[gregorian79]

..echchch..to trzeba bylo zobaczyc..ta atmosfere i doskonale do niej dopasowana gre..
..w przedmeczowych wypowiedziach kierownik druzyny Wisly mowiac nam ze Wisla musi dzis tu wygrac chyba w najczarniejszych snach nie przypuszczal(a o tych czarnych snach i sniacych sie imionach ostrzegalem Panie Litwin )ze doznaja dzis takiego upokorzenia..obiecalismy Wisle czarne sny,obiecalismy publike ktora Pani Sliwa jedynie widziala na reprezentacji..obietnice sie spelniaja:)jutro tylko prosze o powtorka..zagrajcie dziewczyny na luzie bo to Wisla musi wygrac,i ich problem jak zamierzaja to zrobic..grajcie swoje tak jak dzisiaj,gdzie rece z taka gra same skladaly sie do oklaskow
..jednym slowem im dalej w setach tym lepiej,trzeci set demolka..
..nie bylo Pana Ciechanowskiego i Pani Niewiarowskiej w charakterze pseudosedziow..

..dziewczyny pokazaly ze w zwyciestwach nie musza im pomagac 2-3 ukradzione w secie pkt.,bo 13 pkt nie ukradlaby nawet wspomniana dwojka magikow..
..a ja czekam na satysfakcje gdy przeczytam zale i placze Pana Litwina w wypowiedziach ze zostali oszukani..hahaha..w koncu to w jego stylu ..do jutraaaaaaaa

[:)]

Tylko napiszcie mi jak to umieścić na stronie (adresy darmowego szybkiego hostingu i parę słów instrukcji)

wrzuc np na youtube i potem identyfikator wrzuc tu miedzy

CODE

[youtube]tu sam identyfikator a nie pelny adres [/youtube]

ile bylo osob w hali?

[gregorian79]

ile bylo osob w hali?

..a prawie pelna..oprocz jednego sektora gdzie siedzialo z 10 osob z Wisly..

[:)]

i za PAP rozeszlo sie juz po serwisach - Onet, WP, Interia itd

[gregorian79]

..i na lepsze spanie dwa rodzynki z forum Wisly co do dzisiejszego wyniku..

myślałam że to kiepski żart:( skoro to jednak kur.wa prawda to ja już nie wiem.cały piękny sezon pójdzie się kochac najpewniej.a jeśli baraż to z gwardią wrocław- good night and good luck:(

..chyba nawet nie mysleli o barazach przez sekunde, skoro nawet nie pofatygowali sie zajrzec z kim moga w tych barazach grac

o kurcze tragedia... ale nasze siatkarki potrafią sie podnieśc co widac było w 2 meczu w krakowie... jutro tylko zwyciętwo...ale bedzie ciężko

..rzeczywiscie w drugim meczu podniosly sie,a raczej podniosl je troche Pan Ciechanowski,bo porywajaco to nie wygladalo
..swoja droga paskudna i niereformowalna pewnosc siebie, skoro musieli przegrac seta do 12tu, zeby zauwazyc ze "w Dabrowie moze byc ciezko"..hahaha

Ten post edytował gregorian79 śro, 30 maj 2007 - 21:03

[georgeb]

Byłem, widziałem, gratulacje dla dziewczyn. Jutro wyjsc na parkiet i zrobić swoje, cel jeszcze nigdy nie był tak blisko.

[Robert123]

TO CO TYGRYSY LUBIĄ NAJBARDZIEJ czyli ...... SPRAWOZDANIE.


W trzecim meczu play – off pomiędzy MMKS Dąbrowa Górnicza a Wisłą Kraków o awans do LSK przekonywujące zwycięstwo 3-0 odniosły gospodynie, które tym samym potrzebują jednego zwycięstwa aby awansować do LSK. Kolejny mecz odbędzie się jutro o godzinie 18.00 w Dąbrowie Górniczej w hali Centrum.


