale bardziej się cieszę z tego, że po takiej marnej siatkówce jaką pokazaliśmy w dwóch pierwszych meczach dziewczyny pokazały charakter i ducha walki. Po tym turnieju mam więcej powodów do zmartwień niż do radości i ten turniej pokazał nam, że jesteśmy dalej niż myśleliśmy. Do ligi jest już niewiele czasu i trzeba trochę wytężonej pracy.

Arkadiusz Jasek (drugi trener BKS Aluprof Bielsko Biała):
Po drugim wygranym secie z Dąbrową Górniczą w naszej drużynie wkradło się rozprężenie i w efekcie tego przegraliśmy jednego seta w całym turnieju. Brak przyjęcia w końcówce trzeciego seta oraz niezdecydowanie w ataku przyczyniły się do porażki. W każdym sezonie mamy walczyć o jak najwyższe cele, nigdy nie odpuszczamy staramy się grać jak najlepiej. Widać, że zespół z Dąbrowy Górniczej będzie naprawdę dobrym zespołem, na pewno nie stoi na straconej pozycji pomimo tego, iż jest beniaminkiem, ale ma dużo wyrównanych zawodniczek i doświadczonych, które grały w bardzo dobrych zespołach. Brakuje im trochę zgrania, ale myślę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.

Wiesław Popik (trener MKS Dąbrowa Górnicza):
W dniu dzisiejszym w naszej drużynie nie było żadnego elementu siatkarskiego. W końcówce pierwszego seta przy prowadzeniu 24-21 dziewczyny się rozkojarzyły i przegrały. Trzeba byłoby do głów dziewczyn „zaglądnąć” co się stał, gdy posła krótka piłka, a potem dwie akcje w końcówce pierwszego seta, gdzie dziewczyny nie trafiają w piłkę i trudno mi jest to wytłumaczyć. Potem wydarzenia potoczyły się jak lawina. Zamiast grać spokojnie po przegranym pierwszym secie, w ogóle o nim nie myśląc dziewczyny same zaczęły się dołować. Nie da się grać w takim stylu jak dziś z takimi zespołami jak Stal Mielec. Mielczanki to doświadczona drużyna i wypunktowała nas jak rasowy bokser. Nie da się tak grać, że wstrzymujemy atak, boimy się, jeżeli będziemy się bali to wówczas nasza gra będzie słaba. Tydzień temu graliśmy z „Muszynianką” dziewczyny bardzo fajnie atakowały, nie bały się, ataki były mocne i podjęliśmy walkę. O dzisiejszym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Dziewczyny muszą zagrać mniej spięte, na większym luzie, nic się nie stanie jeżeli przegrają jedną , czy dwie akcje. Zawodniczki muszą zagrać z zespołami z LSK tu widać, że będzie przede wszystkim decydowała zimna krew i końcówki setów.

Tak jak w meczu z Bielskiem musimy grać na 100 % swoich możliwości, przeciwnik taki jak BKS może sobie trochę pofolgować, może trochę luźniej zagrać. Wytrzymujemy coraz większy okres tego, że gramy dobrze, lecz w końcówkach brakuje nam „zimnej krwi”. Wygrany trzeci set, gdzie zagraliśmy na maksimum swoich możliwości. W czwartym secie nam nie szło, głowy zawodniczek poszły w dół i w efekcie tego przegraliśmy mecz. Pomimo tego jest postęp w drużynie - na turnieju w Dąbrowie Górniczej przegraliśmy 0-3, teraz 1-3, tak że wszystko idzie w dobrym kierunku. My wychodzimy na plac, żeby wygrać, żeby walczyć. W dniach 2-4. XI. 2007 będziemy grali na gorącym terenie w Białymstoku z Gedanią Gdańsk, Centrostalem Bydgoszcz oraz AZS Białystok, w kolejnej fazie turnieju PP. Drużyny te są w naszym zasięgu, mam nadzieję, że będzie dobrze.

