Z okazji nadchodzącego Nowego 2007 Roku pragnę złożyć wszystkim forumowiczom, Waszym rodzinom i najbliższym najserdeczniejsze życzenia zdrowia, szczęścia oraz wszelkiej pomyślności.
Wierzę, że w Nowy Rok wejdziemy pełni optymizmu, energii i siły, aby podołać wszystkim obowiązkom i osiągnąć obrane cele. Życzę także wielu sukcesów w życiu osobistym i zawodowym, spełnienia marzeń oraz realizacji postanowień
Dołożę wszelkich starań, aby 2007 rok i kolejne lata były okresem rozwoju Dąbrowy Górniczej oraz pomyślności jej mieszkańców. Liczę także na to, że tak jak dotychczas będziecie aktywnie uczestniczyć w życiu Dąbrowy, mówić o tym, co chcielibyście zmienić, prezentować swoje pomysły i dzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Wierzę, że jako ludzie, w zdecydowanej większości, młodzi swoją inwencję i kreatywność wykorzystacie z pożytkiem dla Dąbrowy. Identyfikujecie się z naszym miastem i nie jest Wam obojętna jego przyszłość, czego już nieraz daliście dowód. Takie podejście naprawdę napawa optymizmem. Bez kokieterii i tanich pochlebstw powiem, że Wasz entuzjazm napędza do działań i udowadnia, że jest, z kim i dla kogo podejmować trudne wyzwania stojące przed Dąbrową.
Jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2007 Roku.
Zbigniew Podraza
Wierzę, że w Nowy Rok wejdziemy pełni optymizmu, energii i siły, aby podołać wszystkim obowiązkom i osiągnąć obrane cele. Życzę także wielu sukcesów w życiu osobistym i zawodowym, spełnienia marzeń oraz realizacji postanowień
Dołożę wszelkich starań, aby 2007 rok i kolejne lata były okresem rozwoju Dąbrowy Górniczej oraz pomyślności jej mieszkańców. Liczę także na to, że tak jak dotychczas będziecie aktywnie uczestniczyć w życiu Dąbrowy, mówić o tym, co chcielibyście zmienić, prezentować swoje pomysły i dzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Wierzę, że jako ludzie, w zdecydowanej większości, młodzi swoją inwencję i kreatywność wykorzystacie z pożytkiem dla Dąbrowy. Identyfikujecie się z naszym miastem i nie jest Wam obojętna jego przyszłość, czego już nieraz daliście dowód. Takie podejście naprawdę napawa optymizmem. Bez kokieterii i tanich pochlebstw powiem, że Wasz entuzjazm napędza do działań i udowadnia, że jest, z kim i dla kogo podejmować trudne wyzwania stojące przed Dąbrową.
Jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2007 Roku.
Zbigniew Podraza