Pierwszy set rozpoczął się od walki punkt za punkt i żadnej z drużyn nie udało się objąć zdecydowanego prowadzenia. Od stanu 6-6 bardziej skoncentrowane gospodynie wyszły na prowadzenie 9-6 po skutecznych atakach Eweliny Sieczki oraz Małgorzaty Lis. Trener Litwin bierze czas i krakowianki częściowo odrabiają straty 9-7. Dwupunktowa przewaga dąbrowianek utrzymuje się do stanu 14-12. Skuteczna w polu zagrywki Urszula Jędrys –Szynkiel wyprowadza MMKS na prowadzenie 18-14, a czas wzięty przez trenera Litwina oraz roszady w składzie nie przynoszą spodziewanych efektów. Zespół Wisły próbują poderwać do walki Małgorzata Sikora oraz Paulina Olszewska skuteczne w ataku jednak to MMKS jest w natarciu i po błędach własnych Wisły powiększa przewagę do stanu 23-17. Chwilowy przestój gospodyń i prowadzenie zmniejsza się po atakach Pauliny Olszewskiej 23-19. Tym samym reprymenda trenera Kawki odnosi zamierzony efekt i po skutecznym ataku Małgorzaty Lis zwycięstwo w pierwszym secie odnoszą dąbrowianki 25-21


W drugim secie od samego początku gospodynie narzuciły swój styl gry, agresywna zagrywka, odrzucenie przeciwnika od siatki zaczęły przynosić spodziewane efekty. Rozgrywająca MMKS Ewa Matyjaszek skutecznie wystawiała koleżankom piłki a te kończyły ataki. Zagubiona drużyna krakowska nie potrafiła stawić czoła przy stanie 10-6 o czas prosi trener Litwin, chcąc wybić przeciwnika z uderzenia – nie zdaje to rezultatów. Wisła gra bez przekonania i wiary we własne możliwości, a niesiony fantastycznym dopingiem miejscowych kibiców MMKS raz po raz powiększ przewagę. Najpierw 13-9 potem 16-12. Trzy proste błędy miejscowych i przewaga zmniejsza się do stanu 17-14. Jednakże po krótkiej reprymendzie miejscowego trenera gospodynie za sprawą Małgorzaty Lis oraz Ewy Matyjaszek osiągają przewagę 21-15, której nie oddają już do końca, set kończy się po nieudanym serwisie Małgorzaty Sikory zwycięstwem dąbrowianek 25-16.


Trzeci i ostatni set był jednostronnym widowiskiem, w którym drużyna Wisły nie podjęła walki. Od samego początku gospodynie objęły prowadzenie najpierw 4-2, a następnie 8-4. Wiślacki grały bez przekonania i bez wiary w odniesienie zwycięstwa w tym secie. Wisła zdobywała punkty głownie po błędach własnych dąbrowianek. MMKS stanowił monolit, cała drużyna w chwilach trudnych podrywała się do walki, czego nie można powiedzieć o krakowiankach. Trener Litwin był bezradny widząc nieporadność swoich zawodniczek, liczne zmiany w trzecim secie, czasy nie skutkowały. Przy stanie 16-10 w polu zagrywki pojawiła się Anna Białobrzeska, która wyprowadziła miejscowy zespół na prowadzenie 21-10. W tym momencie losy seta i meczu wydawały się być przesądzone i tak też się stało. Dąbrowianki rozgromiły w ostatnim secie Wisłę w stosunku 25-12.


MMKS Dąbrowa Górnicza – Wisła Kraków 3-0 (25:21; 25:16; 25:12)

MMKS: Urszula Jędrys – Szynkiel; Małgorzata Lis, Andrea Pavelkowa, Krystyna Tkaczewska (libero); Ewelina Sieczka, Ewa Matyjaszek, Anna Białobrzeska

Wisła: Karolina Surma Katarzyna Mróz,, Magdalena Śliwa, Paulina Olszewska, Małgorzata Sikora, Monika Targosz (libero), Magdalena Piątek oraz Magdalena Żochowska, Anna Przybyło, Renata Kolendowski

Pomeczowe wypowiedzi


Waldemar Kawka (trener MMKS Dąbrowa Górnicza): Zagraliśmy dzisiaj nieźle, nie pozwoliliśmy dziś Wiśle pograć, dziewczyny zagrały z zębem, takiego zaangażowania życzyłbym sobie w każdym meczu . Chciałbym aby przyszło jeszcze więcej osób w dniu jutrzejszym i aby było dobre widowisko, myślę ze jesteśmy już blisko.