Karolina Pazderska (środkowa MKS Dąbrowa Górnicza):
Jestem zadowolona, że trener mnie wpuścił dziś na parkiet i mogłam zagrać. Cieszymy się z wygrania jednego seta, i swojej postawy. Wczoraj w szatni było wszystko w porządku, a gdy wyszliśmy z szatni to „jakby w nas wstąpił jakiś diabeł”. Wszystkie przemyślały sobie to co wydarzyło się z w meczu ze Stalą Mielec zebrałyśmy się w sobie i wygrałyśmy mecz. Wiemy o tym, ze gdybyśmy zagrały tak wczoraj na pewno nie doszłoby do porażki z drużyną z Mielca. To nie jest tak, że Stal Mielec, czy AZS Poznań są od nas lepsze, te drużyny są w naszym zasięgu. My na razie ogrywamy się trenujemy, żeby to wszystko zaczęło jakoś funkcjonować i myślę, że wszystko będzie w porządku, a jaki wynik będzie to z naszą postawą on sam przyjdzie.

Marta Czerwińska (przyjmująca MKS Dąbrowa Górnicza):
W meczu z BKS Bielsko Biała zabrakło nam „zimnej krwi” w końcówce pierwszego seta, gdzie prowadziłyśmy potem rywalki doszły nas, nie można powiedzieć, że odpuściłyśmy. Zupełnie inaczej wyglądałaby gra gdybyśmy wygrały tego pierwszego seta. O nieudanym meczu ze Stalą Mielec chcemy jak najszybciej zapomnieć. Mecz z AZS AWF Poznań dodatkowo mnie zmobilizował, nie dlatego, ze to mój były klub, ale miałam coś do udowodnienia.
:)
^
nie ma zrodla

CYTAT




SIATKÓWKA MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Mielec 0:3
dziś

Z kompletem zwycięstw zakończyły turniej Pucharu Polski w Dąbrowie Górniczej siatkarki BKS Aluprof Bielsko-Biała. W hali "Centrum" oprócz triumfatorek zagrały jeszcze zespoły Stali Mielec, AZS AWF Poznań i MMKS Dąbrowa Górnicza. Bielszczanki w całym turnieju straciły zaledwie jednego seta.

- Po drugim wygranym secie z Dąbrową Górniczą w naszej drużynie wkradło się rozprężenie i w efekcie tego przegraliśmy jednego seta w całym turnieju - przyznał drugi trener BKS Arkadiusz Jasek. - W każdym sezonie mamy walczyć o jak najwyższe cele, nigdy nie odpuszczamy staramy się grać jak najlepiej. Widać, że zespół z Dąbrowy Górniczej będzie naprawdę dobrym zespołem, na pewno nie stoi na straconej pozycji pomimo tego, iż jest beniaminkiem, ale ma dużo wyrównanych zawodniczek i doświadczonych, które grały w bardzo dobrych zespołach. Brakuje im trochę zgrania, ale myślę, że z każdym meczem będzie coraz lepiej.

Zespół z Dąbrowy w pierwszym dniu pokonał akademiczki z Poznania. Od początku pierwszego seta dąbrowianki narzuciły swój styl gry i objęły prowadzenie 3:0. Nie do zatrzymania była w ataku Magdalena Piątek.

Doświadczone zawodniczki AZS AWF Poznań nie pozostały jednak dłużne, szybko odrobiły straty i wyszły na prowadzenie 11:8. Jak się później okazało było to jedyne prowadzenie podopiecznych trenera Wojciecha Lalka. Lepiej dysponowane siatkarki z Dąbrowy sprawiały swoją zagrywką wiele kłopotów rywalkom. Końcówka seta należała do miejscowej drużyny.

Druga odsłona meczu miała podobny przebieg jak pierwsza. Agresywna zagrywka oraz skuteczna gra w bloku dąbrowskiej drużyny przyniosły efekty. Podłamane takim obrotem sprawy zawodniczki AZS AWF Poznań całkowicie oddały pole gry i zeszły z parkietu pokonane.

- Tak jak w meczu z Bielskiem musimy grać na 100 procent swoich możliwości - stwierdził Wiesław Popik, trener MMKS Dąbrowa Górnicza. - W końcówkach brakuje nam jeszcze trochę "zimnej krwi". Kolejny turniej dąbrowianki zagraj w Biłymstoku razem z Geadniaą, Centrostalem i AZS Białystok.


Wyniki


MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Mielec 0:3 (24:26, 18:25, 19:25), AZS AWF Poznań - BKS Aluprof Bielsko-Biała 0:3 (18:25, 19:25, 18:25), MKS Dąbrowa Górnicza - AZS AWF Poznań 3:0 (25:18, 25:18, 25:18), Stal Mielec - BKS Aluprof Bielsko Biała 0:3 (22:25, 14:25, 19:25), MKS Dąbrowa Górnicza - BKS Aluprof 1:3 (20:25, 17:25, 25:23, 13:25), AZS AWF Poznań - Stal Mielec 3:0 (28:26, 25:23, 25:19).
Zibar
Wydruk z portalu www.sportowefakty.pl. Autor: Anna Mackiewicz Źródło: inf. własna

CYTAT
Puchar Polski w Białymstoku – zapowiedź turnieju

W najbliższą sobotę i niedzielę w Białymstoku zostanie rozegrany drugi turniej eliminacyjny Pucharu Polski. Dojdzie do konfrontacji pomiędzy zespołami z Gdańska, Bydgoszczy, Dąbrowy Górniczej i Białegostoku.

Białostoczanki w pierwszym turnieju Pucharu Polski doznały porażki z II ligową drużyną z Łodzi oraz z mistrzem Polski Winiarami Kalisz. Jedyną wygraną odnotowały z Gedanią Gdańska, z którą zmierzy się również w najbliższy weekend.

Każda drużyna, która 3 i 4 listopada będzie zmagała się w Białymstoku o kolejne punkty w Pucharze Polski ma swoim koncie po dwie porażki i jednej wygranej. Tym bardziej znaczące będą zwycięstwa nad rywalami.

Faworytem tej grupy jest Centrostal Bydgoszcz, ale jak mawiają „nie dzielmy skóry na niedźwiedziu”. Sport jest nieobliczalny i każdy może wygrać z każdym, co udowodniła II ligowa drużyna z Łodzi wygrywając z AZSem Białystok.
Emocji nie zabraknie zapewne na boisku jak i na trybunach.

Kolejność spotkań

3.11.
10:30 Bydgoszcz-Gdańsk
12:30 Białystok-Dąbrowa
17:30 Bydgoszcz Dąbrowa
19:30 Białystok-Gdańsk

04.11
11:00 Dąbrowa-Gdańsk
13:00 Białystok-Bydgoszcz


Po pierwszych turniejach rozegranych w ostatni week-end tabela przdstawia się następująco
za siatka.org

CYTAT
miejsce -drużyna -------------------mecze punkty sety
1 BKS Aluprof Bielsko-Biała ------------3 -----6 ----9:1
2 SSK Winiary Bakalland Kalisz -------3 -----6 ----9:1
3 PTPS Farmutil Piła --------------------3 -----6 ----9:2
4 MKS Muszynianka Fakro Muszyna --3 -----5 ----8:5
5 Centrostal Focus Park Bydgoszcz ---3 -----4 ----5:6
6 MKS Dąbrowa Górnicza -----------3 -----4 ----4:6
7 Energa Gedania Gdańsk -------------3 -----4 ----4:6
8 Pronar Zeto Astwa AZS Białystok ---3 -----4 ----4:7
9 KS Organika Budowlani Łódź --------3 -----4 ----3:6
10 KPSK Stal Mielec --------------------3 -----4 ----3:6
11 AZS AWF Poznań --------------------3 -----4 ----3:6
12 PSPS Chemik Police -----------------3 -----3 ----0:9

Punktacja:
za zwycięstwo 2 pkt
za porażkę 1 pkt
szer
AZS Białystok vs MKS Dąbrowa Górnicza 1:1 (23-25, 25-19)