Ewelina Sieczka (MMKS): Nerwy, które towarzyszyły nam po przegranym meczu w Krakowie
nie przeniosły się na dzisiejsze spotkanie, mam nadzieję, że jutro powtórzymy wynik.

Ewa Matyjaszek (MMKS): Cały zespół zagrał dobrze. Wszystkie dołożyłyśmy coś od siebie
Wynik dosyć gładki, walka toczy się dalej, a jutro pokażemy na co nas stać, jutro musimy postawić kropkę nad i. Dąbrowska publiczność była naszym siódmym zawodnikiem, dużo ludzi, fajny doping.

Marian Kardas (trener AZS Pronar – Zeto Białystok): Po dzisiejszym meczu Dąbrowa była zdecydowanie lepszym zespołem, wygrała zasłużenie, bez problemu. Nie widziałem ani jednej ani drugiej drużyny, przyjechałem na te mecze aby zobaczyć jak grają te dwie drużyny
Dąbrowa pokazała, że gra jako drużyna, Wisła natomiast nie tam grały pojedyncze osoby w dniu dzisiejszym, w tym meczu, może wcześniej grały lepiej.
Po tych dobrych meczach w Krakowie i wygrana dzisiaj, myślę że to jednak Dąbrowa awansuje.

Mod:
Dodałem zdjęcia Endriu

Ten post edytował Zibar czw, 31 maj 2007 - 08:00

[yoopiter]

W uzupełnieniu:

Awans wiślaczek coraz dalej
Piotr Płatek 2007-05-30, ostatnia aktualizacja 2007-05-30 19:22

Siatkówka. W trzecim meczu barażowym o wejście do Ligi Siatkówki Kobiet MMKS Dąbrowa Górnicza łatwo pokonał wczoraj krakowską Wisłę Enion 3:0. Jeśli i dziś wygrają dąbrowianki, one awansują do kobiecej ekstraklasy po raz pierwszy w historii klubu.
Po trzech kwadransach wczorajszego meczu krakowianki przegrywały już 0:2 i nie za bardzo wiedziały, co się dzieje na parkiecie. Zdezorientowana była nawet dwukrotna mistrzyni Europy Magdalena Śliwa, która jest rozgrywającą wiślaczek. Śliwa popełniła kilka prostych błędów, ale tego dnia myliły się wszystkie jej koleżanki. Odwrotnie gospodynie: wspierane przez dwa tysiące widzów (wstęp darmowy) robiły na boisku, co chciały. W drugim secie bohaterką była Ewelina Sieczka, która w tej części zdobyła blisko jedną trzecią wszystkich punktów. W trzecim secie gospodynie raz za razem popisywały się asami serwisowymi, a widownia odliczała kolejne piłki do końca meczu.

MMKS Dąbrowa Górnicza - Wisła Kraków 3:0 (25:21, 25:16, 25:12)

MMKS: Matyjaszek, Pavelkova, Szynkiel, Białobrzeska, Sieczka, Lis, Tkaczewska (libero).

Wisła: Śliwa, Surma, Olszewska, Sikora, Piątek, Mróz, Targosz (libero) oraz Kolendowska, Przybyło, Żochowska.

Stan rywalizacji: 2:1 dla MMKS-u. Gra się do trzech zwycięstw. Dziś czwarty mecz. Początek o godz. 18.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

[:)]

fotki http://www.hala-arta.e9.pl/index1.php?id=1&gal=117

[endriu]

pozdr...

Ten post edytował endriu nie, 03 cze 2007 - 01:15

[yoopiter]

I jeszcze jedno (awans musi być porządnie udokumentowany ):

Siatkarki z Dąbrowy Górniczej już blisko ekstraklasy!
Piotr Płatek 2007-05-30, ostatnia aktualizacja 2007-05-30 23:07

Hala sportowa w Dąbrowie to prawdziwa twierdza zespołu MMKS-u. W sezonie zasadniczym zespół trenera Waldemara Kawki wygrał w swoim obiekcie wszystkie mecze, stracił ledwie cztery sety! Wisła Kraków, murowany faworyt do awansu, jedyną porażkę w podstawowej części rozgrywek poniosła właśnie tutaj.