Oby wygrały kolejne dwa sety!
georgeb
Nie chce być złym prorokiem ale śledząc puchar polski wydaje mi sie , że MKS bedzie jednak dostarczycielem punktów w LSK. Dzisiaj z Gedanią 0:3
Zibar
No cóż, do faworytów LSK nasz zespół się nie zalicza, i jako beniaminka, wszystkie zespoły będą tak na niego patrzeć - jako dostarczyciela punktów. Cel również jest wyznaczony -to miejce (po sezonie zasadniczym), które pozwoli na utrzymanie się w lidze bez koniecznosci gry w barażach.
Pozyjemy - zobaczymy. Dziewczyny trenują solidnie, a PP jest przez wszystkie zespoły traktowany jako etap przygotowań do ligi i mimo, że jest dużo spotkań przegranych można się pokusić o optymistyczne patrzenie na przyszłość, bo wygrane mecze te nie przychodzą przeciwniczką łatwo.
Kilka zdań na temat turnieju z Białedostoku za siatka.org
CYTAT
GCB Centrostal Bydgoszcz wygrał trzy mecze na turnieju Pucharu Polski w Białymstoku. Pokonał MKS Dąbrowę Górniczą, Energę Gedanię Gdańsk a także Pronar Zeto Astwę AZS Białystok.

Zespoły z którymi wygraliśmy oraz Stal Mielec i AZS AWF Poznań prezentują podobny poziom - powiedział trener Centrostalu Jacek Grabowski. - Każdy wynik w tym gronie jest możliwy. Tydzień wcześniej Pronar pokonał Energę Gedanię i w Białymstoku był faworytem. Jednak to gdańszczanki okazały się lepsze. W grupie tych drużyn raz można wygrać, raz przegrać. My cieszymy się, że odnieśliśmy trzy zwycięstwa.

[... ciach...]

- Cieszy taki wynik, choć na pewno łatwo nie było. Najbardziej męczyliśmy się z Dąbrową, a więc z drużyną, która przegrała wszystkie mecze. Nasz cel to awans do finału Pucharu i wyniki w Białymstoku bardzo nas do tego zbliżyły - mówił szkoleniowiec bydgoszczanek.

Kolejny turniej Pucharu Polski rozegrany zostanie już w piątek i sobotę w hali Łuczniczka. Rywalami bydgoskiego zespołu będą Gedania i MKS Dąbrowa Górnicza. Stawkę miał uzupełnić Chemik Police, ale zespół ten wycofał się z rywalizacji. Ostatni turniej odbędzie się 17-18 listopada. W Kaliszu Centrostal zmierzy się z Winiarami, Farmutilem Piła i Aluprofem Bielsko-Biała.

Natomiast gospodynie, podobnie jak przed tygodniem w Łodzi, wygrały jedno spotkanie. Na początek imprezy, w sobotę rano, pokonały po pięciosetowej walce beniaminka ekstraklasy z Dąbrowy. - Pomału idziemy do przodu, ale jeszcze trzeba czasu, żeby w naszej grze zatrybiło wszystko tak, jak w zegarku - mówi Joanna Szeszko, kapitan zespołu

[...ciach...]

Przypomnijmy, że po serii turniejów awans do finału zapewni sobie osiem najlepszych drużyn.

źródło: gazeta.pl / lsk.net.pl
nadesłał(a): Katarzyna Plak


CYTAT
PP: Tie-break w spotkaniu czwartej kolejki
W meczu czwartej kolejki Pucharu Polski kobiet AZS Białystok pokonał MKS Dąbrowę Górniczą 3:2.

[...ciach...]
Po raz pierwszy w nowym sezonie w meczu o punkty na własnym parkiecie zaprezentowały się siatkarki Pronaru Zeto Astwa AZS Białystok. W debiucie pokonały beniaminka LSK MKS Dąbrowa Górnicza 3:2.


Z obozu białostoczanek przed sezonem dochodziło wiele niepokojących informacji. Z drużyny odeszło pięć kluczowych zawodniczek: Marta Pluta, Elżbieta Skowrońska, Sylwia Pycia, Karolina Kosek, Kinga Baran. Transfery brazylijskich siatkarek okazały się kompletnym niewypałem i na krótko przed rozpoczęciem sezonu Pronar był mocno osłabiony. Sobotni mecz może napawać optymizmem białostockich kibiców. Akademiczki pokazały, że pomimo zaległości treningowych mogą już walczyć o ligowe punkty. Na tle beniaminka z Dąbrowy Górniczej, pomimo braku w składzie Aleny Hendzel prezentowały się dobrze.

Na początku meczu zawodniczki MKS-u były bardzo spięte. Dzięki temu AZS uzyskał przewagę, którą utrzymywał do połowy partii. W drugiej części zawodniczki Pronaru miały problemy z przyjęciem zagrywki. Spowodowało to, że Olga Palczewska nie mogła dobrze rozgrywać piłki. MKS odrobił starty i po chwili wyszedł na prowadzenie. W końcówce partii kilkoma dobrymi obronami popisały się dąbrowianki i to one wygrały 25:23.

W drugiej partii dojrzalszą siatkówkę zaprezentowały białostoczanki. Dobrze w ataku radziła sobie Joanna Szeszko i Tatiana Gordiejewa. Nieźle na pozycji przyjmującej grała Justyna Sachmacińska. Na środku dominowały Dominika Koczorowska lub Katarzyna Kalinowska. Akademiczki grały rozluźnione. Po każdej udanej akcji cieszyły się. Widać było, że tworzą zespół. W efekcie zwycięstwo AZS w tej partii było efektowne 25:19.

W trzecim secie coś się zacięło w dobrze funkcjonującym białostockim zespole. Zdeterminowane zawodniczki MKS coraz częściej zatrzymywały atakujące Pronaru. Widać było, że beniaminkowi LSK bardzo zależy na zwycięstwie. Przy czteropunktowej przewadze zespołu przyjezdnych dobrą zmianę w zespole AZS dała Ilona Gierak, która zmieniła Joannę Szeszko. Między innymi dzięki jej atakom udało się białostoczankom odrobić straty. Wyrównana walka trwała do samego końca. Przy stanie 22:23 dla MKS dąbrowianki zagrywkę AZS podbiły z trybun. Kolejne dwa atomowe ataki białostoczanek udało się przyjmującym MKS też instynktownie podbić. Dąbrowianki wygrały tę bardzo emocjonująca akcję. W kolejnej wyraźnie podłamane podopieczne Czesława Tobolskiego zagrały źle i MKS prowadził w meczu 2:1.

Białostoczanki źle rozpoczęły czwartą partię. Wydawało się, że zwycięstwo jest coraz bliżej drużyny MKS. Jednak akademiczki przypomniały sobie jak grały w drugiej partii i z każdą minutą grały lepiej. We wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła przewyższały dąbrowianki. Przy stanie 24:19 dwóch piłek setowych nie wykorzystała Tatiana Gordiejewa. Jednak ku uciesze białostockich fanów skutecznym atakiem ze środka partię zakończyła Katarzyna Kalinowska.

W decydującym secie od początku przewagę osiągnęły białostoczanki. Przy stanie 12:6 wydawało się, że dobrze grające akademiczki łatwo wygrają. Jednak kolejne cztery akcje na swoją korzyść rozstrzygnęły siatkarki MKS. Nie pomagały przerwy, o które prosił Czesław Tobolski. Przy stanie 12:10 dąbrowianki miały już piłkę po swojej stronie, jednak ich atak skutecznie zatrzymał białostocki blok. Był to rozstrzygający moment w meczu. Szczęśliwe białostoczanki wygrały także dwie kolejne piłki. Ostatecznie zwyciężając 15:10 i cały mecz 3:2.

Całe spotkanie było wyrównanym widowiskiem. Białostoczanki największe problemy miały z przyjęciem zagrywki. Ambitne siatkarki MKS popisały się też kilkoma dobrymi obronami. Jednak lepszy potencjał siatkarskich umiejętności zaprezentowały gospodynie. Czasami co prawda sprawiały wrażenie wolniejszych oraz mniej zgranych od swoich przeciwniczek, ale wszystko to jest spowodowane innym etapem przygotowań obu drużyn. Po powrocie z obozu kadry Białorusi Aleny Hendzel białostoczanki będę jeszcze bardziej groźne.

AZS Białystok - MKS Dąbrowa Górnicza 3:2

(23:25, 25:19, 22:25, 25:21, 15:10)

źródło: inf. własna
nadesłał(a): Michał Dąbrowski


Jak z powyższego wynika, dziewczyny na obcych parkietach nawiązują wyrównaną walkę i nie ustępuja takim drużyną jak Centrostal, a imho brakuje im po prostu ogrania na parkietach LSK i zimnej krwi, żeby opanowac emocje - ale po to grają w takich turniejach i miejmy nadzieję , że zaowocuje to w czasie ligi