Po wczorajszym meczu finałowym krakowianki znowu nie będą miały dobrych wspomnień z Dąbrowy. Po trzech kwadransach przegrywały już 0:2 i nie za bardzo wiedziały, co się dzieje na parkiecie. Zdezorientowana była nawet dwukrotna mistrzyni Europy Magdalena Śliwa, która jest rozgrywającą wiślaczek. Śliwa popełniła kilka prostych błędów, ale tego dnia myliły się wszystkie jej koleżanki. Inaczej gospodynie - wspierane przez 2000 widzów (wstęp był darmowy) - robiły na boisku, co chciały.

Świetnie funkcjonował blok miejscowych, a w obronie nie było dla dziewczyn z Dąbrowy straconych piłek. W drugim secie bohaterką była Ewelina Sieczka, która w tej części zdobyła niemal jedną trzecią wszystkich punktów. Warto było na nią poczekać kilka dni z rozgrywaniem meczu, bo to właśnie z powodu jej powołania do kadry juniorek mecz przełożono z weekendu na środek tygodnia. W trzecim secie gospodynie raz za razem popisywały się asami serwisowymi, a widownia odliczała kolejne piłki do końca meczu.

Dziś czwarty mecz finałowy I ligi. Początek o godzinie 18. Wstęp bezpłatny.
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Ten post edytował yoopiter czw, 31 maj 2007 - 00:56

[Zibar]

Dla tych co nie byli (MOŻE TO ICH ZMOBILIZUJE) jakość kiepska i nie ma ... zresztą zobaczcie sami, mały zonk, ale zawsze coś...



link do pliku w gooogle video


Napiszcie, może ktos ma jakiś inny zapis video

PS
Strona siatki Wisły od wczoraj nie działa !!!
Sponsor odciął zasialanie ???



Relacja na żywo !!

Zapraszamy na relacje na żywo z meczu
MMKS Dąbrowa Górnicza - TS Wisła Kraków
Relacja pod adresem : http://siatkowka.mmks-dabrowa.com/live

Ten post edytował Zibar czw, 31 maj 2007 - 08:59

[Guest_tomasz sołtysik_*]

No, 2000 osób na hali to już nieźle ciekawe czy dziś bedą wolne miejsca ???

[:)]

@Zibar

nagraj dzisiaj filmik z ostatnia pilka w I lidze!

[endriu]

po

Ten post edytował endriu nie, 03 cze 2007 - 01:17

[gregorian79]

..Dzisiaj miałem piękny sen
Naprawdę piękny sen..
Ot, gdyby tak wszyscy ludzie
Mogli przeżyć taki jeden dzień
Gdy awans dzisiaj wszystkich, wszystkich zbudzi
I powie: "idźcie tańczyć, to nie sen"

...nie wiem czemu w ciagu tych dwoch dni zaraz po obudzeniu pierwsza mysl jaka mi sie nasuwa to mecz i od razu skacze troszke adrenalinka

..co do strony Wisly to po prostu przypuszczam ze 12 pkt nie zniosla i postanowila oszczedzic krakowskich kibicow i nie informowac ich co sie wydarzylo..
..a swoja droga Endriu juz gdzies ta bajke chyba "slyszalem"..tylko ze "nic dwa razy sie nie zdarza"
..mam nadzieje ze regulamin hali tym samym zostal zmieniony dozywotnio

Ten post edytował gregorian79 czw, 31 maj 2007 - 12:13

[savalas]

świetny mecz. Wkońcu drużyna która może być dumą dąbrowy. Wkońcu nie musze słuchać słwnego "zagłębie sosnowiec". Dzisiaj też trzeba iść i zapełnić, hale. Ludzie nie siedźcie w domach jak za darmo można obejrzeć coś ciekawego !!

[:)]

wysyla sie juz masowy mail z info o meczu do wszystkich uzytkownikow, bo pewnie nie wszyscy o tym wiedza i duza czesc nie zaglada do tego podforum

[Dave]

Filmik nie taki zły. tylko kto tam tak uporczywie napierniczał w ten bęben i to w rytm pewnego rodzaju muzyki i brzmiało jak TECHNO?!

Kurde, miałem iść dziś na ten mecz ale musze kino do dziś wykorzystac i nie wiem wiem czy zdążę

[endriu]

pozdr...

Ten post edytował endriu nie, 03 cze 2007 - 01:18