CYTAT
miejsce drużyna ----------------mecze punkty sety
1 SSK Winiary Bakalland Kalisz ---------4 8 12:1
2 PTPS Farmutil Piła ----------------------4 8 12:3
3 BKS Aluprof Bielsko-Biała -------------4 7 9:4
4 MKS Muszynianka Fakro Muszyna ----4 7 11:5
5 GCB Centrostal Bydgoszcz ------------4 6 8:6
6 AZS AWF Poznań -----------------------4 6 6:7
7 Pronar Zeto Astwa AZS Białystok -----4 6 7:9
8 MKS Dąbrowa Górnicza ------------4 5 6:9
9 KS Organika Budowlani Łódź ----------4 5 4:9
10 Energa Gedania Gdańsk --------------4 5 4:9
11 KPSK Stal Mielec ----------------------4 5 4:9
12 PSPS Chemik Police ------------------4 4 0:12


filip13
w pucharze juz raczej szans nie mamy sad.gif
:)
ze strony MKSu

CYTAT
Puchar Polski. MKS Dąbrowa Górnicza wygrał w Mielcu
2007-11-17 13:21:17
W swoim ostatnim występie w turnieju eliminacyjnym Pucharu Polski rozgrywanym w Mielcu nasze siatkarki pokonały gospodynie po pięciosetowym boju. Tym razem nie sprawdziło się siatkarskie powiedzenie "kto nie wygrywa w trzech setach, to przegrywa w pięciu".
MKS prowadził już 2:0 , ale przeciwniczki wyrównały stan meczu. Do wyłonienia zwycięzcy należało rozegrać piąty set, w którym nasze siatkarki pozwoliły rywalkom zdobyć tylko 12 punktów.
KPSK Stal Mielec-MKS Dąbrowa Górnicza 2:3(17:25,22:25,25:21,26:24,12:15)
Meczu 12 kolejki eliminacji PP nasze siatkarki nie rozegrają, gdyż ich rywal Chemik Police wycofał się z rozgrywek, co oznacza walkower dla naszej drużyny.
filip13
może MKS sie jednak podniesie i o cos powalczy w PP wink.gif
pomóc może walkower za mecz chemikiem police
szer
Nic nie pomoże... Najwyżej będą na 9 miejscu. Pozatym już nie mają o co walczyć, bodziewczyny zakończyły gre w PP :)
filip13
no rzeczywiście sad.gif
ale jednak liga ważniejsza smile.gif
Zibar
No i udział w PP dobiegł końca, trudno po wynikach tego turnieju cokolwiek wywnioskować, ale poszczególne wyniki pokazują, że wszystko jest możliwe. Tak, że liga zapowiada się naprawdę emocjonująca.

Zaległy informacja o spotkanu z Muszyną
CYTAT
W pierwszym spotkaniu rozgrywanego w Mielcu turnieju Pucharu Polski zawodniczki Muszynianki Fakro Muszyna dosyć pewnie pokonały beniaminka Ligi Siatkówki Kobiet z Dąbrowy Górniczej 3:0 (25:20, 28:26, 25:15). Siatkarki Bogdana Serwińskiego, które w nadchodzącym sezonie mają bardzo wysokie aspiracje w przeciągu całego spotkania posiadały wyraźną przewagę, jedynie w drugim secie gra się wyrównała.
Źródło: sportowefakty.pl


oraz tabela końcowa
CYTAT
miejsce drużyna ----------------------------mecze punkty sety
1 MKS Muszynianka Fakro Muszyna ----------12 22 32:12
2 BKS Aluprof Bielsko-Biała -------------------12 21 28:13
3 SSK Winiary Bakalland Kalisz ---------------12 21 30:14
4 PTPS Farmutil Piła ----------------------------12 21 29:14
5 GCB Centrostal Bydgoszcz ------------------12 19 25:18
6 Energa Gedania Gdańsk ---------------------12 18 23:21
7 KPSK Stal Mielec -----------------------------12 18 24:22
8 AZS AWF Poznań -----------------------------12 17 24:26
9 Pronar Zeto Astwa AZS Białystok -----------12 16 20:30
10 MKS Dąbrowa Górnicza ----------------12 16 16:26
11 KS Organika Budowlani Łódź ---------------12 15 11:30
12 PSPS Chemik Police -------------------------12 12 0:36
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.